GRECJA-WŁOCHY relacja z przebiebu wyprawy.

[dacja]

Więc wszystkim mówie

WITAJCIE W DOMU

[Qw@ki]

22:00 skuter wjechal do garazu.

Przebieg od wyjazdu z garazu na wycieczke po europie 6550km, a dzisiaj zrobilem 732km. Zmarzniety i mokry, ale szczesliwy. Pozdrawiam przyjaciol wspolnej ekspedycji i was wszystkich.

Qwaki i Olga.

[Szaary]

Witajcie w domu

Fajnie że wrócili?cie cało no i zadowoleni

Pozdrawiam

[dr.big]

Home, home, sweet home ... Witamy Podroznikow roku 2005 !

[Mario]

Zadroszcze wam i ciesze sie ze chociaz do Budapesztu Was odprowadzilem . Rob napisz co z opona czy to wina Continentala czy na cos najechales ?

[greatboy]

Witamy w kraju Wy żałujecie, że wyprawa dobiegła końca, a my, że nie będzie już wieczorem czego czytać Przegl?danie Waszych relacji wpisało się u mnie (pewnie nie tylko) w harmonogram codziennych zajęć Cieszę się, że szczę?liwie wrócili?cie.

Pozdrawiam

Hubert

[Artix]

Jutro zabieram sie powoli za pisanie relacji, bedzie podobnie jak w zeszlymm roku podzielona na odcinki wiec znowu bedzie co poczytac. Bedzie to jak najbardziej pelna wersja, bo nie wszystko dalo sie napisac na telefonie, no i nie chcielismy tez narazac Qwakiego na koszty. Z ciekawostek, ustwawienie lusterek w stylu wloskim sprawdza sie swietnie w korkach, teraz moge juz smialo bez obawy leciec miedzy autami. Dzieki temu zyskalem 5 minut dodatkowych na sen. Dzis tez musialem wstac cholernie wczesnie i do tego ani Qwaki ani RobB nie wyciagali mnie z namiotu, pokoju no i troche zaspalem, odrobinke, ale jednak, 10 min spoznienia co jest niczym co BTC musialo przezemnie przezywac z rana bo tam spoznienia dochodzily do godziny Strasznie ciezko bylo wstac, jeszcze trudniej sie odnalezc w pracy, do tego znowu codziennie bede w tym samy miejscu a juz sie przyzwyczailem ze codziennie jestem no przynajmniej te 500 km dalej. Pozdrawiam

[wentyl]

ustawienie lusterek w stylu włoskim...czyli jak..?

domniemuję, że węziej od cięzarków...

Podrawiam..

Wentyl

[dr.big]

Pionowo .

[Gość Cappo]

Gratuluję udanej wyprawy. W trakcie waszej nieobecno?ci pojawiłem się na forum. Relacja z wyjazdu jest git! Robi smaka na tak? wycieczkę!

pozdro all

[ERMI]

heh Artix jakby brakowało Ci tych 500km dziennie to zapraszam do siebie na mał? czarna o 6 rano

Przewspaniała wyprawa i cudowne opisy działaj?ce na wyobraĽnię. Ale dobrze, że już jeste?cie pomimo, że czekała na Was niechęć do codzienno?ci.

No i oczywi?cie czekamy z zapartym tchem na fotki i opisy...

[Qw@ki]

Burgman przeszedł dzi? spóĽniony przegl?d po 12000 i jest gotowy do następnej wyprawy:

tym razem na zlot do zaprzyjaĽnionych motocyklistów z Łotwy -do Rygi przez Augustów i Wilno - tylko 900km i 800km powrót. Wyjazd w czwartek, powrót w niedzielę lub poniedziałek. Mam nadzieję, że nie będzie padało.

P.S. Specjalne podziękowania dla RobaB za ojcowsk? opiekuńczo?ć nad nami wszystkimi a Olg? w szczególno?ci, za porann? kawę, za sniadania, za bezpieczn? zsynchronizowan? jazdę, za wszystko o czym tylko uczestnicy BTC wiedz?.

[Vic]

Jestescie gotowi do planowania wyjazdu za rok?

"ALPY DLA ZWARIOWANYCH"

[Artix]

Hehe milo cie "widziec" Vic, ale alpy sa swietne jesli chodzi trase przejazdowa. Poprostu za blisko. Na razie ciezko dzien po powrocie planowac przyszloroczne wakacje. Zobaczymy ale milo by bylo widziec cie w Teamie Burgmania Travel Club. Pozdrawiam

[Qw@ki]

19 sierpnia lubelscy motocyklisci (6 maszyn) jad? na Slovenie w okolice jakiej?tam "jamy" i zapraszaj? mnie do udziału w tygodniowej wycieczce.

P.S.

Artix sprawdĽ ile masz przycisków na kierownicę do PMRa.

Może o jeden za dużo?

[zibi]

Witam witam po podróży

Qwaki,jakbys sie tam wybierał to napisz jaki plan bo moze ja też bym ?mign?ł

A tak wogóle to nie wiem jak sie dodaje zdjęcia na forum

[Mento]

Elo elo! Kiedy? jakie? foty i relacja z wyprawy?

Pozdro

[Artix]

Bedzie, bedzie, to nie jest tak fik opisac tyle dni wyprawy. Zdjec mamy okolo cos okolo 7 tys wiec trzeba bedzie przebrac. Wczoraj chcialem na raz zobaczyc wszystkie i poddalem sie po 7 plycie Mysle ze max za 2 tyg bedzie juz gotowa relacja i Mariusz bedzie juz wrzucal po woli. Pozdrawiam

[dr.big]

Artur, Robert, zabierzcie plytki do Stegny, moze zrobimy sobie wieczorek z ogladaniem milych zdjec z poludnia Europy . Pomysl chyba wart zastanowienia?

Podobnie zreszta jak inni niech wezma ze swoich zbiorow zdjecia zwiazane ze skuterami, co Wy na to?

[Artix]

No BTC dzieki RobBowi mogla trzaskac tyle zdjec ile tylko chcilismy bo RobB mial ze soba bank danych, wiec zdjecia byly przechowywane wspolnie na dysku. Obawiam sie ze wszystkich nie damy rady pokazac nawet przez caly zlot, ale mysl jest przednia zeby wybrac faktycznie te najlepsze i najciekawsze. Mysle ze z tych 9 plyt zdjec po bardzo ostrej selekcji zostanie nam cos kolo 3 plyt. A jedna jako poprostu the best of Greece&Italy

Pozdrawiam

[RobB.]

19 sierpnia lubelscy motocyklisci (6 maszyn) jad? na Slovenie w okolice jakiej?tam "jamy" i zapraszaj? mnie do udziału w tygodniowej wycieczce.

P.S.

Artix sprawdĽ ile masz przycisków na kierownicę do PMRa.

Może o jeden za dużo?

No to możesz Qwaki służyć Im za przewodnika ł?cznie ze wskazaniem pewnej kwatery w Zadorze

A jakby sie zawzięli to polecam Im zwiedzenie poza Postojn? Jam? także Skotjańskiej te drugie sa krótsze, ale największe. Z tym ze po nich się tylko chodzi !

Niedaleko Skotiańskich s? Lipice- stadnina koni (tzw. Lipicanów).

Koniki te charakteryzuja się siw? ma?ci? (wszystkie) niezwykł? urod? i inteligencj?.

Kto słyszał o hiszpańskiej szkole jazdy i widział tańcz?ce koniki ten wie o co chodzi.

Stadninę założył jeszcze arcyksi?że Ferdynand.

Nawet poduszeczki na klęcznikach w kaplicy maj? wyszyte koniki .

Życzę Wam pogody (pewnie tylko ducha bo klimat niestedy nietęgi) i moc wrażeń.

Pozdrawiam

RobB

A i dziękuję Qwaki za ciepłe słowa ... Niech Wam Bozia w dzieciach wynagrodzi

[ŻABA]

Witam,

super!

PS-jaki wyszedl orientacyjny koszt na osobe?

[Artix]

O osobie ciezko mowic, bo tak naprawde to czy jechalo sie w 2 osoby czy solo koszty byly podobne. Sumujac np moje wydatki, gdybym chcial przejechac podobna trase i tyle zobaczyc z biurem podrozy wyszlo by jakies 3-4 razy wiecej. Na pewno koszt takiej wyprawy nie jest wydatkiem na 2 osoby wiekszym niz gdybym poszedl do biura podrozy, wybral sobie tania opcje imprezy stacjonarnej z przelotem hotelem 2 ** i na miejscu zyl jak mnich zalujac sobie na wszystko, mimo wszystko wyszlo by wiecej z biurem podrozy. Pozdrawiam

[Qw@ki]

Serdecznie dziękuję PAWŁOWI_883 za PIERWSZˇ wpłatę na KONTO +20 za poł?czenia GPRS podczas wyprawy Grecja-Włochy (jak się okazało nie umiałem tego do końca robić i ł?czyłem się przez wap.gprs co okazało się dużym błędem x10). Pierwszy rachunek naliczony do 24.07 już przyszedł. Wolę nie wiedzieć jaki będzie za okres 25.07 do 08.08.

Dziekuję również koledze OXFORDOWI za wpłatę gotówk? w firmie -również za możliwo?ć czytania na bież?co relacji z expedycji. (+50)

Jako znawca NOKI 9300 wyja?nił mi dzi? czym różni się GPRS od WAP-GPRS i czym różni się 100kB od 10kB

P.S. Pierwsze podliczenia wyprawy Lublin+6550km=Lublin: 1 burgman+1 kierowca+1 pasażerka to:

350euro=1400,- gotówka

550euro=2200,- karta Visa Electron

czekam na wydruk z Visa Clasic

oczywi?cie można od tego odliczyć zakup tylnej opony za 155euro=620,-

Proszę pamiętać, że podróż trwała 17 dni=400godzin i liczyła 6550km

Dziel?c wydatki na 400 to nie wychodzi zbyt dużo na 1godz. (narazie 9,-PLN/godz)

lub

Dziel?c wydatki na 6550km również 1km nie jest zbyt drogi. (narazie 0.55 groszy/km)

Dla porównania podam, że podróz Beingiem 737 do Toronto wynosi ok. 0,60 gr/km bez możliwo?ci zbaczania z drogi i podziwiania pięknych widoków, jak również opalenia r?czek i nóżek do koloru go?cia czyszcz?cego buty podczas recesji z czasów Alcapone.

[RobB.]

A mnie tam suma sumarum wyszło ok. 1300 Eur z czego 200 na różnego rodzaju opony, naprawy wulkanizacyjne i holowanie z autostrady.

Znaczn? czę?ć tego to wej?ciówki bilety itp. haracze za ogl?danie różnych kamorów i dzieł sztuki, no i wiadomo paliwo. Na żarciu można było zaoszczędzić dzięki kuskusowi i konserwach .

A poza tym co tu porównywać ze stacjonarnymi wczasami .

Odebrałem zdjęcia spod wody, no powiem wam że Ola wyszła jak syrenka i to nie mała, jak mała to może mała 5 .

Nie wiem czy będzie je można opublikować, napewno znajd? się wtedy tacy którym się będzie ?nić po nocach .

A za to Qwakiego pod wod? to tylko 90% u?wiadczysz, głowa zawsze na wierzchu ,

na nurka to sie nie nadajesz .

Artiemu to dostarczę w Stegnie, a Tobie Qwaki to moze przez Pawsonów/Rysia. Chyba żeby? zajżał do Nas ?!

Pozdrawiam

RobB.

No to gdzie w przyszłym roku, może na Krym, a może z Vickim na południe Włoch (choć tam drogo )