Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Trzymanie kasku w bagażniku pod siodłem


Gdzie przechowujesz kask?  

112 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie lub wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zastanawiam się, czy w jaki? sposób szkodliwe może być zostawianie na długo kasku w bagażniku pod siodłem, np. na parkingu. Czy może się zakisić, zacz?ć gnić itp. To drugie chyba tylko wtedy, gdyby dzień w dzień chować mokry/wilgotny kask po jeĽdzie w intensywnym deszczu.

A Wy, czy zostawiacie kask w bagażniku? Nie chodzi mi jedynie o krótkie/kilkugodzinne postoje na mie?cie, np. pod prac?.

  • Klubowicze
Opublikowano

Zdecydowanie garaż, mam specjalna półeczkę na kaski

  • Klubowicze
Opublikowano

W garażu.

Pozdrówko!

Opublikowano

Oczywiscie w domu, niezaleznie od tego gdzie jestem...

PS. Kask traktuje jak rzecz osobista, moze nie jak szczoteczke do zebow :D , ale podobnie !OKK .

Edit: no i zawsze w pokrowcu na kask...

Opublikowano

Trzymam kask w garażu na półeczce , niech sobie oddycha .

Opublikowano

Z racji tego, że skuta parkuję na zewn?trz to kask większo?ć czasu spędza pod siedzeniem. Aby jednak mi nie za?miardł w tym schowku (wiadomo, że wy?ciółka chłonie pioruńsko wilgoć i pot z głowy) to tak często jak się da wywieszam go na słońcu by się suszył i wietrzył.

Opublikowano

Zależy od sytuacji. Je?li na dłużej to na półce w garażu. Jeżeli na dzień to w kufrze lub bagażniku. Zdecydowanie lepiej przechowywać w miejscu dobrze wentylowanym. Gnić nie powinien ponieważ jest cały z tworzyw sztucznych. Z do?wiadczenia wiem ze nie wolno doprowadzić do sytuacji kiedy wnętrze pokryje się kurzem a kask będzie przechowywany w miejscu wilgotnym np. garaż. Działa to wówczas tak: kurz w tym grzyby siada na powierzchni tkaniny i po jakim? czasie w obecno?ci wilgoci ł?czy się podłożem. Na tkaninach jasnych objawia się to w postaci czarnych bardzo trudno usuwalnych kropek. Towarzyszy temu charakterystyczny zapach ple?ni. Można od tego nabawić się alergii. My?lę ze wkładki kasku należy wyprać przed dłuższym przechowywaniem, dokładnie wysuszyć a potem kas przechowywać w dedykowanych pokrowcach dostarczanych czasem z kaskami. Podoba mi sie ..jak szczoteczke do zębów !OKK Pozdrawiam

Opublikowano

jak moto stoi w garażu to kask na półkę i leżakuje;

jak na mie?cie to pod siedzenie;

jak w trasie i jest kufer przypięty to do niego.

Opublikowano

W instrukcji od kasku napisali, aby nie trzymać go pod siedziskiem, bo potrafi? tam być wysokie temperatury. Z racji garażowania suktra i pomimo zaleceń producenta trzymam kask pod siodłem. Wyj?tkiem s? "popodróże" deszczowe, wtedy grzecznie suszy się w domku. I jak na razie wszystko gra.

Opublikowano
W instrukcji od kasku napisali, aby nie trzymać go pod siedziskiem

Dobrze że nie napisali żeby nie zakładać kasku na głowę !OKK

Po to jest schowek pod siedzeniem żeby trzymać w nim kask :D Na zimę dobrze zanie?ć go do domu coby miał lepsze warunki - podobnie robię z akumulatorem. Na wiosnę małe podładowanie i jazda bez problemów :D

Opublikowano

U mnie kask nie zmie?ci się pod kanapę, więc nie mam wyboru. Jednak ze względu na wygodę i tak trzymałbym w domu. Ważne jest również to o czym pisali?cie, że kask może "swobodnie oddychać" i nie łapie wilgoci.

  • Administrator
Opublikowano

W domu na polce, na miescie pod siedzeniem, na wyjezdzie przypinam z boku. Nie mam jednej odpowiedzi

Opublikowano

Ja staram sie nie zdejmować i nawet jak skoncze jazde to chodze w kasku.....żart oczywi?cie;)

ja zostawiam swój w garażu ale nigdy pod siedzeniem a na siedzeniu ...jako? nawet niechce mi się go nigdy tam upychać bo w schowku pod kanap? tyyyyyle gratów. Czasem zaniose do domu żeby go wypielęgnować,ale kask lekko u mnie nie ma !OKK

na miesie chowam lub przypinam na haczyk...jako? nie mam stresa że kto? mógłby go ukra?ć- na co komu używany kask hmmm

  • Sympatycy
Opublikowano

W domu na wieszaczku, w pracy na biurku, czasem jednak wkładam pod siedzenie...

pzdr

Opublikowano

Na codzień pod siedzeniem, je?li kilka dni nie jeżdzę, to w domu na specjalnej półce z kaskiem koleżanki małżonki.

Opublikowano

Ja trzymam sprzeta na parkingu pod chmurka (przykrytego pokrowcem of kors) i na poczatku mialem obawy przed przetrzymywaniem kasku pod kanapa w schowku, ze wzgledu na mozliwosc wystapienia nieprzyjemnych zjawisk zapachowych (wiadomo pot, wilgoc, grzybki i te sprawy). Mile jestem zaskoczony bo zostawiony na noc kask i rekawiczki rano sa suchutkie. Moze to kwestia podniesionej temperatury od goracego silnika i obecnosci wolnych przestrzeni przez ktore moze odbywac sie wentylacja i parowanie, nie wiem. W kazdym razie rozwiazanie sprawdza sie !OKK

Pozdr.

Pisklak

Opublikowano

Ja różnie. Często w domu. Czasami w bagażniku. W bagażniku mam dziurkę tak? na ?rodku na dnie więc wilgoć ma gdzie "uciec" i jest cyrkulacja powietrza jaka?. Nie zauważyłem zjawisk zapachowych etc. nawet po kilkudniowym postoju.

Opublikowano

Mi się nie mie?ci pod kanapę !OKK więc ładuje go do kufra lub na półkę w garażu.

Opublikowano

ja trzymam w kuferku centralnym, je?li szykuje się dłuzsza przerwa w jeĽdzie to pokrowiec i w garażu na półce

Opublikowano

W sezonie pod kanap?, na zimę w domu.

Niestety nie uważałem kilka razy jak zamykałem kanapę i trochę porysowałem szybkę.

Niestety, jak kto? ma integrala, to przy pakowaniu pod siedzienie musi uważać.

Opublikowano
Zdecydowanie lepiej przechowywać w miejscu dobrze wentylowanym. Gnić nie powinien ponieważ jest cały z tworzyw sztucznych. Z do?wiadczenia wiem ze nie wolno doprowadzić do sytuacji kiedy wnętrze pokryje się kurzem a kask będzie przechowywany w miejscu wilgotnym np. garaż. Działa to wówczas tak: kurz w tym grzyby siada na powierzchni tkaniny i po jakim? czasie w obecno?ci wilgoci ł?czy się podłożem. Na tkaninach jasnych objawia się to w postaci czarnych bardzo trudno usuwalnych kropek. Towarzyszy temu charakterystyczny zapach ple?ni. Można od tego nabawić się alergii.

Chyba jednak będę zabierał na noc do domu, zwłaszcza że mam nowiusieńkiego Uveksa. W tej chwili wentyluje się na komodzie po jeĽdzie w deszczu.

A w ogóle odkryłem zajebist? rzecz w X-Maksie: szyba tak kieruje strugę powietrza, że wizjer sam się oczyszcza (wystarczy leciutko pochylić głowę). Przejechałem z Mokotowa na Wilanów ani razu nie przecieraj?c rękawic? wizjera, mimo iż deszcz padał dosyć intensywny.

Opublikowano
..szyba tak kieruje strugę powietrza, że wizjer sam się oczyszcza (wystarczy leciutko pochylić głowę).

Ja szybki nie mam, ale wystarczy przy prędko?ci > 70km przekręcić główkę raz w lewo i raz w prawo i sucha szybka.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Kask w garażu ma haczyk a pod robot? w kanapce.

Kiedy? zapomniałem o kasku pod siodłem i woziłem dzieciaki po gruntówkach. Niestety szybka ucierpiała, zostało kilka poważnych otarć.

Opublikowano

Zawsze w domu po wywietrzeniu w pokrowiec. Za długo pracowałem na swój kask, żeby narażać go na niebezpieczeństwa :D

W skuterze bałbym się trzymać z tego względu, że schowek łatwo otworzyć - wyrywaj?c, a jeżeli kto? upatrzy to może sobie zapożyczyć :/ Kufra nie mam i nie będę miał :o

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

i pod siodłem i w garażu !kisss

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...