Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich. Chciałbym zasięgn?ć Waszej opinii na temat bezpiecznej jazdy na skuterze. Sezon zacznie się już niedługo a moja przygoda ze skuterem wła?nie wtedy się zacznie. JeĽdzić co prawda zacz?łem już w sierpniu zeszłego roku ale przejechałem raptem kilka tysięcy km. W tym roku chciałbym żeby było tych km więcej ale przejechanych bezpiecznie. Jestem mieszkańcem aglomeracji Górno?l?skiej a jazda tutaj to często walka o życie. Czy macie jakie? tzw. dobre rady dla pocz?tkuj?cych ? Czy do?wiadczenie w jeĽdzie samochodem (przez ostatnie 3 lata przejechałem jakie? 250 tys km.) przekłada się na jazdę na jedno?ladzie ? Jak zachowuj? się kierowcy wobec maxi-skuterzystów i innych motocyklistów ? Z góry dziękuje za podpowiedzi !scooter

Opublikowano

Niestety ... jazda na skuterze tudzież jakimkolwiek jedno?ladzie ma mało wspólnego z bezpieczeństwem choćby z racji że wła?ciwie nic nas skuterzystów nie chroni przed nieszczę?liwymi zdarzeniami.

Czy do?wiadczenie w prowadzeniu samochodu pozwala przetrwać przy jeĽdzie skuterem ciężko mi powiedzieć bo oficjalnie samochodem nigdy po drogach nie jeĽdziłem ale wiem że jest raczej bardziej wymagaj?ca.

Pierwszym o czym trzeba pamiętać to to że dla samochodów jeste? niewidzialny, jeĽdzij tak jakby nikt nie uwzględniał twojej obecno?ci na drodze. Rozchodzi mi się o to że lepiej jednak zwolnić przed skrzyżowaniami, unikać jazdy równoległej i zachowywać bezpieczny dystans do innych samochodów. Niektórzy po prostu chyba lubi? wyjechać nam skuterzyst? z podporz?dkowanej lub zajechać drogę.

Kolejn? zmor? jest jazda przy prawej stronie drogi NIE jeĽdzij blisko pobocza bo to przyzwolenie dla puszkowców na wyprzedzanie Cię na trzeciego co często kończy się wyprzedzaniem na milimetry lub spychaniem do rowu. Poza tym jazda po?rodku pasa uchroni cię od jazdy po przybocznych ?mieciach, no i droga jest tam z reguły bardziej równa i sucha.

Nie wiem na czym jeĽdziłe? wcze?niej ale je?li Majka to twój pierwszy większy skuter daj sobie czas na jego poznanie, nie odkręcaj od razu manetki na full i nie probuj ?cinać winkielków w dużym przechyle ... po prostu poznaj swoj? maszynę.

Na pocz?tek unikaj jazdy w deszczu i bezpo?rednio po nim lub rób to z ogromn? uwag? gdyż u?lizg tylnego koła nie jest może bardzo groĽny ale przedniego to pewna gleba. Delikatnie operuj hamulcami i manetk? gdyż 400 ma już moc.

Uważaj wymijaj?c ludzi w korku ... potrafi? naglę zajechać drogę lub perfidnie otworzyć drzwi tuż przed nami.

Dobierz odpowiedni strój na skuter ... jazda w bluzie i kasku tiger stanowczo odpada.

Nie zostawiaj skuta bez opieki !scooter

No i ode mnie to chyba tyle ... ja jeszcze pamiętam jak zaczynałem więc napisałem to i owo ... je?li czego? niema szanowne bractwo forumowe na pewno uzupełni.

Pozdrawiam z s?siedniego miasta co Jaworzno się zowie !OKK

Opublikowano

Niby w przepisach jest powiedziane aby trzymac sie skraju jezdni ...

Ja jezdze srodkiem ( pasa ruchu) wtedy zawsze mam mozliwosc zjechania jeszcze na bok jak cos mnie spycha , ewentualnie moge ominac dziure z lewej lub prawej

ogolnie trzeba miec oczy dookola glowy

Gość Michal88
Opublikowano

Ja uważam, że bezpieczeństwa na drodze dla pojazdów jedno?ladowych praktycznie nie ma. Jeżeli jeste? Ľle widocznym na drodze to zagrożenie stwarzaj? pojazdy, które nie upewniaj? się co do możliwo?ci wjazdu na s?siedni pas, którym się porusza motocykl (na dwupasmówce).

Niektórzy kierowcy na chama wyprzedzaj? (normalka) jak się nie jedzie pół metra za pojazdem z przodu.

Ale największym zagrożeniem jest zbyt mały odstęp pomiędzy skuterem a pojazdem, który go wyprzedza. Wystarczy mały wiaterek i się można obić o bok samochodu i tragedia gotowa dlatego ja jeżdżę ?rodkiem swojego pasa ruchu i nigdy nie daje się wyprzedzić przed jakimkolwiek zakrętem bo może wtedy doj?ć do wypadku.

Zauważyłem, że niektórzy skuterzy?ci jeżdż? blisko lewej krawędzi pasa ruchu (przy lini oddzielaj?cej pasy). Po pierwsze jest to niezgodne z przepisami a po drugie bardzo niebezpieczne.

Jak chcesz jeĽdzić bezpiecznie to stosuj się do zasad ruchu drogowego. Takich ludzi co chwal? się, że po mie?cie jad? 80 km/h i więcej powinni karać surowymi mandatami !scooter

A poza tym jad?c wolniej masz większe szanse na przeżycie !OKK

Opublikowano

!scooter Ja na przyklad jezdze na dlugich przez wiekszosc dnia (zwlaszcza slonecznych) a jak sie zaczyna robic ciemniej to przelaczam na normalne swiatla i obowiazkowo srodkiem pasa, tak jak koledzy!

Uwazaj na samochody!

Kierowcy samochodow bardzo zadko patrza w lusterka a w prawe to juz w ogole... !OKK

  • Klubowicze
Opublikowano

1.Przede wszystkim zadbaj o odpowiedni strój i kask - to one w razie czego mog? nawet uratować Ci życie, a już na pewno skórę...

2.Bardzo dobrym pomysłem byłoby poćwiczenie na jakim? pustym placu np. awaryjnego hamowania. Wbrew pozorom nie jest to wcale takie proste.

3.W terenie zabudowanym (a już na pewno w korku między autami!) zaleca się jazdę z palcami opartymi o klamki hamulców (lub jedn? - je?li masz zintegrowany system hamulcowy). BARDZO znacz?co skracasz wtedy drogę hamowania - a to niezwykle ważne, je?li przyjdzie Ci zatrzymać się np. przed dzieckiem, które nagle wybiegło na drogę lub przed drzwiami, które Ci kto? ze stoj?cych w korku może otworzyć.

4.Oczywi?cie oczy dookoła głowy! I jak najczę?ciej patrz w lusterka - zrób to koniecznie przed każdym manewrem, bo np. przy skręcaniu w lewo kto? może chcieć Cię jeszcze wyprzedzić mimo twojego wł?czonego kierunkowskazu (taka sytuacja zdarzyła się naprawdę w zeszłym sezonie!) Po pewnym czasie nauczysz się automatycznie kontrolować wszystko co się wokół Ciebie na drodze dzieje.

5.Nie bój się używać klaksonu! Zamiast potem wk...ć :angry: się pod nosem, że chcieli Cię rozjechać, po prostu w odpowiednim momencie klakson do oporu i tak długo, aż będziesz mieć pewno?ć, że Cię widz?. Ale wcze?niej poćwicz też tr?bienie (najlepiej razem z awaryjnym hamowaniem), żeby? jak przyjdzie taka potrzeba nie szukał palcem klaksonu, tylko robił to automatycznie. A najlepiej to w charakterystycznych sytuacjach (np. będ? równolegle obok innego pojazdu lub w miejscu zwężenia jezdni, gdy zmniejsza się ilo?ć pasów) po prostu b?dĽ gotowy do użycia sygnału dĽwiękowego trzymaj?c palec na klaksonie (nie bój się - nie zabraknie Ci ręki do trzymania manetki :) )

6.Nie ufaj nikomu! jak tylko zobaczysz np. auto jad?ce podporz?dkowan? - na wszelki wypadek hamuj! Je?li tego nie zrobisz to pewnego razu możesz nie zd?żyć.

7.Staraj się trzymać bezpieczny odstęp jad?c za kim? - w każdej chwili ten kto? może ostro zahamować, bo sobie np. przypomni, że miał skręcić... !scooter

8.Uważaj na wystaj?ce ponad asfalt szyny tramwajowe - staraj się je przecinać pod ja najbardziej zbliżonym do prostego k?tem.

9.Staraj się w miarę możliwo?ci obserwować nawierzchnię i uważać na piasek, plamy po oleju i inne "niespodzianki" !OKK

10.Nie hamuj gwałtownie na białych pasach dla pieszych - s? ?liskie i łatwo o u?lizg przedniego koła.

Na razie to tyle co mi przyszło do głowy aby dopowiedzieć :)

A i polecam w wolnej chwili poczytać: np.artykuły w czasopismach motocyklowych o technice jazdy, ksi?żki: David L. Hough - "Motocyklista doskonały"( <- zwłaszcza to!) i "Strategie uliczne". :D

Pozdrawiam i powodzenia! !tut

Opublikowano

Bardzo dziękuje za obszerne odpowiedzi ! Szczególnie Karolinie !scooter Uwagi rzeczywi?cie s? cenne. Większo?ć sytuacji i zachowań na drodze podczas jazdy moto ma jednak wiele wspólnego z jazd? samochodem. Pewne zachowanie na drodze jednak s? uniwersalne w każdym lub na każdym z pojazdów. Oczy dookoła, oczy dookoła oczy.....!OKK dzięki.pzdr

  • Klubowicze
Opublikowano

Hej ho!

Nie straszcie tak - badz co badz jazda motorem czy skuterem ma byc przyjemnoscia a nie walka o zycie :angry: Nalezy stosowac sie do przepisow prawa drogowego, byc przezornym, zachowywac dozwolone predkosci i to chyba wystarczy !OKK

Pozdrawiam

Opublikowano
Hej ho!

Nie straszcie tak - badz co badz jazda motorem czy skuterem ma byc przyjemnoscia a nie walka o zycie :angry: Nalezy stosowac sie do przepisow prawa drogowego, byc przezornym, zachowywac dozwolone predkosci i to chyba wystarczy !piwko

Pozdrawiam

Strzalka

Kolce_de my nie mieszkamy !piwko " w dzungli" a tez nie jest najmilej ale w porownaniu do polski to poezja, i inna kultura jazdy (w polsce nie spotkalem sie z KULTURA JAZDY !OKK )nie wiem gdzie robilas PJ w DE ucza jezdzic na srodku pasa a z tego co wyczytalem i zrozumialem w PL na "poboczu??"

ure uwazaj poprostu na wszystko i wszystkich nie przeceniaj swoich umiejetnosci

lepiej pomalu jak szybko to wszedzie zajedziesz,

arek

Gość MICHAŁ CHEMIK
Opublikowano

Jazda na "długich"ogólnie zakazana ale ja popieram !OKK .Jeste? lepiej widoczny z daleka.Kamizelka odblaskowa jest bardzo wskazana tylko nie kupuj marketowej za 5zł bo one do niczego sie nie nadaj? :angry: (ja zakładam zawsze jak wyjeżdzam poza miasto).

pozdr

Opublikowano

Witam!

Ogółem to słyszałem takie fajne przysłowie "jeżdż?c na motocyklu, czuj się tak, jakby wszyscy chcieli Cię zabić ...". W dużym stopniu to przysłowie sie sprawdza, tak jak powiedziała to Karolina. Co do jazdy na ?wiatłach "długich" ... również jestem za. Kamizelkę zakładam zawsze, bez względu czy to dzień czy noc i czy jeżdżę w mie?cie czy poza miastem ... motocyklistę w kamizelce widać z daleka ... a to naprawdę pomaga ...

Opublikowano
Czy do?wiadczenie w jeĽdzie samochodem (przez ostatnie 3 lata przejechałem jakie? 250 tys km.) przekłada się na jazdę na jedno?ladzie ?

Ja mogę odpowiedzieć, że tak, a nawet bardzo. Jeżdż?c samochodem nie masz pełnego pola widzenia tego co dzieje się dookoła Ciebie (martwe pole w lusterku itd) i póĽniej, już na skuterze, wiesz że w okre?lonej sytuacji, kierowca samochodu może Cię nie dojrzeć. Jeste? więc bardziej ostrożny, czasem rezygnujesz z manewru. Przykłady można mnożyć.

Co do rad, ja jeszcze dodałbym, że należy jak najczę?ciej szukać kontaktu wzrokowego z kierowcami aut i po prostu upewniać się, że jeste? dla nich widoczny. W ten sposób (znów przykładowo) kierowca jad?cy przed Tob? nie zajedzie Ci drogi, a często ułatwi manewr wyprzedzania i zjedzie na prawo stronę. Warto wtedy podziękować. !OKK

Ale najważniejsze - przewidywać wszystkie możliwe sytuacje i wcze?niej reagować!!!

Opublikowano

Kiedy? s?dziłem (przed zakupem) że skuter jest idelan? maszyn? do jazdy we wszystkich warunkach -czyli nawet jak jest mokro- ponieważ nic nie chlapie na nogi. I tak jest ale jak jestesmy sami w promieniu kilometra. Zapomnij więc o tym wyczucie zblokowanego przy nagłym hamowaniu to już za poĽno niestety, przy takiej pozycji siedzi?cej jak? sie ma na skuterku-balans zaden..

Opublikowano

Pamiętaj!!! !tut

- Skutery i motocykle s? bardzo niebezpieczne !w00t

- Każdy chce Cię zabić. !V

- Każdy na Ciebie poluje. !V !OKK

- Jedno?lady się wywracaj?. !OK

- Na ulicach jest olej, smar, piasek i psie kupy więc się wywalisz :(

- Wywrotka boli, a ko?ci się łami?. :P

- Po piwie i gorzałce nie wolno jechać, chociaż wówczas mniej sie boisz o życie

- Skuter jest droższy od komunikacji masowej zagłady !piwko !piwko !piwko

- Skuter kosztuje tyle co auto, a na głowe pada deszcz ze ?niegiem !V

- Skuter łatwiej ukra?ć niż samochód lub autobus, stracisz dużo :P:P

!tut

Jeżeli nadal chcesz jednak jeżdzić jedno?ladem, to chyba nadajesz się na skuterowco-motocyklistę i masz wszystko pod czerepem WŁASCIWIE poukładane.

Witaj!!! !V !OKK !V !OKK

Opublikowano

Najwięcej jeĽdziłem na rowerze, około 35 lat po szosach |l?ska, raz byłem potr?cony i to na szosie z trzema pasami w jedn? stronę (trasa Katowice-Tychy). Nie jest chyba tak Ľle, ale dobrze jest uważać, zachować większ? odległo?ć od pojazdów.

Na skuterach przejechałem niecałe 20 ty?. km z tego jednak większo?ć poza miastami i miałem kilka sytuacji mniej przyjemnych.

  • Klubowicze
Opublikowano

Hej ho!

matrixclan

Strzalka

Kolce_de my nie mieszkamy " w dzungli" a tez nie jest najmilej ale w porownaniu do polski to poezja, i inna kultura jazdy (w polsce nie spotkalem sie z KULTURA JAZDY )nie wiem gdzie robilas PJ w DE ucza jezdzic na srodku pasa a z tego co wyczytalem i zrozumialem w PL na "poboczu??"

Odpowiadam:

1. Nie jezdzilam skuterem po Frankfurcie, wiec nie wiem czy jest milo. U mnie jest milo :P

2. Prawko robilam w Polsce i tak jak i w Niemczech istnieje tam przepis mowiacy o "obowiazku jazdy prawa strona" (rechtsfahrgebot). I tak samo jak w Niemczech tak w Polsce kazdy instruktor naucza jazdy jednosladem srodkiem pasa w celu zapewnienia wiekszego bezpieczenstwa.

3. Kultura jazdy, to jest cos czego w Polsce wymagaja na egzaminie (za brak mozna oblac) a czego nie posiada 95% kierowcow :P

Nic nie pomoga dobre rady jesli sie nie przestrzega przepisow ruchu drogowego. Po to one sa, zeby sie do nich stosowac i tyle. A to, ze nie stosuja sie do nich inni nalezy miec na uwadze ZAWSZE kiedy korzysta sie z drog publicznych -czymkolwiek, chocby piechtolotem. Ja akurat poruszam sie glownie skuterem i czasami autem i dlatego skuter mam lepiej opanowany. Nigdy nie przekraczam dozwolonej predkosci o wiecej niz 5 km/h. Zawsze staram sie jechac prawym pasem (nie poboczem!). Jesli widze, ze ktos chce mnie wyprzedzic to w miare mozliwosci staram sie mu to umozliwic. Manewry skretu sygnalizuje odpowiednio wczesniej (a nie dopiero w momencie wykonywania!). I zawsze kotroluje sytuacje na drodze za moimi plecami uzywajac do tego tak lusterek jak i mozliwosci krecenia glowa. Nigdy nie wyprzedzam w korku jesli nie mam odstepu mniej wiecej metra od kazdego z aut po obu stronach i i tak robie to bardzo powoli i ostroznie, bo czy ktos otworzy drzwi czy wystawi reke to w razie kolizji wina bedzie lezala po mojej stronie. W moich dzialaniach zawiera sie to czego mozna sie nauczyc na teorii jazdy - zadnych nowosci nie propaguje. Stosuje sie tylko dla najwazniejszej dla mnie zasady - zawsze jedz tak jak chcesz, zeby inni jezdzili.

P.S. A jak nie nalezy jezdzic widzialam w Paryzu i nigdy bym na Suzi tam nie pojechala :P

Pozdrawiam

  • Administrator
Opublikowano
W moich dzialaniach zawiera sie to czego mozna sie nauczyc na teorii jazdy - zadnych nowosci nie propaguje. Stosuje sie tylko dla najwazniejszej dla mnie zasady - zawsze jedz tak jak chcesz, zeby inni jezdzili.

kolce... toż ty idealna (do bólu) maxi- skuterzystka :P

Mieli?my już kilka podobnych tematów na forum. Oto kilka pkt, które polecam:

1. JeĽdzij tak jakby? był/ była niewidzialny/a.

2. Przewiduj to co nieprzewidywalne.

3. Pamiętasz swoje niebezpieczne sytuacje jakie miale?/ miala?? Wykorzystuj te do?wiadczenia w przyszło?ci.

4. Pamiętaj, że bł?d popełniony na 2oo będzie prawie zawsze dotkliwszy niż ten w 4oo.

Opublikowano

m?drzy tego ?wiata wymy?lili pismo więc czytaj różne porady motocyklistów którzy uznawani s? za autorytet.

Moja rada - przeczytaj ksi?żkę "motocyklista doskonały" Davida L. Hough a będziessz o bezpiecznej jeżdzie wiedział tyle co wszyscy razem do kupy wzięci ze wszystkich forów motocyklowych. Bo nic nowego oprócz tego co jest opisane w ów ksi?żce nikt nie doda.

Osobi?cie ksi?żkę t? czytam co roku przed sezonem. Wiem, że na tym forum jest wielu ludzi którzy również czytaj? systematycznie t? pozycję.

uwierz mi że póĽniej nie trzeba takim osob? tłumaczyć "jak jeżdzi się w grupie lub dla czego jeżdzi się na zakładke czyli w szachownice" i jak zachowywać się w mie?cie lub dla czego nie powinno się startować jako 1 na dużych skrzyżowaniach.

Opublikowano

6!!

Dużo już zostało powiedziane, chcę jednak przestrzec przed jazd? z trzymaniem palca (dwóch) na dĽwigni hamulca - to pozorne bezpieczeństwo.

Bo:

Awaryjnego* hamowania nie wykonasz dwoma palcami (czy jednym). Zły nawyk trzymania okazać się może zły gdy nie będzie już czasu na nabranie innych przyzwyczajeń.

Często lepiej jest omin?ć zagrożenie - pełniejsz? kontrolę nad pojazdem masz trzymaj?c wła?ciwie kierownicę (siedz?c wła?ciwe też) i stosuj?c... przeciwskręt**.

Generalnie polecam trening na dużym pustym placu albo ćwiczenie pod okiem do?wiadczonego kolegi (koleżanki) albo instruktora.

* Awaryjne hamowanie to hamowanie pulsacyjne na pierwszym kole i hebel na drugim.

** Przeciwskręt - powyżej 50 - 70 na godzinę, jeżeli chcesz skręcić w prawo skręć w lewo :P - technika przeciwskrętu pozwoli też opanować pojazd w zakręcie (zwłaszcza tym nie spodziewanie nie kończ?cym się, lub tym z palm? czego? na Twoim torze jazdy) - bez praktyki może wydawać się to dziwne ale to działa.

pozdro!

ultras

  • Klubowicze
Opublikowano

Hej ho !

Mariusz

kolce... toż ty idealna (do bólu) maxi- skuterzystka

Chcesz zmienic swiat? Zacznij od siebie :P

Pozdrowionka

P.S. Dlaczego poprzedni quote nie "wyszedl" :P

  • Administrator
Opublikowano

A ja zauwazylem ciekawa zasade, polak jadacy w niemczech jedzie przepisowo, po przekroczeniu granicy buta i jazda oporowa :P Ja osobiscie lubie jezdzic poza Polska, bo wiem ze jak mam pierwszenstwo to mam pierwszenstwo a nie jak w Polsce cholera wie, bo wiekszy jest wiekszy i ma gdzies pierwszenstwo. Kolce w Wawie predkosc jaka obowiazuje to 50 km/h oznacza to ze ponizej 100 km/h zapomnij ze bedziesz miec taryfe ulgowa. Najwyzej cie zepchna z drogi. Wszedzie poza Polska jezdzi sie swietnie, Paryz czy Rzym to bulka z maslem, w porownaniu do Wawy. Swoje przemyslenia pisze wlasnie z Niemiec i zazdroszcze takiej kultury jazdy jak tu jest a nie takiej jak jest w Wawie.

Mentalnosc Polakow jest taka ze prawo jest po to zeby je lamac, ale od tego roku wchodzi ciekawy program z zakresu BRD, 2000 fotoradarow na drogach krajowych zobaczymy jak sie sprawdzi :P

Ja wyznaje zasade jezdzij tak jak by wszyscy chcieli cie zabic i tez sie to nie sprawdza :P

  • Klubowicze
Opublikowano

Hej ho!

Artixusiu!

Ja osobiscie lubie jezdzci poza Polska, bo wiem ze jak mam pierwszenstwo to mam pierwszenstwo a nie jak w Polsce cholera wie, bo wiekszy jest wiekszy i ma gdzies pierwszenstwo.

Raptem kilka dni temu wiekszy (bo BMW) mi wyjechal z autostrady. Myslal chlopiec, ze po znajomosci go wypuszcze tylko nie zauwazyl, ze moja dopuszczalna to 90 i bylam juz za blisko :P Chamy sie rodza wszedzie i nic na to nie poradzimy-nie ma jeszcze badan DNA na chamstwo :(

Wszedzie poza Polska jezdzi sie swietnie, Paryz czy Rzym to bulka z maslem, w porownaniu do Wawy.
W Rzymie nie bylam wiec nie wiem, ale chcialabym wiedziec czy zostawilbys swoj samochod tudziez skuter na parkingu ulicznym w Paryzu?? Bo ja na pewno nie :P I na pewno tam na Suzi nie pojade, bo mnie traca i nawet tego nie zauwaza :( Demonizujecie ta Warszawke jakby to Pekin byl czy cos :P

P.S. Polak w Niemczech jedzie przepisowo, bo nie ma 700 ojro na mandat :P A policja niemiecka moze ten dlug sciagac przez trzydziesci lat - wiec jak tylko zlapiesz zatrudnienie to Ci pensje utna :P Taniej jechac przepisowo :(

Pozdrowionka

  • Klubowicze
Opublikowano
Dużo już zostało powiedziane, chcę jednak przestrzec przed jazd? z trzymaniem palca (dwóch) na dĽwigni hamulca - to pozorne bezpieczeństwo.

Tutaj o tyle się nie zgodzę, że czas jaki mija od momentu zauważenia zagrożenia do momentu reakcji w postaci przeniesienia palców z manetek na klamki hamulców i naci?nięcia ich jest moim zdaniem ZDECYDOWANIE za długi, aby zd?żyć wyhamować w razie bardzo awaryjnej sytuacji. Wystarczy obliczyć, ile metrów jedno?lad przejedzie przez wła?nie ten czas, zanim się złapie za klamki. Oczywi?cie dotyczy to sytuacji, w której podjęta zostanie decyzja (choć czasu na zastanawianie się nie będzie, więc bardziej chodzi tu o odruchy - mog? być wyćwiczone) o hamowaniu a nie o wymijaniu przeszkody.

Ale racja jest na pewno po obu stronach - zależy jak spojrzeć :angry: - dlatego nie zamierzam się tu kłócić... :rolleyes:

Opublikowano

A niech się zrobi wreszcie cieplej!!! :angry:

Skończ? sie jałowe dysputy o wyższo?ci jednych swi?t nad drugimi, czy bezpieczniej tak, czy siak itd. Narodzie na koń, raczej skutery i motury. :rolleyes:

Opublikowano

Ultras i tu sie mylisz co do trzymania tych 2 palców na klamkach.

Jak nie będziesz trzymał to czas przełożenia tych palców od momentu zauważenia niebezpieczeństwa to 0.3- 0.5 sek. czyli przejechane jakie? 5m z umiarkowan? prędko?ci?.

Osobi?cie wolę JUŻ hamować TE 5m bo wła?nie przed przeszkod? jest TE 5m Na wykonanie manewru. A jak nie ma to masz dzwona nie przy 60km/h a przy 20km/h.

Wła?nie dla tego miedzy innymi że trzymam po2 palce na klamkach cały czas nie mogę sie pochwalić "strasznymi" opowie?ciami jak to z życiem uszedłem bo kto? wyjechał mi czy co? tam nie dałem rady omin?ć. Możesz to samo powiedzieć o sobie??? Ja się bez takich traumatycznych doznań czuje lepiej.

Jeszcze raz mówię CZYTAĆ KSIˇŻKI I ĆWICZYĆ CO JEST W NICH OPISANE a resztę można przekonsultować w czasie jazdy z kolegami.

Po to s? PMR-Y prawda Artix - pamiętam ile się musiałe? nagadać jak nie mogłem się wjeĽdzić w sqter. hehehe

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...