Luty 2018

[robson]

Napiszę list otwarty do Ciebie Robercie na tym Forum kujawsko-pomorskim, jeśli już drążysz temat.

Jak napisał kolega Długi 1973, każdemu nie dogodzisz - to stara prawda.

Ja nie drążę tematu, tylko wspomniałem , że coś mi się nie podobało na pewnym zlocie, chyba mogę, podobno mamy wolność słowa w tym wolnym kraju.

Czyż byś się obawiał, że napiszę coś, co nie spodoba się lub zaszkodzi Tobie/Administracji ?

P.S. zjedz Wursta i też odsapnij ;).

 

 

[dr.big]

Stary, pisz bez krępacji, bo już Upiór też "sugerował" jakieś "kosmiczne widzenia i UFO"  ... Ale "cicho- sza" bo to tajemnica  Takie "sugerowanie" bez jakichkolwiek konkretów, to mi zalatuje przedszkolem i przepychankami dzieciaków w swoich podgrupach. Tak więc, albo - albo... Panie "wtajemniczony" bez półsłówek, bo tylko niezdrową atmosferę to wprowadza .

[Bobas]

Dajcie sobie luz Panowie. Szkoda Waszych nerwów. Po co Wasze....... wnet i tak zginiemy w zupie

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[dr.big]

Bobasie, ja tam jestem luzakiem , ale nie lubię szeptów za plecami i udawania, a na to mi tu, i to nie od dzisiaj, wygląda... A jak mam z kimś "do pogadania" to nie robię z tego "trzeciego stopnia wtajemniczenia" i nie opowiadam o tym wszystkim dookoła za wyjątkiem zainteresowanego  . Po prostu.

[michu]

Luzik Pany, to nie jest potrzebne nikomu. Po co się denerwować i,, przepychać "

Wysłane z mojego E5603 przy użyciu Tapatalka

[robson]

Godzinę temu, dr.big napisał:

Bobasie, ja tam jestem luzakiem , ale nie lubię szeptów za plecami i udawania, a na to mi tu, i to nie od dzisiaj, wygląda... A jak mam z kimś "do pogadania" to nie robię z tego "trzeciego stopnia wtajemniczenia" i nie opowiadam o tym wszystkim dookoła za wyjątkiem zainteresowanego  . Po prostu.

Po pierwsze nikomu za plecami nie robię "koło pióra", i nie opowiadam wszystkim dookoła. To są tylko moje i wyłącznie moje odczucia i przemyślenia. Właśnie napisałem ,że coś nie odpowiadało mi na pewnym zlocie, a Ty Robercie robisz z tego aferę i żądasz  szczegółów. Jakbyś obawiał się jakiejkolwiek krytyki pod adresem organizatorów Burgmani w Toporni klika lat temu. Nie to miałem na myśli, pisząc na kujawsko-pomorskim, a że przeczytało to pół Polski... trudno. Zainteresowani chcieli by zapewne znać jakieś szczegóły, ale jak wspomniałem po co drążyć temat, co było to było, nic nie zmienimy.

BTW. Zlot organizowany przez naszą grupę też nie odpowiadał wielu uczestnikom, a krytykę przyjąłem i nie robiłem afery.

To, że piszę że nie mam ochoty jechać na zlot po raz enty w tym samym miejscu, to chyba mogę na forum wspomnieć, no chyba że nie można...

Kończę temat, bo do niczego dobrego nie prowadzi, przeważnie zamyka Roni, ale pozwolę sobie :).

[dr.big]

Czyli typowe, "wiem, ale nie powiem"  , albo jeszcze lepiej "nie wiem, ale powiem"  . Tajne przez poufne. W sumie mogłem się domyślać, że to jedynie robienie "sztucznego tłoku". Tylko po co wypisywać takie kwasiory o tym "wtajemniczeniu" i dorabiania różnych teorii spiskowych  ...

PS. I wciągać w te bzdety czytających forum (np. mnie). Dla mnie temat zakończony i wnioski wyciągnięte.

[robson]

31 minut temu, dr.big napisał:

Czyli typowe, "wiem, ale nie powiem"  , albo jeszcze lepiej "nie wiem, ale powiem"  . Tajne przez poufne. W sumie mogłem się domyślać, że to jedynie robienie "sztucznego tłoku". Tylko po co wypisywać takie kwasiory o tym "wtajemniczeniu" i dorabiania różnych teorii spiskowych  ...

PS. I wciągać w te bzdety czytających forum (np. mnie). Dla mnie temat zakończony i wnioski wyciągnięte.

Noż k... a , a już miałem nadzieję, że spisek się uda.

Nikogo nie wciągałem w dyskusje, sam w to wszedłeś i jeszcze masz jakiś żal, już mi słów brak ....

[szamot]

 

9 godzin temu, robson napisał:

Noż k... a , a już miałem nadzieję, że spisek się uda.

Nikogo nie wciągałem w dyskusje, sam w to wszedłeś i jeszcze masz jakiś żal, już mi słów brak ....

 

Dewiza Henry'ego Forda z 1914 roku: „możesz otrzymać samochód w każdym kolorze, pod warunkiem, że będzie to kolor czarny”,  

[dr.big]

Jak się mówi "A", to trzeba się też liczyć z wypowiedzeniem "B"  . No i jak sam już napisałeś, forum jest otwarte, każdy je czyta i wyciąga wnioski, tym bardziej z niedomówień  .

Szczerze powiedziawszy, jak widzę, nic "odkrywczego" tu się nie wypowie. Tak jak Długi1970 już napisał: Wszystkim się nie dogodzi. I tyle . Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

[EndriuBis]

Może dla nie których odkrywczym będzie to że "forum regionalne", regionalnym jest tylko z nazwy.   I jak się "coś" naskrobie - to czytać mogą (nie muszą) wszyscy.  

 

[dywelj]

I czytają. I jadą tam gdzie im się podaba, a nie jadą tam gdzie im się nie podoba. 

[Długi 1973]

A najważniejsze, że też Ci wtajemniczeni i nie.
Chyba głównie o to powinno chodzić.

A przypadki jak mawiają „chodzą po ludziach” To, że ktoś komuś gdzieś coś zniszczył (wtajemniczeni wiedzą co i komu) nie powinno być żadnym wykładnikiem co do tego czy impreza jako ogół była udana lub nie.


Pozdrawiam
Radek

[Bobas]

Panowie. No to jak o zlocie mowa to mam pytanko. Dziś rozmawiałem z Fundim i ustaliliśmy, że jak nie dorobię się skutera to jedziemy na Burgmanię razem moim samochodem. Pytanie brzmi : CZY SĄ JACYŚ CHĘTNI NA WSPÓLNY WYJAZD ? 

[LWfilip]

Witayta Ludziki. Coś widzę, że dobrze to już było. Jakiś czas tu nie zaglądałem. Mam straszne zaległości. No cóż, moje hobby się zmieniają.  Przynajmniej się nie nudzę. Pozostały fajne wspomnienia. Pozdrawiam MaxiManiaków.

[Bobas]

Witayta Ludziki. Coś widzę, że dobrze to już było. Jakiś czas tu nie zaglądałem. Mam straszne zaległości. No cóż, moje hobby się zmieniają.  Przynajmniej się nie nudzę. Pozostały fajne wspomnienia. Pozdrawiam MaxiManiaków.

Jakie masz teraz hobby ? Honda sprzedana ?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[LWfilip]

A nie. Pancia ma u mnie wieczny żywot i nie zanosi się na nic innego. Ogólnie można powiedzieć, że zająłem się odwiedzaniem OSS Rybieniec  i w szachy tam nie gramy. Kosztownie ale sporo frajdy. A na moto to Przystanek Woodstock albo Borne Sulinowo. Sporo się u mnie zmieniło. Chyba jest lepiej.

[fundi600]

A nie. Pancia ma u mnie wieczny żywot i nie zanosi się na nic innego. Ogólnie można powiedzieć, że zająłem się odwiedzaniem OSS Rybieniec  i w szachy tam nie gramy. Kosztownie ale sporo frajdy. A na moto to Przystanek Woodstock albo Borne Sulinowo. Sporo się u mnie zmieniło. Chyba jest lepiej.

Strzelasz z czołgu czy jeszcze większego działa

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[LWfilip]

OSS Rybieniec to klub strzelecki. Jestem członkiem, mam uprawnienia i obpowiednie wyposażenie  . Lubię postrzelać, rekreacyjnie, tak na luzie. Najczęściej w niedzielę. A po wszystkim grochówka, tam gdzie wiecie Mogą tam też strzelać ci co chcą, bez uprawnień, niedzielnie.  Jest z czego wybierać.

[grzybek]

Witam Was wszystkich jako stawiający pierwsze kroki na forum. Baczne obserwuję Wasze wpisy i jestem urzeczony całą społecznością Burgmanii. A odnosząc się do LWfilipa, to  bardzo dobrze, że nie pozostajesz przy jednym i jedynym hobby. Wystarczy tylko, że np.odejdzie zdrowie..., a ponadto wielość zainteresowań rozwija człowieka. Sam rozmyślałem, aby czymś innym się zainteresować na czas zimy  (książki, dobra muza,korzystam z nart). A może podajcie, jakie macie hobby na zimowe krótkie, dni - niekoniecznie chodzi mi o zimowe sporty.

[Bobas]

Hej  grzybek !!!

Ja zimą dbam o zdrowie. Dużo chodzę na kijkach ( już 13 lat ) i niedawno zacząłem ćwiczyć trochę ciężarkami z moim dorastającym  synem. To dla nas świetna integracja. Za moment kupuję żonie rower i razem zaczynamy śmigać na pedałowcach. Czyli ruch, ruch i jeszcze raz ruch  Po mojej sylwetce niestety tego nie widać, bo lubię również dobre żarełko. W tej branży pracuję. A tak poza tym to lubię się napić dobrego alkoholu z chłopakami z naszego regionu Burgmanii  To dopiero są przeżycia !!!

[robson]

10 godzin temu, grzybek napisał:

Witam Was wszystkich jako stawiający pierwsze kroki na forum. Baczne obserwuję Wasze wpisy i jestem urzeczony całą społecznością Burgmanii. A odnosząc się do LWfilipa, to  bardzo dobrze, że nie pozostajesz przy jednym i jedynym hobby. Wystarczy tylko, że np.odejdzie zdrowie..., a ponadto wielość zainteresowań rozwija człowieka. Sam rozmyślałem, aby czymś innym się zainteresować na czas zimy  (książki, dobra muza,korzystam z nart). A może podajcie, jakie macie hobby na zimowe krótkie, dni - niekoniecznie chodzi mi o zimowe sporty.

Witaj chłopaku na Forum.

Takie nie dyskretne pytanie -  Czy Twój T-max jest koloru białego i czy kupiłeś go w Bydgoszczy ?

Wrzuć jakieś foty, pochwal się :).

[grzybek]

Robson, T-Maxika 530 kupiłem w 2016r. jesienią w Białymstoku. To jest rocznik 2015, ale był nowy  bez przebiegu. Tak daleko na wschód - jak się domyślasz, mogła mnie wygnać jedynie okazja cenowa. Powoli doposażam maszynkę, ostatnio jestem na etapie montażu podwyższenia oparcia dla kierownika, co bym miał wygodniej.. Dorzucam parę fotek, w tym podwyższone oparcie, którego stelaż będzie malowany proszkowo na czarno. Zobaczymy jak się sprawdzi na dłuższej trasie. Pozdrawiam

[szamot]

Witaj grzybek

To doposażaj co byś wygodnie wciągał kilometry.

Oj tam Bobas nie strasz 

[Bobas]

Tomi, przecie ja nie straszę .

Może kiedyś grzybek napije się z nami jakiegoś zacnego trunku ?

Ładna ta Twoja Yamaha.  Ostatnio siedziałem na nowym X- Maxie 400. Powiem Wam, że to duży sprzęt i robi niezłe wrażenie. Najnowszy T- Max też mocno urósł, ale jak dla mnie to cena w Polsce zabije jego sprzedaż.