Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Problem z rozruchem na zimnym silniku Yamaha T-MAX 500 2002 r.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, mam problem tak jak w tytule, zapali po kilku naprawdę długich uruchomieniach silnika, po 2-3 minut pracy pali na dotyk jak złoto, wystarczy tyknięcie przyciskiem start. Moto poszło na czyszczenie gażników bo któryś przelewał, sprawdzenie i ustawienie zaworów wymianę filtrów, oleju. Mechanik w gażnikach wymienił zaworki iglicowe uszczelki, / zestaw naprawczy /. Całość za niebagatelną sumę 2300 i d..a, problem z uruchomieniem, jak już zaskoczy to potem super pali, ciągnie jak głupi, nie prycha nie kaszle. Mechanik mówi że mnie z tym nie zostawi ale chyba na razie nie ma pomysłu jak ten problem rozwiązać. Podejrzane zaworki elektryczne ssania. Wymiana na nowe nie było by problemem, jednak cena nowych w ASO YAMAHA kładzie na kolana 1370 zł za sztukę, zamienników nie namierzyłem. Gażniki używany od 800 - 1300 na Ebeyu ale wiadomo nikt nie chce dać gwarancji rozruchowej. Bardzo proszę o jakiekolwiek wskazówki w tym temacie.

Pozdrawiam, Jacek. 

 

Opublikowano

Próbowałeś palić na "plaka" ?

Opublikowano

Hejka. Zanim dosiadłem mojego obecnego Maxa 2010r ( na wtrysku) borykałem się ciężkim odpałem w moich dwóch poprzednich Maxach. Na pocieszenie dodam że obydwa zachowywały się dokładnie w ten sam sposób, który opisałeś. Do dzisiaj jeden z nich jest pod moją opieka serwisową - brat_ ale faktycznie dłuższy postój to długie kręcenie rozrusznikiem, później bez problemu. Profilaktycznie sprawdziłbym urządzenie rozruchowe, podpinając na krótko pod 12V, obserwujesz czy iglica porusza się ale po chwili, podobnie jak w mniejszych skutach. Nie rozkminiłem dla czego tak sie dzieje. Nie wchodź w zakup gaźników czy cewek rozruchowych. Nienawidzę tego określenia ale ten typ tak ma. Sprawdź jeszcze koniecznie membrany na gaziorach może z racji wieku są już popękane lub twarde.

Powodzonka i witam posiadacza T-maxa.

Ps. w razie co , jestem dostępny na priv. Na T-maxach zjadłem zęby więc chętnie pomogę.

Opublikowano

Super, bardzo dziękuję za odpowiedzi na mój post, jednak nie pociesza mnie to że ten typ tak ma.                   Tu nie Chodzi o to że nie  wystarczy kręcić dwa-trzy-cztery razy to byłoby do zaakceptowania, po prostu dramat, od jutra zabieram się do niego. Kolega który ma swój blog na YTUB i zajmuje się skuterami dał mi wskazówkę jak sprawdzić ssanie a raczej czy elektro zaworki są sprawne, chodzi o to czy cofają się na właściwą wysokość otwierając kanał ssący. Miałem wiele motocykli; HONDA NTV 650, HONDA SW 600-na wtrysku, HONDA DEAUVIL 650, HONDA ST 1100, YAMAHA TDM 850 i TDM 900, HONDA CBF 600, BMW 1150, HONDA VARADERO 1000, wszystkie sam serwisowałem, oleje, filtry, synchro gażników, zawory te na konikach, w żadnym oczywiście tym który miał gażnik nie było takiego problemu. Chyba zaworki ssania są tu najbardziej podejrzane. Powiem tak że jeżeli ktoś byłby w stanie zagwarantować że wymienię je na nowe za jedyne 2800zł, to jestem w stanie taką kwotę zainwestować, ten skuter jest tego wart, ale na razie to wszystko domysły. Dam znać co i jak, zobaczymy, może dodam też jakieś zdjęcia albo film z tej nierównej walki. Środka rozruchowego też użyję. Co do podmiany gażników to jedynie jeżeli dogadam się ze sprzedającym że przyjmie zwrot w razie niepowodzenia podmiany.

Pozdrawiam.

Cris, czy mając T-MAXA na gażniku próbowałeś coś działać z tymi zaworami ssania, podmieniać?

Opublikowano
  W dniu 27.01.2025 o 11:04, roninjacek napisał(a):

Super, bardzo dziękuję za odpowiedzi na mój post, jednak nie pociesza mnie to że ten typ tak ma.                   Tu nie Chodzi o to że nie  wystarczy kręcić dwa-trzy-cztery razy to byłoby do zaakceptowania, po prostu dramat, od jutra zabieram się do niego. Kolega który ma swój blog na YTUB i zajmuje się skuterami dał mi wskazówkę jak sprawdzić ssanie a raczej czy elektro zaworki są sprawne, chodzi o to czy cofają się na właściwą wysokość otwierając kanał ssący. Miałem wiele motocykli; HONDA NTV 650, HONDA SW 600-na wtrysku, HONDA DEAUVIL 650, HONDA ST 1100, YAMAHA TDM 850 i TDM 900, HONDA CBF 600, BMW 1150, HONDA VARADERO 1000, wszystkie sam serwisowałem, oleje, filtry, synchro gażników, zawory te na konikach, w żadnym oczywiście tym który miał gażnik nie było takiego problemu. Chyba zaworki ssania są tu najbardziej podejrzane. Powiem tak że jeżeli ktoś byłby w stanie zagwarantować że wymienię je na nowe za jedyne 2800zł, to jestem w stanie taką kwotę zainwestować, ten skuter jest tego wart, ale na razie to wszystko domysły. Dam znać co i jak, zobaczymy, może dodam też jakieś zdjęcia albo film z tej nierównej walki. Środka rozruchowego też użyję. Co do podmiany gażników to jedynie jeżeli dogadam się ze sprzedającym że przyjmie zwrot w razie niepowodzenia podmiany.

Pozdrawiam.

Cris, czy mając T-MAXA na gażniku próbowałeś coś działać z tymi zaworami ssania, podmieniać?

Rozwiń  

Owszem. Parę lat temu było dość dużo części na  alledrogo i OLX. Udało mi się kupić kpl. cewek rozruchowych, które przed montażem sprawdziłem, były OK i..... doopa, ten sam efekt więc nie w tym rzecz. Dawno nie grzebałem w gaźnikach Maxa ale w skład urządzenia rozruchowego, oprócz cewek, wchodzą również membrany przepustnic. Muszą być bezwarunkowo szczelne. Przyjrzałbym się również układowi zasilania paliwa. Gaziory zasila pompa elektryczna która klikając po zapłonie dostarcza paliwo do gaźników. Za poziom w komorach pływakowych odpowiedzialne są pływaki z zaworkami iglicowymi (pisałeś że nowe) Ja po czyszczeniu gaźników na początku miałem problem z zalewaniem gaźników przez nieszczelne zaworki ale temat opanowałem i są szczelne. Napisz czy w twoim skucie jak już odpali to najpierw jeden cylinder, potem dołącza drugi. U mnie tak było. Możesz jeszcze spr. czy do cewek po odpaleniu dochodzi napięcie 12V, może tu jest problem. W stanie spoczynku iglice w elektrozaworach są podniesione. Po odpaleniu silnika dodatkowa cewka zasila elektrozawory powodując ich opadanie, tym samym zamykając dopływ dodatkowej dawki paliwa. Zdemontuj cewki, sprawdź czy są tej samej długości.

Jak wymyślę coś jeszcze dam znać.

Opublikowano

Co do membran, gazniki czyścił mi mechanik w myjce ultradzwiękowej więc sądzę że są w porządku bo dzwonił by do mnie że są do kupienia. W momencie kiedy zaczyna pracować rzeczywiście zaczyna tak jakby pracować na jeden gar, czasem zgaśnie i potem odpalam jeszcze raz i wszystko chodzi jak w zegarku. Co do napięcia na cewki zaworków ssania to przecież potem pracuje bez zastrzeżeń  więc wszystko musi być ok. Wytłumacz co znaczy "dodatkowa cewka zasila elektrozawory" tu szukałem nie znalazłem  https://yama-sklep.pl/oryginalne-czesci-zamienne/24189/tmax/451709/wydech-koncowy#spf-viewer                        Jutro wyciągnę zaworki podepnę na krótko zmierzę przed i po podaniu napięcia.                                                                                      

  W dniu 27.01.2025 o 14:54, cris76 napisał(a):

Po odpaleniu silnika dodatkowa cewka zasila elektrozawory powodując ich opadanie

Rozwiń  

Czy to oznacza że dopiero jak silnik pracuje równo podawane jest napięcie na zaworki ssania? Gdzie jest ta cewka? Ale to jest trochę takie zero jedynkowe, teraz nie pali i gaśnie a kolejne uruchomienie odpala na " tyk". Kiedy silnik pracuje już prawidłowo to napięcie na zaworki jest cały czas to z mechanikiem sprawdzaliśmy.

Opublikowano
  W dniu 27.01.2025 o 17:06, roninjacek napisał(a):

Co do membran, gazniki czyścił mi mechanik w myjce ultradzwiękowej więc sądzę że są w porządku bo dzwonił by do mnie że są do kupienia. W momencie kiedy zaczyna pracować rzeczywiście zaczyna tak jakby pracować na jeden gar, czasem zgaśnie i potem odpalam jeszcze raz i wszystko chodzi jak w zegarku. Co do napięcia na cewki zaworków ssania to przecież potem pracuje bez zastrzeżeń  więc wszystko musi być ok. Wytłumacz co znaczy "dodatkowa cewka zasila elektrozawory" tu szukałem nie znalazłem  https://yama-sklep.pl/oryginalne-czesci-zamienne/24189/tmax/451709/wydech-koncowy#spf-viewer                        Jutro wyciągnę zaworki podepnę na krótko zmierzę przed i po podaniu napięcia.                                                                                      

Czy to oznacza że dopiero jak silnik pracuje równo podawane jest napięcie na zaworki ssania? Gdzie jest ta cewka? Ale to jest trochę takie zero jedynkowe, teraz nie pali i gaśnie a kolejne uruchomienie odpala na " tyk". Kiedy silnik pracuje już prawidłowo to napięcie na zaworki jest cały czas to z mechanikiem sprawdzaliśmy.

Rozwiń  

Elektrozawory tzn. zaworki ssania. Dokładnie nie zagłebiałem się nad zasilaniem cewek zaworków ale w sumie stator alternatora ma standardowe 3 piny wiec jest typowym generatorem prądu 3-fazowego - dodatkowej cewki nie ma ( dodatkowe cewki posiada większość squterów 50cc). Może tą robotę odwala moduł zapłonowy. Kiedy silnik jest zimny, iglice są uniesione, więc silnik dostaje zwiekszoną dawke paliwa na rozruch. Po uruchomieniu ,do cewek dostarczany jest prąd i z cewek wysuwają się iglice odcinając dodatkową dawkę paliwa niezbędną do odpalenia . To że mechanik czyscił korpusy w myjce, nie oznacza że przyjrzał sie membranom. Pamiętaj ze sprzęt ma 20-cia pare lat a tworzywa - membrany starzeją się , parcieją. Dostęp do membran jest dość prosty, nawet nie trzeba wyciągac gaźników są pod plastikiem w przekroku.

Jeszcze jedna sprawa. Pamiętaj o wieku squta. Przewody WN. Sprawdź najlepiej jak jest ciemno, po odpaleniu czy po przewodach i fajkach nie "biega" prąd. zimny silnik potrzebuje szczególnych warunków do uruchomienia. O świecach nie wspominam boto świętość. Zakładam że nowe bo o sprawnosci starych można pisać powieści w kilku tomach.

  • Użytkownicy+
Opublikowano

Kolego @roninjacek  w wolnym czasie popraw opis na swoim koncie, bo chyba pomyliłeś rocznik skutera ze swoim 😉  "Rocznik skutera: 1965" 🙃 na "srajfonach" tego nie widać, ale na PC daje po oczach.

  W dniu 27.01.2025 o 17:06, roninjacek napisał(a):

....Czy to oznacza że dopiero jak silnik pracuje równo podawane jest napięcie na zaworki ssania? .....

Rozwiń  

🤔 nie wiem jak to działa akurat w T-Maxie, ale wydaje mi się że "normalnie' to działa prościej. Napięcie na "zaworki ssania" podawane jest od razu po włączeniu zapłonu i zawór "wysuwa" się przez jakiś ustalony czas (około 2 minuty). Jest tam jakiś element (materiał), który się nagrzewa i to powoduje wysunięcie iglicy. 

Problem z rozruchem zimnego silnika sugerował by że zaworek (zaworki ?) ssania są cały czas wysunięte i zamykają dyszę ssania. Gdyby było inaczej skuter powinien łatwo odpalać na zimnym, ale ssanie nigdy by się nie wyłączało.

  • Administrator
Opublikowano

T-max SJ01 to od zawsze walka z odpalaniem na zimno. Kiedy jeszcze miałem takiego gaźnikowca to kojarzę, że problem był w konstrukcji/umiejscowieniu gaźników....a nie w konkretnej usterce, np. po latach i jakimś przebiegu. Po prostu na zimno motor się "zalewa". Przy każdej próbie odpalenia spróbuj wykręcić świecę - bankowo będzie zalana. Problem z rozruchem występuje nie z braku paliwa a przez jego nadmiar. Można próbować zmniejszyć ilość paliwa na pływakach. Iść w kierunku "mniej paliwa". Czasem to pomaga... ale finalnie, potwierdzam stwierdzenie - SJ01 - ten typ tak ma. W mojej ocenie jest to wada konstrukcyjna tego modelu. Dopiero kolejna wersja SJ03 na wtrysku miała układ zasilania bezproblemowy.

Opublikowano

Zalewanie gaźników, faktycznie może dochodzić do takiej sytuacji. Być może paliwo które zostaje w wężach od pompy do gaźników przedostaje się do komór pływakowych przez zaworki iglicowe, zwiększając drastycznie poziom paliwa. Hmmm... Może zaworek zwrotny na przewodzie pomiędzy gaziorami a pompą? Lub dodatkowy elektrozawór uruchamiany po zapłonie. W sumie to paliwo spływa grawitacyjnie. Pamiętam że np. rano, włączenie zapłonu powoduje uruchomienie pompy paliwowej, która podejrzanie długo klika pompując siekę bo paliwo z węży spłynęło do komór pływakowych, powodując zalanie gaźników. Podejrzenie pada na pompę paliwa, która w spoczynku nie trzyma "słupa paliwa"

 

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
MariuszBurgi
Ten odpowiedź został doceniony przez MariuszBurgi!

roninjacek otrzymał(a) odznakę 'Helpful' i 2 punktów.

Witam, problem wreszcie rozwiązany. Do gażników wleciały zestawy naprawcze ale to na samym początku co załatwiło problem przelewania jednego gażnika. Potem winowajcą okazał się nowy kruciec pod gażnikiem a raczej jeden z dwóch. Wada fabryczna, niedoklejony element gumy z częścią aluminiowa. Zaskoczyło to mechanika i mnie wcale w niemniejszym stopniu. Łączenie, a raczej zwulkanizowanie gumowej części i aluminiowego kolanka jest tylko na styk. Starsze motocykle z lat 80-tych i nie tylko mają lepsze rozwiązanie niż T-MAX, po prostu porażka te króćce, a raczej ich konstrukcja. Dlaczego nie zastosowano standardowego rozwiązania, osobna guma i kolanko zaciskana z gażnikiemi i kolankiem na dwie opaski. Wymiana na nowy załatwiła problem, teraz pali na dotyk. Jednak co do działania zaworów ssących zauważyłem że napięcie 12V na cewki zaworów zostaje podane  po jakimś czasie, nie bezpośrednio po włączeniu zapłonu. Ten czas opóżnienia to około 2 minut +/_, być może że sterownik to realizuje dopiero od momentu uruchomienia silnika, trudno mi powiedzieć czy to opóznienie jest realizowane czasowo, czy po wstępnym niewielkim nagrzaniem silnika. To bardziej moje domysły niż potwierdzona diagnoza. Jednak skłaniał bym się w stronę tego że to podanie napięcia na cewki zaworów ssania jest opóżnione, bo inaczej po przekręceniu zapłonu i pozostawieniu powiedzny 5-10 min bez uruchomienia silnika spowodowało by zamknięcie ssania. Jak wiele można by pisać teraz odnośnie całego niedomagania z uruchomieniem T-MAXA, na dziś pali od dotknięcia na dwa cylindry bez zająknięcia. Dopowiem jeszcze że jeden krucieć w Larsonie kosztuje 250 zł natomiast na Aliexpress komplet dwóch to kwota 165zł. 

Pozdrawiam.

Opublikowano

 I to jest odpowiedź!!!!! Faktycznie, też borykałem sie z problemem króćców. Jak wspomniałeś, wulkanizacja jest tylko od czoła a utlenione aluminium pogłebia problem. Podejrzę na Ali bo brat ciągle walczy z rozruchem.

Dzięx.

Opublikowano

Dodaję link do strony, warto trochę poczekać bo cena naprawdę atrakcyjna, i na pewno dojdą, na Aliexpress kupuję od lat i nigdy się nie zawiodłem.                                                     https://pl.aliexpress.com/item/1005002570612185.html?spm=a2g0o.cart.0.0.21ae452c6zS0rB&mp=1&pdp_npi=5%40dis!PLN!PLN 175.73!PLN 165.19!!!!!%40211b815c17442691125497526e9e8a!12000021200222697!ct!PL!3417355606!!1!0&gatewayAdapt=glo2pol

Opublikowano

Zamieszczam zdjęcie z opisem aby nie popełnić błędu z dwoma opaskami. Założenie opaski w miejscu nr. 2 spowoduje z czasem rozwarstwienie gumy od aluminium. Natomiast w miejscu nr. 1 radzę opaskę dokręcić z rozsądna siłą.

sds.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...