Honda Forza 350 - wady i zalety.

[stics]

Cześć wszystkim.

Proszę o podzielenie się opiniami dotyczącymi Forzy 350. Jak się jeździ z nowym silnikiem, jak przyspieszenia, wygoda, awarie, zużycie paliwa i ogólne wrażenia z eksploatacji. Czy warto kupić?

Dzięki.

[arturo-bb]

Warto

9 minut temu, stics napisał(a):

Jak się jeździ z nowym silnikiem

Świetnie

9 minut temu, stics napisał(a):

jak przyspieszenia

Bardzo dobrze

9 minut temu, stics napisał(a):

wygoda

Jest dobrze

9 minut temu, stics napisał(a):

awarie

Za nowe aby coś napisać ( ale nie sądzę aby coś było )

10 minut temu, stics napisał(a):

zużycie paliwa

3,5-4,5

[cezzar]

34 minuty temu, arturo-bb napisał(a):

Jest dobrze

@arturo-bb ale Ty masz x-adv. Tam raczej jest inne zawieszenie niż w Forza350 więc komfort i wygoda mogą być inne może i lepsze nawet. Nie jechałem ani jednym anu drugim, ale w Forzie 300 szału nie ma.

[arturo-bb]

Forzą 350 jeździłem i zawias jest inny to fakt ale jest ok

5 minut temu, cezzar napisał(a):

komfort i wygoda mogą być inne może i lepsze nawet

Tu bym podyskutował 😉 ale jest naprawdę ok

@Migu robił już Bałkany + Grecja w dwie osoby to mógłby się lepiej wypowiedzieć

[Migu]

11 godzin temu, cezzar napisał(a):

@arturo-bb ale Ty masz x-adv. Tam raczej jest inne zawieszenie niż w Forza350 więc komfort i wygoda mogą być inne może i lepsze nawet. Nie jechałem ani jednym anu drugim, ale w Forzie 300 szału nie ma.

Ja i Artur przesiedliśmy się z sw 600 i do tego porównujemy, zawias forsy 300 i 350 jest taki sam, pod jedną osobą lata super, z pasażerem i sakwami to już słabiej (brakuje tak z 5 🐎).

 

12 godzin temu, stics napisał(a):

Cześć wszystkim.

Proszę o podzielenie się opiniami dotyczącymi Forzy 350. Jak się jeździ z nowym silnikiem, jak przyspieszenia, wygoda, awarie, zużycie paliwa i ogólne wrażenia z eksploatacji. Czy warto kupić?

Dzięki.

Jeżeli chcesz lekki bardzo pakowany sprzęt to moim zdaniem warto. Reszta tak jak pisał Artur.

[stics]

Pakowność do mnie przemawia, waga raczej nie ma znaczenia, T-Max był 20-30 kg cięższy i był ok. Przyspieszenie ważne i elastyczność w trasie zwłaszcza we dwójkę. Forza 125 przejechaliśmy się kilka km i było w porządku ale nie wiem czy w 350 zawieszenie jest takie samo czy trochę zmienione.

[Migu]

36 minut temu, stics napisał(a):

Pakowność do mnie przemawia, waga raczej nie ma znaczenia, T-Max był 20-30 kg cięższy i był ok. Przyspieszenie ważne i elastyczność w trasie zwłaszcza we dwójkę. Forza 125 przejechaliśmy się kilka km i było w porządku ale nie wiem czy w 350 zawieszenie jest takie samo czy trochę zmienione.

Szkoda że nie będziesz na zlocie (a masz blisko). Przejażdżka w dwie osoby i sam byś ocenił czy ci pasuje (do tego miałbyś okazję porównać z adv).

Poślij na pm. numer tel. pogadamy.

 

[stics]

A nie wiem czy nie będę, może się uda jako gość chociaż :) Już ślę nr. ADV jechałem sam, trochę niewygodnie mi było, nie można nóg tak wyprostować jak w Forza. Ale wrażenia ogólne były fajne, bardziej jak bym typowym motocyklem jechał.

[cezzar]

Forza 300 i 350 ma dwie podstawowe wady-przednie zawieszenie jest za miękkie, dobija często na nierównościach i nie zapewnia komfortu. Tył jest ok. Odnoszę się tu do skutera używanego. Może w nowym jest lepiej. Druga wada to lusterka, w których g...o widać.

[stics]

No właśnie te lusterka w krótkiej jeździe nie zachwyciły mnie ale też dobrze ich nie ustawiłem więc nie wiem jak to jest w rzeczywistości. Znalazłem taki test:

 

[cezzar]

Godzinę temu, stics napisał(a):

No właśnie te lusterka w krótkiej jeździe nie zachwyciły mnie ale też dobrze ich nie ustawiłem więc nie wiem jak to jest w rzeczywistości.

Spróbuj podejść do tego jeszcze raz, bo jeżeli jest tak jak w mojej, to jest źle. Ramiona lusterek są takie same, stelaż jest inny, do których są mocowane, więc może są trochę szerzej. Ustawić się tego nie da, bo albo widzisz pobocze, jak ustawisz szeroko, albo ramiona i łokcie. Ja normalnie jadąc nie widzę pasa za sobą tylko moje ramiona i pas przeciwny. Jak chcę coś zobaczyć to muszę się wychylić i schować łokieć. Może ktoś bardzo szczupły nie będzie miał takich problemów.

Do wad dopisałbym jeszcze słabe hamulce. Przy tej masie i prędkościach powinny być chyba 2 tarcze z przodu. Nie wiem, może klocki mam lipne, stąd takie wrażenie. Będę wkrótce zmieniać przód na sintery, to może zmienię zdanie, ale na razie szału nie ma.

[stics]

Jutro wszystko się okaże czy to był dobry wybór, jadę odebrać, Od razu docieranie, trasa 120 km, będzie jazda szarpana i z przerwą.

[stics]

Forza okazała się bardzo przyjemna i dynamiczna w jeździe. Dobre trzymanie i składanie się w zakrętach, na razie bez szaleństw bo jeszcze świeże opony. Bardzo stabilna przy wyższych prędkościach i przy bardzo małych we dwoje. Dobre osiągi, licznikowa prędkość maksymalna 160, we dwie osoby 140 przy pełnym obciążeniu, spalanie z pierwszego tankowania 3,83 L/100 km, połowa jazda sam, połowa we dwoje i nadal docieranie czyli duże wahania prędkości. Jeszcze sprawdzę prędkość i przyspieszenie z GPS. Szyba wystarczająca i przy dużych prędkościach wycisza znacznie hałas, elektryczna regulacja bardzo przydatna.

Lusterka dziwne, nie widać co jest za mną, muszę się delikatnie wychylić i trzymać łokcie bardziej do wewnątrz, żeby coś było widać. Martwe pole też jest, bez ruchu głową się nie obejdzie. Przy przeciskaniu między autami trochę szerokie ale tak na granicy.

[cezzar]

15 godzin temu, stics napisał(a):

Jeszcze sprawdzę prędkość i przyspieszenie z GPS

Sprawdź. U mnie zawyża o 10%, na liczniku 110, w rzeczywistości 100. Nie sprawdzałem przy v max.

[stics]

Wczoraj leciałem kawałek trasą, mocno wiało, na liczniku zobaczyłem ok. 150-153 km/h. Wcześniej włączyłem GPS w telefonie i aplikację, żeby zapisała v-max, telefon był w kieszeni kurtki na plecach. Zapisana prędkość 153 km/h. Nie mam jeszcze mocowania to nie widziałem na bieżąco. Może jechałem gdzieś szybciej licznikowo i nie zauważyłem ale to i tak zapisany v-max jakiś duży. Muszę sprawdzić z innymi aplikacjami, mam jeszcze kilka do testów. Może ktoś ma jakąś sprawdzoną apkę?

[cezzar]

Ja używam calimoto do rejestracji trasy i zapisuje też v max z danej trasy a oprócz tego pierwszą lepszą z apple store do wyświetlania prędkości wg GPS: GPSSpeedKMH.

[Migu]

Moja Forza przy licznikowej prędkości 155, nawigacja pokazuje 137 km na godzinę.

[stics]

Zrobiliśmy wycieczkę na zachód słońca w stronę Węgrowa drogą 637, ładna i w większości pusta droga, fajnie się jechało. Forza prawie w pełni załadowana 170 kg, pomiary  GPS Ulysse Speedometer, telefon w kieszeni. Licznikowo 123 km/h - GPS 119 km/h sprawdzone po wyjęciu z kieszeni, zapisane jako v-max. Startowałem od 0 km/h, zapisało też przyspieszenia: 0-60 4,80 sek, 0-100 12,79 sek, 1/4 17,27 sek. Cały czas wychodzi, że licznik mało przekłamuje. Jak zamontuję mocowanie do telefonu to będę widział na żywo, wtedy będzie pewniejszy pomiar, tak mi się wydaje.

Spalanie z trasy 190 km we dwoje z wachlowaniem rolgazem i testowaniem v-max 3,87 l/100 km, v-max nadal 140 licznikowo, jak był lekki spadek to 145 licznikowo. Aktualny przebieg 700 km.

[stics]

Zauważyłem przekrzywioną kierownicę jadąc na wprost ok. 3cm licząc od narożnika zegarów. Dzwoniłem do "zaprzyjaźnionego" sprzedawcy w ASO i powiedział, żeby oprzeć koło np. o bramę i przekrzywić jak w rowerze bo tam są takie delikatne wsporniki trochę elastyczne. Tak zrobiłem i jest prosta.

Dla mnie jest to bardzo dziwne w nowym sprzęcie, że to może być takie delikatne. Przejechałem po tym 500 km i nadal jest prosto. Przy przeglądzie 1000 km powiedziałem o tym i prosiłem o sprawdzenie czy wszystko jest dokręcone. Mechanik rozebrał i trochę dokręcił mocowanie kierownicy.

Podobno to się zdarza też w Africa Twin i jeszcze w niektórych modelach. Czy ktoś miał taki przypadek?

Zauważyłem też uderzenie w napędzie przy zimnym silniku i średnio odkręconej manetce, przy delikatnym ruszeniu jest to mało słyszalne ale jest. Ktoś ma podobnie? Aktualny przebieg 1200 km.

[cezzar]

Nie ma tam nic elastycznego, kierownica jest przykręcona 1 śrubą do sztycy widelca i teoretycznie nie powinna zmienić swego położenia w sposób jak opisałeś. BTW, też mam trochę przekrzywioną.

[stics]

"Elastyczne" są materiały i mocowania kierownicy, nie są tak twarde jak kiedyś. Wszystko jest tak zrobione, żeby nie pękało tylko się wyginało.

W dniu 7.07.2023 o 11:12, cezzar napisał(a):

Nie ma tam nic elastycznego, kierownica jest przykręcona 1 śrubą do sztycy widelca i teoretycznie nie powinna zmienić swego położenia w sposób jak opisałeś. BTW, też mam trochę przekrzywioną.