Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Wypadek smiertelny.


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Easy Rider
Opublikowano

Czytam wasze posty (te naladowane agresja przeciwko kierowcy auta) i sie zastanawiam, kto tak naprawde wie co sie stalo, ze ma juz podstawy do wydania wyroku skazujacego. Ok - nie mowie, ze to nie wina kierowcy samochodu. Moze to kawal s****na i najlepiej dla reszty spoleczenstwa bedzie jak dostanie pokoj z grubymi zaluzjami. A moze ten motocyklista to byl jeden z tych, ktorzy nigdy nie powinni dopasc sie do 2oo? Nie chce wywolywac burzy ale zastanowmy sie chwile. To, ze zginal jest tragedia i nie podlega dyskusji. Kazda smierc jest czyims koncem swiata. Nie o tym jednak chcialem. Znam i znalem z widzenia nie jednego wariata na 200, ktory chcial uczyc kierowcow 4oo zasad zachowania sie na drodze. Tylko dla nich zachowanie na drodze to byla guma spod swiatel, wydech powodujacy pekanie bedenkow w uszach, chowanie sie za owiewka przy 40km/h i wyprzedzanie pod prad tak, ze czesto inni kierowcy 4oo musieli hamowac albo uciekac na pobocze, zeby delikwenta nie poslac do Sw. Piotra. Dodam, ze byli z siebie dumni - krolowie szos na 2oo.

Prosze - zanim zaczniemy generalizowac to popatrzmy na obie strony medalu. Nikt z was nie spotkal sie z posiadaczem 2oo przy ktorym bylo wam wstyd, ze psuja opinie porzadnym motocyklistom?

Czytajac wasze posty mozna tak zobrazowac sytuacje:

Kierowca motocykla jedzie grzecznie ulica a tu nagle debil w 4oo zajezdza mu droge i spycha na latarnie. Chyba troche SF chociaz, jak juz wspomnialem taki tez mogl sie trafic.

Agresja rodzi agresje.

Kultura na drogach w naszym kraju przypomina kulture rodem z buszu, wiec trzeba uwazac i miec oczy dookola d**y.

Pewnie sie zastanawiacie o co mi chodzi.

Chodzi mi o to, ze ja tez czesto siadam za kierownica 4oo i nie chce byc postrzegany jako jeden z wielu debili na drodze. Nie generalizujmy prosze.

Pozdrowienia i szerokosci!

Easy Rider

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • ERMI

    3

  • Misiek_500V

    3

  • szorstki

    3

  • pablos

    2

Top użytkownicy w tym temacie

  • Klubowicze
Opublikowano
Angielscy Policjanci uważaj? że s? - bezsensu. I tak nikomu życia nie uratuj? a jak kto? będzie chciał jechać szybko to po mimo konsekwencji będzie jechał szybko.

Czy ja wiem czy bez sensu jak na 20 km mozna stracic prawo jazdy. I nazbierac mandaty na kilka tysiecy zlotych. W Polsce tylko restrykcja przynosi efekt.

Artix, a ilu pijanych kierowców wsiada mimo braku prawka za kółko? Papierek im nie potrzebny, a jak go nie maj? to im policja drugi raz nie zabierze.

W ostatnim roku ponad 8 tysięcy osób przekroczyło limit 24 punktów karnych. Ilu z nich będzie jeĽdzić dalej bez zdawania egzaminu?

Słyszeli?cie zapewne, o nowym projekcie ustawy -bacie na pijanych kierowców. Maj? zabierać im samochody. Jak znam polskie podej?cie więcej pijaków będzie jeĽdzić kaszlakami i polonezami. !OK

Metoda kija na prawdę nie wiele daje. W czasie wojny za kradzież węgla karano ?mierci?. Jako? ludzi to nie odstarszyło, bo i tak kradli. :lol:

Dopóki nie zmieni? się sposoby nauki i egzaminowania na takie z których przeciętny człowiek nauczy się, że ma spojrzeć w lusterko a nie najpierw wykonać manewr, to będziemy na etapie jakim jeste?my.

Dlaczego policja łapie przede wszystkim za prędko?ć, a nie stoi prewencyjnie np. przy szkołach, żeby dzieciaki mogły łazić bezpiecznie? Proste - im więcej wystawi? mandatów, tym lepiej to będzie wygl?dać w statystykach. A jak najłatwiej kogo? złapać? Pokażcie mi osobę która jeĽdzi w mie?cie zgodnie z przepisami. Dopieroby się korki zrobiły...

Kolejn? spraw? s? drogi, bez zatoczek dla autobusów, za to z wysepkami co 30m, bo po co kto? ma łatwo i bezpiecznie wyprzedzać?

Podsumowuj?c moje nocne wywody: kierowcy 2OO jak i 4OO s? wkurzeni staniem w korkach, debilnymi ograniczeniami, zł? jako?ci? dróg no i niestety rozładowuj? to w chamski sposób.

I to się nie zmieni przez czas najbliższy. Musimy mieć oczy wszędzie nawet w d...

  • Sympatycy
Opublikowano

Być może przydała by się kolejna tzw. "kampania społeczna" na temat np. współistnienia na drogach kierowców 2oo i 4oo. Kilka takich kampanii na rózne tematy w ostatnim czasie pojawiło sie w mediach, nie wiem jaka jest realna skuteczno?ć takich działań ale chyba warto by było spróbować.

Jeżeli nie zaraz kampania to może przynajmniej dziennikarze relacjonuj?cy takie, często bardzo przykre zdarzenia mogliby dodać kilka słów komentarza sugeruj?cego zwłaszcza kierowcom 4oo co konkretnie mog? zrobić żeby ofiar takich wypadków było mniej. Tyle chyba można zrobić? Sam takich możliwo?ci nie mam ale jeżeli kto? ma znajomych w mediach albo sam sie tym zajmuje to może warto.

Opublikowano
Czytam wasze posty (te naladowane agresja przeciwko kierowcy auta) i sie zastanawiam (...)

Prosze - zanim zaczniemy generalizowac to popatrzmy na obie strony medalu. Nikt z was nie spotkal sie z posiadaczem 2oo przy ktorym bylo wam wstyd, ze psuja opinie porzadnym motocyklistom?

Agresja rodzi agresje.

Chodzi mi o to, ze ja tez czesto siadam za kierownica 4oo i nie chce byc postrzegany jako jeden z wielu debili na drodze. Nie generalizujmy prosze.

Ja też używam 4oo, nawet czę?ciej jestem "katamaraniarzem" niż pieszym rowerzyst? lub woĽnic? 2oo a jak wiadomo punkt widzenia zależy w głównej mierze od punktu siedzenia.

Nie macie pojęcia jak irytuj? mnie skuterzy?ci wyprzedzaj?cy mój samochód praw? stron?. Nie dlatego, że ich nie lubię lub uważam za gorsz? kastę drogow? (o tym jako skuterzysta chyba nawet nie muszę pisać) tylko widzę jakie stwarzaj? zagrożenie dla siebie i ewentualne nieprzyjemno?ci dla mnie.

To, że na 2oo mamy możliwo?ć wyprzedzenia lub ominięcia innych uczestników ruchu tam gdzie 4oo się nie mieszcz? nie znaczy, że zawsze nam wolno i że możemy to robić jakkolwiek byle do przodu zapominaj?c o bezpieczeństwie lub wręcz wymuszaj?c ust?pienie miejsca.

Bodajże na forum s3m czytałem o chłopcu "zrzuconym" ze skutera przez dostawczaka, który skręcał w prawo - sporo głosów: "nie widział w lusterku?, powinien uważać katamaraniarz jeden, za póĽno wł?czył kierunkowskaz, itd." Ale nikt nie zapytał; co robił skuter na tym samym pasie po prawej stronie. Często piszemy o "spychaniu" - mam wrażenie, że nie zawsze jest to opis wymuszenia zwi?zany ze zmian? pasa ruchu - czy czasem ofiarami "spychania" nie s? ci, którzy się "wpychaj?" z prawej strony? Pewnie bywa i tak. Warto zatem przypomnieć żelazn? zasadę: wyprzedzasz, omijasz w korku - nigdy z prawej strony (poza kodeksowymi wyj?tkami oczywi?cie). A je?li się decydujesz - z góry licz się z konsekwencjami.

My?lę, że powinni?my - choć temat jest często wałkowany - jeszcze więcej mówić o zasadach poruszania się jedno?ladami, których nie znajdziemy w kodeksach, a których uczymy się z własnego lub czyjego? do?wiadczenia.

Gość kamilus
Opublikowano

no ja jeszcze z takimi idjotami sie nie spotkałem bo jak narazie to jest mój poczatek ze skuterami,ale wiadomo ze jeszcze przedemna długa droga,a jezeli chodzi o ten wypadek to denever ma racje,nie znamy faktow wiec nie podejmójmy decyzji bo może i ten kierowca katatamaranu jest Bogu winny a my odrazu ze zrobił to specjalnie itp...Pozdrawiam

Gość Cie?lik
Opublikowano

zwrocicie uwage na watek o 26 maja. Ja powiem tak widzialem to i jako pierwszy zaczalem trzezwo myslec kierwoca jest winny smierci. Oby dostal najwyzszy wyrok.

Gość Easy Rider
Opublikowano
widzialem to i jako pierwszy zaczalem trzezwo myslec kierwoca jest winny smierci

Opisz prosze jak wygladala sytuacja. Mysle, ze wszyscy jestesmy ciekawi jak bylo naprawde.

Pozdrowienia i szerokiej!

Easy Rider

Gość Cie?lik
Opublikowano

Uwaga !!

Jozek rozmawial z rodzina Macka i ustalil ze na 95% pozegnamy Macka stajac w miejscu wypadku ok godziny 14 w poniedzialek. Potwierdze to jeszcze w niedziele.

pozdrowienia.

Opublikowano

JA niestety nie będę (troche za daleko) ale przewiesze we wszystkich moich maszynkach czarne wst?żki w lusterkach...

Opublikowano
Ja też używam 4oo, nawet czę?ciej jestem "katamaraniarzem" niż pieszym rowerzyst? lub woĽnic? 2oo a jak wiadomo punkt widzenia zależy w głównej mierze od punktu siedzenia.

Nie macie pojęcia jak irytuj? mnie skuterzy?ci wyprzedzaj?cy mój samochód praw? stron?. Nie dlatego, że ich nie lubię lub uważam za gorsz? kastę drogow? (o tym jako skuterzysta chyba nawet nie muszę pisać) tylko widzę jakie stwarzaj? zagrożenie dla siebie i ewentualne nieprzyjemno?ci dla mnie.

To, że na 2oo mamy możliwo?ć wyprzedzenia lub ominięcia innych uczestników ruchu tam gdzie 4oo się nie mieszcz? nie znaczy, że zawsze nam wolno i że możemy to robić jakkolwiek byle do przodu zapominaj?c o bezpieczeństwie lub wręcz wymuszaj?c ust?pienie miejsca.

Bodajże na forum s3m czytałem o chłopcu "zrzuconym" ze skutera przez dostawczaka, który skręcał w prawo - sporo głosów: "nie widział w lusterku?, powinien uważać katamaraniarz jeden, za póĽno wł?czył kierunkowskaz, itd." Ale nikt nie zapytał; co robił skuter na tym samym pasie po prawej stronie. Często piszemy o "spychaniu" - mam wrażenie, że nie zawsze jest to opis wymuszenia zwi?zany ze zmian? pasa ruchu - czy czasem ofiarami "spychania" nie s? ci, którzy się "wpychaj?" z prawej strony? Pewnie bywa i tak. Warto zatem przypomnieć żelazn? zasadę: wyprzedzasz, omijasz w korku - nigdy z prawej strony (poza kodeksowymi wyj?tkami oczywi?cie). A je?li się decydujesz - z góry licz się z konsekwencjami.

My?lę, że powinni?my - choć temat jest często wałkowany - jeszcze więcej mówić o zasadach poruszania się jedno?ladami, których nie znajdziemy w kodeksach, a których uczymy się z własnego lub czyjego? do?wiadczenia.

Czytam wasze posty (te naladowane agresja przeciwko kierowcy auta) i sie zastanawiam, kto tak naprawde wie co sie stalo, ze ma juz podstawy do wydania wyroku skazujacego. Ok - nie mowie, ze to nie wina kierowcy samochodu. Moze to kawal s****na i najlepiej dla reszty spoleczenstwa bedzie jak dostanie pokoj z grubymi zaluzjami. A moze ten motocyklista to byl jeden z tych, ktorzy nigdy nie powinni dopasc sie do 2oo? Nie chce wywolywac burzy ale zastanowmy sie chwile. To, ze zginal jest tragedia i nie podlega dyskusji. Kazda smierc jest czyims koncem swiata. Nie o tym jednak chcialem. Znam i znalem z widzenia nie jednego wariata na 200, ktory chcial uczyc kierowcow 4oo zasad zachowania sie na drodze. Tylko dla nich zachowanie na drodze to byla guma spod swiatel, wydech powodujacy pekanie bedenkow w uszach, chowanie sie za owiewka przy 40km/h i wyprzedzanie pod prad tak, ze czesto inni kierowcy 4oo musieli hamowac albo uciekac na pobocze, zeby delikwenta nie poslac do Sw. Piotra. Dodam, ze byli z siebie dumni - krolowie szos na 2oo.

Prosze - zanim zaczniemy generalizowac to popatrzmy na obie strony medalu. Nikt z was nie spotkal sie z posiadaczem 2oo przy ktorym bylo wam wstyd, ze psuja opinie porzadnym motocyklistom?

dwie powyzsze wypowiedzi uwazam jako dobra "wskazowke" dla innych. spojrzmy tez na to czy kierowca 2oo nie zawinil.

w KAZDEJ grupie wiekowej sa userzy 2oo, ktorzy psuja nam opinie i jako to juz bylo wczesniej wspomniane walka pomiedzy 4oo a 2oo i 3oo bedzie jeszcze dlugo trwala...

a jesli chodzi o wymuszenia pierszenstwa itp spowodowane nie spojrzeniem w lusterko: mam propozycje "nauczenia" innych kierowcow odruchu patrzenie w lustero wsteczne. Kiedys widzialem na jakims samochodzie naklejke typu "motocyklisci sa wsrod nas. spojrz w lusterko". Wielu z nas na codzien uzywa 4oo i sadze, ze naklejenie takiego napisu na tyl samochodu moglo by przyniesc jakies efekty.

  • Sympatycy
Opublikowano
spojrzmy tez na to czy kierowca 2oo nie zawinil.

A jakie to ma znaczenie, w ?wietle tego, że wg. relacji ?wiadków, został zepchnięty z drogi na słup i zgin?ł ??? :)

QĽwa, jakie "kierowca 2oo zawinił" ??? ;)

Misiek_500V i inni, staraj?cy się znaleĽć winę motocyklisty, zastanówcie się do cholery,

czy jest jakie? "przewinienie", sprzeczka czy konflikt między kierowcami na drodze, które usprawiedliwia zepchnięcie motocyklisty z drogi ? <_<

pzdr

Gość Easy Rider
Opublikowano
A jakie to ma znaczenie, w ?wietle tego, że wg. relacji ?wiadków, został zepchnięty z drogi na słup i zgin?ł ??? <_<

QĽwa, jakie "kierowca 2oo zawinił" ??? ;)

Misiek_500V i inni, staraj?cy się znaleĽć winę motocyklisty, zastanówcie się do cholery, czy jest jakie? "przewinienie", sprzeczka czy konflikt między kierowcami na drodze, które usprawiedliwia zepchnięcie motocyklisty z drogi

Szorstki - nikt nie wini motocyklisty ale tak naprawde to nie wiemy jak to wygladalo.

Czysto hipotetycznie - dochodzi do sprzeczki na drodze, kierowca 2oo chcac nauczyc katamaraniarza 'dobrych manier' podjezdza z boku i wali otwarta dlonia w dach samochodu, ze az huczy. Wystraszony kierowca odbija odruchowo kierownica i trafia motocykliste tak, ze ten traci panowanie nad motorem i wbija sie na latarnie. Niemozliwe? Mozliwe. Co zrobil kierowca 4oo? Zepchnal kieroce 2oo na latarnie.

Znow czysto hipotetycznie - dochodzi do sprzeczki na drodze. Kierowca katamarana chcac pokazac 'miejsce w szeregu' temu na 2oo probuje go nastraszyc. Wczuwa sie na tyle w role, ze trafia w motor i wprasowuje motocykliste w latarnie. Debilizm ale mozliwe, prawda? Znow kierowca 4oo spycha 2oo na latarnie.

Widzicie roznice? W pierwszym wypadku zastanowilbym sie nad wyrokiem. W drugim krzeslo elektryczne dla debila.

Jeszcze raz podkresle, ze nikt nie wini motocyklisty ale prawda czasami lezy po srodku. Ludzie sprowokowani w odpowiedni sposob dopuszczaja sie zabojstw. To przeciez mamy w wiadomosciach na calym swiecie na codzien. Grzeczni, z dobrego domu, bez kartoteki...

Proponuje zakonczyc juz ten OT bo w sumie zycia to nikomu nie wroci i zal straszny, ze ktos zginal. Prosze tylko abysmy nie generalizowali. Od wyrokow sa sady.

Pozdrowienia i wyrozumialosci na drodze!

Easy Rider

  • Sympatycy
Opublikowano
Szorstki - nikt nie wini motocyklisty ale tak naprawde to nie wiemy jak to wygladalo.

Easy, Naprawdę się nie rozumiemy. Nikt nie doszukuje się winy ?:

(Misiek_500V @ 25-05-2007, 15:23 )

spojrzmy tez na to czy kierowca 2oo nie zawinil.

(Easy Rider @ 23-05-2007, 23:30 )

A moze ten motocyklista to byl jeden z tych, ktorzy nigdy nie powinni dopasc sie do 2oo?

A Ty, rozpatruj?c i opisuj?c jakie? dziwne sytuacje, do czego zmierzasz ?

Moim zdaniem popełniasz bł?d logiczny apeluj?c o "niegeneralizowanie bo

nikt nie wie jak naprawdę było" i jednocze?nie opisuj?c jakie? hipotetyczne sytuacje, maj?c chyba na celu, wytłumaczenie dlaczego tak się stało.

Cie?lik widział na własne oczy jak było, a ja z nim wczoraj rozmawiałem.

pzdr

BTW:

Co do Twojej ostatniej propozycji, pełna zgoda. "Ciszej już nad t? ........"

Opublikowano

bardzo smutne ale jaka musiala byc wina tego kierowcy 2oo ze musial az zginac?

Gość Easy Rider
Opublikowano

Nie widze tu bledu logicznego. Opisuje hipotetyczne sytuacje, zeby pokazac, ze moglo byc roznie. Dla tego tez prosze o niegeneralizowanie w tej sytuacji. Ja nie wiem jak bylo. Nie widzialem. Cieslik i Ty wiecie ale nikt na forum nie pokusil sie o opisanie sytuacji w pelni. Rozumiem, ze moze przez wzglad na tragedie nikt nie chce rozdmuchiwac niepotrzebnie tematu. Gdybysmy jednak znali cala prawde (ci co nie wiedza) moze wtedy 'wyroki' na katamaraniarzu mnie nie dziwily.

Moze kierowcy 4oo nalezy sie dozywocie. Nie wiem i dla tego nie oceniam. Tak jak nie wiem co zrobil kierowca 2oo, ze doszlo do tej tragedii. Moze nie zrobil nic.

Zycia nic nie wroci.

Pozdrawiam

Easy Rider

Opublikowano
"motocykli?ci sa w?ród nas. spójrz w lusterko".

Misiek - super temat. ja się piszę na tak? naklejkę. To BARDZO m?dre - kto? stoj?c z tyłu za tob? w korku patrzy i czyta napis i co i my?li. Cholera faktycznie warto zwracać uwagę bo może być nieszczę?cie.

Oczywi?cie pomijam grupę totalnych debili którzy wyjeżdżaj? na drogę po to aby na kogo? nawrzeszczeć, nawyzywać, nazajeżdzać drogę i za żadne skarby nikogo nie wpu?cić przed siebie ale za to samemu się wszędzie wpychać.

Co do zasadno?ci karania i zamordyzmu o którym pisał Artix - to jestem zdania takiego jak Ravenka. Totalny zamordyzm już był i Polacy maj? we krwi omijanie głupot wymy?lanych aby ograniczać ich swobody.

Niestety żyjemy w kraju, który nie rozumie demokracji a artykuł konstytucji mówi?cy o "domniemaniu niewinno?ci" jest łamany w każdym pi?mie urzędowym zaraz nad piecz?tk? jakiego? inspektora.

Nie tędy droga i każdy to intuicyjnie rozumie choć ciężko to wytłumaczyć słowami.

Kto bywał za granic? w nie demoludach ten doskonale wie o co chodzi.

Dla mnie lepiej jest zawsze ZAPOBIEGAĆ niż leczyć.

A kierowca 4oo powinien najpierw trafić na badania psychiatryczne i tak my?lę, że jeszcze przed wydaniem prawa jazdy.

Opublikowano
 

"motocykli?ci sa w?ród nas. spójrz w lusterko".

Misiek - super temat. ja się piszę na tak? naklejkę. To BARDZO m?dre - kto? stoj?c z tyłu za tob? w korku patrzy i czyta napis i co i my?li. Cholera faktycznie warto zwracać uwagę bo może być nieszczę?cie.

To jeszcze jest problem gdzie taka naklejke mozna kupic. jakby ktos mial jakies zrodla skad takie cos mozna zdobyc, to prosilbym o kontakt <_<

Opublikowano

Naklejki takie s? do nabycia za 1.5zł w nielubianym przez Warsaw Zone pubie "2koła" na ulicy Tunelowej 2.

Gość Cie?lik
Opublikowano

Potwierdza informacje co do jyra. ok 14 ustawiamy kolumne na ulicy Maczka w strone woli.

Opublikowano

jagroski - a można by poprosić za zwrotem ? dla mnie ze 4 szt. to tak przy okazji jakby? niechc?cy tamtędy... i wszedł...

Opublikowano

Witam je?li znalazł by człowiek dobrej woli będ?cy niedaleko miejsca gdzie można kupić takie naklejki i była by taka możliwo?ć to tez bym prosił za pobraniem z 6 sztuk (do firmy na wszystkie autka )je?li może uratować czyje? istnienie to warto adres i namiary na priv z góry dziękuje pozdrawiam :D

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Witam

Ostatnio na bajzlu znalazlem firme, ktora robie naklejki na zamowienie nawet detalicznie. GrafNet

Tylko chodzi jeszcze o to, ze jakby ktos mogl zrobic projekt takiej naklejki. Ja niestety jest 2 lewe lapki z grafiki komputerowej :)

Opublikowano

Bylem na obu czarnych przejazdach, czyli akcji "kierowco patrz w lusterka". Bedzie ona organizowana cyklicznie i to jest pewne. Jesli chcecie, to sa jeszcze dostepne zolte koszulki z czarnycm napisem "KIEROWCO PATRZ W LUSTERKA". Nie sa drogie, bo kosztuja chyba 10 czy 15zł, a mysle, ze warto czasem w nich posmigac.

  • Klubowicze
Opublikowano
Jesli chcecie, to sa jeszcze dostepne zolte koszulki z czarnycm napisem "KIEROWCO PATRZ W LUSTERKA".

A jak można tak? koszulkę nabyć?

Opublikowano
Jesli chcecie, to sa jeszcze dostepne zolte koszulki z czarnycm napisem "KIEROWCO PATRZ W LUSTERKA".

A jak można tak? koszulkę nabyć?

Z tego co wiem Yarson z grona "motocykle" sprzedaje te koszulki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...