jagroski Opublikowano 23 Maja 2007 Opublikowano 23 Maja 2007 To ja Wam opowiem tak? mał? ciekawostkę. Swego czasu testowałem Aprilię Scarabeo 500. Niby wszystko OK, ale spojrzałem do dowou aby sprawdzić do kiedy ważny i widzę w rubryce rodzaj pojazdu (czy jako? tak) MOTOROWER. Serio, tak w Krakowie napisali, a obok poj. skok. 460ccm. Jak to możliwe? Otóż panienka z okienka zobaczyła na fakturze napisane "motorower" a wg. polskiego prawa o ruchu drogowym: skuter, jest to obudowany MOTOROWER. kto nie wierzy niech sprawdzi. Więcej, owa panienka nie raczyla sprawdzić, np. co to jest motorower i wpisała tak? bzdurę. Po zdjęciach do tekstu marzyłem, aby niebiescy mnie zatrzymali i zobaczyli jakich mamy madrych urzędników i importerów, co nie patrz? w dokumenty. Gdy wreszcie udało mi sie napsocić przed radiowozem, ci opuszczaj? szybę i mówi?: Panie, ale ten duży skuter panu zapi...dala, niech pan uważa ?!?!?! I co Wy na to, nie trzeba robić przekretów, wystarczy idiotka w wydziale komunikacji.
Gość CHOOPER Opublikowano 23 Maja 2007 Opublikowano 23 Maja 2007 Ogłoszenie ogłoszeniem, rzeczywisto?c rzeczywisto?ci?, je?li juz tak wiele dyskutujecie to moze by sie kto? skusił na mojego sprzeta ? => Możliwo?c sprzedaży zarejestrowanego jako motocykl :) POZDR
Sympatycy szorstki Opublikowano 23 Maja 2007 Sympatycy Opublikowano 23 Maja 2007 I co Wy na to, nie trzeba robić przekretów, wystarczy idiotka w wydziale komunikacji. A ja na to, że osoba rejestruj?ca pojazd(urzędnik), popełniła pomyłkę, a osoba rejestruj?ca pojazd (wła?ciciel), potwierdziła nieprawdę własnoręcznym podpisem pod o?wiadczeniem. Taki system. Zazwyczaj powinno się czytać co się podpisuje...(dla jasno?ci - oczywi?cie nie jest to żaden personalny wyrzut z mojej strony) Tyle tylko, że takie przypadki, wynikaj?ce ze słabych kwalifikacji urzędasa, w naszej rzeczywisto?ci s? rzadkie. Większo?ć przypadków to jednak ?wiadome działanie, albo jednej ze stron (wprowadzenie w bł?d urzędnika), albo obydwu (korupcja). pzdr EDIT: Bigu, chodziło mi tylko o temat rejestrowania maxiskuterów na pięćdziesi?tki.
dr.big Opublikowano 23 Maja 2007 Opublikowano 23 Maja 2007 Przy wystawieniu jednego kompletu dokumentow popelniono u mnie 2 bledy, zamiast 616 kg wpisano 916 kg (czy jakos tak), drugi to suma naciskow na osie jest mniejsza od masy na sucho. A gdzie reszta wagi pojazdu? Bylem juz na 3 przegladach i na zadnym diagnosta tego nie zakwestionowal... PS. Dodam ze pierwszy blad wychwycilem i czekalem na dokumenty powtornie, bo oczywiscie nie wystawiaja od reki (dlaczego wlasciwie?), drugi juz mi umknal, bo sprawdzalem inne wazniejsze rzeczy, ale jak widac trzeba sprawdzac kazda cyferke i literke .
Gość ravw Opublikowano 23 Maja 2007 Opublikowano 23 Maja 2007 To ja juz teraz kapuje olsnilo mnie jak sie pytalem ile za ubezpecznie i probowalem tej pani urzednik wytlumaczyc jaka jest roznica miedzy motorowerem a motorem Ja do niej skuter a ona ze motorower he he he a jednak glupota niema granic
Administrator Artix Opublikowano 23 Maja 2007 Administrator Opublikowano 23 Maja 2007 Przeciez to proste motorower to pojazd jednosladowy a motor to silnik napedzajacy ten pojazd
Gość NIMAGO Opublikowano 23 Maja 2007 Opublikowano 23 Maja 2007 ....kurde czytam te wasze wszystkie wypowiedzi...i idzie zauwazyc tylko ze wszysscy s? przeciwni takim rejestracj? :| Ja szczeże przyznaje sie ze nie mam nic przeciwko czemu? takiemu...bo zazwyczaj gdy ktos kupuje maxiskutera zarejestrowanego na 50-ke to albo kupuje go dla starszej osoby ktora ma juz jakiekolwiek pojęcie o jeĽdzie, albo kupuje dlatego ze nie ma kat A a niechce wlec sie po drodze zwykła 50-ka z prędkosciami dochodzacymi do ok 80km/h max . Zreszta dzisiaj większo?ć 50-tek ma juz cylindry 70ccm ponieważ ich dostepno?ć na rynku jest ogromna i nie s? juz aż tak drogie. Takie skutery po lekkim tuningu (cylek, tlumnik, gażnik) potrafi? smigac jak dooobre skutery z klasy 125, a o ich przyspieszeniu juz nie wspomne, ponieważ niejedno auto by sie zdziwilo.. Aaaa..teraz spojrzmy do kodeksu gdzie jest WYRA?NIE zapisane ...."blee blee bleee... motorower jest to pojazd o pojemno?ci NIE PRZEKRACZAJˇCEJ 50ccm i nie rozwijaj?cej wiekszej prędko?ci niż 45km/h" Czyli 90% osob jeĽdz?cych jeżdzi MOTOREM!!!! nie posiadaj?c prawajazdy i nie maj? nawet 18 lat. I uważam ze to czy osoba jeĽdzi 125/50 czy jeszcze czyms innym...to nie ?wiadczy o tym ze jest wiekszym zagrozeniem na drodze od takiego delikwenta ktory jeĽdzi podrasowan? 50-k? lub tylko ze zdjęymi blokadami aaaa.........i jeszcze jedno...bo WIDAC w waszych wypowiedziach ze (bodajze Artur) ze najchetniej zglosilibyscie taki przekręt...i woogole..ze powinni takich zamykac...itp itd... A ciekawe czy wy wszyscy JESTESCIe tacy ?więci i przestrzegacie prawa..jak aniołki... !OK .....ciekawe ilu z was ma nielegalne..zdekodowane programy..(polsat, cyfra) mozna tuy wiele wymieniac.....ale reszte do zastanowienia pozsotawie WAM.. pooozdro
Administrator Artix Opublikowano 23 Maja 2007 Administrator Opublikowano 23 Maja 2007 Po pierwsze nie motorem tylko motocyklem motor to silnik. Po drugie zdziwsz nie Nimago, ale nie sciagam nielegalnej muzy z sieci, filmow a windowsa kupilem w sklepie w wersji OEM za 300 zl. Tak samo karalne i moze kiedys wreszcie to bedzie sciganie malolatow za brak szacunku do prawa od dziecka i uczenie sie ze przepisy mozna lamac. Ot cala Polska. Tuningowanie skuterow prosze bardzo, tylko trzeba je wtedy przerejstrowac z motoroweru na motocykl. Kiedys w mojego kumpla wjechal wlasnie taki dzieciak 14 lat na tuningowanym skucie, jako ze sam byl motocyklista wiedzial ze skuter nie ma blokad, skuter trafil do badania technicznego, karnie odpowiadali rodzice bo dzieciak raczej z kieszonkowego nie wydal na tuning. Musieli z wlasnej kieszeni pokryc straty bo ubezpieczyciel sie wypial bo mial do tego prawo. Naprawa 16 tys zl plus koszty sadowe, plus koszty rehabilitacji dzieciaka. Nie sadze ze tatus tuningowal jeszcze kiedys dziecku motorower. Pol biedy jesli jedzie dorosly czlowiek ktory za siebie odpowiada. Czy ja sam jestem swiety, NIE, tez lamie przepisy, ale wiem jakie konsekwencje moge poniesc, np. mandat.
Andrysz Opublikowano 23 Maja 2007 Opublikowano 23 Maja 2007 Też jestem przeciwny rejestracji maxi na 50. Jeżeli kto? nie ma prawa jazdy kat A to niech sobie je zrobi, jak kogo? nie stac na zakup maxi to niech jeĽdzi 50 i pisze to bez żadnych zło?liwo?ci. Takie przerejestrowanie podlega pod KK Art. 272. Kto wyłudza po?wiadczenie nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w bł?d funkcjonariusza publicznego lub innej osoby upoważnionej do wystawienia dokumentu, podlega karze pozbawienia wolno?ci do lat 3. Art. 273. Kto używa dokumentu okre?lonego w art. 271 lub 272, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolno?ci albo pozbawienia wolno?ci do lat 2.
Gość NIMAGO Opublikowano 23 Maja 2007 Opublikowano 23 Maja 2007 Artix nie miałem tu na my?li Ciebie..tylko oogolnie mi chodziło... Czy ja sam jestem swiety, NIE, tez lamie przepisy, ale wiem jakie konsekwencje moge poniesc, np. mandat. Noo...wła?nie....i ludzie rejestrujacy maxi na motorower też nie s? głupi i wiedz? ze jest to przestępstwo.. Wiec wypisywanie....komentzary ze takich ludzi powinno sie zamykac..uważam za niepoważne... i radze najpierw zastanowi? siee...nad sob? bo wiadomo ze DUUUZo łaatwiej jest znale?ć jakies "wady" u kogo? niz u samego siebie... !OK poozdro
Gość Dylus Opublikowano 23 Maja 2007 Opublikowano 23 Maja 2007 Artix nie miałem tu na my?li Ciebie..tylko oogolnie mi chodziło...Czy ja sam jestem swiety, NIE, tez lamie przepisy, ale wiem jakie konsekwencje moge poniesc, np. mandat. Noo...wła?nie....i ludzie rejestrujacy maxi na motorower też nie s? głupi i wiedz? ze jest to przestępstwo.. Wiec wypisywanie....komentzary ze takich ludzi powinno sie zamykac..uważam za niepoważne... i radze najpierw zastanowi? siee...nad sob? bo wiadomo ze DUUUZo łaatwiej jest znale?ć jakies "wady" u kogo? niz u samego siebie... poozdro "W swoim oku belki nie widzicie, a w cudzym drzazgę dostrzegacie" Tylko mnie nie linczujcie !OK , bo ja takim przekrętem się poruszam. Jednak mam tego ?wiadomo?ć, 1/4 czasu podczas jazdy to patrzenie w lusterko, czy Niebiescy za mn? nie jad?. Jednak pod koniec tego roku lub na pocz?tku przyszłego zmieniam sprzęt - ten kupiłem na zasadzie "?rodka przej?ciowego". Parwo jazdy kat. A - zdane.
Gość NIMAGO Opublikowano 24 Maja 2007 Opublikowano 24 Maja 2007 Tylko mnie nie linczujcie , bo ja takim przekrętem się poruszam. Jednak mam tego ?wiadomo?ć, 1/4 czasu podczas jazdy to patrzenie w lusterko, czy Niebiescy za mn? nie jad?. Ps: Dylus ja ostatnio tez przerejestrowałem swojego sprzeta na motorower a tylko i wył?cznie dlatego aby moja mama (ma prawko kat tez mogła nim jeĽdzić czasami do pracy czy to doo sklepu... No mi do prawka zostało jeszcze pół roku.. !OK i tez robie kat A i B aaaa.. i w moim przypadku przerejestrowanie nie wi?zało sie z żadna korupcj? czy..jakismi tam pro?bami itp itd... Wystarczy ze zajechałem na badanie techniczne..aa ten patrzy w papiery (nie ma w nich napisane poj.) i mowi ze to jest chyba motorower..ja mu powiedzialem ze niewiem..aa ten juz wpisał do komputera w tabeli o pojemnosci: 49.9 ccm3 hehe.. aa potem to juz...samooo szlo pzdr
Gość Rafal_akros Opublikowano 24 Maja 2007 Opublikowano 24 Maja 2007 Tak jak napisałem Wy sie tu czepiacie jak muchy tego co z tyłu wylatuje i ?mierdzi, zacznijcie być 100% fear a dopiero potem wytykajcie "a bo on mi sie nie podoba to jest FE i BE". Prostuj?c cał? sytuację i opcję rejestracji na 50ccm. Czoper ma zamiar wyrobić dokumenty na wymianę układu korbowo tłokowego (ow? kastrację oczywi?cie uczyni zgodnie z polskim prawem) do tego będzie to po?wiadczone opini? rzeczoznawcy a cała kastracja zostanie wykonana w zakładzie mechanicznym który również wystawi stosowne pisemko (że kastracja została wykonana w jego zakładzie). Sprawa prosta jak budowa cepa niby będzie buda 250 a silnik 50ccm i wszyscy s? zadowoleni bez przekrętów ful legal a tych co teraz będ? fikać to zadzwonie na milicję i ich zakabluje bo jestem ostatnia szuja kabluj?ca i normalnie wszystkich zakabluje !OK
Gość CHOOPER Opublikowano 24 Maja 2007 Opublikowano 24 Maja 2007 Oooo to bydzie dobre DUDEK jak nie chc? kupic 250 ccm to sie zrobi z tego 50 ccm i tak sie też sprzedo !OK,a silnik 250 osobno
eMKa Opublikowano 24 Maja 2007 Opublikowano 24 Maja 2007 Tak jak napisałem Wy sie tu czepiacie jak muchy tego co z tyłu wylatuje i ?mierdzi, zacznijcie być 100% fear a dopiero potem wytykajcie "a bo on mi sie nie podoba to jest FE i BE".Prostuj?c cał? sytuację i opcję rejestracji na 50ccm. Czoper ma zamiar wyrobić dokumenty na wymianę układu korbowo tłokowego (ow? kastrację oczywi?cie uczyni zgodnie z polskim prawem) do tego będzie to po?wiadczone opini? rzeczoznawcy a cała kastracja zostanie wykonana w zakładzie mechanicznym który również wystawi stosowne pisemko (że kastracja została wykonana w jego zakładzie). Sprawa prosta jak budowa cepa niby będzie buda 250 a silnik 50ccm i wszyscy s? zadowoleni bez przekrętów ful legal a tych co teraz będ? fikać to zadzwonie na milicję i ich zakabluje bo jestem ostatnia szuja kabluj?ca i normalnie wszystkich zakabluje !OK Rafal_akros, drugi raz w tym samym temacie porównujesz mnie i wielu innych Forumowiczów do muchy i gówna - nie sprawia mi to przyjemno?ci, podobnie je?li chodzi o "szuje kabluj?c?", więc sugeruję aby? nieco pomy?lał zanim napiszesz i wykazał się szacunkiem wobec maj?cych inne zdanie niż Ty, bo emocje okazuj? się być złym doradc?. Mam nadzieję, że na motocyklu jeste? bardziej opanowany. Zwróć uwagę na pewn? sprzeczno?ć: je?li wszystko jest OK, całe rozwinięcie poprzedniego posta jest zbyteczne - nic nie trzeba poprawiać. Życzę opanowania na Forum, ale przede wszystkim na drodze.
Gość Rafal_akros Opublikowano 24 Maja 2007 Opublikowano 24 Maja 2007 Rafal_akros, drugi raz w tym samym temacie porównujesz mnie i wielu innych Forumowiczów do muchy i gówna - nie sprawia mi to przyjemno?ci, podobnie je?li chodzi o "szuje kabluj?c?", więc sugeruję aby? nieco pomy?lał zanim napiszesz i wykazał się szacunkiem wobec maj?cych inne zdanie niż Ty, bo emocje okazuj? się być złym doradc?. Mam nadzieję, że na motocyklu jeste? bardziej opanowany. Zwróć uwagę na pewn? sprzeczno?ć: je?li wszystko jest OK, całe rozwinięcie poprzedniego posta jest zbyteczne - nic nie trzeba poprawiać. Życzę opanowania na Forum, ale przede wszystkim na drodze. A przepraszam bardzo ale ja nigdzie nie napisałem, że chodzi o Ciebie.... Teraz wszyscy pewnie zaczn? !YES ale spoko jestem na to odporny !OK
Sympatycy szorstki Opublikowano 24 Maja 2007 Sympatycy Opublikowano 24 Maja 2007 Emka, dajmy spokój. Nie ma sensu prowadzić dyskusji z nastolatkami, przekonanymi o swojej wyższo?ci i słuszno?ci swoich wyborów. A tak naprawdę to nie dyskusja, bo żadne rzeczowe argumenty do nich nie docieraj?. Oni maj? już wyrobion? "hierarchię warto?ci". Wyrobion? np. na nielegalnie zakupionych grach komputerowych oraz kodach i oszustwach w nich stosowanych... Teraz też nie widz? nic złego w oszustwach i przekrętach w realu. A jak zawzięcie się tłumacz? Dawno już, w żadnym w?tku nie czytałem takiego steku bzdur napisanych przez użytkowników naszego forum, przypominaj?cych mi o pewnym "kanarkowym portalu" i "dyskusjach" na forum które tam się znajdowało... !YES pzdr BTW: Zachodzę w głowę, dlaczego młodzież nie sprawdza swoich wypowiedzi, pod k?tem ortografii. ??? !OK
Gość ravw Opublikowano 24 Maja 2007 Opublikowano 24 Maja 2007 zacznijcie być 100% fear Ja wlasnie jestem 100% FEAR jak se pomysle ze taki mlodziak bez prawka wyleci na skuterze 500 ccm na ulice a bedzie mial zarejestrowany na 50 ccm. ps. Jak sie niezna anglickiego to lepiej nie uzywac bo bzdury jak .... A moze to straszonko bylo !YES
Gość Raq Opublikowano 24 Maja 2007 Opublikowano 24 Maja 2007 Ja wlasnie jestem 100% FEAR jak se pomysle i jednocze?nie... T ja ostatnio tez przerejestrowałem swojego sprzeta na motorower a tylko i wył?cznie dlatego aby moja mama tez mogła nim jeĽdzić ........No mi do prawka zostało jeszcze pół roku.. i tez robie kat A i B trochę sobie przeczysz - pojazd został przerejestrowany - to fakt ale powody s? dwa - sam nie masz prawa jazdy i mama też nie. w końcu to ty skuterem jeĽdzisz, ale jakby co? się stało to straty finansowe ponios? twoi rodzice. poza tym robić prawo jazdy można , ale to nie znaczy, że się je ma. słyszałem o osobach które wiele razy podchodziły do egzaminu i....oblewały. historia z życia: przed wej?ciem na egzamin - ola ola kozaczek, cwaniaczek. a przy wyczytywaniu nazwiska egzaminator - o dzien dobry panie xxx, który to już raz się widzimy - 6-ty czy 7-my? za te doszkolenia już Pan by? motor sobie jaki? kupił !YES ....mowi ze to jest chyba motorower..ja mu powiedzialem ze niewiem..aa ten juz wpisał do komputera w tabeli o pojemnosci: hehe.. aa potem to juz...samooo szlo czyli ewidentnie kłamstwo z twojej strony... w ten sposób narażasz swoich rodziców na nieprzyjemno?ci... I mogę rzucić ... - z KK nie odpowiadałem !OK
Geni Opublikowano 24 Maja 2007 Opublikowano 24 Maja 2007 Ci?g zdarzeń jest prosty, jak ?wiński ryj: 1) chcę jeĽdzić motocyklem, więc muszę zrobić prawo jazdy kat. A, 2) kupuję motocykl więc rejestruję go zgodnie ze stanem faktycznym. Brak odstępstw od powyższego więc dyskusja jest bezprzedmiotowa. Koledzy, którzy robi? innaczej powinni nastawić się na ponoszenie konsekwencji. Tak więc NIMAGO zamiast ułatwić życie sobie i mamie możesz ?ci?gn?ć sobie i rodzicom niepotrzebne kłopoty na głowę. B.T.W. FEAR - to z ang. "strach, przerażenie", z kontekstu wynika, że kolegom chodziło raczej o inne sformułowanie. Na przyszło?ć radzę użycie słownika.
Gość Dragon Opublikowano 24 Maja 2007 Opublikowano 24 Maja 2007 Przeczytałem to wszystko i dalej mi się nie chce wierzyć, że trzeba udowadniać, że białe nie jest czarne a czarne nie jest białe... Ech...
Gość PCX Opublikowano 24 Maja 2007 Opublikowano 24 Maja 2007 Dragon ... ja sobie nie dam wmówić że "Białe jest białe a czarne jest czarne" biorę przykład z wysoko postawionych ludzi. !czary Co do samego procederu ... rejestrowanie czegokolwiek powyżej 50ccm na motorower nie jest nie tylko nielegalne ale niebezpieczne i głupie zarazem. Takie 125/50 kupi na pewno jaki? go?ć który wkrótce da synkowi który zdał kartę motorowerow?. Sam proces zdawania na kartę to czysty KRETYNIZM na takim te?cie nie jest sprawdzane absolutnie NIC ... w dodatku jak widzę dzieciaki które zdaj? (bo maj? 13lat) a ledwo dosięgaj? i panuj? nad skuterkiem przy 10km/h to mi się nóż otwiera. Jak takie dziecko zapanuje nad ciężk? 125/250/400 ? jakie ma wyobrażenie o tym co się może stać na drodze. W dodatku dopuszczacie do tego że osoby które w ogóle o przepisach nie maj? pojęcia (a wedle ustawy wymy?lonej przez IDIOTÓW mog? jeĽdzić na motorowerze od 18r życia) dostawały maszyny które pojad? 100km/h i więcej ... naprawdę my?lcie ludzie ... chcecie mieć ich na sumieniu ? chcecie żeby oni jeĽdzili po drogach i wyrabiali opinie innych ? "PoPoLuPo". I naprawdę nie mówię tego jako ?więty ... "... Nie rzucę pierwszy kamieniem" co najwyżej dostanę paroma. A policjanci i inni ludzie nie s? kretynami ... na 1 rzut oka widać że takie skuty to nie 50 ... no ale cóż ... niektórzy s? lepsi, sprytniejsi choć raczej nie m?drzejsi.
Gość NIMAGO Opublikowano 24 Maja 2007 Opublikowano 24 Maja 2007 sam nie masz prawa jazdy tuu sie z Toba nie zgodze...bo ma A1 więc moge jeĽdzic pojazdami o poj <125ccm ale jakby co? się stało to straty finansowe ponios? twoi rodzice. Ja jak i moi rodzice maja tego 100%-tow? ?wiadomo?ć ....mowi ze to jest chyba motorower..ja mu powiedzialem ze niewiem..aa ten juz wpisał do komputera w tabeli o pojemnosci: hehe.. aa potem to juz...samooo szlo czyli ewidentnie kłamstwo z twojej strony... No...okey...ale spojrz na to z innej strony..powiedzmy ze jestem zielony w tych sprawach, poprostu przyjechałem tylko na przeglad bo chce zarejestrować skuter i nim jeĽdzic do szkoly/pracy... Na pytanie specjalisty odpowiadam ze nie mam zielonego pojecia jaka jest to pojemnosć....wiec co on powinien zrobić w takiej sytuacji (to co nalezy do jego obowi?zków) SPRAWDZIĆ FAKTYCZNˇ POJEMNO|Ć pojazdu...(to chyba nie nalezy do mojego obowi?zku, tak samo jak i znajomo?ć faktycznej pojemno?ći) Zreszta nikt mnie nie może oskarzyc za to ze niewiem jak? mam pojemno?ć... A to ze specjalista poszedł na łatwizne too juz jego sprawa..i to chyba on odpowiada za to ze nie sprawdził realnej poj. skutera i wpisał sobie.. 49.9ccm Zachodzę w głowę, dlaczego młodzież nie sprawdza swoich wypowiedzi, pod k?tem ortografii. ??? je?li chodzi oo mnie too bardzo Cie przepraszam z powodu moich błędów, ktore popełniam posługuj?c sie naszym ojczystym językiem, jesli w jaki kolwiek sposob Cie uraziłem...ale mam DYSORTOGRAFIE :/ i nic na to nie poooradze !czary Oni maj? już wyrobion? "hierarchię warto?ci". Wyrobion? np. na nielegalniezakupionych grach komputerowych oraz kodach i oszustwach w nich stosowanych... soory ale jaa nie mam juz czasu na gry z racji tego ze mam roznego rodzaje obowiazkow szkola, praca obowiazki w domu. Przyznaje sie zee posiadam napewno jakies "nielegalne" oprogramowanie na swoim PC, ale jesli chodzi o SYSTEM to przesiadłem sie na LINUXA z tego powodu ze nie stac mnie na WINDOWSA Zreszta Cieekawy jestem czy Ty masz licencje na KAZDY PROGRAM ktorego uzywasz, na kazda mp3/film... i mozna by tu bylo wieeele wymieniac... Cieekawe czy tak przestrzegasz...wszystkich zasad/przepisow itd Nie ma się co oszukiwać => DZISIAJ LUDZIE kombinuj? jak mog? aa kto poprostu nie kombinuje..ten sie mało coo liczy, nie chodzi mi tu o przysłowie "po trupach do celu" tyylko ogolnie..ze kazdy chce sie czegos dorobic w zyciu...i chce tego co sie mu powinno nalezec...a nie zawsze wla?nie to ma.. Apropo młodzieży (nie mowie o tej "gorszej")..zaowaz rowniez ze ona ma inne podejscie do wszystkiego...i inaczej patrzy na swiat niz luudzie starsi, ktorzy maja juz tee 28 -35 lat. Zreszt? pewien pisarz napisał raz.. na temat młodziezy i własnie tych ludzi troche od nich starszych...(nie pamietam teraz tytułu ani autora) ale wyszło na too zee czasami waarto (maj?c te 28- 35 lat) spojrzec na dan? sprawe okiem młodego człowieka..:) Ps: hehh..ale dostałem weny twórczej..to chyba po tym dooobrym OOBIEDZIE pooozdrawiam
Gość ravw Opublikowano 24 Maja 2007 Opublikowano 24 Maja 2007 No...okey...ale spojrz na to z innej strony..powiedzmy ze jestem zielony w tych sprawach, poprostu przyjechałem tylko na przeglad bo chce zarejestrować skuter i nim jeĽdzic do szkoly/pracy...Na pytanie specjalisty odpowiadam ze nie mam zielonego pojecia jaka jest to pojemnosć.... To jest przyznanie sie do winy - za niewiedze trzeba placic, jesli powiesz ze nie wiedziales to gorzej niz gdybys wiedzial a sklamal. ..ale mam DYSORTOGRAFIE :/ i nic na to nie poooradze !czary Aż dziw bierze ze teraz wszyscy maja t? chorobe ?? Masz to na pismie? Wiesz ze zeby byc na nia chory musisz przejsc pewne testy tzn wszystkie regulki na temat poprawnej polszczyzny na pamiec i wyrecytowac, jesli wowczas bedziesz robil byki to moze i masz inaczej to sciema.
Rekomendowane odpowiedzi