Gość omek77 Opublikowano 13 Czerwca 2009 Opublikowano 13 Czerwca 2009 Mam pytanie chcialbym czasami sprawić przyjemno?ć synkowi i zabrać go na krotk? przejażdĽkę Aprilk?. Syn ma 6 lat więc niedosięga nózkami do stopek na nogi dla pasażera , czy taka przejażdzka będzie bezpieczna?? W dawnych czasach na motocyklach dzieci przewoziło się z przodu przed kierowc? według mnie na !w00t jest to niebezpieczne i trudne do wygonania ze względu na konstrukcję kanapy. Drugie pytanie jaki kupić kask (do krotkiich przejażdzek w malym ruchu,przy malych pręfdko?ciach) z tego co ogl?dalem na allegro my?lę że nawet rozmiar S bedzie za dużY ?(może się myle ponieważ niemieżyłem) jaki kask polecacie??
michu Opublikowano 13 Czerwca 2009 Opublikowano 13 Czerwca 2009 Witaj Moim skromnym zdaniem , musisz caly czas mieć kontakt z dzieckiem (przyklejony na twoich plecach) Kask - zmierz obwód głowy dziecka Pozdro
jackdent Opublikowano 13 Czerwca 2009 Opublikowano 13 Czerwca 2009 Kask musi pasować aby chronił , musi być motocyklowy , czasem można znaleĽć co? małego dziecięcego na allegro poniżej stówki. Teraz masz np kask max prędko?ć zgodna z przepisami 40 km/h , przede wszystkim zdrowy rozs?dek. Z takiej wysoko?ci dziecko w tym wieku nawet na postoju ma wielkie szanse upadku na głowę. Ja woże syna 11 letniego. Kurtka, kask, rękawice , mocne spodnie nawet w upalny dzień. Siedzi sam z tyłu, ale sięga nóżek i ma oparcie więc jestem w miarę spokojny. Poczytaj tu
melmacie Opublikowano 13 Czerwca 2009 Opublikowano 13 Czerwca 2009 Witam. Jezdze z dziecmi na skuterze. Staram sie zeby byly ubrane w pelny stroj. Na dluzsze jazdy obowiazuje komplet motocyklowy. Mam kolege ktory wozi dziecko od kilku lat. Jak bylo male calkiem to jezdzilo z przodu. Teraz ma 6 lat, nie siega do podnozkow, ale jezdzi z tylu. Przejezdzal tak po 100 km i to czesto. Dziecko jednak zachowywalo sie zawsze spokojnie. Posiadanie kufra lub oparcia ma moim zdaniem zasadnicze znaczenie. Jezeli zalozymy tylko dodakowe siedzenie to jeszcze dalej bedzie do podnozkow. Mysle ze bardziej istotny jest profil siedzenia na skuterze, poniewaz niektore dobrze trzymaja pasazera inne wcale. Boczne uchwyty moga miec duze znaczenie. Istotne jest tez zachowanie dziecka. Jezeli nie siedzi spokojnie nie mozemy ryzykowac. Wiszenie z tylu na siodelku napewno nie jest bezpieczne w systuacjach bliskich utraty rownowagi. Wspomniany wczesniej post Burgiego daje kilka istotnych wiadomosci. Rozmiar kasku XS. Pozdrawiam
DIAMANDA2002 Opublikowano 13 Czerwca 2009 Opublikowano 13 Czerwca 2009 Witam ! Mój kolega wła?nie zgłębia temat, bo maluszki mu się pchaj? na maszynę. Faktycznie, przepisy, ale jako? pokrętnie pozwalaj? wozić dzieci, z max 40 ma zegarku. Oczywi?cie w kasku. TenĽe zamówił chyba w HONDZIE na toruńskiej (Brudno) i marudził Ľe drogo, no ale czego się nie robi dla dzieciarni przyjemno?ci..... Moje małe ma 3.7 roku, kiedy? jak odpalałem, to zwiewał Ľe hoho ! Teraz jak mnie widzi jak podjeżdzam, to odrazu tata jedziemy. Podjedziemy na uliczce 100-150 metrów i do bramy. Przyznam, Ľe choć straszliwie bym chciał, to się jednak boję. Z tyłu bym się bał, Ľe mi spadnie. Z przodu nie bardzo ma gdzie siedzieć, a jak się usunę, to nie ma za co się złapać, więc trzyma za manety. Wczoraj schodził na praw? stronę, trzymał się manety i zakr?cił, i tylko to nas uratowało, Ľa miałem rękę na hamulcu (lew?) walnęli?my delikatnie (ruch był z 50 cm) katamarana matki. Wywalił się, popłakał, ale za sekundę: tata jedziemy ! A pojeżdził bym z maluszkiem. Oczywi?cie nie w jakie? trasy, ale po osiedlowej, wolno, dla jego frajdy.... Zapytam za ile ten kask kupi i napiszę, PZDR
Kaśka Opublikowano 13 Czerwca 2009 Opublikowano 13 Czerwca 2009 Chłopaki poszukajcie w archiwum ten temat był już tyle razy poruszany.... s? zwolennicy i przeciwnicy wożenia dzieci na moto ja wożę moj? córcię już drugi sezon do przedszkola i nikt nie robi z tego problemu, a dziecko ma teraz 4 lata druga córcia zaczęła ze mn? jeĽdzić w dalsze trasy od tego sezonu a ma 12 lat- oczywi?cie z zachowaniem wszelkiego bezpieczeństwa czyli ubiór, kask i buty !w00t
Ziemowit Opublikowano 13 Czerwca 2009 Opublikowano 13 Czerwca 2009 Najbezpieczniej w tym wypadku byłoby wyposażyć skuter w wózek boczny !w00t. Wtedy byłoby najbezpieczniej. Dziecko w wózku najlepiej przypięte pasami, kask na głowie i w drogę. Gdzie? na forum były zamieszczone zdjęcia z wózkiem bocznym. Nawet całkiem sympatycznie to wygl?dało ale z drugiej za? strony to chyba już nie to. Najbezpieczniej to chyba z tyłu ale dziecko musi już być większe i bardziej samodzielne.
Gość brachu Opublikowano 13 Czerwca 2009 Opublikowano 13 Czerwca 2009 Ostatnio przewoziłem szkraba, który również nie dosięgał nogami. Bałem się o niego, bo nogi bardzo pomagaj? w utrzymaniu się na siedzisku. Czasem szybkim manewrem omija się dziury na drodze, a w takich sytuacjach dobre dolne podparcie jest bardzo ważne.
frato Opublikowano 16 Czerwca 2009 Opublikowano 16 Czerwca 2009 Obecni na Burgmanii w RogoĽnie mogli zobaczyć jeden z patentów:), wielu patentów Zybexa do wożenia córki.Przejrzyjcie zdjęcia a zobaczycie takie niezbyt piękne oparcia na Burgmanie. Oczywi?cie dopasowany do wieku kask to podstawa. Szukaj?c gadżetów do X9 znalazłem w necie też specjalny fotelik dla dziecka na skuter.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się