Długie ?wiatła w dzień

[Gość Zayer]

Witajcie, czytałem posta "machać czy nie machać" i przypomniałem sobie o problemie, który mnie nurtuje. Niektóre moto jeżdż? na długich w dzień, szczególnie kiedy jest bardzo słoneczny dzień. osobi?cie uważam, że to bardzo dobry pomysł, o jeste?my bardziej widoczni. Długie b?dĽ co b?dĽ wyżej ?wiec? i dociera to nawet do tych co w lusterka za bardzo nie patrz? (bez urazy, kierowcy czterech).

Pierwsze pytanie: co wy s?dzicie na ten temat, czy to co? daje czy darować sobie można? A druga sprawa co na to mi?ki, łapi? za to czy nie łapi?? I je?li złapi? czy da radę się wymiksować?

Zayer

[smok.wawelski]

Ja osobi?cie jestem przeciw - długie ?wiatła o?lepiaj? także w dzień (słoneczny również) i powoduj? większ? agresję kierowców. Kiedy jade 4oo, denerwuje mnie wpychaj?cy się w niemożliwe miejsca motocyklista na "długich", który chyba s?dzi, że skoro wł?czył mocniejsze ?wiatła to już jest bezpieczny ("bo przecież dobrze mnie widać"). Co do bezpieczeństwa nie byłbym więc jednoznacznie przekonany, szczególnie, że wiele osób ma problem z prawidłow? ocen? prędko?ci i odległo?ci pojazdu, który ma zapalone mocne ?wiatła (widać wtedy głównie ?wiatła a nie sylwetkę motocyklisty). Konkluduj?c - chyba zamiast długich ?wiateł trzeba wł?czyć odrobinę rozs?dku.

PS. Ja również wjeżdżam w różne wolne miejsca na drodze, ale staram się zawsze my?leć ZA kierowców samochodów, a nie liczyć, że patrz? cały czas w lusterka. Bo nie patrz? i nic tego nie zmieni, ponieważ takie s? ograniczenia fizjologiczne człowieka - nie można się skupiać na 200% przez 100% czasu i każdy kierowca doskonale to wie.

[bogumilek]

ja rowniez jestem przeciw uzywaniu dlugich w dzien, ale... wlaczam drogowe jak sie w korku przeciskam, pomaga.

[Artix]

Drogowe uzywam tylko w korku kiedy jade miedzy autami i tylko kiedy slonce swieci nisko a ja mam je za plecami, kierowcy jadacy z przeciwka sa oslepieni sloncem, wiec im mocniejsze swiatlo tym jestem lepiej widoczny i moze nikt nie bedzie wyprzedzal w oslepiajacym sloncu nie wiele widzac. Oczywiscie w trasie dodatkowo kamizelka.

Jezdzenie caly czas na dlugich hmm nie potepiam ale sam nie uzywam ciagle dlugich swiatel

[mak]

Wł?czam drogowe jak przeciskam się w korku, między samochodami. Skutek jest wyraĽny: o wiele więcej samochodów robi miejsce i mniej zajeżdża drogę przez nieuwagę. ZAWSZE wył?czam, kiedy mogę o?lepić jad?cych z naprzeciwka.

[dr.big]

Szczerze powiedziawszy zalezy od sytuacji, a juz najbardziej od skutera. W AN650 swiatla sa tak widoczne, ze jezdze na "krotkich", ale bywaly tez takie skuty (zwlaszcza te posiadajace nisko reflektor), ze jezdzilem w pogodne dni prawie caly czas na "dlugich" i nawet nikt nie zwracal mi uwagi. Byly brane za normalne swiatla, czyli nie oslepialy.

[MISIEK]

Nie jestem zwolennikiem jazdy na długich ?wiatłach.

Jak większo?ć moich poprzedników uważam, że jazda na "długich" może o?lepiać kierowców innych pojazdów.

Ale czasem mrugam w korkach... jak nie pomoże to króciutko jeszcze zatr?bię.

[Gość Dragon]

Popatrz tutaj...

[Mareczek]

Wielu wie czym ja się zajmuje i kilku z Was było u mnie na badaniu techniczny i wiedz? że badanie to nie tylko sprawdzenie nr.VIN

Z do?wiadczenia mogę napisać że 90% jedno ?ladów ma nie ustawione ?wiatła, ?wiec? w niebo albo kilka metrów przed

Nigdy nie wł?czam ?wiateł drogowych w celu być bardziej widocznym po prostu ?migam zawsze w kamizelce !scooter ( sporo kierowców 4oo robi dla mnie miejsce)

[adams]

Wiem, że to głupie, ale używam długich na drogach szybkiego ruchu (2 lub więcej pasów w jedn? stronę), gdy nie o?lepiam jad?cych z przeciwka. Używaj?c długich przedłużam żywot żarówki, która ?wieci wtedy drugim włóknem.

Podobny temat był poruszany kiedy? na skutery.net.

[Radio]

Odpowiedzi powinien udzielić sobie każdy sam,prawda?

Lecz wystarczy przejechać się swoim 4oo i popatrzeć jaka będzie nasza reakcja na długie ?wiatła w !YES jad?cym z naprzeciwka a spotykanym co kilaset metrów,zadajmy sobie pytanie czy chcieliby?my być o?lepiani?

Bo ja nie

[Artix]

Podobny temat był poruszany kiedy? na skutery.net.

No ba, tam jest poruszane mase tematow, jak oslepic innych, jak uciekac przed policja, jak stawiac na kolo, jak wyprosic kase od rodzicow na nowa opone po spaleniu kapcia. Na szczescie na tym forum kazdy odpowiada za siebie i placi za swoje bledy i wypaczenia oraz czesci zamienne.

Ciagle kolego przy kazdym temacie wywolujesz duchy, a o zmarlych zle sie nie mowi.

!YES

[Gość Zayer]

widzę, że zdania s? raczej podobne chociaż każdy z Was jest trochę za ale jednak przeciw.

Dodam kilka spraw bo chyba nie zostałem do konca dobrze zrozumiany. chodzi mi oczywi?cie o używanie długich CZASAMI jak napisało kilku z Was kiedy można by pojechać gdyby nie jeden czy dwóch którzy nie trzymaj? linii. Nawet bardziej o to by być zauważonym, a nie żeby dali pola.

Smoku, nie bardzo zrozumiałem Twoj? wypowiedĽ, chodzi o to że Ty inaczej my?lisz jak jedziesz 4oo, a inaczej jak 2oo???

dodam jeszcze że ja nigdy nie używam długich w dzień i prawie nigdy nie mrugam ale zauważyłem że jad?c 4oo zwracam na to dużo większ? uwagę, dużo szybciej zauważe błysk w lustrze nawet jak nie patrzę. dlatego to mnie przekonuje. Chyba Radio napisał co? o wieczornym słońcu, to jest dokładnie to.

Moto wyskakuje nagle zza samochodu, nie widać go nawet je?li sekundę wcze?niej patrzyłe? na boki. je?li zobaczysz błysk możesz zareagować i tyle.

Aha, kamizelka niestety u mnie nie powoduje skupienia wzroku. ja sam jeżdżę bez !YES. może kiedy? dorosnę?

A mi?ki jak, nie czepiaj? się??

[Artix]

Nie czepiaja sie, przynajmniej do mnie. Ostatnio nawet auto drogowki lekko opier****lem ze stoja skrajnie przy lini pasa drogowego i blokuja mi przejazd, usuneli sie !YES no coz po tym mozna poznac motycykliste swiadomego wlasnych praw i posiadajacych prawko kat. A ci bez prawka na widok policji jada grzecznie, ba nawet jak pierdoly, to widac od razu ktory motocyklista ma prawko

[Gość PCX]

Odk?d jest obowi?zek używania ?wiateł przez cały rok w puszkach ... jeżdżę w sprzyjaj?cych warunkach ZAWSZE na długich. Różnica jest tak katastrofalna, że nawet nie my?lę o zmianie.

A długie ?wiatełko specjalnie mam ustawione bardzo nisko !YES

[Arecki]

Pomaganie sobie długimi ?wiatłami w czasie przeciskania się między samochodami jest faktycznie pomocne choć u niektórych kierowców 4oo wywołuje efekt odwrotny od zamierzonego czyli po prostu wkurza, dotyczy to jednak chyba tylko tych których w ogóle irytuj? motocykle przebijaj?ce sie przez korek.

Przez krótki czas używałem długich ?wiateł do codziennej jazdy gdy przepaliło się ?wiatło mijania w jednej z żarówek i czekałem na now?, jednak po tym jak kilku kierowców jad?cych z naprzeciwka dawało mi do zrozumnienia, że trochę ich o?lepiam dałem sobie spokój.

[smok.wawelski]

Nie my?lę inaczej: ja nie jeżdżę w ogóle na długich skuterem. Chodzi mi o sytuację, gdy widzę go?cia na szlifierce na długich który przeciska się w niemożliwych miejscach (nie chodzi mi o "zwykłe" przeciskanie). Wtedy gotuje mi się krew bo muszę za niego my?leć - mam wrażenie, że on nie my?li bo wł?czył długie i już wszystko mu wolno. Dzisiaj miałem tak? niefajn? sytuację (nie zwi?zan? ze ?wiatłami ale z tym przeciskaniem). Na Wisłostradzie w stronę centrum, na wiadukcie obok Starego Młyna zaczęto robić weekendowy remont. W lusterkach widze pół kilometra za mn? motocykl lecacy ze 140 na lewym pasie (zamkniętym na czas remontu). Zwalniam powoli i dużo przed przeszkod?, żeby dać mu czas na zauważenie, że co? jest nie tak. Zauważa. Wjeżdżam w miejsce, gdzie lewy pas jest zamknięty słupkami (które stoj? już lekko na ?rodkowym), na prawym stoj? ciężarówki z asfaltem (z 10) i między nimi uwijaj? sie robotnicy. Jest na tyle w?sko, że autobus przede mn? zwalnia do 40km/h. I w tym momencie geniusz za mn? zjeżdza na prawo i próbuje się jednak zmie?cić. Je?li jakikolwiek kierowca ciężarowki otworzyłby drzwi, albo który? z nich wyszedł zza ciezarowki to po motocykli?cie. O takich sytuacjach mowie kolego Zayer.

[Gość Zayer]

Chodzi mi o sytuację, gdy widzę go?cia na szlifierce na długich który przeciska się w niemożliwych miejscach (nie chodzi mi o "zwykłe" przeciskanie).

Je?li jakikolwiek kierowca ciężarowki otworzyłby drzwi, albo który? z nich wyszedł zza ciezarowki to po motocykli?cie. O takich sytuacjach mowie kolego Zayer.

to zupełnie inna sprawa.

a co do ludzi bez wyobraĽni to też nie było moim pytaniem. Na nich nie ma sposobu i prawdopodobnie dopóki będ? produkować motory o większej ilo?ci KM niż kg to tak będzie zawsze. Ale teraz rozumiem Twój punkt.

Mój w?tek miał dać odpowiedĽ ludziom którzy z tego korzystaj? dla bezpieczeństwa.

I mi dał, także wydaje się, że wyrobiłem sobie zdanie na ten temat.

Mogę Wam powiedzieć że przez 3 lata jeĽdziłem 50. dopiero w tym roku udało się zdobyć wymarzonego burgiego więc do tej pory na wiele spraw 2oo patrzyłem z boku, nawet się nie zastanawiałem co i jak. Teraz jest inaczej.

w każdym razie dzięki za głosy.

Z

[MISIEK]

u niektórych kierowców 4oo wywołuje efekt odwrotny od zamierzonego czyli po prostu wkurza, dotyczy to jednak chyba tylko tych których w ogóle irytuj? motocykle przebijaj?ce sie przez korek.

Oczywi?cie, że zawsze znajdzie się, na stu kierowców, jeden taki który pozazdro?ci, że musi stać w gigantycznym korku... i po prostu specjalnie zajedzie drogę.

Heee... ale zawsze można go omin?ć... z drugiej strony.

A tym co ładnie zjeżdżaj? by skuterek w korku przepu?cić zawsze można grzecznie podziękować kiwnięciem głowy czy machnięciem .

Co do długich ?wiateł jeszcze raz podkre?lę -nie o?lepiam innych użytkowników i wkurza mnie jak kto? mnie o?lepia !YES , co może powodować zagrożenia na drodze.

[Waluś]

Ja jestem przeciw. Na pocz?tku tylko jak zasiadłem na 2oo to przez kilka dni jeĽdziłem na długich, ale kierowcy czasem nie byli dłużni, a nic przyjemnego dostać po oczach dwoma lampami nawet w dzień, więc zmieniłem zdanie

A dzisiaj z kolei min?łem sie z moto, które jechało na długich, do?ć mocnych zreszt? i musze powiedzieć że troszke krwi mi w żyłach zastygło. Przez cały czas dopóki sie z nim nie min?łem nie wiedziałem co za moto jedzie. Widziałem tylko o?lepiaj?c? plamę, której nie mogłem bliżej okre?lić odległo?ci i szybko?ci zbliżania się (znacznie trudniej)

Nie popieram.

[Artemis]

Ja z długimi nie mam problemu bo sam reflektor jest w mojej Aprili usytuowany na dużej wysoko?ci. Dobrym pomysłem na jazdy w dzień jest ustawienie snopu ?wiatła trochę wyżej. Ja tak mam i jest bardzo dobrze. Nie polecam jazdy w ten sposób wieczorami chyba, że chcemy mieć wielu wk..wionych kierowców na koncie...

[eMKa]

Na zadane w temacie nie odpowiem - nie używam "długich" w dzień, więc nie wiem.

Ponieważ niemal wszystkie posty w temacie s? w zwi?zku z tym OT pozwolę sobie i ja doł?czyć do grona dyskutantów nie przepraszaj?c za OT .

Nie używam drogowych bo nawet w dzień o?lepiaj? bez względu na to czy s? to ?wiatła jedno?ladu, czy nie - jak napisał Mareczek istniej? normy dotycz?ce ustawienia ?wiateł, które s? identyczne dla 2oo i 4oo. A ponieważ o?lepiaj? s? niedozwolone:

Prawo o Ruchu Drogowym; Art. 51. pkt 3: W czasie od zmierzchu do ?witu, na nieo?wietlonych drogach, zamiast ?wiateł mijania lub ł?cznie z nimi, kieruj?cy pojazdem może używać ?wiateł drogowych, o ile nie o?lepi innych kieruj?cych albo pieszych poruszaj?cych się w kolumnie. Kieruj?cy pojazdem, używaj?c ?wiateł drogowych, jest obowi?zany przeł?czyć je na ?wiatła mijania w razie zbliżania się:

1. pojazdu nadjeżdżaj?cego z przeciwka, przy czym jeżeli jeden z kieruj?cych wył?czył ?wiatła drogowe - drugi jest obowi?zany uczynić to samo;

2. do pojazdu poprzedzaj?cego, jeżeli kieruj?cy może być o?lepiony;

3. pojazdu szynowego lub komunikacji wodnej, jeżeli poruszaj? się w takiej odległo?ci, że istnieje możliwo?ć o?lepienia kieruj?cych tymi pojazdami.

Tłumaczenie o lepszej widoczno?ci motocyklisty mnie nie przekonuje gdyż odbywa się kosztem gorszej widoczno?ci innych uczestników ruchu (efekt o?lepienia) i może skutkować nieprzewidzianymi zachowaniami "o?lepionego" (nagłe hamowanie, zmiana kierunku jazdy), jako reakcj? na nagły "błysk" w lusterku (nie wszyscy s? do?wiadczonymi kierowcami).

Nawet pojazdy uprzywilejowane, których widoczno?ć na drodze jest priorytetem, mog? używać ?wiateł drogowych/mijania jedynie wg podanych wyżej zasad (ł?cznie z niebieskimi ?wiatłami błyskowymi i sygnałami dĽwiękowymi o zmiennym tonie).

Pozwólcie na odrobinę ironii: dobrze zatem, że "bezpiecznie o?wietleni" nie wpadli dot?d na pomysł żeby zainstalować na swoich moto rycz?ce przeci?gle syreny lub wyrzutnie flar - to też poprawia "widoczno?ć".

Co zatem robić aby być dobrze widzianym i nie szkodzić innym? Może wła?ciwym rozwi?zaniem będzie używanie ?wiateł do jazdy dziennej? Do dyskusji zapraszam w innym temacie - zarzucam w "Technicznym".

[mak]

Emka - wszystko ładnie, pięknie i poprawnie politycznie - ł?cznie z cytatem z kodeksu . W idealnym ?wiecie, gdzie kierowcy byliby wobec siebie uprzejmi, sygnalizowali zamiar skrętu czy zmiany pasa i patrzeli w lusterka, wszystko byłoby OK. W realword faktem jest, że jad?c w korku po linii, między samochodami, używaj?c długich ?wiateł, o wiele rzadziej (naprawdę zauważalnie rzadziej) zdarzaj? się nieprzyjemne sytuacja z kierowcami 4oo typu niesygnalizowana zmiana pasa i o wiele czę?ciej kierowcy ustępuj? przejazdu. Każdy musi sam sobie odpowiedzieć, czy będzie z tego korzystał czy nie. Natomiast jak zwykle: nie jest to takie czarno-białe...

[Radio]

Jaka byłaby wasza reakcja gdyby wszystkie małe 4oo w dzień jeĽdziłyby na drogowych ?wiatłach !happybth Przecież ich również prawie nie widać !happybth

Odpowiedzi udzielcie sobie sami

[Gość Dancyf]

Zaciekawił mnie post kolegi Atrixa „Nie czepiaj? sie, przynajmniej do mnie. Ostatnio nawet auto drogowki lekko opier****lem ze stoja skrajnie przy lini pasa drogowego i blokuja mi przejazd, usuneli sie no coz po tym mozna poznac motycykliste swiadomego wlasnych praw i posiadajacych prawko kat. A...”.

W tym miejscu chciałbym zapytać jakich to praw ?wiadomy jest Atrix?

Czy dobrze zrozumiałem sytuację w której radiowóz stoj?cy blisko linii zablokował skuterowi Atrixa przejazd po między pojazdami w korku?

Od razu powiem, że mi również (w granicach rozs?dku i umiejętno?ci) zdarza się jazda po między samochodami, gdyż w inny sposób ciężko był by mi się dostać do pracy – pytanie jednak pozostaje!

Z tego co pamiętam taki sposób jazdy nie jest w Polsce dozwolony zatem opier. skierowany do policjantów był bezpodstawny a ich pomoc była objawem dobrej woli i ogólnego zrozumienia sytuacji – nie za? specjalnego prawa przysługuj?cego motocyklistom.

Na poparcie moich słów zacytuję:

a) po pierwsze wspominan? już dzisiaj Ustawę Prawo o Ruchu Drogowym Art. 16 pkt. 1 , który mówi: „Kieruj?cego pojazdem obowi?zuje ruch prawostronny” i dalej w punkcie 4: „Kieruj?cy pojazdem jest obowi?zany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni s? wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa”.

następnie fragment przypisu do ksi?żki „Motocyklista doskonały”, gdzie na stronie 247 polski wydawca pyta dwóch policjantów z drogówki o „polskie uwarunkowania jazdy po linii” , ci za? zgodnie odpowiadaj? że „oficjalnie jest to zabronione”. Powołuj? się na Art. 24 ust. 3 obowi?zuj?cej ustawy Prawo o Ruchu Drogowym z dnia 20 czerwca 1997 r.

Artykuł ten mówi: Kieruj?cy pojazdem jest obowi?zany przy wyprzedzaniu przejeżdżać z lewej strony wyprzedzanego pojazdu, z zastrzeżeniem ust. 4, 5 i 10;

ust. 4 Pojazd szynowy może być wyprzedzany tylko z prawej strony, chyba że położenie torów uniemożliwia takie wyprzedzanie lub wyprzedzanie odbywa się na jezdni jednokierunkowej.

ust. 5. Wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika ruchu, który sygnalizuje zamiar skręcenia w lewo, może odbywać się tylko z jego prawej strony.

ust. 10. Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunków okre?lonych w ust. 1 i 7:

- 1) na jezdni jednokierunkowej,

- 2) na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone s? do jazdy w tym samym kierunku.

c) i w końcu wywiad http://www.scigacz.pl/Bezpieczenstwo,jazdy...znym,5326.html) udzielony portalowi |cigacz.pl przez mł. insp. Wojciech Pasiecznego gdzie funkcjonariusz odpowiada: „Pojawia się zawi?ć, że motocykl między samochodami, przed skrzyżowaniem się przeci?nie i ruszy pierwszy. Prawdę mówi?c jest to niezgodne z prawem, ponieważ jest wytyczony pas ruchu dla pojazdów wielo?ladowych, a on jedzie po linii ci?głej”.

Reasumuj?c - posiadanie prawa jazdy to obowi?zek i nie ma się czym chwalić, ?wiadomo?ć swoich praw jest ważna i na pewno pomaga w życiu, jednak od „?wiadomo?ci” ważniejsza jest wiedza a z t? widać u autora postu krucho.

Jazda po linii jest w naszym kraju (jak na razie ZABRONIONA.

Warto o tym wiedzieć i pamiętać za każdym razem kiedy przeciskamy się po między samochodami i używamy (lub nie) długich ?wiateł do sygnalizacji swojej obecno?ci.

Taki sposób jazdy (twierdz? tak zarówno policjanci z Motocyklisty doskonałego jak i cytowany insp. Pasieczny) jest jednak w praktyce (zaledwie b?dĽ aż) tolerowany je?li nie stwarza „zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego” i „nie utrudniaja ruchu innym”.

Tolerowany nie oznacza oczywi?cie – przez każdego i w każdych okoliczno?ciach. Dotyczy to zarówno policjantów jak i innych uczestników ruchu.

Dlatego wracaj?c do zasadniczego tematu postu – przede wszystkim nie należy przeginać także ze ?wiatłami, bez względu na to czy łapi? czy też nie !happybth .