Co wybrać pomocy! - może kto? z Was zna te pojazdy

[pablos]

Gdybym zajrzał do tego w?tku wcze?niej to przytoczyłbym znane powiedzenie, że nie kupuje się samochodów na "F", tj:

Fiatów, Fordów i francuskich

No to troszkę info na temat tej starej maksymy .

Citroen - jeżdżę od 8 lat różnymi i powiem Wam że nic złego się z nimi nie dzieje - czasem tylko autoryzowany serwis co? zawali.

Stare 7-letnie Berlingo sprzedali?my z firmy przebieg 258 000 km HDI - i go?ć jeĽdzi do dzi? kolejny rok a kompresja jest prawie jak nominał.

Ford - poza tym, że rdzewiej? oraz lec? wtryskiwacze też nie można wiele złego powiedzieć.

Fiat - zawsze my?lałem tak samo aż do dzi? - oddałem na gruntowny przegl?d.

Co zostało zrobione i za ile:

- końcówki dr?żków kierowniczych 2 X 21,00 zł

- amortyzatory KYB 2 szt tył - po 91,00 zł ( i to nie wkłady)

- kpl. rozrz?d 210 zł

- klocki hamulcowe - tył 32zł kpl.

- filtr pow. 48 zł Champion

- filtr kabinowy 32zł

- filtr paliwa 26,0 zł

- ?wiece Champion 18 zł za sztukę

- piasty koła tylniego 2 x 67 zł

wymieniać ceny czę?ci ..... dalej więc nawet jak co? sieknie czę?cie to ceny czę?ci s? ?miesznie tanie a to przecież wynalazek Fiat Barchetta 1,8 HGT

Więc chyba teoria nic na "F" jako? się nie sprawdza.

Dla przykładu ostatnio kupowałem łożysko koła tyniego z piast? do Omegi i zapłaciłem bagatelka 360 zł , za klocki na tył 180 zł .

Cen czę?ci do Toyoty czy Nissanna nawet nie będę przytaczał .....

Poprostu "włoskie tanie latanie" - jestem pod wrażeniem

[rudy_56]

Ja osobiscie narzekałem bardziej na niemiecko/hiszpańskie auto i to nowe z salonu !!!

Na francuskie nie moge narzekac - mam espace na liczniku 390000 od nowosci w silniku 2.2TD smiga az miło.

Fiacików miałem sporo przez ostatnie dwa lata i tez bardzo ładnie, niestety tylko czesto mi je zazdro?ni ludzie kasuja

Kolejny Fiat coraz bliżej - czyli mutlipla, no i od jutra zaczynam składac innego franacuza w domu - 304

Czyli w tej chwili w domu tylko auta na f i tak przez dluższy czas zostanie.

[brzoza]

Od kilku lat trenuję Peugeoty Partnery i jestem więcej jak zadowolony

[Slavequs]

Gdybym zajrzał do tego w?tku wcze?niej to przytoczyłbym znane powiedzenie, że nie kupuje się samochodów na "F", tj:

Fiatów, Fordów i francuskich

Dobrze, że tego nie zrobiłe?, ale gdyby? przytoczył to zdanie, to bym odpowiedział innym znanym powiedzeniem, że skuterami jeżdż? tylko panienki.

P.S. W jednym i w drugim "powiedzeniu" jest tyle samo prawdy, czy zero.

[drogowiec]

nie kupuje się samochodów na "F", tj:

Fiatów, Fordów i francuskich

!happybth

Ja to jednak chyba lubię "pod pr?d". Kupiłem Forda z Francji. Do tego z silnikiem PSA...... !YES

Pozdrówka