Nieoczywiste wady i zalety maxi-skuterów...

[Rączy Emeryt]

Mam prośbę o uwagi odnośnie znanych wam maxi-skuterów i ich nieoczywistych wad i zalet. Myślę, że może się to przydać osobom, które zastanawiają się nad tym jakiego skutera szukać.

Na przykładzie x-maxa mogę napisać:

X-max model do 2009r - ten w którym kierownica kręci się razem z szybą:

ZALETA: Bardzo wygodny dostęp do podzespołów - wystarczy odkręcić bodaj cztery śruby mocujące wannę, wyjąć ją i już mamy wszystko na wierzchu - można nawet wyjąć bez problemów zespół pompy paliwa. Wanny nie trzeba nawet przykręcać - ja jeżdżę z nieprzykręconą chyba już z rok ;)

ZALETA: Ponieważ kierownica jest blisko szyby, to szyba (wersja turystyczna) skuteczniej wyrzuca powietrze nad głowę kierowcy. Przy prędkościach przelotowych jest dość cicho choć finalny efekt zależy oczywiście od zastosowanej szyby.

X-max model od 2010r - ten w którym szyba nie kręci się wraz z kierownicą:

WADA: Konstrukcja wymusza to, że szyba jest odsunięta do przodu od kierownicy. W efekcie kierowca też jest dalej od szyby i szyba słabiej chroni przez uderzeniem powietrza. Mi to przeszkadza. Czekam na największą szybę turystyczną może załatwi sprawę ;)

WADA: Trudniejszy niż w starszym modelu dostęp do podzespołów silnika - ustawianie luzów zaworowych przez niewielki otwór w dnie wanny (całej wany normalnie się nie wyjmuje). Żeby dostać się do zespołu pompy paliwa trzeba odkręcić kilka paneli plastikowych i zdjąć największy (ten nad przekrokiem). Dużo więcej roboty niż w starszym modelu.

 

W innym wątku @jaro205 pisał o problemach z przekładnią w SW400, które mogą być kosztowne w naprawie - o takie informacje właśnie mi chodzi :)

 

Coś czuję, że drugi x-max nie będzie wcale ostatnim skuterem w mojej stajni więc chętnie poczytam o wadach i zaletach innych modeli :)

[arturo-bb]

31 minut temu, Rączy Emeryt napisał(a):

@jaro205 pisał o problemach z przekładnią w SW400, które mogą być kosztowne w naprawie

W naprawie to każda jest kosztowna. On miał uwagę do nadmiernego hałasu ( jego zdaniem ) 

Można temu zaradzić albo dając gęstszy olej przekładniowy ( Italiańcy dodają też smar łożyskowy tak 50/50 )

Albo tak jak sugerowałem " dać głośniej radio " 

Więc to nie wada a indywidualne postrzeganie

[mariuszadam]

W przypadku Hondy swt i przekładni zgadzam się z Arturem w 100%, już jej nie słyszę 😀, co do dostępności do napraw, naprawiaj raz a skutecznie i też nie będzie problemu. Niestety czy to skuter czy maxi skuter, jego zabudowana konstrukcja wymaga demontażu osłon do większych napraw.

[Rączy Emeryt]

17 godzin temu, arturo-bb napisał(a):

Więc to nie wada a indywidualne postrzeganie

To jest wyparcie ;) Rozumiem, jakbym miał ten skuter pewnie też by mi hałas z przekładni nie przeszkadzał ;)

To, że przekładnia hałasuje to istotna informacja dla kogoś kto by chciał ten model kupić!

[arturo-bb]

26 minut temu, Rączy Emeryt napisał(a):

To, że przekładnia hałasuje to istotna informacja dla kogoś kto by chciał ten model kupić!

Ale to są pojedyncze przypadki a nie wada WSZYSTKICH sztuk. ( i raczej właśnie dotyczy nadwrażliwego słuchu niż wady fabrycznej ) tak samo jak część ludzi narzeka na za niskie szyby w skuterach (chcą mieć jak w samochodzie i montują kuriozalne żagle ) a często to wynik nie przyzwyczajenia lub przesiadki z innego sprzętu .

[grzybek]

To prawda, ilość osłon do koniecznego demontażu serwisowego poraża.