Czy Ktos wie...???

[pidzam]

Dwa lata temu kupilem skuter(Gilera TPH)znany niektorym klubowicza.Zarejestrowalem go na siebie + nieletnia Pijawke (aby znizki w OC Jej lecialy).Trzy dni temu Gilerka poszla do zyda i powstal problem.Kupiec dowiedzal sie w skarbowce,ze nie moglem sprzedac pojazdu(pomimo,ze na umowie podpisalem sie razem z corka)poniewaz.....corka jest nieletnia i nie moze samodzielnie dysponowac swoim majatkiem,a ja nie moge poniewaz 1/2 skutera nalezy do niej i bez orzeczenia sadu rowniez nie moge dysponowac majatkiem corki !pomidor .

I tu tytułowe pytanie "czy Ktos wie"jak najprosciej zalatwic taka sprawe bo po sadach biegac mi sie nie chce?

[Gość Dylus]

Tzn. Twoja córa była 'głównym' wła?cicielem gilerki, a Ty współwła?cicielem?

Ja w zeszłe lato sprzedałem (nie maj?c wtedy ukończone 18 lat) motorower i w sumie na umowie jedyne co było dodatkowo, to podpis rodzica i nr jego dowodu osobistego (i dopisek: "Wyrażam zgodę na przerejestrowanie" czy co? takiego - mogę zerkn?ć i podać Ci dokładnie).

[pidzam]

Ja jestem glownym wlascicielem.

[pidzam]

Dylus gdybys mogl podac dokladna formulke bylbym wdzieczny.

Ide do skarbowki dowiedziec sie osobiscie,moze kolo byl zbyt malo dociekliwy .

[ERMI]

a na moje to urzędas nadinterpretuje prawo - niestety zdarza się to coraz czę?ciej w różnych urzędach na różnych stanowiskach. (co? sobie uroj?, jeden przepis wezm? z KC drugi z ustawy Vat a kończ? KKS i banan na gębie że odsyła z kwitkiem)

Umów się z Naczelnikiem wydziału i porozmawiaj a na pewno sytuacja zostanie wyja?niona a wcze?niej zanotuj nazwisko urzędasa żeby? wiedzial komu masz podziękować

Osobi?cie zaczynam tak :"dzień dobry, czy to urz?d przyjazny dla petenta???" zaczyna się ?miechem a póĽniej jest jeszcze bardziej sympatycznie.

No i najważniejsze - nie załatwiaj spraw w pi?tek po południu ty upierdliwcze ty jeden no!!!