Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Motocykle w klubie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Poniewaz jako czlonek CK mam najblizej tych maxi-motocyklistow to postaram sie odpowiedziec na pytanie Majona - dlaczego?

Cala grupa wywodzi sie ze skuterow i nie liczac Zenka to z 50-ek. Po pewnym czasie cos sie nudzi i chce sie zmian. Wystarczy jedna osoba, ktora zmieni na motocykl i dziala efekt tlumu. Kazdy w grupie chce miec takie samo, ale lepsze.

Sam w ten sam sposob przesiadlem sie z 50-ki na tajwanska 200-ke. Bo inni mieli wieksze pojemnosci.

Takich ludzi z Malopolski znam...9 wymieniajac jednym ciagiem. Kazdy chce miec szybsze, lepsze, fajniejsze, ladniejsze. Nie bylo jednak z tego powodu konfliktow, ale klimaty w zartach a'la ten watek to jak najbardziej, byly. Szczegolnie jak ktos odwalil szlifa.

Fakt, ze mozna im (napisal bym "nam" gdybym kupil motocykl, ktorych sie nie brzydze) wypominac "maxi patriotyzm", ale ludzie sa w porzadku. Nic nienormalnego w tym, ze chca szybciej, szybciej i szybciej jezdzic. Zwracam tez uwage na to, ze nie uzywaja jednosladow do codziennych dojazdow do pracy, a dla przyjemnosci i tu motocykl jest juz konkurencyjny z maxi skuterem.

Mnie zalezy jednak na integracji srodowiska ogolnie pojetych jednosladow z silnikiem, a nie zaciesniac klubu do niebieskich burgmanow 400. Prestiz tak, bylby, ale takie snobowanie nie jest juz w modzie.

Niech motocykle jada w paradzie maxi, ale na koncu razem i niech patrza czy nikomu nic nie wypadlo na ulice... <_<

Pozdrawiam

Ostatni CK ze skuterem

  • Odpowiedzi 173
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Artix

    10

  • Mario

    8

  • -=Dee Jay=-

    6

  • Zenek

    6

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
dla przyjemnosci i tu motocykl jest juz konkurencyjny z maxi skuterem.

Nie jest. Skuter po prostu daje nieco inne przyjemno?ci, niż motocykl.

Mnie w trasie motocyklem się jeĽdzi baaardzo dobrze. Po mie?cie za? jednak.... nie ma jak skuter. Ciułam drobne na następny jedno?lad. Będzie to zpewne skuter, żeby się kulać nim po okolicy i okolicznych miastach.

Pozdrówka

  • Administrator
Opublikowano
dla przyjemnosci i tu motocykl jest juz konkurencyjny z maxi skuterem.

W czym jest konkurencyjny ? bo dla mnie na kazdej lini przegrywa np z Silverem.

Opublikowano

w gustach ...

Tobie przyjemniej jedzie sie w trasie skuterem, a komus moze bardziej odpowiadac moto ze względu na lepsze przyspieszenie i elastyczno?ć ... większe koła lepiej wybieraj? nierówno?ci .. i tak doszukiwać się można do?ć długo...

sam jeĽdziłe? motocyklem i wiesz jakie efekty daje redukcja o dwa biegi... niektórzy to lubi?, inni chc? pozn?c. osobi?cie uważam motocykl jako bardzo fajne do?wiadczenie ...

wyjazd na serpentyny wg mnie bardziej nadaje się dla motocykla niż skutera, oczywi?cie maj?c na uwadze forme pokonywania kolejnych zakrętów. turystyczny wyjazd dla dwóch osob może się lepiej sprawdzić ze skuterem, chociaż będ?c w alpach widziałem zaledwie kilka burgów i pare apek ... a tak to większo?c turystycznych BMW, które do takich wyjazdów nadaj? się idealnie, kilka sztuk Kawasaki GTR 1400, który spełnia wszystkie wymogi pojazdu turystycznego no i sporty tn?ce zakręty ....

Opublikowano
Nie jest. Skuter po prostu daje nieco inne przyjemno?ci, niż motocykl.

Pozycja za kierownica, inne umieszczenie silnika i automatyczna zmiana przelozen to nie jest zupelnie inna przyjemnosc.

Maxi skuter to po prostu kolejna podkategoria wsrod motocykli, taka jak przecinaki, enduro itp.

Kazda daje inne przyjemnosci, ale nie w tym rzecz i nie mozna oddzielac maxi od biegowek. Przyjemnosc jazdy na jednosladzie tkwi w czyms innym, ale zeby nie filozofowac to po prostu jest to wypadkowa predkosci, komfortu i bliskiego kontaktu z otoczeniem.

Maxi skuter (mocny, 40-50-konny) daje tylko troche gorsze osiagi, ciut nizszy komfort (resorowania tylko bo siedzenia wrecz przeciwnie), a jest idealny do jazdy od punktu A do B, idealny do przewozenia bagazu i ludzi (w liczbie 1 dodatkowo). Po prostu praktyczniejszy i bardziej pasuje do normalnego, codziennego zycia.

I tu jest wlasnie ta konkurencyjnosc i chyba przeklada sie ona bezposrednio na zainteresowanie klientow/uzytkownikow.

Artix: Z perspektywy latwej i lekkiej przyjemnosci to z Silverem faktycznie moto przegrywa, ale mozna tez powiedziec, ze niewymagajaca, prosta przyjemnosc jaka towarzyszy jezdzie maxi Honda jest wypiciem wody przegotowanej z czajnika, kiedy odkrecanie kranika, szukanie luzu i redukcja biegow z miedzygazem to przygotowanie zimowego drinka.

Pozdrawiam.

  • Administrator
Opublikowano

Nie da sie porownac 1400 ccm z 600 ccm pod wzgledem predkosci. Owszem zabawa na biegowcu jest fajniesza, bo maxi skuter to raczej liniowiec niz mysliwiec. To jak by porownywac Boeinga 747 z F16. Na winklach faktycznie jest statecznym Boeingiem ale na dlugich trasach nic mu nie dorowna, zarowno pod wzgledem pakownosci jak i wygody. Szlifierka bylem kiedys w Turcji, dojechalem jednym ciagiem do Ankary, dojechalem ale ruszac sie nie moglem przez 2 dni, bolalo mnie wszystko, Silverem po zejsciu z niego po podobnym przebiegu czulem niedosyt z jazdy. Trase pokonalem zdecydowanie wolniej, zabralem jednak duuuzo wiecej bagazu, efekt byl taki ze goscie na biegowych turystykach mieli polowe gratow ktore ja zabralem, a przerwy robili duzo czesciej niz ja. Suma sumarum, mimo ze wolniej pokonywalem wieksze dystansy.

Komfort w maxi jest wprost wzorowy, choc by z tego powodu ze to ja decyduje jak trzymac nogi, wyciagnac, czy podkurczyc, trzymac w pozycji krzeselkowej, z tylu, czy wyciagniete do wyprostowanych kolan.

To ze wiecej jezdzi w turystyce np BMW o niczym nie swiadczy, z wieloma osobami z ktorymi podczas wyprawy rozmawialem kazdy mowil ze nie wpadl na to ze skuterem mozna jechac w daleka trase.

Mniejsze kola, fakt, mniejsze kilka cali, tylko jakos nie widzialem zeby ktos jezdzil po blotach, wiekszosc wybierala asfalt w drodze na kolo polarne.

Czy lubie biegowce, pewnie ze lubie czasem sie przejechac kiedy to ja decyduje na ktorym biegu mam czerwone pole w obrotach.

Tylko chyba dyskusja byla o biegowcach w klubie maxi skuterowym, a nie zaletach skutera i wyzszosci niego nad biegowcami, bo te sa niezaprzeczalne :o

Jak juz podkreslalem wiele razy, nie da sie byc w klubie BMW i jezdzic Mercedesem.

Opublikowano
ci co nie maj? nic lub maj? biegowce mog? być sympatykami, drogimi kolegami, ale niestety nie klubowiczami :P

I dlatego jestem sympatykiem Burgmanii, a nie klubowiczem (mimo że skuter posiadam - jednak nie maksi; w przyszło?ci być może to się zmieni). !w00t

Skuter po prostu daje nieco inne przyjemno?ci, niż motocykl.

Dokładnie. To po prostu nieco inny klimacior. :blink:

wyjazd na serpentyny wg mnie bardziej nadaje się dla motocykla niż skutera

W motocyklu można ?cisn?ć kolanami bak, co daje większ? stabilno?ć. Co nie znaczy, że maksiskuterem nie można fajnie powinklować. ;)

Mnie zalezy jednak na integracji srodowiska ogolnie pojetych jednosladow z silnikiem

Też jestem przeciwny podziałom (chociaż - wiadomo - te zawsze były, s? i będ?). ;)

Komfort w maxi jest wprost wzorowy, choc by z tego powodu ze to ja decyduje jak trzymac nogi, wyciagnac, czy podkurczyc, trzymac w pozycji krzeselkowej, z tylu, czy wyciagniete do wyprostowanych kolan.

Ja się boję tylko jednego, o czym już wcze?niej pisałem: że po dłuższej jeĽdzie na maksiskuterze będzie mnie bolał kręgosłup ze względu na nogi wysunięte do przodu (które nie amortyzuj? wstrz?sów tak jak przy pozycji na klasycznym motocyklu). :rolleyes:

  • Administrator
Opublikowano
Ja się boję tylko jednego, o czym już wcze?niej pisałem: że po dłuższej jeĽdzie na maksiskuterze będzie mnie bolał kręgosłup ze względu na nogi wysunięte do przodu (które nie amortyzuj? wstrz?sów tak jak przy pozycji na klasycznym motocyklu).

Nie bedzie bolal, cos nie cos wiem zarowno o dlugim dystansie na skuterze jak i zwyczajnym biegowcu i zdecydowanie bardziej bylem zmeczony na biegowcu tak ze nie moglem sie ruszac.

Opublikowano

TO JEST ŻART

Artur, bo Ty masz tward? pupę hi hi hi

POWAŻNIE

Wg. mnie rację ma jednak Olsen, pozycja na dużym skuterze eliminuje co najmniej dwa punkty kierowania jedno?ladem, czyli kolanami poprzez zbiornik paliwa. Jeżeli nogi s? wysunięte ku przodowi tracimy następne dwa - brak możliwo?ci kierowanie pojazdem poprzez doci?żanie podnóżków/podestów. Pozycja relaksacyjna a'la fotel uniemozliwia prawidłowego i bezpiecznego prowadzenia jedno?ladu i jest to prawda będ?ca wła?ciwei dogmatem niestety nie wpajanym na wielu kursach nauki jazdy. Gwoli ?cisło?ci - pozostałe dwa to dłonie. Zadek nie bierze udziału w kierowaniu jedno?ladem w przeciwieństwie do auta.

Opublikowano

Nie no ja ide skutem na kolano bo do tego przywyklem i tylko tak mozna utzymac sie na drodze w ciasnym winklu (niestety hela to odpada bo grozi smiercia)

Burgolotem czasem udawalo mi sie objechac sciga jak jechal nim ,,mistrz prostej,,

W drodze na zloty do czech potrafilem kolesi na moto na tyleobjechac ze stawalem na fajeczke i pozniej ich doganialem w nastepnej wiosce wiec skutem da sie przytrzec podesty i nosy co niektorym.

PS. jagroski no kto jak kto ale Ty twierdzisz ze tylkiem sie nie kieruje skutera? prosze Cie przeciez to wlasnie w ten sposob wprowadza sie te oporne bydle w zakret a pozniej dociaga kiera.

Robix.

Opublikowano
Nie bedzie bolal, cos nie cos wiem zarowno o dlugim dystansie na skuterze jak i zwyczajnym biegowcu i zdecydowanie bardziej bylem zmeczony na biegowcu tak ze nie moglem sie ruszac.

Moje do?wiadczenie, szczególnie w porównaniu z Artixem, jest żadne, ale ze względów zdrowotnych na sprawy kręgosłupowe zwracam szczególn? uwagę (kupuj?c samochód najpierw sprawdzam pozycję za kierownic?, potem resztę). Potwierdzam, nie boli, a wręcz przeciwnie, na mnie działa koj?co :D. Ostatnio jeżdżę po 200-300 km dziennie i nie zanotowałem żadnych problemów. Na motocyklu po takim dystansie muszę dłuższ? chwilę dochodzić do siebie :D.

Opublikowano
Na motocyklu po takim dystansie muszę dłuższ? chwilę dochodzić do siebie :lol:.

wszystko zależy od motocykla ... :D

Opublikowano
Na motocyklu po takim dystansie muszę dłuższ? chwilę dochodzić do siebie :lol:.

wszystko zależy od motocykla ... :D

|więta prawda. Artix najczę?ciej jeĽdził na ?cigach, a jest to prosta droga do bólu kręgosłupa......

Pozdrówka

Opublikowano
wszystko zależy od motocykla ... :lol:

Tak jak napisal DeeJay, sa motocykle turystyczne i sportowe, sa choppery i enduro. Na kazdym z nich przybieramy inna pozycje, na niektorych mozemy wstac w trakcie jazdy i rozprostowac kosci, kazdy ma tez inna kanape, inne zawieszenie i ostatnie: na kazdym z nich spedzamy rozna ilosc czasu. Co dla jednego bedzie kresem podrozy, dla innego moze okazac sie dopiero rozgrzewka !war ...

Edit: @Drogowiec: opieranie sie na rekach, nienaturalne zgiecie nadgarstkow i "zadzieranie" szyi, tak jakbysmy lezac na brzuchu usilowali patrzec do przodu owocuje zdretwieniem dwoch zewnetrznych palcow (malego i tego obok !OKK ) dloni. Rozmawialem kiedys na ten temat z kilkona lekarzami i mowili, ze to czesty przypadek u jezdzacych na scigach. Uwieranie na nerwy.

Dodatkowo, kto chcialby jezdzic prawdziwie sportowym moto w dalekie trasy? Po pierwsze niewygodnie, po drugie korci zeby odkrecic, a jak juz sie odkreci to trzeba sie dobrze rozgladc za stacjami na trasie (i planowac tankowania), bo moze byc krucho z paliwem !tut . A na dodatek nie mozna zabrac bagazu i pasazerki :D .

Opublikowano
wszystko zależy od motocykla ... :lol:

Fakt - np. V-Storm ma szansę :D niestety nie miałem okazji pojeĽdzić...

Opublikowano

V-Strom znany też pod znakiem Kawasaki jako KLV to jest namiastka turystycznego motocykla ...

ostatnia wycieczka do Dainese'a pozwoliła mi pomotocyklować w Alpach i oprócz mistrzów zakrętów na ?ciagantach i golasach, spotkałem grupe kilkunastu motórzystów na BMK'ach. Dokładnego oznaczenia nie pamietam, jeden z forumowiczów ma w avatarze tego typu motocykl, tylko starszy ... K 1200 LT, albo R 1200 RT - jako? tak ...

W każdym wypadku, ów motórzy?ci po ponad 300-400 km jeĽdzie zsiedli ze swoich maszyn i bez najmniejszego grymasu usiedli na ławeczce popijaj?c kawe z termosu (oczywi?cie jechali po dwie osoby na moto). Ja po niecałych 150km wyginałem się na wszystkie strony, próbuj?c doprowadzić bol?ce miejsca do stanu używalno?ći (jechałem ZX6'ka).

"|miem" twierdzić, że takie wspomniane BMW jest wygodniejsze w jeĽdzie nawet od skutera - nogi nie s? wyci?gnięte, nie wybieramy wszystkiego na krzyż ..., łatwiej sie prowadzi, bo balansować możemy chwytaj?c motocykl kolanami.

nie będe kontynuował tego porównywania, bo to przypomina gadke o wyższo?ci ?wiat BN nad Wielkanoc? ... :)

niemniej jednak, jeżeli będę chciał kiedys motocykl ... to tylko dwie marki .. BMW albo Ducati ...

Opublikowano
ostatnia wycieczka do Dainese'a pozwoliła mi pomotocyklować w Alpach i oprócz mistrzów zakrętów na ?ciagantach i golasach, spotkałem grupe kilkunastu motórzystów na BMK'ach. Dokładnego oznaczenia nie pamietam, jeden z forumowiczów ma w avatarze tego typu motocykl, tylko starszy ... K 1200 LT, albo R 1200 RT - jako? tak ...

Fakt,

komfort R1200RT jest nieprzęcietny, może nogi nieco zbyt ugięte przy moich 185 cm i ręce trochę cierpn? (od drgań boxera?)

Natomiast mój wrażliwy kręgosłup nie skarży się absolutnie, wprost przeciwnie jego stan polepsza się...

Pozdrawiam,

Grzegorz

Opublikowano

Witam B)

DJ naklepal

"niemniej jednak, jeżeli będę chciał kiedys motocykl ... to tylko dwie marki .. BMW albo Ducati "

Amen :)

Z tym ze dla Mnie stukati odpada zas w kwesti BMW dwa modele :))))

GS 1200 Adventure na nasze drogi kosmos wygoda i wogole albo R 1200 GT szybko sprawnie i skutecznie :))))

Wszak sa motocykle i jest BMW co do tego nie mam watpliwosci.

Szacuneczek

Sorry za OT

  • Administrator
Opublikowano

No wlasnie OT, sam sie dalem wciagnac w temat ale hmmm temat tego watku zdaje sie ze jest inny "Motocykle w klubie" wiec wracajmy do wlasciwego tematu.

Opublikowano

jak się przesi??ć ze skutera na biegowca to tylko król:

GOLD WING 1800 :P:P

to jest sprzęt :P

komfort, siła, gabaryty-super

Opublikowano
jak się przesi??ć ze skutera na biegowca to tylko król:

GOLD WING 1800 :P:P

to jest sprzęt :P

komfort, siła, gabaryty-super

Aha - a spróbuj tym przejechać przez Warszawę rano do pracy :P:P:P

Opublikowano
jak się przesi??ć ze skutera na biegowca to tylko król:

GOLD WING 1800 :P:P

to jest sprzęt :P

komfort, siła, gabaryty-super

Noooo...i ma có? wspólnego z excitingiem, czyli najgorszy stosunek moc/kg masy z turystyków.

Jak planujesz wyjazd do USA czy Niemiec to pasuje jak ulał, ale na nasze dziury i brak autostrad to nie jest chyba dobry wybór.

Za te pieni?dze można jako lokatę kupić z większym pożytkiem też szafę tyle że gdańsk? ta nie traci tak na warto?ci i też trzeba 4 osoby do ruszenia z miejsca:D :P .

Co do BMW owszem, niezłe HP2 czy GS jak już kto? planuje zjechać w bok z asfaltów jest prawie idealny, ale R1200 GT to chyba pomyłka, za ciężki i nie zjedzie, a 2 wibruj?ce gary powoduj?, że dłuższa jazda autostrad? to katorga.

Co innego aksamitny K1200GT z jego 4 cylindrami.

Tyle że to samo, albo i więcej za 30 % taniej da FJR 1300 lub Kawa 1400 nieco mniej Paneuropa i w których komputer nie pisze po niemiecku, pamietacie: szmeterling ?! :P

Pozdrawiam

RobB. :P

Opublikowano

Noooo...i ma có? wspólnego z excitingiem, czyli najgorszy stosunek moc/kg masy z turystyków.

No nie wiem Robercie B400 K7 czy nawe Yp 400 maj? gorszy stosunek mocy do masy a i ich ładowno?ć/udĽwig jest mniejszy nie wspominaj?c o momencie obrotowym.

Opublikowano

Noooo...i ma có? wspólnego z excitingiem, czyli najgorszy stosunek moc/kg masy z turystyków.

No nie wiem Robercie B400 K7 czy nawe Yp 400 maj? gorszy stosunek mocy do masy a i ich ładowno?ć/udĽwig jest mniejszy nie wspominaj?c o momencie obrotowym.

Tego to nikt nie wie, bo uzyskanie pewnych danych o Xcitingu jest niemozliwe :P

Moc na oficjalnej str. to dla 500i - 47,74 KM cha, cha na str. polskiej 37,4,KM a na angielskiej 38,4 KM, masy oscyluj? od 215 kg do 240 kg, najczę?ciej 221 kg.

Przyjmijmy 221 kg i 38,4 KM/37,1 Nm daje to 5,76 kg/KM (albo 5,90 kg/KM dla 37,4 KM)

dla Majesty 400 197 kg i 34KM/36,3 Nm daje 5,79 kg/KM czyli całkiem nieĽle,

dla B400 K7 199 kg i 34 KM/36,3 Nm daje 5,85 kg/KM nieco gorzej

Co do ładowno?ci to 500i podaje w instrukcji 150 kg ładowno?ci, a dla YP400 jest masa całkowita 408 kg - sucha 197kg=211 kg, czyli nawet po odliczeniu na paliwo i oleje ze 20 kg jest to niezłe 190 kg dla pasażerów.

Kymco jest dla mnie tak samo wiarygodne jak zeznania Lepera vs Ziobro czy Kaczmarek, choć s?dz?c po zużyciu paliwa to może i ma te 47 KM, tyle że gin? one cosik po drodze do tylnej oponki :P

Cofam to co napisałem, bo to za mocne porównanie dla Goldwinga, choć skoro powiedzenie o prezydentowej "czarownica" nie jest obraĽliwe.... :P, a powinienem dodać "bez urazy" :P:P

Pozdrawiam

RobB. :P

Opublikowano

Kymco jest dla mnie tak samo wiarygodne jak zeznania Lepera vs Ziobro czy Kaczmarek, choć s?dz?c po zużyciu paliwa to może i ma te 47 KM, tyle że gin? one cosik po drodze do tylnej oponki :P

kocham tego człowieka :P

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...