adamgt Opublikowano 27 Października 2012 Opublikowano 27 Października 2012 Qrde pada cały czas i ma tak cały przyszły tydzień, to wyglada na dłuższą przerwę w jeździe . A ostatnio założyłem Pulleye i poczułem nowe uczucie do mojego sprzęta . W nawiązaniu do mufek to chyba zależy od indywidualnej odporności bo latam tylko po mieście i nie wyobrażam sobie jazdy bez nich w temp poniżej 5st C. Wolę mufki i lekkie rękawice (Foxy materiałowe), niż ciężkie skórzane rękawice, które bardziej mnie ograniczają ruchowo niż mufki a i tak nie dają takiej izolacji termicznej. Chociaż mufki mają jedną wadę tzn. wystają poza kierownicę (mam T.U.) i skuter w związku z tym wydaje się szerszy niz jest w rzeczywistości i bardziej trzeba uważać na lusterka 4oo
T0MEK Opublikowano 27 Października 2012 Opublikowano 27 Października 2012 Trzeba się po prostu dobrze ubrać i zimą też da się jeździć:
Sysgone Opublikowano 27 Października 2012 Opublikowano 27 Października 2012 Ta.. ale w tym Zundapie masz centralne ogrzewanie z obu cylindrów
franio212 Opublikowano 28 Października 2012 Opublikowano 28 Października 2012 Nie ma się czym chwalić ale u mnie też biało. Czwartego na zakończenie będzie słońce i ciepło. Takie są prognozy. Pozdrawiam ciepło
LWfilip Opublikowano 28 Października 2012 Opublikowano 28 Października 2012 Nie chcę Szanownego Koleżeństwa denerwować ale u mnie nie ma śniegu i tylko trochę deszczu z nieba spadło. Da się jeszcze śmigać. Ja nie rezygnuje. Tradycyjnie, chcę jeździć jak długo się da. Mam odpowiednie odzienie i plan. Dam radę.
Gość Opublikowano 28 Października 2012 Opublikowano 28 Października 2012 Pogoda się poprawia. Mam dwa skutery w garażu. Fajowo by się pojeździło. Oba mają zdemontowane napędy, eh.
Sysgone Opublikowano 28 Października 2012 Opublikowano 28 Października 2012 Zawsze możesz się poodpychać jak na hulajnodze ;-)
GrzechoCnik Opublikowano 29 Października 2012 Opublikowano 29 Października 2012 No to kto się niemiętkim okazał? Niech się melduje! Ale warunek podstawowy meldunku to temp. poniżej zera. Wielkie korki w Wawie, na dodatek jeszcze światła zepsute koło pomnika lotnika. Przeciskania trochę było, ale za lotnikiem już luzik pełen. Pod pracą za przejściem jest kałuża, przez którą samochody przejeżdżają i roznoszą wodę po jezdni a ona zamarza. Poczułem lekkie noszenie na tym lodzie przy spokojnej jeździe, bez gazu i musiałem się trochę przesunąć, żeby po nim nie jechać. Heidenau-y K66 (standard, nie zimówki) zdały egzamin. I w sumie tyle zimowych wrażeń na dzień dzisiejszy.
Sysgone Opublikowano 29 Października 2012 Opublikowano 29 Października 2012 Też dojechałem, Metzelery nawet się spisują, a kocyk jak,,, :-) Teraz jeszcze tylko mufki do kompletu i zima mi nie straszna.
Administrator Artix Opublikowano 29 Października 2012 Administrator Opublikowano 29 Października 2012 A ja dziś przeprosilem sie z autem ktory od imprezy na Mierzei sobie stal spokojnie i myslalem ze postoi jeszcze z miesiac a tu lipa, prognozy jednak sa optymistyczne i czuje w kosciach ze to nie koniec sezonu a jedynie krotka przerwa Zimno nie jest problem ale na lod na asflacie nie ma mocnych a dzis niestety na mojej trasie codziennej troche go bylo z rana i zniecheca calkowicie do jazdy na 2 kolach
PJS Opublikowano 29 Października 2012 Opublikowano 29 Października 2012 Byłem twardy i pojechałem do firmy skuterkiem. Profilaktycznie rano ograniczyłem prędkość do pięciu dych (w porywach). Pełne spoko. Koc, mufki plus ciuchy na podpinkach sprawdziły się idealnie. Po południu było na plusie więc bajka. Mam nadzieję, że to już koniec zimy w mieście ; Pozdrawiam. PJS
Gość Opublikowano 29 Października 2012 Opublikowano 29 Października 2012 Ja nie wyjeżdżam na 2oo. Dobra, miękki jestem.
Arkadiusz Opublikowano 29 Października 2012 Opublikowano 29 Października 2012 A my tu tak pitu, pitu, że niby bura suk..... itd., a ja Wam powiem, że kocham zimę. On musi też być, 1. Jest to zgodne z naturą, 2. Od-rdzewieje mi troszkę samochód, 3. Skuterkowi też się należy odpoczynek, 4. Trzeba troszkę opału spalić w domu, 5. Docenić ciepło kaloryfera, 6. Co ta za Wigilia bez śniegu i mrozu, (na czym Św. Mikołaj przyjedzie?) 7. I te utęsknione wyczekiwanie na wiosnę. 8. Najważniejsze, pierwsze kulanie wiosną, tego nie mogę się nigdy nacieszyć, banan wychodzi, wraz z zajadami. 9. Po zimie znów będzie Burgmania Najbardziej upragnione, to co wytęsknione.
kmodzele Opublikowano 29 Października 2012 Opublikowano 29 Października 2012 No nie, "pierwsze wiosenne kulania" (ad punkt 8) kojarzą mi się z odwaloną szajbą, nieprzytomnym odkręcaniem manetki, usiłowaniem wyprzedzenia wszystkiego co zobaczę i szałem beznamysłu = totalny bezmózg się ze mnie robi i BOJĘ SIĘ TEGO. Opamiętanie przychodzi po kilku dniach. Ale to bardzo niebezpieczne kilka dni. Tymczasem jutro muszę przejechać w godzinach szczytu 2 razy przez caaaaaałą stolicę. Jedna prognoza: sucho, druga: śnieg z deszczem. No żesz k...urczaki i co ja mam robić: szykować się na 2oo czy brać 4oo i wstać godzinę wcześniej?
Sysgone Opublikowano 29 Października 2012 Opublikowano 29 Października 2012 Ponieważ nie skończyłeś sezonu, więc szansa na "szajbę" mała. Bierz 2oo i zostaw sobie +5m do hamowania ekstra. A jak puszki stoją, to już nie ma różnicy, jedzie się jak w lato, tylko w dłonie zimniej ;-) Co do prognoz, to ja korzystam z http://www.meteo.pl/um/php/meteorogram_list.php?ntype=0u&row=406&col=250〈=pl&cname=Warszawa , sprawdza się praktycznie w 100%
Gość Opublikowano 29 Października 2012 Opublikowano 29 Października 2012 Tymczasem jutro muszę przejechać w godzinach szczytu 2 razy przez caaaaaałą stolicę. Bierz metro. Ciepło, tanio, ekologicznie i bezpiecznie.
Klubowicze sonor Opublikowano 29 Października 2012 Klubowicze Opublikowano 29 Października 2012 Metro zalane!!!
Sysgone Opublikowano 29 Października 2012 Opublikowano 29 Października 2012 I można się nim przemieszczać strasznie liniowo... jakakolwiek odchyłka jest niedozwolona.
Klubowicze sonor Opublikowano 29 Października 2012 Klubowicze Opublikowano 29 Października 2012 ale tylko kiedy jestem u Ciebie
Klubowicze krzytro Opublikowano 29 Października 2012 Klubowicze Opublikowano 29 Października 2012 W niedziele można wyprowadzi bezpiecznie 2oo na spacerek,ma byc ładna pogoda
Klubowicze robson Opublikowano 29 Października 2012 Klubowicze Opublikowano 29 Października 2012 Dzisiaj odpuściłem pierwszy raz od 8 miesięcy, -5* nad ranem i do tego mgła ... Podróż do roboty w obie strony- 3 godziny w plecy .
adamos Opublikowano 30 Października 2012 Opublikowano 30 Października 2012 Ja już drugi dzień odpuszczam . W poniedziałek naleciało mi wody do styków w klamkach i zamarzło tak, że nie było możliwości zakręcić, bo - jak wiadomo - lód nie przewodzi prądu, a we wtorek padł mi akumulator . Może dzisiaj będzie lepiej z drugim akumulatorem.
szyszczak Opublikowano 1 Grudnia 2012 Opublikowano 1 Grudnia 2012 Za oknem słoneczko wyszło-mam zamiar za godzinę na jazdę swoim Burgmanem z jeszcze takim samym zapaleńcem na Transalpie;)Odwiedzę Warke-tam dziś rajd terenowych samochodów warszawskiego klubu Wawa 4x4.
greegi Opublikowano 1 Grudnia 2012 Opublikowano 1 Grudnia 2012 E tam, caly czas jezdze. Zobaczymy tylko co bedzie w poniedzialek. Jak nie zmrozi wody da drodze, to mozna dalej smigac. Tylko moze kalesonki pod spodnie wloze
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się