Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzisiaj pierwszy raz tej jesieni odczułem "doskórnie",że to już październik rano +3 C ,wieczorem +7 C +deszcz,+zero przyczepności ,brrrr:((

Opublikowano

Może ktoś krótko ,rzetelnie bez upiększania streścić te mufki Kobi ? Materiał wygląda na niezbyt sztywny i łatwy do zabrudzenia (coś jak kordura) Czy podczas jazdy da radę wyjąć z nich rękę i ponownie włożyć bez komplikacji ? Czy jest dobry dostęp do przycisków ?

Znalazłem innej sprawdzonej firmy niewiele droższe http://www.moto-akcesoria.pl/ochraniacze-ocieplajace-na-rece,p,50142#!prettyPhoto

Opublikowano

Moim skromnym zdaniem - lepiej dolozyc do Tucano Urbano.

Gosciom od MotoKocy mowicie, ze jestescie z Burgmanii i dostajecie rabat.

Dzis rano nalozylem spodnie Takeaway na letnie (przewiewne) motocyklowe, nogi pod motokocem - i bylo OK.

Opublikowano

Dzisiaj dzięki uprzejmości Jerry'ego miałem okazję przetestować Tucano Urbano R360 bodajże, a po południu mam nadzieję porównać z Kobi. Wieczorem zdam relację.

Opublikowano

Kupiłem wczoraj motomufki firmy Kobi za 75zł w Larssonie na Połczyńskiej. Wyglądają na sensowne. Przymierzałem zanim zapłaciłem. Są montowane na rzepy i pasek, czyli jak dla mnie, bo skuter stoi po blokiem i mogę je odczepiać.

Ale założę i wypróbuję dopiero na dłuższą jazdę jak będzie poniżej 5stC. Zima mnie nie zaskoczy!

A do tego czasu używam tylko rękawic.

@GrzechoCnik - i jak sie sprawuja te mufki? Da sie zaciagnac hamulec reczny?

Moze jakos uda nam sie umowic (np jutro) - chetnie bym zobaczyl jak to wyglada. Tym bardziej, ze pomykasz Majką400 :)

Widzalem w jakims sklepie internetowym, ze sa dwa rodzaje mufek. Dla kierownicy z ciezarkami i bez. Jak Kobi wygladaja w tym przypadku?

@Jerry_R - ale Tucano Urbano kosztuja 199zł, a nie 75. Nawet jak dadza 15% rabaru (o ile az tyle) to jest dalej prawie o 100 drozej.

Pytanie na ile warto?

Opublikowano

Obejrzałem te Kobi i jest tak:

- T.U. wykonane są z neoprenu, w środku jest misiek, zamocowane są dość stabilne, dzięki czemu wkładanie ręki nie sprawia żadnego problemu, z drugiej strony są dość elastyczne, więc operowanie przełącznikiem kierunkowskazów nie jest bardzo utrudnione.

- K. wykonane są z materiału a'la cordura albo nylon, w środku wyłożone są polarem. Są "delikatniejsze", ale szersze, dzięki czemu również i w nich wkładanie czy wysuwanie rąk odbywa się bezproblemowo. Przewagą (?) w stosunku do T.U. jest fakt, że przełączniki lądują wewnątrz mufki.

Przy różnicy prawie 3x warto je rozważyć. Ale tak, czy inaczej proponuję podjechać i przymierzyć. U mnie do X-maksa z dodatkowymi osłonami (takie pół handlebary) niestety średnio pasują, więc odpuściłem.

Przy okazji znalazłem artykuł o T.U.: http://www.webbikeworld.com/r4/tucano-urbano-handlebar-muffs/ z dobrymi fotkami.

  • Klubowicze
Opublikowano

Podejrzewam, że przy szybszej jeździe, Kobi będą mocno kłaść się od wiatru i uciskać palce z góry. T.U. bez handbarów lub szyby odchylającej powiewy wiatru z dłoni, też uciskają palce. Wbrew pozorom to znaczny dyskomfort, potencjalnie może być niebezpieczne (trudno utrzymać palce na klamkach lub trudniej sięgnąć do klamek).

Opublikowano

@GrzechoCnik - i jak sie sprawuja te mufki? Da sie zaciagnac hamulec reczny?

Moze jakos uda nam sie umowic (np jutro) - chetnie bym zobaczyl jak to wyglada. Tym bardziej, ze pomykasz Majką400 ;)

Widzalem w jakims sklepie internetowym, ze sa dwa rodzaje mufek. Dla kierownicy z ciezarkami i bez. Jak Kobi wygladaja w tym przypadku?

Hamulca ręcznego nie zaciągniesz, bo jego wajcha ląduje poza mufkami a sznurki mocujące mufki blokują jej odciąganie.

Ja nie używam hamulca prawie wcale bo nie podrużuję w zimno dla zabawy tylko z konieczności (przyjemność jest dodatkiem extra).

Są 2 rodzaje mocowań: z rękawem na pasek (sięgają dalej za przełączniki) lub z krótkim mankietem ściąganym na sznurek z zaciskiem.

Ja wybrałem tą drugą wersję, bo według mnie lepiej pasowała.

Szybę mam turystyczną, która częściowo odchyla powietrze z manetek, więc myślę że problemów z przygniataniem klamek powyżej 100km/h nie powinienem mieć. Ale też ze względu na tą szybę nie mogę zamontować hanbarów, chociaż kiedyś używałem i mi odpowiadały.

Wypróbuję mufki pewnie w najbliższy poniedziałek rano, bo będę miał sporo do przejechania w niskiej temp.

  • Klubowicze
Opublikowano

Wypróbuję mufki pewnie w najbliższy poniedziałek rano, bo będę miał sporo do przejechania w niskiej temp.

Grzesiek, weź się pakuj i dawaj na Mierzeję! To byłby test ...!

Opublikowano

No to mufki wypróbowane. Temp 5stC. Droga przebyta to 200km.

Mufki się sprawdziły. Założyłem rękawice materiałowe i wystarczyły na tą temperaturę.

Mufki nie gniotą w klamki, tylko że ja mam szybę turystyczną, która trochę odchyla strumień powietrza.

To na co narzekałem najbardziej w takich warunkach to marznięcie końców palców - a więc jest lepiej.

Piszę "lepiej" a nie "idealnie" bo odprowadzenia linek gazu i przewodów hamulcowych zostawiają luki w zaciśniętym mankiecie, przez które przez 3godz. jazdy trochę jednak nawieje.

Przełącznikami działa się bez przeszkód.

Jeżdżącym z mufkami polecam jednak trzymać palce na klamkach, bo przemieszczenia rąk mogą spowodować konieczność odpychania materiału palcami w celu zahamowania, a to zawsze utrata czasu na akcję.

I zauważyłem że przywitania lewą na trasie powodują konieczność wycelowania palcami w szczelinę materiału, żeby włożyć rękę z powrotem w mufkę. Pewnie jeszcze nie wyrobiony materiał i się zasklepia.

Zakupiłem mufki, żeby je zakładać na trasę i chyba tak zostanie. W mieście będę jeździł w cieplejszych rękawicach.

@Jack: dzięki za zachętę ale mi rodzina zarezerwowała czas, więc nic z tego nie wyszło.

Opublikowano

(...) Zakupiłem mufki, żeby je zakładać na trasę i chyba tak zostanie. W mieście będę jeździł w cieplejszych rękawicach.

To potwierdza moją tezę, że takie bajery, jak mufki, grzane manetki, handbary sa przydatne, ale na dłuższe przeloty. W mieście ręce nie mają czasu zmarznąć :)
Opublikowano

W mieście przy temperaturach poniżej 5stC najbardziej uciążliwe są klamki. Zrobiłem więc tak jak kiedyś poradził bodajże Artix - kupiłem taśmę izolacyjną czarną i okręciłem nią klamki, żeby palce nie leżały na zmrożonym metalu.

Jak się ociepli to odkręcę taśmę, żeby się znowu nie rozpuszczała i nie brudziła letnich rękawiczek.

Opublikowano
bo przemieszczenia rąk mogą spowodować konieczność odpychania materiału palcami w celu zahamowania, a to zawsze utrata czasu na akcję.

Wydaje mi sie, ze nie jest to specyfika wszystkich mufek, ale danej firmy.

Neoprenowe wydaja sie bardziej sztywne, a w wersji z obciaznikiem maja jeszcze plastik zapobiegajacy dociskaniu przy naporze wiatru.

mufki [...] sa przydatne, ale na dłuższe przeloty. W mieście ręce nie mają czasu zmarznąć

Nie dla mnie. Ja bez mufek musialbym kombinowac cos z niewygodnymi, grubszymi, drozszymi, wodoodpornymi rekawicami, brr...

taśmę izolacyjną czarną i okręciłem nią klamki, żeby palce nie leżały na zmrożonym metalu

Grzesiek, ten patent uzywal moj sasiad na SH125, z ktorym wybralismy sie na ostatni mazowiecki wypad w zeszlym roku :)

Opublikowano

To zamiast taśmy izolacyjnej może lepiej użyć koszulki termokurczliwej.

Łatwo to potem rozciąć i nie trzeba czyścić klamki z kleju

Opublikowano

Koszulki termokurczliwej można użyć ale trzeba kilka warstw, bo jedna nie da dobrej izolacji.

Opublikowano

To potwierdza moją tezę, że takie bajery, jak mufki, grzane manetki, handbary sa przydatne, ale na dłuższe przeloty. W mieście ręce nie mają czasu zmarznąć :)

To potwierdza moją tezę, że takie bajery, jak mufki, grzane manetki, handbary sa przydatne, ale na dłuższe przeloty. W mieście ręce nie mają czasu zmarznąć :)

no niewiem ja ostatnio przeleciałem około 10km w tepmp.3st, i w letnich całe ze skóry z protektorami wymarzłem na kość. w tej temp. super sprawdzają się materiałowe rękawice ocieplane ,ja mam wyczynowe rowerowe .... myśle że one w połączeniu z mufkami zrobią robotę ..........jak pojeżdżę to napiszę
Opublikowano

no niewiem ja ostatnio przeleciałem około 10km w tepmp.3st, i w letnich całe ze skóry z protektorami wymarzłem na kość. w tej temp. super sprawdzają się materiałowe rękawice ocieplane ,ja mam wyczynowe rowerowe .... myśle że one w połączeniu z mufkami zrobią robotę ..........jak pojeżdżę to napiszę

Nie pisałem o rękawicach, tylko o dodatkowych "bajerach" :). Ja mam po prostu dwie pary rękawic. Letnie i "wczesnowiosenno-późnojesienno-wczesnozimowe". Te drugie są dla mnie w zupełności wystarczające bez dodatkowych środków ochrony... Podkreślam: na przejazdy miejskie. Nie piszę tutaj o dłuższych przelotach, z większymi prędkościami. To samo dotyczy pozostałych części garderoby. Na miasto przy 5-10 stopniach wystarczy koszula, cienki sweterek i kurtka. Na trasę pewnie zarzuciłbym gruby polar i podpinkę ocieplającą.
  • 2 tygodnie później...
  • Klubowicze
Opublikowano

Dziś jak wyszedłem z sanatorium na dwór to zawiał zzzimny wiatr od Putina i padał zimny deszcz, co raz bardziej się utwierdzam w tym, że nie stety już w tym roku nie wyjadę z garażu i tak jak pisałem na forum to dopiero wiosną dosiądę Zacną , a przez ten okres czyli do wiosny nabiorę sił i kondycji żeby nią bezpiecznie jeździć - ale Kadzidło bedę omijał szerokim łukiem ... jadąc innymi drogami i nie sam 1 Maxi skuterem i nie po zmroku...

Opublikowano

Ja już też odpuszczam, zimno, mokro i to co mi najbardziej nie pasuje to szybko zapadające ciemności. Nie czuję się pewnie w jeździe po zmroku, jako kierownik 4oo trudno dojrzeć mi w lusterkach jadące moto i podejrzewam że mnie też nie widzą, Czeka mnie jeszcze jedna jazda do wynajętego na zimowanie Kymco garażu. Może w sobotę, chociaż straszą śniegiem ?

  • Administrator
Opublikowano

No i sypnelo bialym g**nem, wyglada na to ze trzeba na tydzien przymknac sezon, bo ma byc jeszcze cieplej wg prognoz. Ehh tydzien wstawania o godzine wczesniej mnie czeka i to jest dopiero dramat :)

Opublikowano

Twardym trza być, nie miętkim, na termometrze zero, więc oprócz zasypanej szyby, powinno być ok.

  • Sympatycy
Opublikowano

No i sypnelo bialym g**nem, wyglada na to ze trzeba na tydzien przymknac sezon, bo ma byc jeszcze cieplej wg prognoz. Ehh tydzien wstawania o godzine wczesniej mnie czeka i to jest dopiero dramat :)

Specjalnie dla Ciebie Arturze zostanie dzisiaj przesunięty czas, czyli nic się nie stało :).

Jak patrzę za okno, to wygląda to na prawdziwą zimę, albo coś podobnego.... :)

Opublikowano

W październiku zima? Gdzie wy tutaj zimę widzicie? U mnie tylko biała mgła się snuje :)

YaMajka_pazdz_2012.jpg

Opublikowano

U mnie pada białe gu.......o !!!

Pada i pada.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...