Gość elysek Opublikowano 7 Stycznia 2008 Opublikowano 7 Stycznia 2008 Witam! Przepraszam, że zakładam ten temat akurat w Waszym dziale, ale b?dĽ co b?dĽ Zakopane należy do województwa małopolskiego. Wracaj?c do tematu ... planuję wyjazd (tygodniowy) do Zakopanego - orientacyjnie w maju lub w czerwcu - jeżeli nie wypali w tych miesi?cach to zostaj? mi wakacje. W zwi?zku z powyższym mam do Was, mieszkańców małopolski kilka pytań ... - w jakim okresie najlepiej jest sie wybrać w Tatry? bo zakładam, że Weekend Majowy to nie jest dobry pomysł ze względu na frekwencję ludzi wyjeżdzaj?cych w tamtym okresie, a chodzi mi również o bezpieczeństwo na drodze. - czy kto? z Was już kiedy? był w Zakopanem/Tatrach na motocyklu i ma jakie? cenne rady odno?nie ?migania po górach? - w jakich godzinach Kraków jest najbardziej zatłoczony? - czy planował już kto? z Was ewentualnie taki wyjazd i czy kto? liczył przybliżone koszty ? Jeżeli temat Was podirytuje - proszę o usunięcie. Pozdrawiam Marcin
Sympatycy Zenek Opublikowano 7 Stycznia 2008 Sympatycy Opublikowano 7 Stycznia 2008 Z tego co jeszcze pamietam z jezdzenia po Krakowie to zakorkowany byl od ok 7 do ok 18 - no ale dla motonity korki nie sa straszne. Motocyklem w Zkopcu bylem raz moze dwa, ale to byly tylko jednodniowe wycieczki. Zakopane polecam jak najbardziej
Gość Dragon Opublikowano 7 Stycznia 2008 Opublikowano 7 Stycznia 2008 Nie jestem z małopolski ale w Krakowie i w Zakopanym jestem dosyć często... Bardzo Ci współczuję wyboru ale skoro podj?łe? tak? decyzję ... 1 - Gdybym miał się wybrać to pewnie był by to czerwiec - połowa czerwca. Nie ma jeszcze wtedy dużo ludzi... 2 - Byłem motocyklem nie raz w górach i nie bardzo wiem co mógłbym Ci szczególnego napisać... Może tylko to, jad?c przez lasy jest zimno a pogoda potrafi się zmienić jak w kalejdoskopie... (prawda Pilot? ) 3 - Nie rozumiem pytania o Kraków skoro to Zakopane jest Twoim celem ale... Kraków jest zakorkowany "cały" czas... Swobodny przejazd jest tylko póĽnym wieczorem... Co do poruszania się motocyklem po Krakowie to nie jest to wcale prosta sprawa... Bardzo w?skie ulice na których s? dodatkowo szyny tramwajowe które to s? oddzielone od pasa ruchu samochodów "krawężnikiem" powoduj?c, że bardzo często motocykl (szczególnie duży) staje się "bezużyteczny"... Nie ma którędy pojechać i trzeba stać w korku jak stoj? samochody... 4 - W tym pytaniu nie pomogę... bo zależy to przede wszystkim od tego po co jedziesz... !happybth Ja w przeciwieństwie do Zenek20 - "dzisiaj" Zakopanego nie polecam... To już nie jest to Zakopane któro było 10 lat temu... teraz jest komercja, komercja, komercja...
Gość SzCzApA™ Opublikowano 7 Stycznia 2008 Opublikowano 7 Stycznia 2008 Z tego co jeszcze pamietam z jezdzenia po Krakowie to zakorkowany byl od ok 7 do ok 18 !happybth - no ale dla motonity korki nie sa straszne. Motocyklem w Zkopcu bylem raz moze dwa, ale to byly tylko jednodniowe wycieczki. ja mam uraz wracałem 2 stycznia z Zakopca do Kielc jechałem 11h katamaranem !happybth !happybth
Gość elysek Opublikowano 8 Stycznia 2008 Opublikowano 8 Stycznia 2008 Nie jestem z małopolski ale w Krakowie i w Zakopanym jestem dosyć często...Bardzo Ci współczuję wyboru ale skoro podj?łe? tak? decyzję ... 1 - Gdybym miał się wybrać to pewnie był by to czerwiec - połowa czerwca. Nie ma jeszcze wtedy dużo ludzi... 2 - Byłem motocyklem nie raz w górach i nie bardzo wiem co mógłbym Ci szczególnego napisać... Może tylko to, jad?c przez lasy jest zimno a pogoda potrafi się zmienić jak w kalejdoskopie... (prawda Pilot? ) 3 - Nie rozumiem pytania o Kraków skoro to Zakopane jest Twoim celem ale... Kraków jest zakorkowany "cały" czas... Swobodny przejazd jest tylko póĽnym wieczorem... Co do poruszania się motocyklem po Krakowie to nie jest to wcale prosta sprawa... Bardzo w?skie ulice na których s? dodatkowo szyny tramwajowe które to s? oddzielone od pasa ruchu samochodów "krawężnikiem" powoduj?c, że bardzo często motocykl (szczególnie duży) staje się "bezużyteczny"... Nie ma którędy pojechać i trzeba stać w korku jak stoj? samochody... 4 - W tym pytaniu nie pomogę... bo zależy to przede wszystkim od tego po co jedziesz... !happybth Ja w przeciwieństwie do Zenek20 - "dzisiaj" Zakopanego nie polecam... To już nie jest to Zakopane któro było 10 lat temu... teraz jest komercja, komercja, komercja... Witam! Dlatego pytam o Kraków, bo zapewne będę przejeżdżał przez Kraków - ale jeszcze zobaczę którędy pojadę, bo główkuję nad dwoma trasami. Na Kielce, potem Kraków i już w dół do Zakopanego, albo na Tarnów, Nowy S?cz i potem "żółt? drog?" do Zakopanego. Jadę, a w zasadzie jedziemy z Lub? po to, żeby pochodzić po górach i do dosyć intensywnie. Zakopane wybrała Luba Dragonie, dlatego wiesz jak to jest !happybth nie miałem zbyt dużo do powiedzenia !happybth. Tak szczerze, też lubię góry więc i mi to bardzo pasuje. Co do pogody w lasach i tego, że zmienia się ona jak w kalejdoskopie, to całkiem słuszna uwaga ... jeszcze znaj?c moje szczę?cie ... jest taka miejscowo?ć niedaleko mnie - zawsze, gdy w niej jestem, lub chociaż przez ni? przejeżdżam to musi padać deszcz !happybth. Dziękuję za odpowiedzi !happybth. Pozdrawiam Marcin
drogowiec Opublikowano 8 Stycznia 2008 Opublikowano 8 Stycznia 2008 ja mam uraz wracałem 2 stycznia z Zakopca do Kielc jechałem 11h katamaranem !scooter !scooter !scooter Czy Ty też spędzałe? Sylwestra w Zakopcu na Krupówkach na jednej nodze i nie koniecznie własnej ??? !piwko Tiaaa.... JA też mam Zakopca do?ć na najbliższe stulecie..... Pozdrówka
pilot Opublikowano 8 Stycznia 2008 Opublikowano 8 Stycznia 2008 Nie jestem z małopolski ale w Krakowie i w Zakopanym jestem dosyć często...Bardzo Ci współczuję wyboru ale skoro podj?łe? tak? decyzję ... 1 - Gdybym miał się wybrać to pewnie był by to czerwiec - połowa czerwca. Nie ma jeszcze wtedy dużo ludzi... 2 - Byłem motocyklem nie raz w górach i nie bardzo wiem co mógłbym Ci szczególnego napisać... Może tylko to, jad?c przez lasy jest zimno a pogoda potrafi się zmienić jak w kalejdoskopie... (prawda Pilot? !scooter ) 3 - Nie rozumiem pytania o Kraków skoro to Zakopane jest Twoim celem ale... Kraków jest zakorkowany "cały" czas... Swobodny przejazd jest tylko póĽnym wieczorem... Co do poruszania się motocyklem po Krakowie to nie jest to wcale prosta sprawa... Bardzo w?skie ulice na których s? dodatkowo szyny tramwajowe które to s? oddzielone od pasa ruchu samochodów "krawężnikiem" powoduj?c, że bardzo często motocykl (szczególnie duży) staje się "bezużyteczny"... Nie ma którędy pojechać i trzeba stać w korku jak stoj? samochody... 4 - W tym pytaniu nie pomogę... bo zależy to przede wszystkim od tego po co jedziesz... !scooter Ja w przeciwieństwie do Zenek20 - "dzisiaj" Zakopanego nie polecam... To już nie jest to Zakopane któro było 10 lat temu... teraz jest komercja, komercja, komercja... W pełni się zgadza z Dragonem więć nie ma co więcej pisać. Ale do odważnych ?wiat należy. !scooter
Gość SzCzApA™ Opublikowano 8 Stycznia 2008 Opublikowano 8 Stycznia 2008 Czy Ty też spędzałe? Sylwestra w Zakopcu na Krupówkach na jednej nodze i nie koniecznie własnej ??? !scooter Tiaaa.... JA też mam Zakopca do?ć na najbliższe stulecie..... Pozdrówka niestety nie byłem dokładnie w miejscowo?ci Z?b 5 km z Poronina a samego sylwestra spędziłem na Gubałówce na jednej nodze i niekoniecznie swojej !scooter !scooter
Gość Dragon Opublikowano 9 Stycznia 2008 Opublikowano 9 Stycznia 2008 Nie jestem z małopolski ale w Krakowie i w Zakopanym jestem dosyć często...Bardzo Ci współczuję wyboru ale skoro podj?łe? tak? decyzję ... 1 - Gdybym miał się wybrać to pewnie był by to czerwiec - połowa czerwca. Nie ma jeszcze wtedy dużo ludzi... 2 - Byłem motocyklem nie raz w górach i nie bardzo wiem co mógłbym Ci szczególnego napisać... Może tylko to, jad?c przez lasy jest zimno a pogoda potrafi się zmienić jak w kalejdoskopie... (prawda Pilot? ) 3 - Nie rozumiem pytania o Kraków skoro to Zakopane jest Twoim celem ale... Kraków jest zakorkowany "cały" czas... Swobodny przejazd jest tylko póĽnym wieczorem... Co do poruszania się motocyklem po Krakowie to nie jest to wcale prosta sprawa... Bardzo w?skie ulice na których s? dodatkowo szyny tramwajowe które to s? oddzielone od pasa ruchu samochodów "krawężnikiem" powoduj?c, że bardzo często motocykl (szczególnie duży) staje się "bezużyteczny"... Nie ma którędy pojechać i trzeba stać w korku jak stoj? samochody... 4 - W tym pytaniu nie pomogę... bo zależy to przede wszystkim od tego po co jedziesz... Ja w przeciwieństwie do Zenek20 - "dzisiaj" Zakopanego nie polecam... To już nie jest to Zakopane któro było 10 lat temu... teraz jest komercja, komercja, komercja... W pełni się zgadza z Dragonem więć nie ma co więcej pisać. Ale do odważnych ?wiat należy. Pilot. Z naszego wyjazdu do Zakopanego jedna rzecz mi utkwiła w pamięci... te przepiękne winkle... i prawie kolanami po asfalcie... przy całkiem słusznych prędko?ciach... I wła?nie tylko z tego powodu warto się "tam" przejechać... i na obiad do Zohyliny...
pilot Opublikowano 9 Stycznia 2008 Opublikowano 9 Stycznia 2008 Pilot. Z naszego wyjazdu do Zakopanego jedna rzecz mi utkwiła w pamięci... te przepiękne winkle... i prawie kolanami po asfalcie... przy całkiem słusznych prędko?ciach... I wła?nie tylko z tego powodu warto się "tam" przejechać... i na obiad do Zohyliny... Ja z chęci? to kiedy? bym powtórzył jak się nadarzy taka okazja. Może wiosn?.
Gość scottie Opublikowano 9 Stycznia 2008 Opublikowano 9 Stycznia 2008 Teraz i tak jest troche pu?ciej w Zakopanem bo nie wpuszczaj? już masowo s?siadów ze wschodu Jeszcze tylko pozostaj? masy warszawiaków Zohylina może i ma słuszne jadło, ale nienajlepsze w tamtym regionie ;p
miszczu Opublikowano 25 Stycznia 2008 Opublikowano 25 Stycznia 2008 A może zamiast do Zakopanego wybrałby? się na Słowację np. do Tatrzańskiej Łomnicy lub Szczyrbskiego Plesa. Niewiele dalej a więcej gór, ceny niższe i mniej ludzi.
Gość elysek Opublikowano 25 Stycznia 2008 Opublikowano 25 Stycznia 2008 A może zamiast do Zakopanego wybrałby? się na Słowację np. do Tatrzańskiej Łomnicy lub Szczyrbskiego Plesa. Niewiele dalej a więcej gór, ceny niższe i mniej ludzi. Witaj! Dziękuję za polecenie tych miejscowo?ci - powiem Ci szczerze, że nie brałem ich pod uwagę choć wiem gdzie leż? ... Ale zastanawiam się, czy samotnikowe ?miganie w tak odległe tereny nie staje się trochę niebezpieczne ... Pozdrawiam Marcin
miszczu Opublikowano 25 Stycznia 2008 Opublikowano 25 Stycznia 2008 Jeżeli wybierasz się do Zakopca to te 40 km dalej nie powinno robić Ci różnicy, a zawsze to zagranica tym bardziej że nie potrzebujesz paszportu ani zielonej karty, a ze Szczyrbskiego Plesa masz mnóstwo tras pieszych np na Krywań, Rysy itd. No i słowackie piwo. Pozdrowienia.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się