Klubowicze kolce_de Opublikowano 5 Kwietnia 2007 Klubowicze Opublikowano 5 Kwietnia 2007 Hej ho ! Tak w zasadzie to nie spotykam sie z chamstwem na drogach. Za to bardzo czesto spotykam buca !scooter Buc to taki gosc, ktory widzi przed soba skuter i wrecz wysyla do skuterzysty telepatycznie taka mysl: "przeciez nie bede jechal za skuterem !scooter " - Nie ma znaczenia, ze skuter jedzie zgodnie z przepisami - buc wyprzedzi i przyhamuje, bo tez jezdzi zgodnie z przepisami. - Nie ma znaczenia, ze przed skuterzysta wloka sie w sznurku auta - buc musi jechac PRZED skuterem. - Kompletnie bez znaczenia jest fakt, ze na skrzyzowaniu nie wolno wyprzedzac - dzis mnie buc prawie wprasowal w auto skrecajace przede mna w prawo o czym nie omieszkalam go na nastepnych swiatlach poinformowac w kilku slowach uznawanych za obrazliwe !scooter Od razu sie wytlumacze - nie przeklinalam - u mnie mowienie do obcego per ty jest obrazliwe !bicz - Znaczenia nie ma tez fakt, ze przy wyjezdzie z tunelu gdzie sa dwa pasy w dwoch kierunkach, przedzielone podwojna ciagla i do tego pod dosyc ostra gorke - nie wolno wyprzedzac - buc zaryzykuje czolowe - lepsze dla niego to niz jazda za skuterem jadacym za innymi autami. - Buc na drodze dwupasmowej z ograniczeniem do 70km/h jedzie lewym pasem, bo przeciez teren zabudowany, wiec 45 na liczniku, zeby radar nie zlapal, a znaki drogowe sa dla tych co przepisow nie znaja na pamiec. Buc je zna. Innymi slowy - nie mam na mysli kierowcow aut, ktorzy faktycznie jada szybciej i wymijaja - tylko bucow (ja ich nazywam jeszcze "nauczyciele zycia"), ktorzy nie jada ani szybciej ani lepiej ale do bialej goraczki doprowadza ich fakt jazdy za skuterem. Ja w 90% spotykam bucow w Mercedesach a Wy? Czy buce maja jakas ulubiona marke aut czy po rowno - zdarzaja sie we wszystkich modelach ? Pozdrowionka
Gość scottie Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Po tytule nie wiedzialem czego sie spodziewac , a w tekscie w sumie niestety otaczaj?ca nas szara rzeczywistosc... codziennie sie miewa takie sytuacje i to nie tylko jak jedziesz skuterem, jak jedziesz autem zgodnie z przepisami tez zawsze sie znajdzie jeden taki co chce w korku koniecznie byc przed toba choc i tak mu to nic nie da...Niestety szara rzeczywistosc... ale co robic?? Jak ktos znajdzie na takich sposob chetnie go zastosuje !scooter
Klubowicze Profesor Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Klubowicze Opublikowano 6 Kwietnia 2007 buc to jest buc i bucem będzie - niezależnie czy samochodem. motocyklem czy na piechotę. Niestety jest to chwast rosn?cy do?ć gęsto. Ja nie ł?cze buca z jakim? konkretnym samochodem czy innym ?rodkiem lokomocji - buc to buc (parafraza Rocha Kowalskiego). Po raz kolejny przytaczam swoj? tezę - nie ważne kto na jakiej miotle fruwa ważne co sob? reprezentuje. PS. znam wielu ludzi jeżdż?cych samochodami z celownikiem i wcale nie s? to buce! Pozdrówko
Gość scottie Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Ale cos w tym jest !scooter mercedesy naleza do wysokiej czolowki takich kierowcow !scooter przed nimi mozna dodac jedynie dresiarskie BMWice i inne rasowe tuning maszyny... no i oczywiscie flotowe seicento !bicz i Pandy !scooter
Slavequs Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Opublikowano 6 Kwietnia 2007 ... no i oczywiscie flotowe seicento i Pandy !scooter !happybth "Buców" spotykam nie rzadko. Ale schodzi im u?miech z twarzy jak wymijam ich w korku, a oni musz? stać, albo po prostu za jaki? czas wyprzedzam. !happybth
Administrator Artix Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Administrator Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Słowo Buc: ozncza Buc to osobnik niekomunikatywny i zarozumiały. Nie potrafi formułować swoich my?li, choć o wielkiej warto?ci swoich przemysleń jest głęboko przekonany. Buc zakłada, że w kwestiach, w których zabiera głos, ma zawsze słuszno?ć. Obalenie swoich argumentów w sporze uważa za atak na swoj? osobę, zamyka się w sobie i obraża. Buca wizualnie rozpoznać można po nadętym wyrazie twarzy, a audytywnie - poprzez nieprzyjmowanie przezeń żadnych racji. Nie potrafi prowadzić dyskusji. Warto?ci większej nie posiada. Znaczenia: rzeczownik, rodzaj męski regionalizm krakowski c**j Zwi?zki frazeologiczne: "ty bucu", "Bo? buc", "cieć to buc" Uwagi: dawniej: zdecydowanie wulgarne okre?lenie, obecnie mniej drastyczne za wyj?tkiem ziemi krakowskiej !happybth !happybth
ionel Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Opublikowano 6 Kwietnia 2007 bardzo czesto spotykam buca !happybth Niestety, smutne to, ale prawdziwe. Dzi? na krótkiej, ok. 15' trasie spotkałem co najmniej dwóch takich buców... Najgorsze jest to, że oni sobie zupełnie nie zdaj? sprawy z tego, że swoim "bucowskim" zachowaniem stwarzaj? realne zagrożenie dla życia i zdrowia skuterzysty...
matrixclan Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Ja w 90% spotykam bucow w Mercedesach a Wy? Czy buce maja jakas ulubiona marke aut czy po rowno - zdarzaja sie we wszystkich modelach ? Pozdrowionka strzalka kurcze ale mi polalas, zostalem zakwalifikowany jako buc !happybth no przynajmniej prawdopodobienstwo ze nim jestem wynosi 90% !happybth tez czesto takich spotykam ale sa to 90% kobiety dlaczego ? nie wiem a tak powaznie to wydaje mi sie ze ludziska nie sa przazwyczajone do szybkich i nie smierdzacych scooterow i stad to sie bierze arek
zyzio Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Spotykam buców na swej drodze codziennie. Podobnie jak niepewnych rowerzystów, nietrzeĽwych przechodniów, zamroczonych własn? inteligencj? kierowców w kapeluszach, nieznaj?ce ustawy "prawo o ruchu drogowym" zwierzęta domowe tudzież hodowlane. Latem do tego dochodz? chłopaki na GSX-R-ach w klapkach i krótkich spodenkach a ponadto we wszystkie inne dni w telewizorze Kaczyńscy. Wszystkich ich szczerze nienawidzę oprócz zwierz?t... Ale gdyby ich wysłać w kosmos raz na zawsze, pusto by się tu jako? zrobiło i nie miałby się człowiek na kogo wkur....
Gość PCX Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Niestety zbyt często spotykam "Buców" których przeraż? fakt że musz? jechać za jedno?ladem ... choć wyprzedzenie mnie nic im nie da to i tak próbuj? to zrobić za wszelk? cenę i nie zważaj?c na konsekwencje. Często tylko po to aby być 2 metry z przodu. Potrafi? tr?bić ... mrugać ?wiatłami, machać grabiami za szyb? itp. nie obchodzi ich to że te 5 metrów luzu między mn? a jad?cym przede mn? samochodem to mój margines bezpieczeństwa ... on zawsze chc? się wpie**olić w to miejsce. Do niedawna po prostu mi to wisiało ale zmienił to 1 "Buc ?" z warszawy który zszarpał moje nerwy ... od tamtej pory je?li kto? zachowuje się jak "Buc" na drodze potrafię go konkretnie spie**olić i lub delikatnie zaakcentować "moj? wyższo?ć nad 4oo" rado?nie objeżdżaj?c go w korku lub wyprzedzaj?c. Czym się porusza taki "Buc" ... wszystkim ... od starych Tavri co nie pojad? więcej niż 70% przez cwaniaczków w Focusie tatusia aż do bogatych chamów w Mercach. Aha nie zapominajmy o samochodach dostawczych ... albo o dresach w maluchach lub o kierowcach sportowych Tico i 'Sejczento'. ZA kulturę na drodze można pochwalić tylko kierowców TIRÓW ... s? zawsze "wporzo" wobec mnie i ja staram się być taki sam wobec nich !!!
Klubowicze kolce_de Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Autor Klubowicze Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Hej ho ! matrixclanQUOTE (kolce_de @ 5-04-2007, 23:37 ) Ja w 90% spotykam bucow w Mercedesach a Wy? Czy buce maja jakas ulubiona marke aut czy po rowno - zdarzaja sie we wszystkich modelach ? Pozdrowionka strzalka kurcze ale mi polalas, zostalem zakwalifikowany jako buc no przynajmniej prawdopodobienstwo ze nim jestem wynosi 90% Nawet mi to przez mysl nie przeszlo - wierze, ze znajdujesz sie w owych chlubnych 10% !piwko Do bucowych grzechow moge po dzisiejszym dniu dodac: - buca nie obowiazuje czerwone swiatlo, bo skoro ja przejechalam na pomaranczowym to on moze na czerwonym - barwa podobna - buca nie obowiazuje linia bezwzglednego zatrzymania - buc lubi stawac w polowie przejscia dla pieszych, bo przeciez i tak nikt nie idzie - buc lubi ryk silnika, bo laska na siedzeniu pasazera sie nabija, ze ma takie fajne cabrio a tu skuterek go wyprzedzil Dzisiejsi buce sie nie spodziewali, ze trenuje na wyjazd do Rynii i w koreczku przed swiatlami opuszcze golf z nosa i radosnie sie usmiechajac ich najzwyczajniej w swiecie wymine Oczywiscie buc w cabrio odpowiednio skomentowal fakt, ze mnie nie zablokowal Zauwazylam jeszcze jedna ciekawa rzecz - buce ujawniaja sie glownie w miescie. Na trasach tzw. motocyklowych sa przypadkiem marginalnym. Ciekawe dlaczego?? Pozdrowionka
Klubowicze Profesor Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Klubowicze Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Ja w 90% spotykam bucow w Mercedesach a Wy? Czy buce maja jakas ulubiona marke aut czy po rowno - zdarzaja sie we wszystkich modelach ? Pozdrowionka strzalka kurcze ale mi polalas, zostalem zakwalifikowany jako buc !piwko no przynajmniej prawdopodobienstwo ze nim jestem wynosi 90% tez czesto takich spotykam ale sa to 90% kobiety dlaczego ? nie wiem a tak powaznie to wydaje mi sie ze ludziska nie sa przazwyczajone do szybkich i nie smierdzacych scooterow i stad to sie bierze arek tak kolego - nasza koleżanka nas zaocznie zakwalifikowała !!!!!!!!!!!? Pozdrówko PS - kobieta za kierownic? to tzw. "kamikadze boski wiatr"!!!!!!!1
Klubowicze kolce_de Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Autor Klubowicze Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Hej ho! Chcialam oficjalnie i zgodnie z prawda poinformowac, ze nikogo nigdzie nie kwalifikowalam a kolezanki i kolegow z Burgmanii uwazam za tych, ktorzy NA PEWNO zwracaja uwage i sa uprzejmi dla motocyklistow !!! ProfesorPS - kobieta za kierownic? to tzw. "kamikadze boski wiatr"!!!!!!! Zwracam uwage, ze kierownica to tez "kobieta" wiec to naturalne podwojne "ladowanie" !piwko Pozdrowionka
Wojtecki Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Opublikowano 6 Kwietnia 2007 roznica pomiedzy bucem a motocyklista jest taka-buc ma do"pokazania"a my do"korzystania"i radosci stwarzania !piwko
Kacza Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Ja zazwyczaj spotykam BUCOW w samochodach typpu "wiejski tjunink"... ja zobacza ze wyprzedza ich skuterek ... na ich twarzach pokazuje sie ZONK ... "redukcja, rura ... musze go wyprzedzic .. " i za wszelka cene wyprzedzaja ... zajezdzaja droge .. bo skuter nie moze byc szybszy ... tzw burzuazja w BMW czy tez Mesiach tez sie zdarza ... krolowie szos!guns ... heh a o kobietach za kierownica ... to sie nie lubie wypowiadac ... boje sie za kobieta jechac ... !piwko Pozdroo Kacza
Radio Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Ja w 90% spotykam bucow w Mercedesach a Wy? bicz tzw burzuazja w BMW czy tez Mesiach tez sie zdarza ... krolowie szos!guns ... No coz,nie dosc ze jestem bucem to na dodatek burzujem !tut a to tylko dlatego poniewaz jezdze mesiem,fajnie,dzieki A tak na powaznie to chyba nie zalezy to od marki pojazdu oraz plci, kiedys trafilem buca w fiacie 126p,co prawda troche w tym i mojej winy poniewaz jechalem wolno (70km/h) ale bucowi zachcialo sie wyprzedac mnie na wzniesieniu,nie musze chyba juz nic wiecej dodawac,powiem tylko ze z naprzeciwka pojawilo sie auto wielkosci pociagu,no i stalo sie to czego sie obawialem,buc zaczal spychac mnie do krawedzi jezdni,na szczescie wszystko odbylo sie na spoko,buc pojechal dalej smiejac sie,nie uwzglednil tylko ze ja nie jechalem "50" wiec jadac za nim po 15 minutach wyladowalem u niego pod domem,a ze nie jestem ulomkiem wiec monolog w postaci opier...... byl tylko z jednej strony,czyli mojej I tak zakonczylo sie spotkanie 3 stopnia z osobnikiem zwanego potocznie Bucem.
Kacza Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Opublikowano 7 Kwietnia 2007 bicz tzw burzuazja w BMW czy tez Mesiach tez sie zdarza ... krolowie szos!guns ... Chcialem powiedziec ze zazwyczaj tak jest ... a nie ze kazdy tak ma Bardzo przepraszam za niejasno sformułowane zdanie !OKK Pozdroo Kacza
Klubowicze Profesor Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Klubowicze Opublikowano 7 Kwietnia 2007 ProfesorPS - kobieta za kierownic? to tzw. "kamikadze boski wiatr"!!!!!!! Zwracam uwage, ze kierownica to tez "kobieta" wiec to naturalne podwojne "ladowanie" !OKK Pozdrowionka kierownica to tak naprawdę ster (a więc ON!) - tak apropos zmieniam tre?ć tezy " kobieta za sterem to kamikadze boski wiatr" Hej ho!!!!!!!!! Pozdrówko
Geni Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Często spotykam nieporadnych, niedzielnych szoferów w wozach, które zast?piły Polonezy, a mianowicie w Vectrach mkI, zreszt? często s? one również namiastk? "gangsta" limuzyny dla młodzieży z rodzaju im więcej pasków na gaciach, tym lepiej. Oczywi?cie tego typu rodzaje kierowców mog? zdarzyć się w innego typu autach.
Klubowicze Profesor Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Klubowicze Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Apropos buców za kierownic? przypomina mi sie anegdotka: Policjant zatrzymuje takiego łysek w BMW - dokumenty itd. nazwisko - Kowalski imię - Jan adres - nie widać - NIKE!!!!!!!!!!! Pozdrówko
Gość Cappo Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Opublikowano 7 Kwietnia 2007 A jak przez ostatnie lata mam konkretne spostrzeżenia : Buc (debil - nieważne jak musi być pierwszy) = Skoda Felicja Pickup (Firmowa) Buc (niedzielny kierowca - zawsze ma do wszystkich pretencje a jedzie jak wyj?tkowa pipa) = fiat siena, renault thalia - mam nadzieję, że nikogo nie obraziłem - !OKK kilka razy w różnych miastach polski spotkałem renault megane sedan jad?ce lewym pasem na ekspresówce/autostradzie 70km/h - trzeci raz jak to widziałem już byłem tego pewny i powtarzało się to kilka razy - za kierownic? zakonnica czy kuria robiła jakie? zbiorcze zakupy w renault? pozdro. aaa i jeszcze dowcip taki : Jak zrobić sałatkę z buraków? Trzeba wrzucić granat do BMW....
Gość CHOPIN Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Wypadalo by dodac ze z tym samym problemem borykaja sie rowniez kierowcy moto nie tylko skuterow. O ile wiekszosc kierowcow katamaranow zdaje sie juz dopuszczac do siebie mysl ze z motocyklem w miescie i tak "nie wygra" palmy pierwszenstwa, a i w trasie coraz czesciej wychodzi z takiego zalozenia wiekszosc "kapelusznikow" i przedstawicieli handlowych. Irytuja mnie jednak osobniki ktore wrecz za punkt honoru przyjmuja sobie dogonic i za wszelka cene wyprzedzic kazdy jednoslad !OKK Co ciekawe zdaza mi sie to tylko na terenie PL, wiec z przykroscia dochodze do wniosku ze przodujemy pod tym wzgledem w europie
adams Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Nasłuchałem się, że na Zachodzie jest znacznie wyższa kultura jazdy niż u nas. A tu proszę w Bonn i dziewczyna ma takie problemy. Wogóle z waszych opinii wynika, że jazda na 200 to koszmar. Jeżdżę od 35 lat, w większo?ci na rowerach, od niedawna też na skuterach i jasne jest, że od czasu do czasu zdarza się co? przykrego, ale żeby od razu jazda była koszmarem ? Ludzie maj? różne charaktery i st?d różne sytuacje. Najlepiej odpu?cić wtedy - tak zreszt? stanowi? przepisy - i tak najlepiej na tym się wychodzi. Na rowerach miałem 3 wypadki, na skuterze tylko sytuacje niepewne (na szczę?cie) i uważam, że nie jest tak Ľle. Co do buców to najbardziej nie lubię taxiarzy. Ci nieraz czuj? się wła?cicielami szos.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się