Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niestety jak czytam prognozy pogody na kilka dni to może się okazać, że trzeba będzie pauzować do końca tygodnia.

  • Sympatycy
Opublikowano
  Jack Warcraft napisał(a):
UWAGA! Zaobserwowałem nietypowy efekt zimy!

Otóż moje spodnie moto znacznie skurczyły się przez zimę  :D

Taaa, a mi żona powiedziała, że jakoś inaczej jej się ze mną jeździło

w poprzednim sezonie :D W niedzielę jak byliśmy na przejażdżce,

zauważyła, że dużo trudniej przychodzi jej objąć mnie z tyłu...

Chyba średnica w pasie też mi się zmieniła zimą... :lol: Wynika

z tego, że do sezonu motocyklowego też się trzeba przygotowywać jak

do narciarskiego. Bo między innym osiągi naszych sprzętów będą gorsze ;)

pzdr

[Edit]

Niunio, ale jak wyglądam przez okno (ci od prognoz też tak robią) to wygląda

to obiecująco w Warszawie !OK

  • 7 miesięcy temu...
Opublikowano

No i stało się... dziś w nocy pierwsze przymrozki co niechybnie zwiastuję nam !guns Zimę !bicz

Kochana Braci Maxi skuterowa Ja ze swej strony mogę powiedzieć tylko :

317481_285961221423558_100000290464042_1134676_1802493775_n.jpg

a przy okazji odświeżam temat (proszę nie bić !bicz ).

Opublikowano

Ja dzis puszka do roboty zagnalem :)

Opublikowano

takie temperatury w okolicach 0 C to kwestia ubrania i długości trasy.

  • Klubowicze
Opublikowano

Ja też dzisiaj do pracy na 4oo. Ale nie dlatego, że się boję zimy !wchair. Główny powód: wożę syna do szkoły a taka temperatura grozi u niego co najmniej przyziębieniem - żona wtedy by mnie chyba !guns.

Opublikowano

Mam 7 km do pracy, ciuchy chyba wszystkie możliwe także nawet było całkiem przyjemnie na skucie, ale jak rano w 4oo żony odszraniałem szyby to trochę zmiękłem :). Mam tylko nadzieję, że aura będzie taka jaka jest, bo jak zacznie coś padać to chyba się poddam, a ja bardzo nie lubię jeździć puszką po Wawie w ciągu tygodnia:( .

Opublikowano
  W dniu 16.10.2011 o 19:10, Marynarz napisał(a):

a przy okazji odświeżam temat (proszę nie bić !bicz ).

Za sianie defetyzmu wkropię Ci na Mierzei ... oczywiście do kieliszka :)

No bo czym innym można smutek za mijającym latem odgonić?

Ja jednak jeżdżę do pierwszych śniegów.

Staram się nie dopuścić do wiecznego, puszkowego, korkowego, zimowego stresu.

!OKK

Opublikowano

Ale po szronie (czy czymś takim) kiepsko się jeździ. U mnie rano już odpada (chyba, że jeszcze się ociepli). Ale po południu chyba jeszcze jakiś czas da radę... !YES

Opublikowano
  W dniu 17.10.2011 o 07:41, GrzechoCnik napisał(a):

Za sianie defetyzmu wkropię Ci na Mierzei ... oczywiście do kieliszka :)

Obym tylko to wytrzymał :argue: bo już parę osób mi groziło w ten sposób !OKK

  • Klubowicze
Opublikowano
  W dniu 17.10.2011 o 07:39, Campto napisał(a):

Ja też dzisiaj do pracy na 4oo. Ale nie dlatego, że się boję zimy !wchair. Główny powód: wożę syna do szkoły a taka temperatura grozi u niego co najmniej przyziębieniem - żona wtedy by mnie chyba !guns.

U mnie właśnie to samo, dzisiaj też wymiękłem a teraz patrzę za okno i żałuję. Myśl, że prędzej czy później trza będzie się przesiąść do puszki na kilka miesięcy wywołuje u mnie strach i przerażenie :blink:

Opublikowano

Eeee tam twardym trzeba być, ubierać się ciepło i dopóki śnieg nie spadnie, albo nie leje, można śmigać.

No i oby 6 grudnia było bez śniegu, bo zamierzam włożyć strój mikołaja i jak co roku zawitać na motomikołaje

Opublikowano

Zima? A co to takiego?

Skuter + ciepłe ciuchy = sezon 365 dni w roku

(no, poza tymi ze śniegiem i gołoledzią)

Wszystkim pesymistom radzę się CIEPŁO UBRAĆ, a radość ze skuterowania można czerpać non-stop. A ha, i trzeba miec dobry i naładowany aku :-)

Opublikowano

Na razie jest zimno ale sucho - zatem !scooter rządzi i wymiata.

Jedyna wyraźna niedogodność - w pracy trzeba z kalesonków wyskoczyć. Bo jeździć bez nich przy tych temperaturach to dopraszanie się o L4.

Pozdrawiam ciepło.

  • Klubowicze
Opublikowano

A u mnie główna niewygoda to, że rano przy temperaturze ok. 0o muszę miąglić rozrusznikiem z 10 minut, żeby zapalił. Kupiłem nowe aku, ale nic nie pomogło :( Kymcoloty chyba jednak nie są przystosowane do polskich temperatur.

Opublikowano

No tak, tego aspektu chłodów nie doznaję, bo mój białas nocki spędza w garażu.

Może to nie tropiki, ale +10 lub lepiej jest.

A wczoraj rano chłodzik, ale popołudnie było naprawdę prześliczne.

Pozdrówka,

  • Klubowicze
Opublikowano

Ja po trzech dniach spędzonych w 4oo w warszawskich korkach mówię stanowcze NIE!!! Jutro syna ubieram dodatkowo w strój narciarski i hejka !scooter do szkoły i do pracy. !TAZ

Opublikowano

Jeśli chodzi o odpalanie to muszę moją Hondzie pochwalić, nawet po 3-ech tygodniach stania w temperaturach ujemnych odpala jakby żadnego mrozu nie było. Dzisiaj już deszczyk także zima się zbliża nieuchronnie, ale chyba cieplej niż wczoraj.

Opublikowano

niestety bura suka zima przyszła dziś rano i do Rzymu.. !guns

W zimę zazwyczaj tu pada, niby nic, ale pada dość intensywnie.

W sam raz aby brać ponton do roboty dziś rano:

http://roma.repubblica.it/cronaca/2011/10/20/foto/maltempo_a_roma_allagamenti_a_largo_preneste-23543376/1/

Mój Bureczek spisał się dzielnie pokonując głębokości wody powyżej od podnóżek, ale niestety temu biedakowi empetrójka zdechła..

http://roma.repubblica.it/cronaca/2011/10/20/foto/maltempo_a_roma_allagamenti_a_largo_preneste-23543376/3/

Opublikowano

W tym roku lepiej się przygotowałem doszedł motokoc i już widzę znaczącą poprawę. Jeszcze grzane manetki by się przydały. Zobaczymy ile damy radę :)

Opublikowano
  W dniu 20.10.2011 o 10:00, JackRM napisał(a):

... pada dość intensywnie. ...

Niezły :D ... "dość" :)

to jakby w taki m razie wyglądało "bardzo" ?

Opublikowano

Ja tam tez smigam poki snieg nie spadnie.

Spodnie i kurtka motocyklowa dają rade. Tylko rekawiczki mam typowo letnie, ale wysoka szyba zaltwila sprawe.

Nawet nie musze deflektora zakladac w kasku, bo moge spokojnie z uchylona szybka jezdzic. Nawet jak bylo -2 ostatnio.

Ale dzis pod robota sam stalem na parkingu. Chyba sie mgly i rosy wystraszyli

Opublikowano

Ja odpadłem jakiś czas temu... Puszką w korkach nie stoję, a na 2oo z prędkościami ponad 100km/h w taką pogodę jak od tygodnia czy dwóch niezbyt fajnie :/

Śmigam do roboty 35km w jedną stronę... autostradą. Po mieście klasycznie bym śmigał na 2oo - mniejsze prędkości i da się tak do -15 stopni ;P

  • Klubowicze
Opublikowano

Ja też do pracy mam ponad 30 km i jeszcze śmigam - choć czasami ciepło nie jest ;) . Ale stanie w korku około godziny w jedną stronę skutecznie zachęca do grubszego ubrania i kulania się na !scooter . :D

  • Administrator
Opublikowano

Dzis sie poddalem, za oknem +2 C. Zamienilem wiec pantofle na buty za kostke, mysle jeszcze nad cieplejszym garniakiem. Na moto kocyk jeszcze za cieplo ale nad mufkami to juz powaznie mysle ;) oby tylko sniegu nie bylo bo skonczy sie wyjazd na 15 min przed praca a zacznie na 1 h crybaby.gif i trzeba bedzie wczesniej wstawac

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...