MISIEK Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 pszym napisał(a): Szkoda juz pisać...Naprawdę... Też kończę ten temat. Bo już nie mam do niego cierpliwo?ci !w00t i nerwów . A ...pogl?dów swoich na pewno nie zmienię ! Jest żelazna zasada: PIŁE| -NIE JED? !
Maarek Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 MISIEK napisał(a): Też kończę ten temat. A ja dopiero zaczynam !w00t Dla mnie te same limity promili na wszelkie pojazdy to nieporozumienie, podoba mi się tu model niemiecki. Jasne, że rowerem można rozjechać dziecko na chodniku i zgadzam się, że jest to bardziej prawdopodobne po jednym piwku niż na trzeĽwo. Z drugiej strony jad?c rowerem po dwóch piwach IMHO powoduje mniejsze zagrożenie dla osób trzecich niż jad?c moimi 4oo będ?c zmęczonym, złym i niewyspanym na co nie ma żadnego paragrafu. Jad?c kiedy? 4oo ledwo, ale to naprawdę ledwo wyhamowałem przed go?ciem, który leżał na ?rodku drogi nawalony jak kuter. Oczywi?cie była noc i był ubrany na czarno na czarnym asfalcie. Roweru nie miał. Czyli OK, bo gdyby obok leżał rower, to już wyrok, tak? Przyjemnie było sobie wypić jedno piwo podczas wycieczki rowerowej, albo na żaglówce, a teraz już nie można . Gwoli wyja?nienia mówi?c jedno piwo mam na my?li jedno piwo a nie stan upojenia alkoholowego. Prawo powinno ograniczać nasz? swobodę, robić to stanowczo i konsekwentnie, ale niech nie przesadza, bo robi się smutno.
rafałek Opublikowano 11 Października 2007 Autor Opublikowano 11 Października 2007 Panowie i panie. Mnie chodziło o ten, jeden konkretny przypadek. Przecież istnieje takie co? jak szkodliwo?ć społeczna czynu. Skrajnie patrz?c kradzież, kradzieży nierówna, czy nawet zabójstwo zabójstwu. Być może patrzycie na sprawę z punktu wiedzenia centrów wielkich miast. Sprawa miała miejsce w Czeladzi, mie?cie prowincjonalnym po godzinie 22. Gdyby?cie zobaczyli sk?d dok?d kole? jechał... (żeby nie było w?tpliwo?ci nie prowadził rowera tylko jechał chodnikiem wmomencie zatrzymania.) Tam nie ma żywego ducha o tej porze. Zważywaszy na porę, dziecka nie mógł przejechać, bo po 22 nie mogło by sie tam znaleĽć. Komu mógłby zaszkodzić? Najwyżej sobie jakby sobie gębę obdarł. Oczywi?cie mógłby pojechać na bardziej ruchliw? drogę, ale tego nie zrobił. Przecież nie można karać kogo? za co?, co mógłby zrobić. Przerysowuj?c tak? zasadę można by ukarać każdego, bo przecież mogłby i?ć się uchlać a potem wsi??ć za kółko i kogo? zabić. Moim zdaniem kara jest stanowczo za surowa i dlatego zacz?łem ten temat. Dla mnie ta "zbrodnia" kwalifikowała się co najwyżej do zarekwirowania wentli i tyle. Szkodliwo?ć społeczna = 0. Potencjalne zagrożenie dla kogokolwiek = 0. Przekroczenie przepisów oczywi?cie było niezaprzeczalnie, ale nie kwalifikowało się do takiego udupienia go?cia. A teksty "swiętych" typu "pijak"... Żaden z was nigdy trzech piw nie wypił???
Maarek Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 W tym konkretnym przypadku kara wydaje się zbyt surowa, ale takie jest prawo i policjant je zastosował, trudno z tym dyskutować, powinien być ?wiadom konsekwencji.. Ja nigdy nie piję i nie jadę, przy czym samochodem i skuterem bo się boję o bezpieczeństwo swoje i innych, a rowerem bo się boje utraty uprawnień. Nie liczę na to, że te zasady kiedykolwiek się zmieni? na łagodniejsze, my?lę, że raczej w drug? stronę to się potoczy, bardzo dużo wszędzie zwolenników zaostrzania prawa.
Więcek Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 Panie, Panowie i wszyscy zainteresowani. Piszecie o jeĽdzie pod wpływem alkoholu ?rodkami komunikacyjnymi ( wrotki, rower, skuter, auto itd ) to nic? Mam przyjemno?ć być k..wa s?siadem Pana Ja..s.awa K.czy..kie.o i stało się to w dniu wolnym od pracy, kiedy dobrzy ludzie pomagali w przeniesieniu biura, wypili po parę browarków, czekali na pizzę na terenie prywatnym. W trakcie oczekiwania na żarcie jechał tamtędy PAN PREZES. Kultura osobista nakazuje pozdrowić osobę znana publicznie i ? Pizza dotarła, usiedli?my w piwnicy do biesiady , a tu na raz Poli..ja obstawiła cał? posesję O co chodzi ( stróż prawa odpowiedział ) czy nie wiecie k...a kogo macie za s?..da? Takie to życie piękne i cudowne ? Więcek
MISIEK Opublikowano 12 Października 2007 Opublikowano 12 Października 2007 Lubimy przykłady -więc mam jeden z życia wzięty, tylko trochę go przerobiłem by poł?czyć ten temat z tematem "Mała petycja w sprawie..." zamieniłem samochód na skuter ...i tyle zmian, ale za to jest ciekawiej . Jedzie pijany rowerzysta chodnikiem wzdłuż ulicy, niestety nie "opanowuje" roweru i nagle zjeżdża łukiem na ulicę. Potr?ca go skuter. Rowerzysta upada uderza głow? o krawężnik. Los tak chciał, że akurat zdażenie ma miejsce przy przej?ciu dla pieszych. Skuter mimo niewielkiej prędko?ci oczywi?cie też się rozbija, ale jego kierowca wychodzi z wypadku cało. Rowerzysta ze względu na poniesione obrażenia, mimo udzielanej pomocy medycznej, niestety umiera na drugi dzień w szpitalu. Okazuje się jeszcze, że skuter był odblokowany i ztuningowany do poj. 100cm3. I co się dzieje dalej... Kierowca skutera wyrokiem s?du otrzymuje zakaz dożywotniego prowadzenia pojazdów, dwa lata w zawieszeniu i karę pieniężn? 2000zł. Proszę bardzo. Nie będę tego komentować. Dodam, że to się zdażyło naprawdę mojemu koledze ale z udziałem samochodu. A w całej Polsce niestety ...niejednokrotnie I co Wy na to ???
Maarek Opublikowano 12 Października 2007 Opublikowano 12 Października 2007 MISIEK napisał(a): Lubimy przykłady -więc mam jeden z życia wzięty, tylko trochę go przerobiłem by poł?czyć ten temat z tematem "Mała petycja w sprawie..." zamieniłem samochód na skuter ...i tyle zmian, ale za to jest ciekawiej .Jedzie pijany rowerzysta chodnikiem wzdłuż ulicy, niestety nie "opanowuje" roweru...... Pamiętajmy, że nie rozmawiamy o przyzwoleniu na pijanych rowerzystów, tylko o tym, że kara jest niewspółmiernie wysoka do wykroczenia oraz o tym, że rowerzysta mógłby pozwolić sobie na odrobinę alkoholu więcej niż kierowca cysterny. Za jechanie po mie?cie samochodem 100km/h, tam gdzie jest ograniczenie 50kmh i wyprzedzanie na przej?ciach dla pieszych groż? Ci mandat i punkty. Nic wielkiego. A jakie powodujesz zagrożenie? No chyba większe niż jad?c rowerem po parku po wypiciu piwa? A jakie konsekwencje Ci groż?? Wyrok, konfiskata uprawnień, w wielu przypadkach utrata pracy (w pracy b. często jest wymóg kat. B ) - niewesoło. To jest wielka dysproporcja. Za jazdę samochodem pod wypływem alkoholu jest taka wysoka kara, bo pijani kierowcy samochodów powoduj? bardzo dużo wypadków ?miertelnych. Nie s?dzę, żeby pijani kierowcy rowerów byli zauważalni w statystykach. Oczywi?cie powoduj? wypadki, czasami tragiczne w skutkach, ale na pewno mniej niż 4oo przekraczaj?ce dozwolon? prędko?ć. Można powiedzieć, że powinni?my zrobić wszystko, żeby zapewnić bezpieczeństwo dzieciom. I to bardzo przekonuje, ale wtedy będziemy musieli zakazać praktycznie wszystkiego, bo trzeĽwy rowerzysta może spowodować identyczny wypadek jaki opisałe?. Albo zamy?lony pieszy słuchaj?cy muzyki przez słuchawki, albo pieszy rozmawiaj?cy przez komórkę, czy pisz?cy SMS-a... przecież często się widzi takich pacjentów bezmy?lnie wchodz?cych na ulice. Po prostu rozs?dek jest potrzebny przy ustalaniu zakazów i kar. 5 lat wiezienia za jazdę rowerem bez o?wietlenia brzmi absurdalnie, ale porównuj?c to do kary / zagrożenia które powodował opisany na pocz?tku kolega rowerzysta, to kto wie...
Gość Cappo Opublikowano 12 Października 2007 Opublikowano 12 Października 2007 Cytat Można powiedzieć, że powinni?my zrobić wszystko, żeby zapewnić bezpieczeństwo dzieciom. I to bardzo przekonuje, ale wtedy będziemy musieli zakazać praktycznie wszystkiego, bo trzeĽwy rowerzysta może spowodować identyczny wypadek jaki opisałe?. Albo zamy?lony pieszy słuchaj?cy muzyki przez słuchawki, albo pieszy rozmawiaj?cy przez komórkę, czy pisz?cy SMS-a... przecież często się widzi takich pacjentów bezmy?lnie wchodz?cych na ulice. Po prostu rozs?dek jest potrzebny przy ustalaniu zakazów i kar. Dokładnie tak! B?dĽmy realistami. Rozważaj?c ten temat w kategorii uparty na "0" jeste?my samobójcam, bo osoba, która jest kompletnym abstynentem jak zobaczy nasz zlot to wiecie co sobie pomy?li... i jakie zagrożenie, jeszcze się kto? zachwieje na nogach, popchnie, głowa w krawężnik i prokurator (to wszystko oczywi?cie będ?c pieszo). Po zjedzeniu dojrzałych papierówek masz 0,2. i co? 2lata za jabłka? . Dla mnie jest jasne, zagrożenie = adekwatna kara . U nas takiej metody rozpatrywania od zawsze brakuje. Bo jak? szkodiwo?ci? i jak? kar? obarczona jest kradzież 500pln? Okradzionym jest milioner a drug? kobieta, która rok odkładała na leki dla chorego dziecka... Ta sama kara dla złodzieja? (strasznie mnie zawsze wkur... firmy dorabiaj?ce się do niedawna na biednych bezrobotnych, którym oferowali pewn? pracę ale najpierw spotkanie 30pln na papierki i czekać na odzew...i to w obliczu prawa!?!) pozdro all. Cappo
Sympatycy szorstki Opublikowano 12 Października 2007 Sympatycy Opublikowano 12 Października 2007 Cappo napisał(a): U nas takiej metody rozpatrywania od zawsze brakuje. Bo jak? szkodiwo?ci? i jak? kar? obarczona jest kradzież 500pln?Okradzionym jest milioner a drug? kobieta, która rok odkładała na leki dla chorego dziecka... Cappo, my?lałem że Dragon troszkę za ostro Cię potraktował. Podpisuję się jednak obiema rękami pod tym co o Tobie napisał. Ciekawy typ moralno?ci prezentujesz pisz?c, że co innego okra?ć bogatego a co innego biednego... Znaczy się według Ciebie można być "trochę złodziejem" ??? Warto?ciowanie złodziejstwa to znana metoda "frontu obrony przestępców" dla którego największym fetyszem jest tekst o "niskiej szkodliwo?ci społecznej"... Wła?nie przez takie my?lenie jak Twoje, mamy bandytów i złodziei na ulicach. A nar?banych buraków w samochodach, na motocyklach i rowerach pełno...bo przecież to tylko 2 - 3 piwa albo jeszcze nie wytrzeĽwiał po ostrej libacji i 6 godzinach snu. Brawo chłopaki ! Naprawdę takich pogl?dów na Burgmani to się nie spodziewałem. Ale cóż, przyjdzie się przyzwyczaić do tej Waszej "elastyczno?ci", i relatywizmu moralnego... Przyzwolenie na łamanie prawa - to powinien być temat tego w?tku !: - "Pijany na rowerze/w samochodzie/skuterze ale "tylko" po 2 piwach więc osochozi ?" Co innego jakby był po 10 browarach... - "Przekroczył dozwolon? prędko?ć tylko o 30 km/h, jakim prawem więc dostał mandat ? buuuuu" co innego jakby przekroczył o 100 km/h - "Ukradł pieni?dze milionerowi - przecież to żadne złodziejstwo, bleee, czepiaj? się..." co innego jakby okradł staruszkę. Ale żeby Poznaniak takie "warto?ci" prezentował to jestem w szoku. BTW: Ciekawe czy zwolennicy łagodnych kar dla przestępców pamiętaj? jeszcze rozkwit kradzieży samochodów sprzed kilku lat i powód dla którego znani złodzieje, prawie wogóle nie byli karani ? Powodem tego był artykuł w KK mówi?cy o cyt. "zaborze w celu krótkotrwałego użycia". Wystarczyło że złodziej przyznał się, że ukradł ale tylko po to by podjechać np. do sklepu i z automatu działała wtedy sentencja o "niskiej szkodliwo?ci społecznej czynu"...
Administrator Artix Opublikowano 12 Października 2007 Administrator Opublikowano 12 Października 2007 Niech pierwszy rzuci kamieniem ten co jest bez winy. Przestrzeganie prawa bezwglednie w mysl zasady "twarde prawo ale prawo" OK, ja jestem z grupy jak to nazywasz "elastycznych" a jak ty sie wytlumaczysz przyjacielu Szorstki z odblokowanej 50-tki Toz to ewidentne i swiadome lamanie prawa. No to jak to jest, jedne prawa, dopuszczasz do lamania inne naciagasz a inne bezwglednie przestrzegach. Widze tu raczej dychotomie w twoim postepowaniu. Nikt nie jest bez winy i nie ma idealnego spoleczenstwa nigdzie. Pozdrawiam
Gość Cappo Opublikowano 12 Października 2007 Opublikowano 12 Października 2007 Szorstki przypomnę Tobie ,że pytanie w tym temacie to: Cytat Czy to nie jest nieco za duży wymiar kary w stosunku do winy??? Nie wiem dlaczego piszesz tyle nie na temat i to jeszcze personalnie o mnie. Ja tam się tym nie przejmuję bo takie zachowanie potwierdza Twój "0" autorytet. Pisz sobie co chcesz ale nie za?miecaj tego forum i oszczędĽ czasu czytaj?cym. Mam prawo do swojej opini. Ten post jest ostatni? odpowiedzi? na zaczepki i kolejne będ? olewane... pozdro all. Cappo sorki za OT-a ale niektórym trzeba podstawowe zasady forumowania tłumaczyć
Sympatycy szorstki Opublikowano 12 Października 2007 Sympatycy Opublikowano 12 Października 2007 Artix napisał(a): OK, ja jestem z grupy jak to nazywasz "elastycznych" a jak ty sie wytlumaczysz przyjacielu Szorstki z odblokowanej 50-tki Toz to ewidentne i swiadome lamanie prawa. To zacytuj mi artykuł w którym "posiadanie odblokowanej" 50 - tki jest "złamaniem prawa" Panie prawniku, a nie jest tak, że łamaniem prawa jest przekraczanie dozwolonej dla 50 - tki prędko?ci ? Nie próbuj mi wciskać hipokryzji, bo jednak jeżdżę 50 - tk?, choć mógłbym większ? pojemno?ci? jak wielu... Przede wszystkim jednak, temat w?tku dotyczył jazdy na rowerze przy 0,8 promila a to nie jest wykroczenie drogowe tylko przestępstwo. Takie prawo. Nie wiem czemu prosta odpowiedĽ "piłes - nie jedĽ" przerodziła się w "dyskusje" o różnych sankcjach przy różnych ilo?ciach wypitej wódy... pzdr BTW: Cappo, przypomnij sobie ile OT popełniłe? w tym w?tku... EDIT: dla Worlana: BTW: Worlan --> NIE, ale rozumiem, że "pijesz" do jakiej? konkretnej imprezy i co? z góry przes?dzasz ?
Sympatycy Worlan Opublikowano 12 Października 2007 Sympatycy Opublikowano 12 Października 2007 szorstki napisał(a): A nar?banych buraków w samochodach, na motocyklach i rowerach pełno...bo przecież to tylko 2 - 3 piwa albo jeszcze nie wytrzeĽwiał po ostrej libacji i 6 godzinach snu. Szorstki, Moje pytanie do Ciebie: czy zdarzyło Ci się w tym sezonie jechać skuterem po uprzednim balangowaniu, przed upływem 12 godzin od zakończenia imprezy?????
Maarek Opublikowano 12 Października 2007 Opublikowano 12 Października 2007 szorstki napisał(a): Przede wszystkim jednak, temat w?tku dotyczył jazdy na rowerze przy 0,8 promilaa to nie jest wykroczenie drogowe tylko przestępstwo. Takie prawo. Nie wiem czemu prosta odpowiedĽ "piłes - nie jedĽ" przerodziła się w "dyskusje" o różnych sankcjach przy różnych ilo?ciach wypitej wódy... Takie prawo - zgadza się. Prawa trzeba przestrzegać, ale prawo można też zmienić (oczywi?cie nie wstecz). Żyjemy w demokratycznym kraju, więc mamy (powinni?my mieć) wpływ na prawo. A akurat ten przepis jest moim zdaniem nietrafiony o czym pisałem powyżej. Im więcej osób przekonam, że to jest złe podej?cie tym większa szansa, że w jakiej? tam przyszło?ci to się zmieni i nawet nie chodzi mi o ten konkretny przepis, ale generalnie o zasadę, że prawo powinno być dobre i skuteczne, ale to wcale nie znaczy, że bardzo surowe i represyjne. I dlatego o tym piszę.
Gość Dragon Opublikowano 12 Października 2007 Opublikowano 12 Października 2007 Szorstki. Jak widać, mimo tego, że większo?ć ma bardzo podobne zdanie do Twojego i mojego to my jeste?my ZNOWU "celem"... Trudno, co zrobić... Owczy pęd zaczyna być widoczny praktycznie w każdym miejscu... Taki człowiek o pseudonimie "Cappo" w jdnym ze zdań (postów) porównuje mnie do >psa< pisz?c do mnie abym nie >ujadał< a w drugim pisze do mnie >kolego<. Teraz jak widać ma jeszcze zakusy do pełnienia funkcji moderatora. Człowieku Cappo... zastanów się nad swoj? postaw?... kolejna chor?giewka? Piszesz, że >masz prawo wyrażać swoj? opinię<... wyobraĽ sobie, że to tak jak inni... Teraz kilka faktów z forum www burgmania.net 1. Można jeĽdzić bez prawa jazdy jeżeli kto? jeĽdzi dużo, długo i bezpiecznie - to jest kolejny przepis prawny który należy zmienić jako nietrafiony 2. Jazda pod wpływem alkoholu powinna zostać zalegalizowana a przynajmniej powinien zostać podniesiony próg zawarto?ci alkoholu we krwi... 3. Przekraczanie prędko?ci nie powinno być karane jeżeli nie jest większe nić 40 km/h... 4. Narkotyki nie s? takie złe jak sie o nich mówi i pisze i powinny zostać zalegalizowane... 5. Zboczenia seksualne nie s? takie złe jak się o nich mówi i pisze i powinni?my je zaakceptować.. 6. itd... Czy tak ma wygl?dać nasza Polska...???? Zaczynam rozumieć zwolenników PIS-u... Jeszcze trochę czasu i postów i ja też zagłosuję na PIS... Tutaj temat jest naprawdę prosty: PIŁE| - NIE JED?! i już... P.S. Muszę jeszcze dopisać, że ja też nie jestem ?więty... ale wszystko ma swoje granice... a jeżeli je przekroczę to płaczę i płacę... z pełn? tego ?wiadomo?ci?...
Radio Opublikowano 12 Października 2007 Opublikowano 12 Października 2007 Ilu zwolenników...tylu przeciwników...plus...minus-oczywi?cie Ale sporo OT,nie na temat,cytaty,podpuszczanie,udowadnianie swojej tezy lub czyje?...winy,wyci?ganie "brudów" itp,jednym słowem miejscami nawet nagonka Także dajcie sobie na luz...mimo że skuter to automat Panowie szkoda waszego cennego czasu na OT ponieważ jest takie powiedzenie "W ilo?ci siła" i większo?ć widzę to wykorzystuje,tylko PO CO ???
Gość andropow Opublikowano 12 Października 2007 Opublikowano 12 Października 2007 Niektórzy bardzo zboczyli z tematu. Szorstki, Twój post z dnia 12-10-2007, 8:32 do czego tak naprawde nawi?zuje? Bo dla mnie nie jest on jak?kolwiek odpowiedzi? na wczesniejsz? dyskusje. Ci?gn?c dalej OT: Cytat To zacytuj mi artykuł w którym "posiadanie odblokowanej" 50 - tki jest "złamaniem prawa" Panie prawniku, a nie jest tak, że łamaniem prawa jest przekraczanie dozwolonej dla 50 - tki prędko?ci ? Łamaniem prawa jest gdy 50cc, prędko?ć maxymalna przekracza 45km/h! I nikogo nie będzie iteresowało ile jedziesz, jesli Twoja 50 zostanie skierowana na badania techniczne i przekroczy na hamowni, to Ty bedziesz miał spory problem. Przeczytaj sobie post Miska - i nie wazne czy skuter ma 100 czy 50, wystarczy ze na badaniach tech wykaza, ze moze przekroczyc 45km/h.
Gość schuler Opublikowano 12 Października 2007 Opublikowano 12 Października 2007 jazda odblokowan? 50-tka jest wykroczeniem!ale jak sie sprawa ma np jak ktos posiada kat.a i jezdzi odblokowanym ?wg mnie to juz nie jest wykroczenie tyle ze w dowodzie rej. chyba powinno byc zaznaczone...o ile szorstki posiada kat a niech ktos co ma o tym pojęcie sie wypowie...
Sympatycy szorstki Opublikowano 12 Października 2007 Sympatycy Opublikowano 12 Października 2007 [OT] Artix, więcek, worlan, cappo, andropow, przeczytajcie swoje ostatnie teksty, a zarzucaj?cy MI OffTopic, nie kompromitujcie się. Żaden z moich tekstów w tym w?tku, poza obecnie pisanym nie był zupełnie OffTopic. Za każdym razem wracałem do tematu a piszecie że to ja robię OT. Więc teraz robię to ?wiadomie. I co na to moderacja ? pzdr [/OT] Andropow, rozumiem że tekst Artixa na który odpowiedziałem był dla Ciebie silnie zwi?zany z wcze?niejsz? dyskusj? i nie odbiegł od tematu ? Napisz jeszcze cyt. "łubudubu, łubudubu, niech żyje nam prezes naszego klubu..."
Gość schuler Opublikowano 12 Października 2007 Opublikowano 12 Października 2007 szorstki,nie uciekaj od tematu..moze sie odniesiesz do zarzutów???jak jest z tym twoim kymco??? jezeli swiadomie łamiesz prawo to twoje posty tylko w tym temacie wskazuj? na bezczelnosc,obłude i hipokryzje z twojej strony!!! no a jak brakuje argumentów i nie ma sie cywilnej odwagi przyznac ze łamie prawo, to "szuka "moderatorów.slicznie
Sympatycy Worlan Opublikowano 12 Października 2007 Sympatycy Opublikowano 12 Października 2007 szorstki napisał(a): [OT]Artix, więcek, worlan, cappo, andropow, przeczytajcie swoje ostatnie teksty, a zarzucaj?cy MI OffTopic, nie kompromitujcie się. Tyle w tym temacie było i jest OT. Do jednego OT odnosisz się pisz?c na pół okna a na moje pytanie wystarczyło tylko wpisać 3 literki : "nie" lub "tak". Trudno, to też jest odpowiedĽ. Mam nadzieję, że pogadamy o tym przy . Pozdrawiam Edit. Sorry , odpowiedĽ była. Post proszę uznać za nie ważny. Edit. Tak zrobiłem i przprosiłem.
Sympatycy szorstki Opublikowano 12 Października 2007 Sympatycy Opublikowano 12 Października 2007 Grzesiek, na Twoje pytanie odpowiedziałem w po?cie przed Twoim. Przeczytaj mój post jest tam odpowiedĽ dla Ciebie (EDIT). Zrobiłem tak by nie tworzyć OT, ale jak widzę nie jest to dobra metoda... Zarzucam Ci tutaj linke do mojego wpisu: OdpowiedĽ na Twoje pytanie A żeby nie było OT -> "Piłe?, nie jedĽ" pzdr
Gość andropow Opublikowano 12 Października 2007 Opublikowano 12 Października 2007 Policja się wypowiadała, ubezpieczyciele tez się wypowiadali. W skrócie wszystko pięknie do momentu wypadku.
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 12 Października 2007 Administrator Opublikowano 12 Października 2007 szorstki napisał(a): I co na to moderacja ? Szorstki... nie pozostawiasz wyboru... W?tek zamykam.
Rekomendowane odpowiedzi