Sympatycy orzech Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Sympatycy Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Witam No tak się składa, że czasami się jedzie a czasami leży i to mnie wła?nie spotkało. Bardzo niezadowolony pan w Volvo S60 z faktu, że go wyprzedziłem na osiedlu postanowił pobawić się na drodze moim kosztem. Przy prędko?ci 80 km na godzinę zajechał mi drogę, na szczę?cie udało mi się unikn?ć kolizji. Kawałek dalej ponowił próbę - znów bezskutecznie (droga była pusta, 3 pasy a jego działania ewidentnie celowe). Na ?wiatłach pukam w szybkę i pytam: "Chcesz mnie zabić debilu?" a on mi ?rodkowy palec, kierownica w bok i na mnie. Na szczę?cie mnie nie pukn? ale za to zapałałem rz?dz? zemsty i postanowiłem pojechać za panem i mu wybić głupie zabawy z głowy. Tak sobie jeĽdzili?my po mie?cie chwilkę no i jak pan dęba stan? po raz 3 to już nie dałem rady się zatrzymać i bum YP zaparkowana w zadzie Volvo. Plastiki połamane (czacha, przedkrok, plastik pod schowkami, błotnik) ale ja cały. I tak to jest, mandat poszedł na mnie (100zł, 6 pkt.) a mi dumę nadszarpało bo się dałem zrobić jakiemu? deklowi. Wot głupi Orzech ma nauczkę !scooter
Pavulon Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Ehh podkrecil Cie jegomosc z volvo ...
Gość scottie Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Trza było mu jedynie urwać lusterko podczas którego? postoju i pojechać dalej !scooter Przykra sprawa bo takich idiotów jest na naszych drogach paru...sam miałem kiedy? z takim incydentem doczynienia, ale jak go?ć utkn?ł w korku to ja go omin?łem, złożyłem mu do?ć energicznie lusterko i tyle mnie widział... Kolega kiedy? napominał, że założy sobie kamerkę na motocykl i będzie takich debili nagrywał, ale nie wiem co z tego pomysły mu wyszło, bo się z nim dawno nie widziałem... ale pomysł ciekawy !tut Współczuje uszkodzeń... Debile s? w?ród nas i naszym zadaniem jest ich eliminowanie lub unikanie !piwko
Sympatycy orzech Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Autor Sympatycy Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Kole? jest z mojego osiedla więc jak będę miał gorszy dzień, kto wie....... !scooter
Gość wdp Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Ja wiem, że nie można szerzyć chamstwa itp, ale przywaliłe? mu chociaż?? Bo typ nawet nie jest w grupie celu marki Volvo, skoro tak się zachował... niech sobie kupi BMW E30.
Crazy_Russian Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Trza było mu jedynie urwać lusterko podczas którego? postoju i pojechać dalej !scooter !piwko dokladnie. Nie warto w dawac sie w przepychanki bo jestesmy skazani na przegrana z racji masy. A na powaznie, to czasem zamiast zbluzgania mozna spokojnie wytlumaczyc, ze niewiele brakowalo. Czesto wtedy ludzie wyluzowuja i przepraszaja, choc raz dostalem w kask od taksiaza przy probie spokojnego tlumaczenia, ze na mokrym nie stane w miejscu jak mi zajedzie
Administrator Artix Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Administrator Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Przykra sprawa, tym bardziej ze dales sie podpuscic. Ja tam dzwonie w takich sytuacjach na policje, podajac numer rejestracyjny i zglaszajac watpliwosci co do trzezwosci kierujacego. Nie ma co sie ganiac z debilami. Zycze szybkiej reanimacji YPki
Klubowicze oakowsky Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Klubowicze Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Szkoda majesty... ale dobrze ze Ty jestes caly. Latwo jest ulec pokusie, a powinno sie podobno odpuszczac - niech jedzie taki napalony kierowca czterech kolek jak najdalej od nas. Trzymaj sie i szybko naprawiaj maszyne! Mariusz (oakowsky)
Sympatycy Worlan Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Sympatycy Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Oj , Orzechu, współczuję Ci bardzo, dobrze, że Tobie nic się nie stało. !scooter Idiotom lepiej odpu?cić, bo mog? nas zabić. Pozdrawiam Grzesiek
mak Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Współczucia i szybkiej naprawy YPki. Jak widać na przykładzie, trzeba odpu?cić w takich sytuacjach !scooter. Jak go?ć jest debil, niech jedzie w cholerę, byle dalej.
Geni Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 A mogłe? po prostu zatrzymać się, zrobić kilka głębokich wdechów i pojechać w swoj? stronę. Ewentualnie telefon na policję i zgłoszenie numeru rejestracyjnego debila, który stwarza zagrożenie na drodze. Niestety przez nerwy masz natomiast kawałek sezonu w przysłowiowej "dupie", co na pewno jest nauk? dla wszystkich potencjalnie nerwowych, którzy chcieliby czasem zapolować na słonia z pack? na muchy w ręku. Ech co za czasy, trzeba chyba w lesie jakie? MP-40 z partyzanckich zapasów wykopać !scooter .
Gość Kozaczka Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Moje współczucia !scooter i szkoda YPki !piwko Rozumiem, że w tej sytuacji sprawa paska i rolek zeszła na drugi plan... Ale najważniejsze, że Ty jeste? cały! Pozdrawiam i życzę jak najszybszego powrotu na drogę !tut Kozaczka PS. A miałe? AC?
pablos Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 No Orzech a wygl?dałe? na typa co się nie daje podpu?cić ... i widzisz dostałe? prawko i przestałe? być uważny i rozważny ..... jego brak zawsze Cię chamował a i Twoja kobitka czę?ciej Cię w domku widywała !scooter . Szybkiej naprawy .... A co do Pana to napisałbym mu na masce ... "Sadysta za kólkiem uważajcie motocykli?ci" Pozdrawiam
Gość Dragon Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Geni napisano 7-08-2007, 12:12 A mogłe? po prostu zatrzymać się, zrobić kilka głębokich wdechów i pojechać w swoj? stronę. Ewentualnie telefon na policję i zgłoszenie numeru rejestracyjnego debila, który stwarza zagrożenie na drodze. Niestety przez nerwy masz natomiast kawałek sezonu w przysłowiowej "dupie", co na pewno jest nauk? dla wszystkich potencjalnie nerwowych, którzy chcieliby czasem zapolować na słonia z pack? na muchy w ręku. Ech co za czasy, trzeba chyba w lesie jakie? MP-40 z partyzanckich zapasów wykopać . E tam... trzeba poprostu zachować większ? odległo?ć i nie dać się wpu?cić w maliny... Najszybszy samochód w mie?cie nie ma ŻADNYCH szans z najwolniejszym motorkiem...więc będzie czas na "zemstę"... Łatwo jest pisać, żeby odpu?cić takiemu debilowi gdy nie jeste?my uczestnikami takiego "zaj?cia"... Ja inaczej załatwiam takie sprawki... ale to dzięki 650 cm3... Wyprzedzam takiego pajaca a potem jadę przed nim tempem mocno spacerowym... 10km/h... przez np. 1 km... jak chce mnie wyprzedzić to ja myk przed niego i znowu spacerek... Potem równam się z pajacem który ma otwarte okno i pytam gdzie mu się tak ?pieszy... jak krzyczy to lekcja jest powtarzana... przeważnie po trzecim razie pajac jest tak ugotowany, że z zabulgotania nie jest w stanie wydobyć z siebie żadnego dżwięku... Wtedy mu macham, wciskam przycisk "POWER" i manetka w pozycję "ON"... Nie krzyczę, nie denerwuję się bo to nie ma najmniejszego sensu... a prawd? jest to, że przepychanki w naszym przypadku nie wróż? nam nic dobrego... zawsze będziemy na przegranej pozycji...
szuwarek Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Podaj h..a blachy i kolor samochody. Przykro mi !scooter
Klubowicze robson Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Klubowicze Opublikowano 7 Sierpnia 2007 witam wszystkich !piwko miałem podobn? sytuację , tylko w BMW jechało czterech łysych pakerów !scooter jechali za mn? dosłownie kilka centymetrów , pózniej wyprzedzili mnie i chcieli zajechać drogę ( chyba nie podobał im się mój manewr prawidłowej zmiany pasa ruchu ) .zatrzymałem się do?ć nagle i dzwoniłem w międzyczasie na policję , oni już wysiadali i ruszali w moj? stronę - i wtedy wymiękłem - zwrot o 360 stopni i gaz. to był mój pierwszy i mam nadzieję ostatni raz. ludzie !!! nie dajmy się , szkoda zdrowia i może czasami życia. orzech - trzymaj się !
Geni Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Co znaczy "nie ma żadnych szans"??? Przy?pieszenie, prędko?ć, zwinno?ć, która umożliwi wyprzedzenie. To chyba oczywiste, tylko co z takiego wyprzedzenia wyniknie poza połechtaniem własnego ego i stworzeniem kolejnego zagrożenia na drodze. Tak naprawdę to 2oo nie maj? prawie żadnych szans w razie kolizji, ryzyko jest duże, co zreszt? pokazuje przykład, bo do takiej kolizji przecież tu doszło. Orzech ma przy tym wiele szczę?cia, że nie skończył w drewnianym garniturze lub na super wy?cigowym modelu z napędem ręcznym. Chc?cym dawać nauczkę kierowcom samochodów przypominam niedawny wypadek na trasie Toruńskiej, w którym ?mierć poniósł motocyklista zepchnięty na latarnię. Nigdy przecież nie wiemy na jakiego psychopatę możemy trafić. Na poważnie s? wyj?cia dwa: 1) odpuszczamy, 2) zawiadamiamy policję. Ewentualnie trzecie i ostateczne - załatwić w cholerę bydlaka, ale tak, żeby nie mógł oddać.
Gość kamilus Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 I dlatego warto wozić przy sobie jak?? pałkę,hoc by gumowa.Dostał by kilka takich pał i by mi sie odechciało.Chamstwo trzeba tępić chamstwem,inaczej idiota nie zrozumie... !starwars
Mamuśka Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Hej Orzeszku! Bardzo ci współczuje. Nie będę ci dawać dobrych cudownych rad ani prawić morałów bo nie byłam na twoim miejscu więc nie wiem jakbym się sama zachowała. Ale znaj?c siebie pewnie jeszcze gorzej niż ty Każda sytuacja jest inna więc nigdy nie wiadomo co jest lepsze... odpu?cić tak jak Maciek na ul. Gen. Maczka i skończyć na latarni i wind? do aniołków bo trafił się ku.a.oniec z zapędami sadystycznymi czy lepiej wła?nie dać nauczkę. Nie ma złotego ?rodka. Ja ze swojej strony mogę się jedynie polecić gdyby? chciał się odwdzięczyć panu za swoje straty! !starwars Trzymaj się! |ciskam łupiny Mamu?ka
Daro Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Współczuje Ci Orzeszku, a może by takiemu idiocie zrobić fotkę np. telefonem bo prawie zawsze kto? ma przy sobie, tak aby klient wiedział ze może go co? przykrego przy okazji spotkać , może strach zajrzy takiemu do oczu chyba że macie jakies inne ciekawe pomysły?
Gość majon Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Wspolczuje bylo z debilem nie gadac tylko odrazu uje....c mu lusterko i sobie odpuscic.Mam nadzieje ze spisales sobie numery to podaj je na klubowym sam z przyjemnoscia sie na goscia zasadze wawa nie jest duza !starwars Oby trauma szybko przeszla pozdr majon
Sympatycy orzech Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Autor Sympatycy Opublikowano 7 Sierpnia 2007 No mam fotkę ale co to da. Wiem gdzie mieszka skubaniec i gdzie parkuje ale nie będę robił wsi. Dałem się zrobić w balona idiocie i tyle. Skuter na całe szczę?cie jeĽdzi więc mogę się cały czas przemieszcza? na nim. Uszkodzone s? tylko plastiki więc nie ma strachu. Poczekam sobie na wycen? i jak już papierki będ? załatwione to tylko wstawię na wymiane skorupki W czwartek będę w Młynie to sobie poogl?dacie !starwars ale z daleka to nawet bardzo nie widać. P.S. Przy okazji wymienię sobie błotnik przedni porysowany wcze?niej.
pablos Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Współczuje Ci Orzeszku, a może by takiemu idiocie zrobić fotkę np. telefonem bo prawie zawsze kto? ma przy sobie, tak aby klient wiedział ze może go co? przykrego przy okazji spotkać , może strach zajrzy takiemu do oczu chyba że macie jakies inne ciekawe pomysły? Kiedy? zapytałem znajomego Policjanta przy podobnej okazji lecz u mnie skończyło się tylko na nerwach (jego nie moich tzn. kierowcy KFC w Tico Daewo kolor zilony z Górczewskiej ... Pan z w?siskami) ..... co zrobić ????? A ON na to zaj...ć ino raz ale tak aby ?ladów nie zostawić ... sk...ieli trzeba tępić bo mandaty i takie tam to oni i tak maj w "D". Trzeba niestety zniżać się do ich poziomu i tępić bo Policja ma zwi?zane ręce ... a tak typ zapamięta i następnym razem pomy?li że może w pusty łeb zarobić. Pozdrawiam.
Gość wdp Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Wg mnie tego rodzaju tępienie idiotów na niewiele się zda. My?lisz, że jak mu sie nabije po pysku to on będzie uważać na drodze na jedno?lady? Dziewczyna mojego kolegi jechała kiedy? wieczorem szos? na Bandycie 600 i facet, który j? wyprzedził wysypał za okno stalowe kulki od łożysk. Co może znaczyć tylko tyle, że trafiaj? się w?ród idiotów tacy frustraci, którzy przygotowuj? się do tego, żeby dokopać nam (mówię nam, choć nie mam maxi, ale nam; jedno?ladowcom). I nie ma jednej słusznej recepty na kretyna. Dlatego jak już będę mieć swoj? Aprilkę to z przodu wywalam owiewkę i podpinam działko Avenger z samolotu A10 Thunderbolt II. 7 luf, kaliber 30mm, do 6000 pestek na minute. Moge tym przestawiać tiry i nie trzeba ich wyprzedać...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się