Skocz do zawartości
Forum Burgmania

JeĽdzimy cały rok ?


Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator
Opublikowano

A ja dzis przy -5 rano sie troche zagrzalem :lol: nie spodziewalem sie ze bedzie mi tak cieplo. A kominiarka z windstoperem w zupelnosci wystarcza, plus oczywiscie integral, bo w jetcie to masakra o tej porze roku.

  • Odpowiedzi 131
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • misioooo

    16

  • Truszek

    10

  • Niunio

    9

  • teston

    7

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
A ja dzis przy -5 rano sie troche zagrzalem :lol: nie spodziewalem sie ze bedzie mi tak cieplo. A kominiarka z windstoperem w zupelnosci wystarcza, plus oczywiscie integral, bo w jetcie to masakra o tej porze roku.

Popieram, integral daje znacznie większy „komfort cieplny”, niż jet w poł?czeniu z maskami i kominiarkami.

Ja mam jeszcze taki problem, że przy niskich temperaturach wiatr podwiewaj?cy pod szybę powoduje u mnie łzawienie oczu, więc w moim przypadku, na niskie temperatury sprawdza się tylko integral.

Aha, na trasy do 15km, to do integrala wystarcza mi jedynie kołnierz z windstoperem. :D

Opublikowano

Jazda w jecie to przy tych temperaturach samobojstwo :lol: . Kominiarka z windstopperowym kolnierzem i to takim, aby zakrywal duza czesc klatki piersiowej i caly kark, "wchodzac" gleboko pod kurtke. Widac duze roznice przy roznych modelach. Dodatkowo czesc kaskow integralnych ma oslony na brode, podobne do wpinanych "noskow".

Nie jezdze co prawda skuterem na codzien, ale kilka suchych tras przy minusowych temperaturach nauczyly mnie, ze ciuchy i wlasciwa oslona przed zimnem to podstawa...

Opublikowano

Dzięki za porady.

A w sprawie integrala to czy możecie zaproponować co? sprawdzonego i niedrogiego (jakie? namiary w Wwie).

Opublikowano

Polecam sklep motoakcesoria w Z?bkach obok hali Makro. Maj? duży wybór ubiorów i akcesoriów z katalogu Luisa. Czasem można załapać się na całkiem fajn? promocję.

  • Sympatycy
Opublikowano

Dzisiaj rano, -3 stopnie ale za to pięknie słonecznie. Zimno mi nie było, sprzęt

na sobie mam przyzwoity.

Jednak nawierzchnia na moscie siekierkowskim - masakra. Taka zamarznięta wilgoć na powierzchni i jazda jak po lodzie. Także w moim przypadku to nie zimno

jest problemem. Żal, ale chyba czas zakończyć sezon, bo to się robi niebezpieczne.

pzdr

Opublikowano

myślałem, że twardy jestem, ale temperatura poranna w wawie i związany z tym stan nawierzchni mnie wystraszyła i odpuściłem dziś - mam nadzieje, ze na niedługo !OKK Zrobi się +5C i wracam na 2oo. Po zapakowaniu w puszkę dziwnie się stało w korku :lol: No ale w drodze do pracy już piaskarkę spotkałem, po chwili śmignął mi inny motoman - niektórzy jak widać dają rade..

Opublikowano
Dzięki za porady.

A w sprawie integrala to czy możecie  zaproponować co? sprawdzonego i niedrogiego (jakie? namiary w Wwie).

Nie jestem zwolennikiem polecania konkretnego modelu, bo dla mnie podstawa w doborze kasku to dopasowanie do kształtu głowy. Wbrew pozorom wygoda kasku jest jednym z ważniejszych elementów bezpieczeństwa biernego. Wszelkie niedogodno?ci typu uciskanie powoduj? zmniejszenie koncentracji w czasie jazdy. Specjali?ci twierdz?, że przed zakupem powinno się trzymać kask na głowie min. 30 minut (nawet, je?li sprzedawca krzywo na Ciebie patrzy !OKK )!!! Oczywi?cie w dobrym tonie jest wtedy założyć prywatn? kominiarkę.

Ponadto warto zwrócić uwagę na antifog – lub inny system zapobiegaj?cy parowniu szyby, wagę i pole widzenia przez wizjer.

Opublikowano

a mi yamaszka wczoraj w moje urodziny zrobiła psikusa i jak zajechałem do pracy na chwilkę to po jakim? czasie gdy postanowiłem wracac do domku to poprostu niezapaliła, ale to oczywi?cie moja wina bo słysz?łem że juz z aku nie za bardzo i nadaje sie do ładowania a jeszcze zwlekałem, no i mnie odłacił pieknym za nadobne.

podładowałem i teraz jest ok, ale dzisiaj w rybniku -5, wic pojechałem samochodem bo po pracy mam troche jeżdzenia wiec łatwiej puszk?, ale w nastepnych dniach troche jeszcze pojezdzę.

Opublikowano

Jak rano wstałem i zobaczyłem oszronione samochody to zw?tpiłem.

Ale co tam, ciuchy zakładam i naprzód. Jeszcze sprawdzenie oleju i ruszam z lekkimi obawami, że będ? oblodzenia (temperatura -2). Na szczę?cie oblodzeń nie było.

!OKK :D:lol:

Opublikowano

Wrocław spokojny dzi?. Lodu na drogach o 11 godzienie nie było (wtedy to wyjechałem). Zakupiłem sobie dzi? pasek na nery i ocieplacze na kolana - i powiem, że przy 0 stopni mogę już w mym ekwipunku po mie?cie do pracy ?migać (dalej to raczej nie za bardzo, heh).

Co do antifoga - zgadzam się. Ja nie mam tego niestety i dzi? stoj?c musiałem otwierać kask, bo w ci?gu 2s cały zaparowany. Co do modelu - nie ma co polecać ten czy tamten. Oceń swoje możliwo?ci $ i poszukaj jakiego? markowego i sprawdzonego kasku, który najlepiej na czerepie będzie tobie leżał. Zwróć też uwagę na drobiazgi takie jak:

1. Antifog (patrz wyżej)

2. Pinlock - ażeby przeci?gów nie było (te "z górnej półki pewnie i bez pina nie maja?)

3. Sposób zapięcia - mojego THH ciężko mi w rękawicach zapi?ć i odpi?ć. Z Uvexem (inne zapięcie) - bez problemów.

4. Ciężar - może być 1550g lub 1300g - niby bez różnicy, ale po 1h jazdy już ta różnica wydaje się kilogramem!

5. Malowanie - niech ładnie wygl?da lub będzie dobrze widoczne dla innych - co wolisz.

O tym, że na bezpieczeństwie nie ma co oszczędzać nie muszę pisać !OKK

I pewnie inne drobiazgi.

Opublikowano

No to teraz przede wszystkim zwrócę uwagę na antifog. Jest to jedna z głównych bol?czek w okresie jesienno-zimowym. Dzięki.

Opublikowano

mój skut zagarażowany na zimę.

Wracaj?c z ostatniego spotkania w, a raczej pod młynem, zmarzłem na ko?ć i na razie zapał min?ł Teraz czas my?leć o desce!

pozdrawiam Eskimosów i Zimowych Twardzieli

Grzegorz

Opublikowano

dzis raczej cieplutko...deszcz nie przeszkadza... ale chyba pierwszy raz smigalem przy takim wietrze! kilka razy konkretnie mnie przestawilo a nie jest to fajna sprawa jak sie smiga pomiedzy lusterkami samochodow:)

pozdrowienia dla jezdzacych caly rok! (oby nie bylo sniegu...)

Pawel

Opublikowano

Ja po dzisiejszym dniu stwierdziłem, że taka jazda to już nie jest przyjemno?ć a swoistego rodzaju perwersja !TAZ Zrobiłem dzi? w strugach deszczu i uderzeniach wiatru około 100 km po wa-wie załatwiaj?c sprawy służbowe i prywatne zwi?zane z zakupem katamaranu :D

Małe podsumowanie dnia:

1. O 7.30 rano na Marsa mocno zaspana pani nie spojrzała w lustereczko, dodatkowo nie wł?czyła kierunkowskazu i elegancko zajechała mi drogę. Dobrze że zaraz się zatrzymała przed bram?, to miałem czas by jej wyja?nić do czego s? lusterka i kierunkowskazy,

2. O 7.50 na trasie "S" podmuch wiatru nad Wisł? tak mnie machn?ł, że przy 60 km/h bez kierunkowskazu zmieniłem pas nie dotykaj?c nawet kierownicy, dobrze, że było w miarę pusto bo wykopki na pocz?tku trasy skutecznie wstrzymały rozjuszonych porann? kaw? kierowców,

3. Około 11.00 pod PKO BP na Grójeckiej, kolejna królewna za kierownic? cofała na tyle elegancko po chodniku przed wej?ciem, że dopiero skuteczne pukanie pię?ci? w szybę kierowcy i wskazanie obiektu za samochodem powstrzymało j? przed staranowaniem mojego Burga,

Potem były jeszcze ze 2 eleganckie ?lizgi po pasach celem ucieczki przed kolejnymi katamaranami i jeszcze jeden podmuch wiatru na Chałubińskiego/Niepodległo?ci który prawie mnie wywrócił.

Do domu wróciłem tak mokry i wyczerpany jak nigdy, na szczę?cie cały i na ciele zdrów, na umy?le chyba niekoniecznie skoro wsiadłem na skuter w tak? pogodę !OK

  • Administrator
Opublikowano

Jak na razie pogodynka definitywnie konczy sezon w sobote, jutro tylko deszcz ze sniegiem ale na plusie. No ale zobaczymy teoretycznie juz od wtorku codzien zapowiadali snieg i najwyzej padalo lub wialo !TAZ Ufff dobrze ze dzis nie wpadlo mi do glowy wyciagnac kiosk bo troche wialo a to juz dla kiosku traci hard corem :angry:

Opublikowano
Jak na razie pogodynka definitywnie konczy sezon w sobote, jutro tylko deszcz ze sniegiem ale na plusie. No ale zobaczymy teoretycznie juz od wtorku codzien zapowiadali snieg i najwyzej padalo lub wialo :angry: Ufff dobrze ze dzis nie wpadlo mi do glowy wyciagnac kiosk bo troche wialo a to juz dla kiosku traci hard corem !OK

C1 to mógłby? chwilami polatać jak motolotni? !TAZ

Opublikowano

Wiało okropnie. Ja do najlżejszych nie należę wraz ze skuterem będzie tego 350 kg a przestawiało mnie jakbym nic nie ważył

Opublikowano

Ja nieco mniej ważę ze skuterem (maszynka ok. 135kg), ale też we Wrocławiu przy niektórych podmuchach wymuszało na mnie zmianę pasa. Wiatr jak wiatr - najgorsze we Wrocławiu było to, że wiatr był ?redni i momentami diabelne podmuchy. Ot takie niespodziewajki-przestawiajki. Jednak dałem radę. Pomimo chłodu, wiatru i deszczu padaj?ccego niemal cały dzień zrobiłem ok. 70km po mie?cie (taka praca niestety).

Ciuch mam odpowiedni więc poza końcówkami palców nie zmarzłem.

  • Administrator
Opublikowano

W Wawie juz bialo, powrot do domku w sniegu i jak nie stopi sie to biale g***o to dzis wyglada na to ze to byl moj ostatni dzien na 2 kolach.

Opublikowano
W Wawie juz bialo, powrot do domku w sniegu i jak nie stopi sie to biale g***o to dzis wyglada na to ze to byl moj ostatni dzien na 2 kolach.

U nas też biało i jak się wy?pię i się nie stopi to białe g***o, to po południu przetestuję HEIDENAU'ki na ?niegu! A co mi tam, jak wytrz.... i poziom %%% się zmniejszy, to zrobię próby. !scooter W końcu mam takiego rzęcha, że mogę zaryDZykować!

Dwa dni snu (przestoju), więc wilka goni do lasu. !OKK

  • Klubowicze
Opublikowano

No i niestety przyszła bura suka !OKK już trzeci dzień bez jazdy na !scooter :( , chyba się poddam , ewentualnie na zakupy można wyskoczyć na miejscu , ale chc?c przejechać do roboty 60 km w dwie strony to już za duże ryzyko. mam doła bo musiałem przesi??ć się na komunikację zbiorow? , i od razu jaki? taki chorowity się zrobiłem !happybth . może grudzień będzie łaskawszy. uważajcie na siebie - do tych którzy się jednak nie poddaj?.

Opublikowano

Hej ho! Ja dzi? pierwsze 10km po zamarzniętej drodze zrobiłem. Wrażenia - niezapomniane i bezcenne. Za tydzień moje umiejętno?ci balansowania, wychodzenia z u?lizgów i operowania tylko gazem i butami (bez hamulców) będę miał na 2x wyższym poziomie niż dzi?, heh. Do czasu, aż białe gó***nko zalegnie ja jeżdżę! (skuterem do pracy - dzi? 20min, na suchym 10, autobusem - 1h do 2h...).

Opublikowano

Mam 22 km do pracy, z ursynowa na targówek- trasa w zimie to msakra.

Opublikowano

E tam masakra. Kwestia wprawy. PrzejedĽ t? trasę sobie w weekend czy kiedy tam najmniejszy ruch jest kilkukrotnie przy fatalnych warunkach i się naumiesz ?migać - tak jak misio ?miga po lodowisku. Do tego poznasz pięknie 100% możliwo?ci maszyny (inaczej się chyba nie da jak wiedzieć co można, a czego nie - jazda po oblodzonej drodze to w końcu na granicy - zarówno rozs?dku jak i super umiejętno?ci i zespolenia z pojazdem).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...