An 400

[Gość Luridan]

Witam...

Mam małe pytanko w szczególno?ci do użytkowników "burgmaników" an 400 k3...

Jestem na etapie poszukiwań jakiego? sprzecika (motocykl/skuter) głównie dojazdy do roboty i okolice Wawy (skuter góra-automat, pozycja, mało pali...super imprezki "burgmanii") ale nie wykluczam ( znaj?c moja zwariowana naturę... wycieczek po 3000-5000 kilometrów i pora na Moje pytanie-jak to cacko spisuje sie w turystyce- Ja, kobitka, zapakowana "maxia" givi...i droga np: do Włoch przez Alpy, wyjazd na koło podbiegunowe (marzenie...), czy po prostu ?miganie polskich górkach? Czy "burgi da rade?czy raczej sobie darowac i kupić moto? |migałem kapkę po Grecji na moto ( co prawda 250...ale enduro... i potrafiło sie pod niektóre górki nieĽle napocić...!OK st?d moje obawy o "burgiego" (choć musze powiedzieć że sie w nim zakochałem i jak skuter to żaden inny hehehe)

Dzięki za pomoc

Pozdrawiam

Luridan !scooter

[Gość Rafal_Krzywda]

Cze?ć to zadała? pytanko!!!Postaram się odpowiedzieć w skrućie.Do pracy taki skuter się na pewno nadaje i moim zdaniem to jest dobre rozwi?zanie ale na te trasy od 1000 km i więcej do raczej burgiego ni widzę i jeszcze pod brzegi załadowany.Musisz mieć minimów 650 cm pojemno?ći to wystarczy.Pozdrawiam

[MISIEK]

Do dojazdu do pracy zakorkowanymi miejskimi drogami duży skuter 400-tka nie jest najlepszym rozwi?zaniem.

Zdecydowanie lepiej w g?szczu samochodów radzi sobie jaka? 125-tka, 150-tka:

w?ska, lekka,

zwinna, szybka

i gibka jak ...rybka !OK

Ale, hmm, ...można sobie i z takim skuterkiem jako? poradzić.

Na dłuższe trasy 400-tka: TAK, da sobie radę, a jak będzie dwucilindrowa 600-tka a nawet 650-tka to nawet ...jeszcze lepiej.

[zyzio]

jeĽdziłem AN400 i nie zgadzam sie że 400-ka nie jest najlepszym rozwiazaniem do miasta. Jest idealna. Miescisz się w każd? lukę zupełnie jak na mniejszym skuterze, jest kapitalnie zwinny i sprytny i w dodatku mocy nie brakuje.

Natomiast dalsza turystyka to może rzeczywi?cie zależy od tego ile na pokładzie kg załadujesz. Ale traski typu 500 - 700 km w dwie osoby to pestka

[Kisiel]

Nie wypowiem się na temat AN400 w trasie kilka tysięcy kilometrów bo nigdy nie jeĽdziłem AN'em ale podobnie jak Zyzio nie zgodzę się z Mi?kiem co do jazdy maxi po mie?cie.

Osobi?cie zaczynałem od 50-tek ale najlepiej jeĽdzi mi się na maxi - co do zwinno?ci nie widzę większej różnicy a za to "odpał" spod ?wiateł jest taki, że w zasadzie nie ma się co w lusterka ogl?dać bo się zal robi !OK

Większo?ć zeszłego sezonu przelatałem po mie?cie T-maxem i nie widzę nic lepszego (nawet motocykl sprzedałem z tego powodu).

W ramach "patriotyzmu lokalnego" oczywi?cie polecam YP400 - mniej awaryjna - nie pali oleju, nie zaciera się na okr?gło - ale jak Ci się podoba AN-tek "de gustibus...."

[Artix]

... ale na te trasy od 1000 km i więcej do raczej burgiego ni widzę i jeszcze pod brzegi załadowany.Musisz mieć minimów 650 cm pojemno?ći to wystarczy.Pozdrawiam !OK

Szkoda ze nie wiedzialem tego wczesniej jak objezdzalem AN400 Grecje i Wlochy, siakies 5,5 tys km w 2 osoby w 2 tyg i jak objezdzalem Balkany YP250 w 2 osoby wpadajac nawet do Albanii 5 tys km w 2 tyg, ani jak skoczylem sobie objechac Skandynawie z kolem podbiegunowym 8,1 tys km w 2 tyg.

Nie skuter czyni turysta motocyklowym ale czlowiek i chec do jazdy.

Wszystkie wypady masz opisane na stronie. Jedynie YP250 pocila mi sie w gorach na podjazdach. AN400 sprawdzal sie juz idealnie, choc kontrola oleju przy takim doladowaniu bagazami w Antku jest wskazana a nawet zalecana.

FJS600 bo chyba tylko w nim dokladnie wazylem ile kg zabiera wyszlo mi 110 kg bagazu. Generalnie do turystyki nie wyobrazam sobie zapakowanie sie na biegowca w 2 osoby. Wszystkie torby i sakwy, kufry etc etc OK pokrywaj? sie, a gdzie zapakowac na biegowca to co wchodzi mi pod siedzenie w skuterze.

Luridan na miasto i do turystyki ANtek cie sie sprawdzi.

[mak]

JeĽdziłem do pracy Kymco 50cc, teraz od roku jeżdżę AN400 i powiem tyle: jestem w pracy prędzej Burgmanem niż Kymco !OK. Do tego niesamowita frajda, jakiej nie da Ci żadna 50cc i możliwo?ć pojechania w dowoln? trasę z plecaczkiem. Gdybym miał kupować jeszcze raz, zastanowiłbym się co najwyżej nad 650 Executive, ale wcale niekoniecznie... (chyba, że głównie w trasę)

[Gość Maciek_GSI]

Witam Kolegę,

Na K2 400 poruszam się po zatłoczonych ulicach Warszawy od tygodnia.

W zeszłym sezonie jeĽdziłem na Scarabeo 50cm3 i mam porównanie.

Wszystko wskazuje na korzy?ć Suzuki. Lepszy start, mogę zapakować notebook-a + inne niemałe pierdoły pod kanapę, a spalanie na tym samym poziomie ( !!! ). Przeciskanie w korku porównywalne, a to ze względu na wysokie usytuowanie lusterek. Kierowcy patrz? z większym respektem.

I przy mojej posturze wygl?dam na Burgmanie poważniej niż na Aprili Scarabeo.

!OK

Jeden malutki plusik dla Scarabeo.....duże koła!

Zdecydowałem się na Burgmana ze względu na wygodę pasażera. Mam w planach transportować małżowinkę do pracy oraz zabierać j? na romantyczne wyjazdy za miasto.

[Arecki]

Od mniej więcej 4 tys. km jeżdżę AN 400 głównie po Warszawie choć były i wypady za miasto (ostatnio Lublin), wcze?niej była Majesty 250 i jeżeli chodzi o poruszanie się po mie?cie dostrzegam pewn? różnicę, mianowicie tak? że nie w każd? szczelinę między samochodami w któr? wcze?niej wjeżdżałem, dam radę się wcisn?ć a to głównie za spraw? szeroko?ci na wysoko?ci lusterek, choć być może to kwestia wprawy i determinacji.

Za to jeżeli chodzi pouszanie się bardziej turystycznie różnica jest znaczna, możliwo?ć załadunku większa, zapas mocy znacznie większy i pozwala bezstesowo wyprzedzać przy prędko?ciach przy których YP-ka dostawała już zadyszki.

Posumowuj?c, YP-ka tylko na miasto była lepsza, jednak gdy chcesz mieć skuter na miasto i na wypady z Burgmani? to AN 400 lub Majesty 400 będzie skuterem zdecydowanie bardziej uniwersalnym.

Gdybym miał tak? możliwo?ć to idealnym rozwi?zaniem była by YP250 na miasto i Silver albo Burgman 650 na wypady.

[Artix]

mianowicie tak? że nie w każd? szczelinę między samochodami w któr? wcze?niej wjeżdżałem, dam radę się wcisn?ć a to głównie za spraw? szeroko?ci na wysoko?ci lusterek, choć być może to kwestia wprawy i determinacji.

Kwestia wprawy tez, ale w zasadzie kwestia ustawienia lusterek. Przekrec je o 180 stopni "i bedziesz mial YPke"

[Arecki]

mianowicie tak? że nie w każd? szczelinę między samochodami w któr? wcze?niej wjeżdżałem, dam radę się wcisn?ć a to głównie za spraw? szeroko?ci na wysoko?ci lusterek, choć być może to kwestia wprawy i determinacji.

Kwestia wprawy tez, ale w zasadzie kwestia ustawienia lusterek. Przekrec je o 180 stopni "i bedziesz mial YPke"

Ok, wypróbuję.

[zyzio]

mianowicie tak? że nie w każd? szczelinę między samochodami w któr? wcze?niej wjeżdżałem, dam radę się wcisn?ć a to głównie za spraw? szeroko?ci na wysoko?ci lusterek, choć być może to kwestia wprawy i determinacji.

Kwestia wprawy tez, ale w zasadzie kwestia ustawienia lusterek. Przekrec je o 180 stopni "i bedziesz mial YPke"

Ok, wypróbuję.

O jej... nie znałe? tego tricku z "włoskim" ustawieniem??? Przeciez te lusterka s? zamocowane "mimo?rodowo" i naprawde znacznie się traci na szeroko?ci Antka przekręcaj?c je

[Arecki]

mianowicie tak? że nie w każd? szczelinę między samochodami w któr? wcze?niej wjeżdżałem, dam radę się wcisn?ć a to głównie za spraw? szeroko?ci na wysoko?ci lusterek, choć być może to kwestia wprawy i determinacji.

Kwestia wprawy tez, ale w zasadzie kwestia ustawienia lusterek. Przekrec je o 180 stopni "i bedziesz mial YPke" !piwko

Ok, wypróbuję.

O jej... nie znałe? tego tricku z "włoskim" ustawieniem??? Przeciez te lusterka s? zamocowane "mimo?rodowo" i naprawde znacznie się traci na szeroko?ci Antka przekręcaj?c je

Od niedawna jeżdżę AN-em i tego triku nie znałem. Dzi? go wypróbowałem, faktycznie pomysł bardzo prosty i skuteczny, zmierzyłem i wyszło że można zyskać ok. 9 cm na szeroko?ci ne trac?c nic z funkcjonalno?ci lusterek .

[mak]

Od niedawna jeżdżę AN-em i tego triku nie znałem. Dzi? go wypróbowałem, faktycznie pomysł bardzo prosty i skuteczny, zmierzyłem i wyszło że można zyskać ok. 9 cm na szeroko?ci ne trac?c nic z funkcjonalno?ci lusterek .

Tutaj bym troszkę polemizował... widoczno?ć do tyłu jest mniejsza, martwa strefa znacznie większa. Ja zrezygnowałem z tego sposobu - i tak nie stoję w korkach !piwko

[jagroski]

Niestety każdy prawdziwy burgman ma to do siebie, że mu dupa skacze na polskich asfaltach, więc dosłownie masz po dupie i .....sam dokończ.