Skocz do zawartości
Forum Burgmania

otwarcie drzwi w "przecisku"


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zawsze byłem za tym , by mieć pod siedzeniem gume , tak ok. 50cm .Nie mylić z prezerwatyw? !OK

  • Odpowiedzi 65
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Artix

    5

  • dr.big

    4

  • Olsen

    4

  • kmodzele

    4

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Zawsze byłem za tym , by mieć pod siedzeniem gume , tak ok. 50cm .Nie mylić z prezerwatyw? :D

hmmmm, pala milicyjna? nieeeezle.....

Opublikowano

Zawsze można postawić na saperkę made in NRD :D .

Opublikowano

Kiedy? widziałem jak kierownik 2oo wybrał amunicję do paintballa, nie powiem pół przedniej szyby do mycia.

Opublikowano

mnie przez ostatnie 4 lata nikt drzwi w korku nie otworzył ... a w?tek pożyteczny bo zauważyłem, że po przeczytaniu dużo mocniej zwracam uwagę na jazdę pomiędzy samochodami

  • 4 lata później...
Opublikowano

Ciekawy watek !YES

Krzysiek - jak z perspektywy jakby nie bylo kilku juz lat - sam odpowiedzialbys na swoje pytanie z pierwszego postu?

Moze nawet szerzej, w kontekscie "Motocyklisty Doskonalego"?

Krotko mowiac - jak Ci sie jezdzi?

Co bys TY dzis poradzil poczatkujacym?

  • Użytkownicy+
Opublikowano

Przyłączam się do prośby Jerry_R z tego powodu, że przeciskając się w korku zawsze jestem "osr.ny", że jakiś fiut mi drzwi otworzy, lub coś innego wywinie. A Twoje doświadczenie jest już bezcenne.

Opublikowano

Zdaje się, że mnie wywołują do tablicy.

Moje doświadczenia: 41.000 km, z czego znakomita większosć po Warszawie. Nie zdarzyło mi się, by przede mną ktoś otworzył drzwi. Ani umyślnie, ani bezmyślnie. Wpierw jeździłem coraz pewniej, ostatnio jednak znowu coraz ostrożniej. Wciąż jadąc międzypasem mam przed oczami wizję auta zmieniajacego nagle pas lub otwierających się drzwi. Prawdopodobieństwo nie jest duże, ale nie jest zerowe.

Dorzbe jest jechać nie za szybko lub ... za kimś :-)

Czasem widuję otwierajace się nagle drzwi, ale ... gdy prowadzę samochód; wtedy zastanawiam się, czy osoba otwierajaca spojrzała w lusterko i upewniła że nie przeszkodzi motocykliście....

Reasumując: wciąz wiem, że nic nie wiem. Nie znasz dnia ani godziny. Ostrożność i przewidywanie.

  • Użytkownicy+
Opublikowano

...wciąz wiem, że nic nie wiem. Nie znasz dnia ani godziny. Ostrożność i przewidywanie.

Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości, aczkolwiek zostają jeszcze w tym równaniu zmienne nieprzewidywalne. I tych najbardziej się boję.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

A mnie dziś rano stojąc na światłach (między dwoma 4oo) facet (ten z tyłu) najechał na krawędź buta!

Tak byłem w szoku, że po tym jak maruder przede mną ruszył (zagapił się na zielonym), 'wyciągnałem' nogę i pojechałem wymachując pięścią temu z tyłu. D

Sprawca: Octavia kombi (służbowa).

Poszkodowany: Adidas Originals :D

no comments, trza być czujnym!

Opublikowano

A mnie dziś rano stojąc na światłach (między dwoma 4oo) facet najechał na krawędź buta!

Też jestem w szoku. Jak zmieścił się tam trzeci samochód :D skoro już stałeś pomiędzy dwoma.

Pozdrawiam ..

PJS

Opublikowano

Też jestem w szoku. Jak zmieścił się tam trzeci samochód ;) skoro już stałeś pomiędzy dwoma.

Pozdrawiam ..

PJS

Nie dość, że się zmieścił, to jeszcze najechał stojąc... Czarodziej chyba jakiś... :D;)
Opublikowano

A mnie dziś rano stojąc na światłach (między dwoma 4oo) facet (ten z tyłu) najechał na krawędź buta!

Sprawa pomału się wyjaśnia ... Ten z tyłu najechał ci na krawędź buta. :D

Wybacz, że się dopytuję ale aż poszedłem zrobić eksperyment. Co bym nie robił nie byłem w stanie siedząc cofnąć nogi tak do tyłu aby sięgnęła poza obrys skutera, a co dopiero mówić wsadzić pod koła samochodu stojącego z tyłu. Musisz mi to kiedyś pokazać ;)

Spoko to oczywiście żart z mojej strony ;) Mam nadzieję, że Twoja noga mi to wybaczy !pomidor

PJS

Opublikowano

Co bym nie robił nie byłem w stanie siedząc cofnąć nogi tak do tyłu aby sięgnęła poza obrys skutera, a co dopiero mówić wsadzić pod koła samochodu stojącego z tyłu. Musisz mi to kiedyś pokazać

PJS

PSJ, Albo masz za krótkie nóżki, albo za długi skuter. Jak kolega mówi, że mu przejechał, to mu przejechał. Straszny niedowiarek jesteś, jak ostatnio ludzie Ci mówili, że twój skuter jest dwuśladem, to też nie wierzyłeś. :unsure:

Opublikowano

Wy się śmiejecie, a ja wciąż się zastanawiam, jak ten 'agent' dał radę to zrobić.

To musiało być tak:

Ja stałem przy prawej krawędzi lewego pasa (ale nie na 'międzypasie'). Zapaliło się zielone, facet przede mną nie ruszał. Ten z tyłu zapewne wystartował 1-1,5m, próbując mnie ominąć!!??? (ewidentnie miłośnik 2oo..) i zatrzymał się ponownie na skrawku mojego buta. Ja przestraszony wyciągnąłem nogę i ruszyłem, jako że ten przed nami opuszczał właśnie skrzyżowanie.

najważniejsze że nic się nie stało, ale jak widać różne niespodziewane sytuacje mogą się przydarzyć na drodze..

Opublikowano

PSJ, Albo masz za krótkie nóżki, albo za długi skuter. Jak kolega mówi, że mu przejechał, to mu przejechał. Straszny niedowiarek jesteś, jak ostatnio ludzie Ci mówili, że twój skuter jest dwuśladem, to też nie wierzyłeś. :unsure:

Ja o tym wiedziałem ... Kupiłem go pod chińską nazwą "1/2 mp3" :) Dwa ślady już są ... trzeci się dołoży :P Będzie dobrze ... będzie Pan zadowolony :lol:

Co do nogi pod kołem 4oo przerabiałem to na rowerze. I to nie był jeden raz. Od tamtej pory mam tik podciągania paluchów przed przejściem dla pieszych :lol: :lol: :lol:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...