Nowy skuter z włoskiego salonu na polskich blachac

[Gość duke75]

Ciao ragazzi!

Słuchajcie, mam kumpla- Włocha, który ma żonę Polkę i mieszka w Genui. Dzwonił do mnie z pytaniem czy może zarejestrowac skuter (poj.200), który niedawno kupił we włoskim salonie, na polskich numerach nie przywoż?c go do Polski, tylko na podstawie dokumentów.

Czy nowe sprzęty musz? też mieć pierwszy przegl?d i czy oprócz tego do czego? jeszcze ten skuter fizycznie jest tu potrzebny?

Pozdro

[MariuszBurgi]

Napewno będzie musiał zapłacić 22% vatu od kwoty na fakturze.

Co do przegl?du to głowy nie dam ale wydaje mi się, że nawet je?li jest to nowy skuter to będzie musiał przej?ć pierwsze badanie techniczne (inna sprawa, że bezprawnie) a do tego potrzebny jest pojazd tu na miejscu.

[Gość Melon]

Witam,

VAT'u nie będzię musiał płacić je?li będzie starczy niż (chyba) 1/2 roku i miał przejechane (chyba) 5 tkm - trzeba było by spradzić te warto?ci jeszcze u Ľródła - tak jest przynajmniej w przypadku nowych aut.

Wydaje mi się, iż przegl?d będzie konieczny.

[MariuszBurgi]

VAT'u nie będzię musiał płacić je?li będzie starczy niż (chyba) 1/2 roku i miał przejechane (chyba) 5 tkm - trzeba było by spradzić te warto?ci jeszcze u Ľródła -

Najpierw przeczytaj tytuł w?tku a póĽniej sam post gdzie pytaj?cy wyraĽnie napisał:

Czy nowe sprzęty musz? też mieć pierwszy przegl?d i czy oprócz tego do czego? jeszcze ten skuter fizycznie jest tu potrzebny?

A co do przepisów:

Polskim 22% Vatem obci?żone s? jedno?lady sprowadzone do PL, które maj? mniej niż rok i przebieg poniżej 6 tkm. (przebieg niezależny od wieku).

[Gość Melon]

QUOTE (Melon @ 20-01-2007, 20:04 )

VAT'u nie będzię musiał płacić je?li będzie starczy niż (chyba) 1/2 roku i miał przejechane (chyba) 5 tkm - trzeba było by spradzić te warto?ci jeszcze u Ľródła - 

Najpierw przeczytaj tytuł w?tku a póĽniej sam post gdzie pytaj?cy wyraĽnie napisał:

QUOTE (duke75)

Czy nowe sprzęty musz? też mieć pierwszy przegl?d i czy oprócz tego do czego? jeszcze ten skuter fizycznie jest tu potrzebny?

Przeczytałem, ale można kupić sprzęt po zakończeniu sezonu (nie wiem czy taki istneje we Włoszech) potrzymać pół roku - poszykać specjalistów i zmienić przebieg i następnie zarejestrować w PL sprzęt bez problemu.

[Gość K K]

jak rejestrujesz w PL nowy musisz mieć fakture, ?wiadectwo homologacji i karte pojazdu od producenta.Przegl?d wbijaj? na 3 lata do przodu od daty zakupu. Z takim zagranicznym nie wiem ale.. podatek chyba dojdzie bo to specjalnie złodzieje zrobili by kupować u nas niż za granic?.. Przegl?d wydaje mi sie będzie zbedny. Zadzwoń do urzedu!

Homologacja jest na EU, więc prawdopodobnie w wydziale komunikacji chyba bed? chcieli dowód opłaty podatku VAT w skarbowym (jeszce nie wiem jak z akcyz? za nowy w celnym) .

[rafałek]

Proponuję pogadać z tym go?ciem

importer

Sporowadza wszystko o czym się zamaży w dobrych cench. Orientowałem się w sprawie i nie jest to żadne oszustwo.

My?lę, że jak kiedy? przyjdzie do wymiany maszyny to zwócę się do niego.

Dla jasno?ci w ogóle faceta nie znam i nie skasowałem go za spamowanie :-)

Jakby co posta zawsze można usun?ć.

[drogowiec]

Moja Honda była sprowazona rzez poprzedniego wła?ciciela jako pojazd nowy z salonu. Jako zał?czniki była faktura z Holandii oraz homolagacja europejska. Pojazd został zarejestrowany i ma wbity przegl?d na 3 lata, czyli jak nówkę przystało. Nic nie wiem o badaniu technicznym. Vat oczywi?cie musiał być opłacony. Pojazd robiony w Hiszpanii, więc o cle można zapomnieć. Znaczy jest tak, jak napisał KK.

Niecha człowiek we Włoszech zakupi pojazd na fakturę exportow? (o0%VAT) i rejestruje w Polsce.

Pozdrówka

[Patryk]

Jest jeszcze to, na kogo chce go zarejestrować?

Czy przypadkiem nie ma obowi?zku ( jak z prawem jazdy) około 180 dni w roku zameldowania w Polsce.

(w ubezpieczeniu też trzeba podać adres!!!)

[Gość ZeneC]

Je?li rejestracja w Polsce jest możliwa, a prawdopodobnie tak, to trzeba liczyć się z konieczno?ci? polskiego ubezpieczenia oc. Musi być ono wykupione w kraju rejestracji, a działa na obszarze całej UE z wiadomymi dodatkami. Skoro żona jest Polk?, to problem żaden. A opłaca się, bo nasze oc kosztuje znacznie mniej niż włoskie, choć u nich ceny zróznicoweane s? także zwłaszcza między pólnoc? a południem Włoch. Podobnie z AC, tyle że zgłoszenie ewentualnej szkody do ubezpieczyciela w Polsce (z pewnymi wyj?tkami, ale mniejsza tu o nie).

[Gość duke75]

Dzi? się dowiedzialem,że nie trzeba robić pierwszego przegladu bo wystarczy włoskie ?wiadectwo homologacji( oczywi?cie przetłumaczone). Nie ufam temu urzędnikowi w 100% więc zapytam jeszcze w innym Ľródle. Już kiedy? pani w urzędzie celnym sie pomyliła a mnie to kosztowało 2000 zł.