Gość macio Opublikowano 18 Października 2007 Opublikowano 18 Października 2007 http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4588146.html 200 na godzinę i 45 punktów karnych Blisko 200 km na godzinę pędził po mo?cie "Solidarno?ci" 24-letni motocyklista. Po krótkim po?cigu został zatrzymany przez płockich policjantów. Policjanci z płockiej drogówki zauważyli pędz?c? hondę we wtorek, tuż przed godz. 18 podczas patrolu na nowym mo?cie. Zamontowany w ich radiowozie wideoradar wskazał prędko?ć blisko 200 km na godzinę. Za mostem motocyklista skręcił na rondzie w lewo i kierował się w stronę Dobrzykowa. Policjanci rzucili się za nim w po?cig i po kilku minutach zatrzymali. Sprawca wykroczenia ma 24 lata i jest mieszkańcem powiatu płockiego. Za kilkukrotne przekroczenie dopuszczalnego limitu prędko?ci (na mo?cie to 90 km/godz.) motocyklista "zarobił" 45 pkt karnych i stracił przynajmniej na kilkana?cie miesięcy prawo jazdy. O jego dalszym losie zadecyduje s?d, który prawdopodobnie ukarze go kar? grzywny do kilku tysięcy złotych. ?ródło: Gazeta Wyborcza Płock PS Ciekawi mnie jakie jest wasze zdanie? Ja ... - miałem napisać ale się wstrzymam :-)
Gość Raq Opublikowano 18 Października 2007 Opublikowano 18 Października 2007 ...Policjanci rzucili się za nim w po?cig i po kilku minutach zatrzymali. Pewnie niedo?wiadczony i dlatego tylko 192km/h. CBR-a lata grubo powyżej Ale jak Policja "rzuca się" w po?cig to nie masz szans
MISIEK Opublikowano 18 Października 2007 Opublikowano 18 Października 2007 PSCiekawi mnie jakie jest wasze zdanie? Ja ... - miałem napisać ale się wstrzymam :-) Co tu dużo !w00t pisać ...prawda jest taka, że klientowi sie to należało , ...i tyle. Prawidłowe podej?cie Policji !OK : nie zatrzymali go wcze?niej, bo "może jeszcze by się klient zabił ze strachu" . Więc odczekali, aż "nazbierał" punktów i wtedy pomogli mu wykluczyć prowadzenie pojazdów na jaki? czas. Będę szczery "do bólu": jak się wariat sam chce zabić, to akurat wyjdzie nam wszystkim to tylko na dobre. Dobrze, że ulice były puste i nikogo innego nie zabił. Kara ta powinna być przestrog? dla przyszłych na?ladowców rozwijania takich prędko?ci. A jak kto? chce się po?cigać to może zrobić to na ... torze wy?cigowym .
Gość Dragon Opublikowano 18 Października 2007 Opublikowano 18 Października 2007 Widzę, że na prasę słowo "motocyklista" działa jak płachta na byka... Motocyklista jest takim samym użytkownikiem drogi jak samochód, obowi?zuj? go takie same przepisy ruchu drogowe. Zatrzymanie jak najbardzie słuszne tylko po co takie nagła?nianie sprawy i pisanie "MOTOCYKLISTA"? Po co ten dramatzym, że "rzucili się za nim w po?cig"?? Przecież niektórzy kierowcy samochodów maja podobne przekroczenia prędko?ci i nikt nie robi z tego "ajwaj"... Wystarczy poogl?dać czasami tefałenturbo... (za)szybko - (za)płaci... lekkie przegięcie... Zastanawiam się tylko dlaczego 45 punktów?
Kubus Opublikowano 18 Października 2007 Opublikowano 18 Października 2007 Powiem szczerze droga zupełnie pusta ... Jak żadko gdzie dobra nawierzchnia. Kolo jechał pasem wolnego ruchu na moscie gdzie, nie ma opcji ,że kto? właczy sie do ruchu ,, mysle że ze sporo osób z tego klubu też by straciło prawko w tej sytuacji, lub dostało mandat. Poprostu w okolicach miast trzeba jezdić ostrożnie, choć czasem korci na takim moscie odwin?ć... NApewno nie powiem o nim szalony debil który jechał około 200 np marszałkowsk? lub gdzie kolwiek indzioej ale w miescie... Bo takich w pierwszej kolejno?ci powinni scigać. Tyle że ich czesto nie złapi? Ps Sam juz nie raz widziałem na mostach fotoarady itd wiec staram sie jezdić przepisowo(moje prawo jazdy to moja praca). Czuje sie wtedy jak zawalidroga, praktycznie każdy katamaran mnie wyprzedza. Mało kto w miescie np warszawie jezdi przepisowo. Jak zwykle jeden motocyklista co? przeskrobie to odrazu wielka afera i znow nagonka na nas. Dobrze ze to tylko brukowce ;]
Gość jaxa Opublikowano 18 Października 2007 Opublikowano 18 Października 2007 Wypowiem sie tak po pierwsze byl to slaby jezdziec badz nawet nie wiedzial o tym ze go gonili. Zawsze w telewizji pokazuja zdjecia zlapanych i filmy ku przestrodze dla innych łami?cych prawo Ale trzeba sie zastanowic nad swoimi wypowiedziami poniewaz nie wierze ze jeżdzisz przepisowo."ale przyjmijmy ze jezdzisz to masz prawo jego osadzac a jezeli nie to lepiej sie nie wypowiadac na ten temat". Takie jest moje zdanie Chlopulek nic nie zrobil jechal prostym odcinkiem pustej drogi
MISIEK Opublikowano 18 Października 2007 Opublikowano 18 Października 2007 Ale trzeba sie zastanowic nad swoimi wypowiedziami poniewaz nie wierze ze jeżdzisz przepisowo."ale przyjmijmy ze jezdzisz to masz prawo jego osadzac a jezeli nie to lepiej sie nie wypowiadac na ten temat". Takie jest moje zdanieChlopulek nic nie zrobil jechal prostym odcinkiem pustej drogi Czego? tu nie rozumiem. Znowu kolejny post w którym broni sie kogo? kto uczciwie zasłużył na karę !!! Nic nie zrobił, ...nic nie zrobił, ...ludzie kurcze ...ale mógł zrobić -tu jest problem, więc dostał 45 pkt na które "uczciwie zapracował" . I jeszcze jedno, my?lę, że każdy ma prawo się wypowiedzieć, bo mamy demokrację, wolno?ć wypowiedzi i słowa. A co do przekraczania prędko?ci, to niech każdy z nas się uderzy w pier? i wyci?gnie wnioski... Nie będę kłamał, że i w moim życiu był taki szaleńczy okres. Szaleńczy, hee Simsonem 70km/h, albo Trabantem 100km/h, z kolegami i jako pasażer -to były ...szaleństwa, ...no, ale wtedy takie wła?nie były czasy. Ale czas ten trwał bardzo krótko tuż po otrzymaniu "Prawo Jazdy" w '92. Szybko min?ł i nie wrócił i ...nie wróci. Dzisiaj mamy inne czasy: coraz szybsze pojazdy, bardzo duże natężenie ruchu i coraz więcej ...wariatów na drogach. Gdzie oni tak się spiesz?, ...do grobu, czy co ? A potem wjeżdżaj? przez czerwone ?wiatła, na chodniki czy przystanki, przej?cia dla pieszych zabijaj?c ludzi, ...niewinnych ludzi. Jak chce się sam taki wariat zabić niech się rozpędzi i walnie w drzewo, ...ja tam za nim płakać nie będę ! Zbyt często miałem tego pecha być ?wiadkiem dramatycznych wypadków, ...i dosyć się już napatrzyłem na ich tragiczne skutki. I nikomu nie życzę by tego musiał do?wiadczyć. Od tamtej pory co? we mnie pękło i zostałem "zawalidrog?" i w mie?cie, i przede wszystkim na trasie. I jest mi z tym bardzo dobrze . Zwolnijmy wszyscy, po jak? cholerę się spieszyć, ...a będzie się wszystkim żyło spokojniej !!! A je?li kto? ma tak? potrzebę zwiększonego poziomu adrenaliny niech to robi na torach wy?cigowych albo na swoim polu. I niech każdy z nas pamięta że na drogach publicznych, jak sama nazwa wskazuje ..nie jeste?my sami !w00t !
Andrysz Opublikowano 18 Października 2007 Opublikowano 18 Października 2007 Jak widze to pierwszy post kolegi Jaxa i chyba pomylił on forum. My?lę, że kolega byłby lepiej zrozumiany na innym forum - zrzeszajacym fanatyków predko?ci, nieodpowiedzialno?ci itp. Z życzliwo?ci doradzałbym koledze zmienic forum a najlepiej jeszcze podej?cie do poważnego problemu jakim jest bezpieczeństwo na drogach.
wentyl Opublikowano 18 Października 2007 Opublikowano 18 Października 2007 jechał..."blisko 200" ..tak..? a gdyby jechał "tylko" 140-150..? gonili by go..? bo wtedy w sprzyjaj?cych warunkach mógłby to byc każdy z nas.. no prawie..
Kubus Opublikowano 18 Października 2007 Opublikowano 18 Października 2007 Ps wydawało mi sie że za przekroczenie prędko?ci o 50 + jest 10 punktów karnych ....? Wiec czemu on dostał 45? Czyżby nadgorliwo?ć na pokaz?
Administrator Artix Opublikowano 18 Października 2007 Administrator Opublikowano 18 Października 2007 Ja tez uwazam ze jak zwykle media rozdmuchaly sprawe bo motocyklista. 2 tyg temu jakas glupia laska prawie wjechala w Szuwarka bo sie spieszyla, jechala okolo 180 km/h na ograniczeniu do 50km/h zreszta takich kierowcow aut jest masa. Oni raczej malo sie pisze ze wariaci i mordercy. Na moscie bylo ograniczenie do 90 km/h - swoja droga dziwne ograniczenie bo powinno byc 80 km/h. No ale dobra koles przekroczyl o 100 km/h a punkty dostal bo glupi uciekal. 1 tys zl mandatu i 10 punktow karnych byla by rownie surowa kara, oczywiscie gdyby nie uciekal. Tak czy inaczej przepisy trzeba przestrzegac, a sam tez czasem nie jestem bez winy, wiec ciezko mi osadzac goscia. Codziennie przekraczam o 50 km/h bo tak jada wszyscy, wolniej bym sie bal ze mnie rozjada. Dla niedowiarkow polecam chocby ulice Kasprzaka z ograniczeniem do 50 km/h i 99 % kierowcow jadacych 100 km/h W Wawie takich jak on przekraczjacych o 100 km/h jest sporo i nikt nie robi afery, no moze do czasu kiedy spowoduja wypadek, ale wtedy to juz nie mandat tylko paka.
Kubus Opublikowano 18 Października 2007 Opublikowano 18 Października 2007 Sorryy nie wiedziałem że kolo uciekał... Bo mało logiczne mi sie te 45 punktów wydawało
Gość Izzy Opublikowano 18 Października 2007 Opublikowano 18 Października 2007 Ciekawi? mnie posty z tekstem typu: "to zapraszam na tor". Czy Ci wypowiadaj?cy się byli kiedy? na torze? Z własnego do?wiadczenia i do?wiadczenia innych ludzi wiem, że takie wizyty kończ? się zwykle na dwa sposoby: 1) Tak bardzo cieszysz się możliwo?ci? jazdy na maxa w bezpiecznych warunkach, że nie jeste? w stanie wrócić na ulicę, bo to jest zbyt niebezpieczne (mówię serio). 2) Przyzwyczajasz się do prędko?ci +/- 300 km/h i póĽniej podróżowanie ?rednio 200 km/h to chleb powszedni - nie czuje się tego jako ostra jazda, tylko normalne szybkie poruszanie się. Mnie trafiło to drugie. Przerabiam rocznie około 30.000 km i od kilku sezonów nie pamiętam, aby ktokolwiek na mnie tr?bił... Nie pamiętam abym stworzył niebezpieczn? sytuacje na drodze, nikogo nie zmusiłem do nagłego hamowania czy ratowania się kto żyw przed jad?cym motocyklist?. Nie mówię tu o permanentnym trzymaniu wysokich prędko?ci, bo wiadomo że jeĽdzi się tak tam, gdzie można - ten most najprawdopodobniej się do tego nadawał.
tomekmajesty Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 kolega na mo?cie jechał poza terenem zabudowanym , pusto, droga jak autostrada więc chciał trochę zaszaleć fakt było tam pewnie 90, ale gdzie w Polsce można pojeĽdzić, w niektórych cywilizacjach można na autostradach bez ograniczeń natomiast dziwię się kolegom tak go ostro oceniaj?cym - kto bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień - czyżby w Poznaniu wszyscy skuteromaniacy jeżdzili 50 w terenie zabudowanym? jazda powyżej tej prędko?ci koledzy jest wg mnie bardziej niebezpieczna niż jazda tego kolesia - badania bowiem dowiodły, że powyżej 50 pieszy w starciu z pojazdem ma znacz?co mniejsze szanse i to jest ryzyko a nie na pustej drodze 200 km, tam pieszych nie ma my?lę, że Ci co tak krzycz? jeżdż? 50 w mie?cie no i wszystkie inne przepisy respektuj? więc kamieniem rzucić mog?
Gość Raq Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 Ciekawi? mnie posty z tekstem typu: "to zapraszam na tor". Czy Ci wypowiadaj?cy się byli kiedy? na torze? Z własnego do?wiadczenia i do?wiadczenia innych ludzi wiem, że takie wizyty kończ? się zwykle na dwa sposoby:1) Tak bardzo cieszysz się możliwo?ci? jazdy na maxa w bezpiecznych warunkach, że nie jeste? w stanie wrócić na ulicę, bo to jest zbyt niebezpieczne (mówię serio). 2) Przyzwyczajasz się do prędko?ci +/- 300 km/h i póĽniej podróżowanie ?rednio 200 km/h to chleb powszedni - nie czuje się tego jako ostra jazda, tylko normalne szybkie poruszanie się. Mnie trafiło to drugie. ....jeĽdzi się tak tam, gdzie można - ten most najprawdopodobniej się do tego nadawał. o czyżby Michał? R6 ? ale to +300km/h to chyba nie u nas Poznań miedzy ostatnim a pierwszym wirażem to tak do 280 - z tego co mi mówili i to zdecydowanie nie dla każdego, przy ?redniej tak ze +-150km/h oczywi?cie na ulicy nie pojeĽdzisz tak jak na torze choć miszczów prostej nie brakuje. tor na pewno wiele daje, ale to tak jak napisałe? - najpierw przyzwyczajenie do prędko?ci, co nie koniecznie idzie w parze z umiejętno?ciami. te przychodz? póĽniej. jesli kto? się przejedzie po Poznaniu i zaraz mysli, że jak nie zaliczył ?lizgu na patelni,a łapie grubo powyżej dwóch, może sobie pozwalać na ulicach to jest w błędzie. pomijam tu oczywi?cie inne istotnie kwestie, jak opony czy jako?ć nawierzchni, choć tę w Poznaniu też nieĽle "ryj?" samochody. o OC zbytnio nie wspominaj?c bo to nagminne. ale nawet jesli kto? złapał do?wiadczenia, to nadal go nie upoważnia do latania ponad 200km/h. Ty możesz spokojnie ogarniać ponad 200, ale na ulicy łatwo Cie nie zauważyć w końcu te 60m/s to sporo. +- 270kg z tak? V to potężny pocisk. warto o tym pamiętać. most rzeczywi?cie się to tego nadawał - jednak skoro jest "możliwo?ć" - czy od razy znaczy ,że "trzeba"? PS. tak z ciekawo?ci - ile schodzisz poniżej 2-ch? natomiast dziwię się kolegom tak go ostro oceniaj?cym - kto bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień - czyżby w Poznaniu wszyscy skuteromaniacy jeżdzili 50 w terenie zabudowanym? wink.gif tomek - rzeby rzucać teksty o kamieniach samemu trzeba być bez skazy :)
Gość jaxa Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 kolego andrysz jestem zwolennikiem predkosci i wyciskam ostatnie soki z maszyn ale nikt mi nie zabroni pisac na forum zwiazanym z 2oo i wypraszam sobie takie aluzje!!!!!!!!!!!!!!!!!! A wracajac do tematu Izzy ma racje sa dwa wyjscia sa ci ktorzy wracaja na ulice i ci drodzy ktorzy juz nie moga sie przestawic z reguly sa to zawodnicy. Jeszcze raz nie mam nic do tych co jezdza wolno jak i do tych co szybko. a tak poza tym myslalem ze zostane milo przywitany przez uzytkownikow forum a nie odrazu glupie docinki,agresja i umoralnianie!!!!!!!!!!
MISIEK Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 Ps wydawało mi sie że za przekroczenie prędko?ci o 50 + jest 10 punktów karnych ....? Wiec czemu on dostał 45? Czyżby nadgorliwo?ć na pokaz? Nie wiesz ??? Punkciki "w promocji" się ...sumuj? Więc "czujna" Policja to znowu wykorzystała i musieli jechać za klientem do?ć długi czas . Za każdym razem jak klient łamał jaki? przepis lub znowu przekraczał prędko?ć, "dostawał" w prezencie nowe punkty ...i tak ich zsumował 45 pkt.
Gość jaxa Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 odpowiadam na twoja wypowiedz nie uwazasz ze Policja powinna go odrazu zatrzymac a nie stwazac zagrozenia na drodze moze nad tym powinismy sie zastanowic on jako uciekajacy mogl narozrabiac jak i patrol go goniacy puszka ponad 200km/h?
Sympatycy Arecki Opublikowano 19 Października 2007 Sympatycy Opublikowano 19 Października 2007 Mam dziwne wrażenie, że podobne tematy pojawiaj? się do?ć często, samo życie dostarcza coraz to nowych okazji by podyskutować o bezpieczeństwie na drogach, o tym kto z jak? prędko?ci? jeĽdĽi, czy karać surowo czy przymykać oko, a prawda jest taka, że wszyscy na codzień jeĽdzimy "szybko ale bezpiecznie" i nikt tak na prawdę nie chce tego zmieniać, to że s? czasem ofiary to trudno, wyj?tkowo dramatyczne wydarzenia skłaniaj? do chwilowych refleksji a życie toczy się dalej, żadne zostrzenia przepisów czy ich egzekfowanai nic nie zmieniaja w naszej mentalno?ci i tylko osobiste tragedie skłaniaj? nas do zmiany my?lenia.
MISIEK Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 !YES odpowiadam na twoja wypowiedz nie uwazasz ze Policja powinna go odrazu zatrzymac a nie stwazac zagrozenia na drodze moze nad tym powinismy sie zastanowic on jako uciekajacy mogl narozrabiac jak i patrol go goniacy puszka ponad 200km/h? Tak. Uważam, że powinna, ...ale mamy tutaj znowu kolejny przykład, że Policja chciała się "wykazać" czym? extra specjalnym przed swoimi szefami. Więc to zrobili ! I do tego kole? na motorku miał pecha i po prostu był ?lepy i ...głupi. Więc za to co zrobił pożegnał sie z "prawkiem" na jaki? czas. A media to nagła?niaj? specjalnie za zgod? Policji by przestrzec innych "wariatów drogowych" przed takim zachowaniem. Nie miałbym nic przeciwko takiemu "wyciskaniu" gdyby w Polsce istniały takie przepisy i takie autostrady jak w ...Niemczech. Bo nawet naszym ...autostradom daleko do ...europejskich. I jeszce jedno: po jak? cholerę zamieszczane s? kolejne nowe takie tematy jak wiadomo, że znowu rozpoczn? się kłutnie, bo zawsze znajdzie sie "obrońca" pokrzywdzonego ukaranego mandatem czy zabraniem Prawo Jazdy. Przepisy s? nieugięte i s? po to by ..ich przestrzegać !YES . Pamiętajmy o tym !YES .
tomekmajesty Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 cóż ja niestety nie jestem bez skazy dlatego mam wyrozumiało?ć dla szaleńców też taki byłem !YES dlatego jeżdżę na maxiskuterze jak osiołek !YES ale jest super !YES a policja - ....... wg statystyk - około 80% osób odchodz?cych z policji dostaje grupę inwalidzk?, z czego większo?ć od psychiatry oraz z uwagi na alkoholizm
Gość Izzy Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 Do Raq - nie jestem dobry na torze i wcale tak nie pisałem !YES Czasu Ci nie podam, bo nigdy nie miałem sposobno?ci go zmierzyć (moja aktywno?ć tam ogranicza się do okoliczno?ciowych imprez lub uczestniczenia w treningach przy okazji ujeżdżania testowego motocykla). Niemniej jednak znam kilku zawodników i wszyscy s? zdania, jakim podzieliłem się w moim poprzednim po?cie. Ale to już duży OT co do głównego tematu, wiadomo że ulica to nie tor. Ciekawostka: wczoraj około 2.00 rano odwoziłem dziewczynę do domu. Przez dobre 5 minut jechałem za radiowozem. Byli?my jedynymi pojazdami na ulicy. Prędko?ć radiowozu wynosiła w zależno?ci od warunków 90-130 km/h na normalnym ograniczeniu do 50 (60 o tej godzinie). NajwyraĽniej uznali, że nie spowoduj? zagrożenia...
Gość Raq Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 Do Raq - nie jestem dobry na torze i wcale tak nie pisałem !YES Czasu Ci nie podam, bo nigdy nie miałem sposobno?ci go zmierzyć (moja aktywno?ć tam ogranicza się do okoliczno?ciowych imprez lub uczestniczenia w treningach przy okazji ujeżdżania testowego motocykla). w takim razie po prostu z kim Cię pomyliłem !YES spoko. moje zdanie nie odbiega znacz?co od Twojego, ale skłaniam się ku temu by powyższych akcji nie przenosić z toru na ulicę.
ERMI Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 dokładnie tor to tor a droga to już insza inszo?ć zawsze mówie - jeĽdzisz po ulicach jak na torze - OK uda Ci się 1 raz 5 raz 1976raz ale 1977 wylecisz wprost pod pługi zakręcaj?cego traktora np. TO NIE TOR WY|CIGOWY na którym masz PEWNO|Ć że nie ma niespodzianki za zakrętem. pamiętjcie - maszyny mamy DZISIEJSZE ale drogi WCZORAJSZE!!!!! z tym wykazaniem się gliniarzy to oczywi?cie masz rację - powinni zareagować w momencie POWSTANIA wykroczenia a nie rejestrować co dalej warjat wytnie. A mnie się wydaje że ten szaleniec na moto to by jaki? bank oskubał - jakby gliniarze poczekali jeszcze z pół godziny - bzdura??? ależ oczywi?cie!!! gliniarzy powinni dupn?ć za przyzwolenie lub współudział w wykroczeniu i umy?lnym stważaniu zagrożenia w ruchu l?dowym to co? jak z nauczycielem jeden się chwali " uwaliłem 5ciu uczniów w mojej klasie takie matoły były" drugi mu odpowiada - "to gówniany z ciebie belfer bo w mojej klasie wszyscy przeszli bo nawet najgorszy zrozumiał podstawowy materiał" w jakiej klasie chcieliby?cie się uczyć??? życie to nie tor wy?cigowy - chociaż obecnie zaczyna to przypominać t? kalkę.
Sympatycy szorstki Opublikowano 19 Października 2007 Sympatycy Opublikowano 19 Października 2007 wg statystyk - około 80% osób odchodz?cych z policji dostaje grupę inwalidzk?, z czego większo?ć od psychiatry oraz z uwagi na alkoholizm EDIT: No dobra, nie będę prowokował kolejnej pyskówki...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się