Sympatycy Worlan Opublikowano 10 Października 2007 Sympatycy Opublikowano 10 Października 2007 ps. A tak dla wiadomo?ci Worlana - pijany tatu? ci?gn?cy po chodniku wózek z małym dzieckiem także odpowie karnie - jak go "trafi?" dzielni policjanci. I to nie za "prowadzenie po drodze publicznej pojazdu innego niż mechaniczny", ale za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. pozdrawiam W?ski, napisz jak? dostanie karę tatu? po 2-3 piwach ci?gn?cy wózek z dzieckiem? Strasznie jestem ciekaw. Chciałbym znać chociaż jeden przypadek sprawdzenia i ukarania takiego delikwenta. A pieszy po 2-3 browarkach przechodz?cy przez jezdnię, albo id?cy drog? to co ? Jak ma być równe prawo to takiego też trzeba karać. Zabrać mu prawko (jak posiada) i w zawiasy. A ten co jedzie rowerem i nie posiada prawka, czemu jego kara ma być mniejsza od tego co posiada prawko? Czy jest sprawiedliwym zabieranie prawa jazdy za prowadzenie pojazdu, gdzie takie uprawnienia nie s? wymagane? Takich pytań jest wiele. Prawo powinno być czyste, jasne i klarowne. Jak ?cigać to wszystkich równo.
Gość Dragon Opublikowano 10 Października 2007 Opublikowano 10 Października 2007 O ile jestem wrogiem picia i siadania z kolkiem, to jazda po parku po 3 piwach rowerem i taka sankcja jest nie adekwatna do czynu. Gosc na chodniku nawet jadac rowerem krzywdy nikomu by nie zrobil. Tym tokiem myslenia trzeba by zaczac kontrolowac na stokach narciarzy, za wiecej niz 0,2 promila do pudla - to chyba bylo by przegiecie. Tym sposobem stoki w ciagu roku wyludnia sie. Artix, już nie mogę sluchać tego Twojego ci?głego "lajcikowego" pi..nia...!!! "Jeste? ZA a za chwilę nawet PRZECIW" ! Powiem tak: Pijany k...as, złamał mojemu znajomemu biodro, nie umiej?c się po pijaku zatrzymać na STOKU !!!. Pijany leszcz wyjechał rowerem z chodnika i został potr?cony przez bogu ducha winnego człowieka wracaj?cego z pracy (na Ursynowie, KEN), gotów jestem CI podać przykład człowieka trzeĽwego, który prowadził auto podmiejsk? drog?, a wyjechał mu pijany kutas i uciekaj?c żeby go oszczędzić sam się zabił !!! Człowieku, Twoje pogl?dy i luĽny stosunek do PRAWA, PRAWDY i NORMALNEGO widzenia rzeczywisto?ci to naprawdę krzywda dla ludzi czytaj?cych to forum. Zwłaszcza młodych i niewyrobionych... Zaczynam się pomału żegnać !happybth Szorstki - BRAVO!!!!! !piwko Artix - to co napisałe? - o Twojej tolernacji - jest tak strasznie żałosne... Mam nadzieję, że po zastanowieniu się nad tym co napisałe? nie bedziesz edytował swoich postów jak niejaki "dr.big"...??? który dostosowywuje się ze swoimi pogl?dami do większo?ci... !tut mimo tego, że my?li inaczej...
Gość Cappo Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 Ja się będę upierał przy tym, że w karaniu chodzi o rozs?dek, a nie jak to się u nas ostatnio zdarza "o wynik" . Dokładnie wczoraj wieczorem jechałem szerok? asfaltow?, któr? znam jak własn? kieszeń po codziennie kilka razy ni? jadę i z krzaków wyskoczył przeinteligenty Pan "co ma parcie na wynik" i oznaimił 300pln za to, że zamiast 40 jechałem 70. No to próbuję do niego dotrzeć, że owszem znak jest ale przedewszystkim postawiony ze względu na ruch pieszy w ci?gu dnia i ze względu na szkołę, która jest nieczynna. Swoj? drog? jeszcze nie spotkałem tam auta jad?cego 40. No ale cóż znak jest... Przepis jest przePIS... i jak to zwykle bywa pierd... jak? oni maj? rację tylko po to żeby wzi?ć w łapę! I wk.. mnie to potężnie bo taki Pan powinien dawać przykład a nie stać nieo?wietlonym radiowozem w niewidocznym miejscu zatrzymywać mnie zaraz za zakrętem i każ?c mi parkować na terenie prywatnym b?dĽ pasie zieleni bo z reguły sprytne miejsca "łapanki" nie maj? warunków do przeprowadzania kontroli. A na to wszystko taka sytuacja sprzed paru miesięcy, wracamy z kolegami z Gdańska (busem) i za nami jaki? go?ć ciężarówk? siedzi centralnie na zderzaku (wkur..) w końcu mega ledwo wyprzedza na trzeciego (my jedziemy 100 z groszem), okazuje się, że cysterna. Po chwili kolejna akcja w jego wykonaniu przed nami skończyła się tym, że osobówka z naprzeciwka musiała centralnie zjechać na poboczę, no to kolesia dogonili?my numerek spisany i 997, że jest realne zagrożenie w ruchu drogowym i że kole? za chwilę kogo? zabije i co? I akcja trwała 1,5h i grubo ponad 100km. Musiałem wykonać 4 telefony, gdzie w ostatni m kur.. poleciały. Oznajmiono mi, że co oni mog? bo nie maj? radiowozów (bo się kretyni czaj? w krzakach z suszark? zamiast reagować na takie sygnały). Zdaje się pomogło jak powiedziałem dyżurnemu, że nie życzę aby ten debil w cysternie trafił na jego rodzinę... Dla mnie policja to skandal! Do tej pory miałem przyjemno?ć z ich dziesi?tkami i powiem wam, że przykro mi jako obywatelowi słyszeć i wygłaszać takie zdanie o tej firmie ale niestety tak jest. 2/100 trafia się normalnych, rozs?dnych - reszta to łapówkarze, aroganci i znawcy przepisów pozdro all ps. DRAGON PODARUJ SOBIE TAKIEGO OT-a BO JUŻ MI SIĘ ŻYGAĆ CHCE OD CIˇGŁEGO UJADANIA!
Administrator Artix Opublikowano 11 Października 2007 Administrator Opublikowano 11 Października 2007 Nie Dragonie edytowac swoich postow nie bede i nie sadze zeby Bigu edytowal swoje posty, no ale nie o tym. Szorstki, ja wiem najlepiej wszystkich do paki wsadzic, jesli nie sa konserwatywni. A wiec podsumujemy, po parku jadac rowerem po 2 piwach nalezy wsadzac do wiezienia, nigdzie nie napisalem ze po ulicy, czy po drodze tez mozna, drogi publiczne a sciezka w parku to zasadnicza roznica. Jak zwykle przekrecasz moje slowa, czy ktos kto ma 0,2 promila a zatem wypil piwo jest pijany. Pijany k...as, złamał mojemu znajomemu biodro, nie umiej?c się po pijaku zatrzymać na STOKU !!!. Pijany leszcz wyjechał rowerem z chodnika i został potr?cony przez bogu ducha winnego człowieka wracaj?cego z pracy (na Ursynowie, KEN) a teraz zerknij jeszcze raz co ja napisalem, az zacytuje samego siebie. Tym tokiem myslenia trzeba by zaczac kontrolowac na stokach narciarzy, za wiecej niz 0,2 promila do pudla - to chyba bylo by przegiecie. gdzie tu widzisz 2 promile, 1,5 promila 1 promil. Widzisz 0,2 promila oczywiscie mozna to zinterpretowac jak sie chce, choc potem jeszcze bardziej wyjasniam i znow moj wlasny cytat Czlowiek ma 0,35 promila po wypiciu 0,5 l piwa a chyba ciezko powiedziec ze jest pijany. 0,5 promila to tylko 2 piwa, czyli mozna trafic do pudla za 2 piwa prowadzac rower po ulicy hmmmm. Oczywiscie nie odnosi sie do jazdy po ulicy. Choc akurat uwazam ze lepiej by bylo 0,5 promila dopuszczalne, 1 promil pudlo bez zawiasow. Karac tez trzeba umiec. Dragon tez masz chyba problemy ze wzrokiem. No chyba ze obaj z Szorstkim uwazacie ze powyzej 0,2 promila nalezy bezwglednie wsadzac do pudla a zatem wasze poglady sa jeszcze bardziej surowe od obowiazujacego prawa. Wiec jak to jest gdzie ja jestem ZA a gdzie jestem PRZECIW, bo jakos nie moge sie tego doszukac. Karac to tez sztuka. i o to mi glownie chodzilo. To moze chlopaki zafunduje wam jakas spluwe i bedzie biegac po ulicach i w ramach waszej ogolnie znanej tolerancji bedzie zabijac kazdego kto wypil jedno piwo i ma czelnosc chodzic po ulicy, kazdego geja bo takich tez nie lubicie i kazdego przeciwnika PISu, najlepiej jeszcze wystrzelac mlodziez bananowa bo sa zbyt weseli, oczywiscie kazdego tego kto zapalil trawke bo to oczywiste ze narkoman, a takich nalezy izolowac w obozach pracy. Nie mam luznego stosunku do prawa, bardzo serio go przestrzegam, tylko zamordyzm i sankcje przynosza odwrotny skutek niz tolerancja, liberalne prawo pokazuje ze jest traktowane bardziej serio, niz takie gdzie mozna je zlamac chocby wsiadajac na rower po (tu ci napisze drukowanymi) JEDNYM PIWIE na rower - przypominam to 0,35 promila. Jesli po jednym piwie jestem w sztok pijany i powoduje zagrozenie na drodze, to po jednym piwie nie raz jechalem rowerem przez osiedle a zatem mialem wiecej niz 0,2 promila i nalezalo by mnie izolowac ze spoleczenstwa, a najlepiej skazac na kare smierci. A zapomnialem przeciez tez jako chrzescijanin uwazasz ze kara smierci to najlepsze rozwiazanie, przeciez zabicie czlowieka w imie slusznej idei jest szczytne. Po co karac wiezieniem nalezy bez sadu zabijac na miejscu.
Sympatycy szorstki Opublikowano 11 Października 2007 Sympatycy Opublikowano 11 Października 2007 Szorstki, ja wiem najlepiej wszystkich do paki wsadzic, jesli nie sa konserwatywni. A wiec podsumujemy, po parku jadac rowerem po 2 piwach nalezy wsadzac do wiezienia, Jak zwykle przekrecasz moje slowa, czy ktos kto ma 0,2 promila a zatem wypil piwo jest pijany. a teraz zerknij jeszcze raz co ja napisalem, az zacytuje samego siebie. Dragon tez masz chyba problemy ze wzrokiem. No chyba ze obaj z Szorstkim uwazacie ze powyzej 0,2 promila nalezy bezwglednie wsadzac do pudla a zatem wasze poglady sa jeszcze bardziej surowe od obowiazujacego prawa. To moze chlopaki zafunduje wam jakas spluwe i bedzie biegac po ulicach i w ramach waszej ogolnie znanej tolerancji bedzie zabijac kazdego kto wypil jedno piwo i ma czelnosc chodzic po ulicy, kazdego geja bo takich tez nie lubicie i kazdego przeciwnika PISu, najlepiej jeszcze wystrzelac mlodziez bananowa bo sa zbyt weseli, oczywiscie kazdego tego kto zapalil trawke bo to oczywiste ze narkoman, a takich nalezy izolowac w obozach pracy. Jesli po jednym piwie jestem w sztok pijany i powoduje zagrozenie na drodze, to po jednym piwie nie raz jechalem rowerem przez osiedle a zatem mialem wiecej niz 0,2 promila i nalezalo by mnie izolowac ze spoleczenstwa, a najlepiej skazac na kare smierci. A zapomnialem przeciez tez jako chrzescijanin uwazasz ze kara smierci to najlepsze rozwiazanie, przeciez zabicie czlowieka w imie slusznej idei jest szczytne. Po co karac wiezieniem nalezy bez sadu zabijac na miejscu. No to jak zwykle wykazałe? się... Po prostu poległem po tak porażaj?cej "logice" rozumowania i argumentacji(liberalne prawo - ) . Ciekawa jest też ta umiejętno?ć wciskania innym czego? czego nie powiedzieli (o tym poniżej) . Przeczytaj raz jeszcze moje i ew. innych posty i b?dĽ łaskaw zacytować z nich, rozwi?zania które opisujesz w swoim po?cie. Dla ułatwienia Ci percepcji, Twoje "ROZWIˇZANIA" problemów zacytowałem w boldzie (pogrubione) i na czerwono - reszta nieistotna... Już po naszych dyskusjach o polityce, zauważyłem, że demagog z Ciebie pierwsza klasa. Dla przykładu podam CI Twój sposób argumentowania: Typowa argumentacja Artixa na próbę opowiedzenia się za innymi niż jego pogl?dami: "Je?li kto? jest za zaostrzeniem przepisów, to z pewno?ci? jest za mordowaniem niewinnych dzieci na ulicach oraz eksterminacj? bezbronnych kobiet i starców..." Taka to z Tob? rozmowa. Przykładów na Twoje "alternatywy", można przytoczyć wiele ale mi się już nie chce. Podobnie było z "dyskusj?" z RobB i jego pojmowaniem ?wiata i dyskutowania (vide: "jak maj? być uprawnienia na "50" to pewnie będ? na przechodzenie po pasach i pchanie wózka dziecięcego") BTW: Aha, post Rafałka dotyczył kolesia co miał 0,8 promila więc nie rozumiem Artur Twojego "bicia piany" o 0,2, jednym piwie i liberaliĽmie... Jestem pewien, że nie jestem w tym "nierozumieniu" odosobniony.
Gość pszym Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 Nie bardzo rozumiem po co wtr?cać w to politykę...? Tutaj pokazuje się co? co często mozna obserwować - jeżeli kto? ma ?ci?le okre?lone pogl?dy np. prawicowe to od razu jest be. Nieważne jaki temat jest na forum - tutaj akurat o s?dach 24 godzinnych - to jak brakuje argumentów zaczyna się piana i wsciekło?ć... Co to znaczy ? "...To moze chlopaki zafunduje wam jakas spluwe i bedzie biegac po ulicach i w ramach waszej ogolnie znanej tolerancji bedzie zabijac kazdego kto wypil jedno piwo i ma czelnosc chodzic po ulicy, kazdego geja bo takich tez nie lubicie i kazdego przeciwnika PISu, najlepiej jeszcze wystrzelac mlodziez bananowa bo sa zbyt weseli, oczywiscie kazdego tego kto zapalil trawke bo to oczywiste ze narkoman, a takich nalezy izolowac w obozach pracy A zapomnialem przeciez tez jako chrzescijanin uwazasz ze kara smierci to najlepsze rozwiazanie, przeciez zabicie czlowieka w imie slusznej idei jest szczytne Po co karac wiezieniem nalezy bez sadu zabijac na miejscu..." Powiem szczerze że wstydziłbym się za takiego maila. Jak kończ? się argumenty to nie trzeba od razu reagować agresywnym i obraĽliwym tonem. Tak - nie lubię gejów - nie znaczy to że bym ich powystrzelał. Po prostu nie chciałbym wrócić do domu i zobaczyć jak kolega mojego syna dyszy mu na plecach... Tak - nie lubię narkomanów - bo wystarczy popatrzeć na ulicy jakie pokolenie debili i ignorantów wyrosło nam ostatnimi czasy gdzie dragi były cool. Nie uważam że kara ?mierci to najlepsze rozwi?zanie - tak samo jak aborcja i eutanazja bardzo chwalone w Europie Zachodniej... To tyle od siebie. Sorry - nie ja byłem bezpo?rednio adresatem tego maila ale nie podoba mi się taki ton. Może zostawmy politykę za dzrzwiami i się wszystko uspokoi... Pozdrawiam
Administrator Artix Opublikowano 11 Października 2007 Administrator Opublikowano 11 Października 2007 Widzisz jak zwykle odwracasz kota ogonem. Nigdzie nie powiedzialem ze mam monopol na prawde. To jest moja opinia, to mozna rowniez odwrocic tak: Tylko to co mowi Szorstki jest prawda reszta sie nie liczy. Nigdzie nie napisalem o mordowaniu dzieci i niewinnych kobiet i starcow. Tylko o bandytach na rowerach ktorzy wypili jedno piwo i maja czelnosc jeszcze zyc, ba, nawet poruszac sie po parkach i mknac z zawrotna predkoscia. Wlasnie na tym polega miedzy innymi moj liberalizm ze ja przyjmuje wiele opini nie koniecznie takich ktore sa zgodne z moim swiatopogladem, bo to jest idea liberalizmu. Twoj konserwatyzm wyroznia sie natomiast tym ze cos co nie jest zgodne z konserwatyzmem jest niedopuszczalne, bo na tym polega konserwatyzm. Konserwatyzm dopuszczajacy inne poglady jest juz liberalizmem. W konserwatyzmie wspolnota jest nadrzedna wobec jednostki i to mi zupelnie nie pasuje. Zas liberalizm odwoluje sie do indywidualizmu, stawia wyzej prawa jednostki niz znaczenie wspolnoty, glosi nieskrepowana (aczkolwiek w ramach prawa) dzialalnosc poszczegolnych obywateli we wszystkich sferach zycia zbiorowego. Zatem wmawianie mi ze moja racja jest jedyna sluszna jest bardzo ale to bardzo mocno naciagana. To tak gwoli wyjasnienia. Natomiast zauwazylem jeszcze jedno, jestes strasznie blisko Wahabizmu. W kraju gdzie jest on radyklanie stosowany, za sprzedaz alkoholu jest kara smierci, za pierwsze zlapanie na ulicy pod wplywem alkoholu publiczna chlosta, za drugie zlapanie kara smierci. Tak odbieram twoj konserwatyzm w tych sprawach.
Mamuśka Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 Panowie, zamiast marnować energię na temat rzeka i z góry wiedz?c że żaden drugiego do swoich argumentów nie przekona to może spożytkujecie j? na szczytny cel który de facto bardzo się z tym tematem ł?czy. Macie pełne pole do popisu! Zamiast obrzucać się tutaj jedynymi słusznymi argumentami wykażcie się w tym temacie: Walczmy o nasze bezpieczeństwo Uważam że dalsza dyskusja nie ma najmniejszego sensu czy celu. Jest to kolejna przepychanka słowna. Przestańcie klepać a zróbcie co? wreszcie! Pozdrawiam wszystkich niezależnie od pogl?dów i apeluję o wsparcie tej jakże dla nas ważnej akcji! Mamu?ka
Sympatycy szorstki Opublikowano 11 Października 2007 Sympatycy Opublikowano 11 Października 2007 Nigdzie nie napisalem o mordowaniu dzieci i niewinnych kobiet i starcow. Wlasnie na tym polega miedzy innymi moj liberalizm ze ja przyjmuje wiele opini nie koniecznie takich ktore sa zgodne z moim swiatopogladem Buuhahaha ! Na czerwono podkre?liłem. Jeste? daltonist? ? Ale przecież było też pogrubione... No to podaj mi jak?? opinię niezgodn? z Twoim "wrodzonym, ?wiatopogl?dowym liberalizmem" któr? "przyj?łe?"... I brniesz dalej w tym swoim "liberaliĽmie", ubieraj?ć adwersarza (mnie) w pogl?dy których nie posiada... Czy Ty masz jaki? problem z rozumieniem spraw prostych ? Piłe? -> nie jedĽ ! Czy to takie trudne do pojęcia, że musisz tu wyjeżdżać z jakimi? makiawelicznymi teoriami ? Napiszę jeszcze raz (większ? czcionk?): Facet miał 0,8 promila. Aha, i polecam trochę więcej poczytać zarówno o LIBERALIZMIE jak i KONSERWATY?MIE Przy okazji, Pszym, proszę, przeedytuj swojego posta, bo to, co kolorowe to napisał Artur, natomiast Ty zacytowałe? to, jakbym to ja napisał... EDIT: coby nie dublować postów: Artix, przedostatnie zdanie postu poniżej -> UROCZE, 100% oddaje Twoje przywi?zanie do wmawiania czego? innym, posługiwania się demagogi? i luĽnego przywi?zania do prawa -> rozumiem - LIBERAŁ .
Administrator Artix Opublikowano 11 Października 2007 Administrator Opublikowano 11 Października 2007 O liberalizmie i konserwatyzmie wiem na tyle duzo ze nie musze juz wiecej czytac, raczej te nurty juz sie nie rozwijaja. Nie ma sensu faktycznie ciagnac tematu, bo uparcie mi udowadniasz ze biale jest czarne a czarne jest biale. Piles 3 piwa jestes pijana swinia, nie wychodz z domu, najlepiej sam sie zabij oszczedzisz spoleczenstwu kosztow. Koniec, znudzil mi sie temat o niczym.
Gość schuler Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 Zaczynam się pomału żegnać ze wszystkich postów tego kulturalnego inaczej ,tylko to, ma jakis sens.
Sympatycy szorstki Opublikowano 11 Października 2007 Sympatycy Opublikowano 11 Października 2007 A denver jak zwykle: w temacie/na temat i merytorycznie...
Gość scottie Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 A wracaj?c do tematu głównego to ja jestem jak najbardziej za karaniem takich ludzi, nawet jak wsiadaj? tylko na rower. Wczoraj o mało takiego idioty nie zabiłem, jechał poboczem równiutko a tu nagle ryps i leży na ulicy (położył się po prostu na bok) no to ja odrazu po hamulcach i odbijam na lewy pas... takich jeĽdzi sporo i społeczne przyzwolenie ku temu jest dużym błędem. A czy on jedzie 500m czy 10km i czy przez park czy po drodze to nie ma znaczenia. Jak jest pijany to nagle może zmienić zdanie i pojechać gdzie? indziej, a sk?d policjant ma wiedzieć gdzie on tak naprawdę jedzie??
Gość schuler Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 szkoda ze za merytorycznosc i odpowiadanie na temat nie ganisz swoich klakierów
Sympatycy szorstki Opublikowano 11 Października 2007 Sympatycy Opublikowano 11 Października 2007 Scottie A wracaj?c do tematu głównego to ja jestem jak najbardziej za karaniem takich ludzi, nawet jak wsiadaj? tylko na rower. Wczoraj o mało takiego idioty nie zabiłem, jechał poboczem równiutko a tu nagle ryps i leży na ulicy (położył się po prostu na bok) Dokładnie. Ale uważaj Scottie. Praktycznie to samo opisałem, jako argument w mojej pierwszej wypowiedzi (może nieco zbyt ostro - ale sytuacje opisane dotyczyły moich bliskich) na co zostałem potraktowany jak bez mała seryjny zabójca niewinnych (0,2 promila), mniejszo?ci seksualnych (gejów), młodzieży bananowej etc. Nawet zaproponowano mi prezent w postaci broni, żeby?my mogli "latać po ulicach i zabijać"... Okazało się też że podobno jestem zwolennikiem kary ?mierci i zamykania w więzieniu niewinnych ludzi bez s?du... A moje próby wyja?nienia w/w bzdur to "wmawianie że białe jest czarne a czarne białe"... Tym niemniej cieszę się, że jednak spora czę?ć dyskutantów nie podziela liberalnego podej?cia do pijanych lub będ?cych po spożyciu kierowców. pzdr
Gość Dragon Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 Zastanawiam się, czy pomogło by niektórym w zmianie pogl?dów, osobista tragedia spowodowana przez wła?nie takiego go?cia który jest po kilku piwach, jechał rowerem po parku i potr?cił by... dziecko... Skutkiem potr?cenia była by operacja która się udała ale niestety dziecko już nie będzie chodziło... Przecież on był tylko po jednym (dwóch) piwach... Kiedy? zrobiłem taki "test"... Było nas czworo, dwóch mężczyzn i dwie kobiety... Ja piłem wódkę, oni pili piwo... Po wypiciu przeze mnie 0,25l wódki alkomat wskazał 0,1 promila, moja żona wypiła pół piwa i alkomat pokazał 0,6 promila, kolega wypiła dwa piwa - alkomat pokazał 0,4 promila a jego żona wypiła piwo i alkomat pokazał 0,8 promila... Jak widać na każdego alkohol działa inaczej i każdy z nas będzie inaczej reagował... Czy po wypiciu 0,25 l wódki byłem trzeĽwy? NIE! A jednak alkomat pokazywał co? innego... czyli mogłem prowadzić samochód mimo tego, że wszelkie działania motoryczne miałem opóĽnione? NIE! Czy bior?c powyższe pod uwagę widzisz/widzicie "kwadraturę koła"? Jeszcze takie małe powiedzenie: PIŁE|? - NIE JED?! Nie piłe?? - wypij! DRAGON PODARUJ SOBIE TAKIEGO OT-a BO JUŻ MI SIĘ ŻYGAĆ CHCE OD CIˇGŁEGO UJADANIA! Cappo - Twój poziom intelektualny jest równy poziomowi intelektualnemu Denver27-Revned72-Schuler. Spłycanie rozmowy do poziomu "nie ujadania" ?wiadczyć może tylko o Twoim zakompleksieniu... A może jeste? bulimikiem? No cóż... kiedy? napisałem, że koniec z przymykaniem oka na takie "teksty"... Biedaku, tylko 30 km/h przekroczenie prędko?ci... I jak oni mogli Cię ukarać... Dla mnie to wła?nie to jest ujadanie. Je?li robisz co? co nie jest zgodne z ogólnie przyjętymi normami musisz się liczyć z konsekwencjami... Jeżeli uważałe?, że zatrzymanie było niezgodne z prawem przysługiwało Ci prawo do odmowy przyjęcia mandatu, wówczas sprawa trafiała by do s?du gdzie mógłby? się wypłakać sędziemu w rękaw... Wiem, nie zrobiłe? tego bo w s?dy też nie wierzysz...(!?) P.S. Ja jestem przecienikiem PIS-u a jednomy?lno?ć z Szorstkim nie jest spowodowana takimi samymi pogl?dami politycznymi... Poglady moje i Pawła s? tak bardzo różne, że trudno opisać wielko?ć róznicy zdań... jak jednak widać nie przeszkadza nam to w niczym...
Gość schuler Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 a dlaczego mnie obrażasz?nie zycze sobie takich porównan,wara ode mnie
Gość pszym Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 szkoda ze za merytorycznosc i odpowiadanie na temat nie ganisz swoich klakierów Z takiego samego powodu Cię obraża z jakiego Ty mnie! Tylko dlatego że bronię swojego zdania i zgadzam się w tym przypadku z Szorstkim...
Gość schuler Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 wybacz pszym czy jakos tak ale nie masz pojęcia o sprawie to sie nie wtr?caj! nie do ciebie byly kierowane moje słowa więc stul buzie
Gość Dragon Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 wybacz pszym czy jakos tak ale nie masz pojęcia o sprawie to sie nie wtr?caj! nie do ciebie byly kierowane moje słowa więc stul buzie A kto? pisał o szansach, zmianach, przemianach...
Mamuśka Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 A kto? pisał o szansach, zmianach, przemianach... Wiesz Dragon, s? ludzie i jest denver/revned/schuler. W ludzi wierzę bo rokuj? szansę na zmianę. Ale tylko w ludzi Proponuję naprawdę zakończyć t? dyskusję. Nie zmienia ona nic w naszym życiu a coraz gorzej się to wszystko czyta. Zaczyna się kolejne bicie piany. Skupmy się na czym? bardziej pożytecznym. Np. tym co organizuje Burgi z Sydneyem. Tam jest pełne pole do popisu i dla m?drych i dla m?drzejszych. Zacznijmy co? robić a nie tylko gadanie i gadanie. Pozdrawiam Mamu?ka
Gość Cappo Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 Niestety jestem zmuszony do małego OT-a . Kolego Dragon! 1. Nie Tobie jest oceniać mój poziom intelektualny. 2. Uwaga dotyczyła Twojego postu, którego główn? czę?ci? była typowa dla Ciebie zaczepka: Mam nadzieję, że po zastanowieniu się nad tym co napisałe? nie bedziesz edytował swoich postów jak niejaki "dr.big"...??? który dostosowywuje się ze swoimi pogl?dami do większo?ci... mimo tego, że my?li inaczej... - forum składa się z tematów głównych i w?tków tematycznych gdzie "netykieta" i "ogólnie przyjęte zasady" mówi? o tym, że prowadzi się tu merytoryczn? wymianę zadań i pogl?dów NA TEMAT zadany !Jeżeli tego nie kumasz to podpowiem aby? założył w ogólnych temat "Woja na argumenty i gorzkie żale..." W takim temacie możesz sobie ponarzekać na mnie i innych. 3. Zgadzam się z Tob? i innymi w 100% z zasad? Piłe? - Nie jedĽ! , aczkolwiek w moich postach zwracam uwagę na zdrowy rozs?dek przy wymierzaniu kar i ocenianiu zagrożenia. Obecnie policja zachowuje się jak 8-klasista, jeszcze niedouczony, przykładu nie daje ale chętnie wpierd... spu?ci młodszemu. No bo łatwiej trafić leszcza kryj?c się w krzakach, poluj?c pod sklepem na okolicznego pijaczka niż reagować w miejscach prawdziwego zagrożenia gdzie trzeba zrobić co? dla kraju i to za darmo (dawanie w łapę jest na porz?dku dziennym). Jak to się dzieje, że w mie?cie parkuj? super fury w dowolnych miejscach, na ?rodku chodnika i jako? nigdy na takim aucie blokady nie widziałem... 4. Sprawa wczorajszego spotkania trafi do S?du i ku Twojej wiedzy tarfiło już tam wiele spraw z których każd? wygrałem. 5. Temat pijanych rowerzystów jest mi chyba najlepiej znany na tym forum, ponieważ kiedy? takiego potr?ciłem o włos ze skutkiem ?miertelnym. Nie bior?c pod uwagę tego b?dĽ co b?dĽ biednego go?cia najbardziej utkwiło mi w pamięci beznadziejne zachowanie panów policjantów. Kiedy? opowiem przy piwku ale to był SKANDAL! pozdro all. Cappo
MISIEK Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 O ile jestem wrogiem picia i siadania z kolkiem, to jazda po parku po 3 piwach rowerem i taka sankcja jest nie adekwatna do czynu. Gosc na chodniku nawet jadac rowerem krzywdy nikomu by nie zrobil. Ten problem już tu poruszono. Sęk w tym, że nikt nigdy nie wie czy rowerzysta z "promilkami" nie ma zamiaru wjechać na drogę, ...a może jednak ma zamiar ...??? Druga sprawa na chodniku też można przyczynić się do wypadku ...np. potr?caj?c dziecko ...już takie przypadki były i się kończyły się przykro dla dzieci ...niejednokrotnie na wózku inwalidzkim. Gdyby była obok Pilicja i zezwoliłaby na dalsz? jazdę "pijaczka" -wdedy by?my narzekali, że jest to wina oczywi?cie hee, ...Policji. A gdy go zatrzymaj? to wtedy wina jest, ...kogo ??? oczywi?cie też Policji, bo przecież ...Nic się nie stało" I tak żle ...i tak niedobrze, ...zawsze narzekamy ...bo takim jeste?my narodem. Problem oczywi?cie jest skupiony na Policji, a dlaczego, ...no wła?nie ...Policja ma beznadziejn? skuteczno?ć w wykrywaniu takich spraw ...i innych też. Już pisałem, że faktycznie łatwiej złapać jakiego? kolesia na rowerze, ...bo łatwo rzuca się w oczy, niż kierowcę "na amfie" czy też pijanego -bo tego nie widać i tylko wyrywkowa kontrola może to wyłapać !!!! i ...tu jest problem !!! I znowu zaczynaj? się problemy do jakiej granicy jest "uczciwe" jeĽdzić pod wpływem alkoholu. Znów chcemy naci?gać prawo i przepisy. W takim razie należałoby wprowadzić całkowity zakaz spożywnia alkoholu i jazdę za kółkiem oraz wprowadzić restrykcyjne kary. Gwarantuję, że po krótkim czasie problem z "promilkami" przestałby być problemem. I co najważniejsze nie będzie żadnego problemu z tym czy jest to sprawiedliwe czy niesprawiedliwe. Po tym wszystkim jestem za wprowadzeniem rygorystycznych przepisów: dopuszcalne promile 0,00 -koniec ...krótko i zwięĽle !!!
Gość pszym Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 Szkoda juz pisać...Naprawdę...
Gość andropow Opublikowano 11 Października 2007 Opublikowano 11 Października 2007 dopuszcalne promile 0,00 -koniec ...krótko i zwięĽle !!! 0,01-0,02 - po pewnych lekach wchłonnych. Jak zwykle pełno problemów stwarza z przepisami zwykłe życie. No to może inny przykład: Po sylwestrze - godzina 11 ciotka kumpla ma zapa?ć, on wiezie j? na pogotowie... został zatrzymany przez policje, pogotowie przyjechało dopiero po pewnym czasie, efekty: kobieta ma niedowład ręki, chłopak 1 rok w zawieszeniu na 2 lata, prawko zarekwirowane, stracił przez to prace. A to wszystko z chęci pomocy. Nie na wszystko jest jedna miara.
Rekomendowane odpowiedzi