RobB. Opublikowano 20 Maja 2008 Opublikowano 20 Maja 2008 Współczuję Pieńku, trzymam kciuki i życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia !OK . Niestety też już poznałem to uczucie, gdy szorujesz po asfalcie i czujesz rozpacz, że ukochany sprzęt sie porysuje A póĽniej trauma przed każdym skrzyżowaniem i zakrętem. Ale jest na to sposób, trzeba możliwie szybko wsi??ć i jeĽdzić. I tego Ci życzę !V Pozdrawiam RobB.
Sympatycy m@rkiz Opublikowano 20 Maja 2008 Sympatycy Opublikowano 20 Maja 2008 Rychłego powrotu do zdrowia.
Gość O'HARA Opublikowano 20 Maja 2008 Opublikowano 20 Maja 2008 Spokojnego powrotu do zdrowia. Kiedy? na szkole Suzuki usłyszałem motto, które wówczas mnie "?wieżego" posiadacza squta zmroziło: "Pamietajcie wsiadaj?c na 2oo, na drodze ... wszyscy chc? Was zabić, miejcie to zawsze na uwadze i starajcie się my?leć za innych". Jak widać s? sytuacje, których nie możemy przewidzieć. Pozdrawiam
Gość Opublikowano 20 Maja 2008 Opublikowano 20 Maja 2008 Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia i 3maj się
MISIEK Opublikowano 20 Maja 2008 Opublikowano 20 Maja 2008 Nagle z podporz?dkowanej z lewej k?tem oka widzę wypadaj?cy na mnie szary cień. (...) Kierowca beemki podbiega i zaklina się , że mnie nie widział. (...)Tak więc nieprędko wsi?dę na 200. !V !OK Przykro czytać takie informacje. Pieńku ! Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Co do kierowcy 4oo ... jasne, jedyny jego argument to taki, że nie widział ...kretyn czy co ??? ... mam nadzieję, że dostanie odpowiedni? i surow? karę , która przywróci mu wzrok.
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 20 Maja 2008 Administrator Opublikowano 20 Maja 2008 Przykre to co opisałe? !OK . Jazda po drogach w naszym kraju to ci?gła walka o życie. Umiejętno?ci i do?wiadczenie kieruj?cego s? bardzo ważne ale jest jeszcze co? takiego jak "szczę?cie" a ty tym razem miałe? go mniej Trzymaj się i wracaj czym prędzej do pełej sprawno?ci
ERMI Opublikowano 20 Maja 2008 Opublikowano 20 Maja 2008 Całe szczę?cie że żyjesz. Niestety gówniarstwa w BMW jest coraz więcej a i zachowuj? się jak ostatni debile na drogach. Jest niebezpiecznie a będzie jeszcze bardziej bo dóg nam nie przybywa w tym tempie co pojazdów. Kuruj się chłopie i nie miej wyrzutów sumienia. Jedno do?wiadczenie w zyciu więcej - ważne że nie ostatnie.
tomektt Opublikowano 20 Maja 2008 Opublikowano 20 Maja 2008 Ciężko to czytać... bezproblemowego powrotu do sprawno?ci fizycznej Ci życzę i po odzyskaniu sił jak najszybszego dosi?dnięcia jakiego? silnikowego 2OO, aby szybko zapomnieć o przeszło?ci.
drogowiec Opublikowano 20 Maja 2008 Opublikowano 20 Maja 2008 Artix zwykła mawiać: JeĽdzij tak, jakby każdy na droze chciał Cię zabić (cytat z pamięci). Znam jeszcze jedn? drogow? przypowie?ć: Pamiętaj, że nie każdy jeĽdzi tak dobrze, jak Ty . Staram się jak mogę, żeby przeżyć na drodze. Nie zawsze jest to bezbolesne. Nie wszystko udaje się obj?ć rozumem. Zdrowiej chłopie Pozdrówka
Sympatycy szorstki Opublikowano 20 Maja 2008 Sympatycy Opublikowano 20 Maja 2008 Chyba niewiele osób na tym forum może powiedzieć, że nie było w poważnych tarapatach na drodze. Przykre ale niestety taki lajf. Ważne, żeby te sytuacje nigdy nie prowadziły do strat zdrowia, bo sprzęt to co prawda przedmiot marzeń, ale zazwyczaj da się go naprawić a w ostateczno?ci wymienić na inny... trzymam kciuki ! pzdr
mudrek Opublikowano 20 Maja 2008 Opublikowano 20 Maja 2008 Przykre czytać takie teksty ale najważniejsze, że nie ma większych strat choć i tak s? wielkie. Ko?ci się zrosn? i na pewno jeszcze nie raz spotkamy się na drodze. Szybkiego powrotu do zdrowia.
Gość Don Senior Malina Opublikowano 20 Maja 2008 Opublikowano 20 Maja 2008 Dołaczam się. Zdrowia życze !!! reszta poza zdrowiem nie ma znaczenia.
djquest2 Opublikowano 20 Maja 2008 Opublikowano 20 Maja 2008 Niestety debili na drodze nie brakuje !happybth !happybth . Szybkiego powrotu do zdrowia i dużej motywacji do przyszłych wypraw !happybth . Pozdrawiam
Lucjan73 Opublikowano 20 Maja 2008 Opublikowano 20 Maja 2008 Szybkiego powrotu do zdrowia i pogody ducha. Twoja historaia daje wiele do my?lenia. !happybth
mik72 Opublikowano 20 Maja 2008 Opublikowano 20 Maja 2008 Współczuję !happybth , taka historia działa na mnie przygnębiaj?co. Kuruj się i wracaj do nas. Trzymaj się - będzie dobrze
Waluś Opublikowano 20 Maja 2008 Opublikowano 20 Maja 2008 ech drogowa szara rzeczywisto?ć. Szybkiego powrotu do zdrowia j szybkiego powrotu na 2oo, co może nie być łatwe. W zeszłym tygodniu miałem 2 wymuszenia, każdy z tych driverów pomachał mi łapk? w ramach przeprosin. Co mi z tej łapki jak musiałem zapinać oba heble. A potem by powiedział "nie widziałem" ehhh......
Gość Dancyf Opublikowano 20 Maja 2008 Opublikowano 20 Maja 2008 „7.30 rano, senna ... miejscowo?ć, ruszam ... do pracy” – my?lę że wielu z nas może tak powiedzieć o swoim pocz?tku dnia... Mocna rzecz! Nie ma co gadać. Aż mnie ciarki przeszły po plecach. Życzę dużo siły do walki o swoje zdrowie i o kasę od sprawcy/ubezpieczyciela. Minie trochę czasu, ko?ci się zrosn?, żona zapomni a skuta naprawisz albo wymienisz. A swoj? drog?, to chyba jest jeden z tych niewielu przypadków kiedy po złożeniu do kupy, czę?ci jest więcej niż przed. Sprawdziłe? chociaż czy te szyny i ?ruby to nie jaki? chiński chłam? Jakby? czego? konkretnego potrzebował to wrzuć temat na Techniczne a na pewno co? się znajdzie !happybth Trzymaj się!
Gość Lléo F Opublikowano 20 Maja 2008 Opublikowano 20 Maja 2008 Spokoju ducha... i szybkiego powrotu do zdrowia !happybth jak czytam takie historie, coraz bardziej rozumiem potrzebę akcji społecznej skierowanej do 400... a i 200 Think! Think!brakuje takich kampani w Polsce Powodzenia chłopie z wylizywaniem się z ran LF
Pieniek Opublikowano 21 Maja 2008 Autor Opublikowano 21 Maja 2008 Jeszcze raz Wszystkim dziękuję za wsparcie. Mam nadzieję, że moja przykra historia napisana ku przestrodze pozwoli Wam bezpieczniej poruszać się po naszych pełnych zasadzek drogach.
Gość Dragon Opublikowano 21 Maja 2008 Opublikowano 21 Maja 2008 Szybkiego powrotu do zdrowia... Co? ostatnio dużo smutnych newsów...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się