Gość Michał Kupczyk Opublikowano 15 Czerwca 2008 Opublikowano 15 Czerwca 2008 Witam wszystkich, (Oczywiscie temat mial byc 'Honda SilverWing - slabo hamuje...?') Zrobilem moim Silver Wingiem jakies 4000km... Ostatniu zaczelo mi sie _wydawac_ ze hamulce nie dzialaja jak powinny. Dodatkowo podczas hamowania przodem dochodzil mnie jakis szum. Dzisiaj sprawdzilem klocki - jak nowe, przesmarowalem prowadnice, lekko papierem sciernym przejechalem po okladzinach. Szum zanikl, ale skutecznosc sie nie poprawila. Mowa caly czas o jezdzie miejskiej. Dawno nie jezdzilem moja Majesty 125, ale wydaje mi sie ze ona jakos tak lepiej hamowala. W Majesty jest tak ze w miescie uzywam hamulcow na 1/3, do 1/2. Mocniej niz 1/2 i motocykl stawal deba. A Honda na 1/3 to prawie nie reaguje, tak na 1/2 to efekt jest jak w samochodach jadacych obok, a przy naciskaniu ponad 1/2 nic sie nie dzieje, nie ma tego uczucia 'zarzucania kotwicy'. Pytania: 1) Czy to mi sie wydaje? Czy ktos kto jezdzil obydwoma moze opisac swoje subiektywne wrazenia? 2) Czy to roznica masy to robi? 3) Z przodu sa klocki 'EBC' - tfu. Jakos nie mam do nich zaufania. Czy ktos ma jakies doswiadczenia po zamianie EBC na oryginalne Nissin? Pozdrawiam Michal
kfcent Opublikowano 15 Czerwca 2008 Opublikowano 15 Czerwca 2008 Sprawdzenie klocków to nie wszytko,ja bym zaczoł od odpowietrzenia układu hamulcowego i wymiany płynu dot-4...orginalnie SW ma moim zdaniem bardzo dobre hamulce i zjawisko któr? opisujesz napewno nie jest "standartem".
Gość Michał Kupczyk Opublikowano 16 Czerwca 2008 Opublikowano 16 Czerwca 2008 Sprawdzenie klocków to nie wszytko,ja bym zaczoł od odpowietrzenia układu hamulcowego i wymiany płynu dot-4...orginalnie SW ma moim zdaniem bardzo dobre hamulce i zjawisko któr? opisujesz napewno nie jest "standartem". Jasne, to tez planuje zrobic. Ale skoro mam odpowietrzac... to moze przy okazji wymienie przewody na takie w stalowym oplocie? Czy ktos juz przerabial ten temat i wie może jakiej dlugosci i jakie koncowki mam zamowic? Wolalbym temat zalatwic w jedno popoludnie. Pozdrawiam Michal
dr.big Opublikowano 16 Czerwca 2008 Opublikowano 16 Czerwca 2008 Troche pozno, ale dodam jakies tam "referencje". Przy gwaltownym hamowaniu (masa kierowcy ok. 90kg) Silver powinien na oryginalnych sprezynach dobijac przodem. Jest to calkiem normalne i dlatego bardzo czesto wymieniane sa sprezyny oryginalne na np. Wilbersa.
Gość Michał Kupczyk Opublikowano 16 Czerwca 2008 Opublikowano 16 Czerwca 2008 Troche pozno, ale dodam jakies tam "referencje". Przy gwaltownym hamowaniu (masa kierowcy ok. 90kg) Silver powinien na oryginalnych sprezynach dobijac przodem. Jest to calkiem normalne i dlatego bardzo czesto wymieniane sa sprezyny oryginalne na np. Wilbersa. A mozesz powiedziec przy jakiej mniej wiecej predkosci robic ten test? Waze 100kg, i wydawalo mi sie ze kilka razy porzadnie zahamowalem, a nie pamietam zebym dobil przodem. ABS tez sie nigdy nie uaktywnil. Pozdrawiam Michal
dr.big Opublikowano 16 Czerwca 2008 Opublikowano 16 Czerwca 2008 Jesli ABS nie "zagral" to nie bylo to porzadne hamowanie . Hm, nie wiem jak to wytlumaczyc, porzadne hamowanie, tzn. tak jak awaryjne, przed uniknieciem przeszkody? Nie wiem jak to okreslic. Na suchej prostej, jadac osiowo, wcisnij prawy i lewy (CBS) hebel na maxa i bedziesz widzal jak szybko zareaguje ABS i czy sila hamowania jest odpowiednia. ABS przy takim hamowaniu powinien natychmiast zaskoczyc. Przod dobija w wersji bez ABS (czy z, to nie wiem) i najlepiej jak zostanie "wspomagane" jakas mulda...
Sympatycy orzech Opublikowano 16 Czerwca 2008 Sympatycy Opublikowano 16 Czerwca 2008 Gorzej jak czujnik od ABS-u jest spaprany i koło się zablokuje, może być gor?co. Rób t? próbę ostrożnie i stopniowo.
Gość Michał Kupczyk Opublikowano 16 Czerwca 2008 Opublikowano 16 Czerwca 2008 Gorzej jak czujnik od ABS-u jest spaprany i koło się zablokuje, może być gor?co. Rób t? próbę ostrożnie i stopniowo. Ale przeciez lampka od ABS swieci sie przez kilka metrow od uruchomienia, a potem gasnie. Oznacza to chyba ze czujniki pracuja prawidlowo? A poza tym jestem wlasnie przed przegladem na 12000mil (za wszelkie usterki mechaniczne placi poprzedni wlasciciel ), i wole sprawdzic ABS na prostej drodze, gdzie szlifowanko nie bedzie zbyt grozne, niz w trakcie jakiejs podbramkowej sytuacji odkryc ze nie dziala !OK. Pozdrawiam Michal
dr.big Opublikowano 16 Czerwca 2008 Opublikowano 16 Czerwca 2008 Jak kolo wpada w uslizg, odpuszczasz hamulec i nic sie nie dzieje, wazne zeby probe robic na suchym, jadac w miare prosto... wtedy proba jest bezpieczna. Dodam, ze takie hamowania nalezaloby robic na jakims zamknietym dla ruchu odcinku lub po upewnieniu sie, ze nikt nie jedzie za nami .
Gość Michał Kupczyk Opublikowano 17 Czerwca 2008 Opublikowano 17 Czerwca 2008 Proba wykonana, dwa razy. Hamowanie z 40km/h, poprzez raptowne nacisniecie obydwu klamek do konca. Lekko pulsowala tylko lewa klamka, i to tuz przed zatrzymaniem. pozdrawiam Michal
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się