Allegro kupa- widziałeś/oglądałeś skuter niezgodny z opisem? Ostrzeż innych...

[rudy_56]

Za 20 000 można miec już 650tke i to k4, ceny lec? strasznie w dół.

Na moje oko sprzęt raczej warty zastanowienia. Coraz więcej ciekawych sprzętów z drugiej ręki pojawia się na rynku.

[PaPaYoS]

ceny powinny isc do góry przecierz nadchodzi sezon na

hmm ja zawsze wole niee korzystac z okazji cenowych bo takowych niee ma

kupujesz tanio kupujesz dwa razy

wychodze z założenia ze przy zakupie nalezy stosowac sie do wyboru wedle jakosci a nastepnie negocjowac cene

pozdrawiam Tomasz

[MariuszBurgi]

Biorac pod uwage, ze z tego roku burgi chodza po 18-19kPLN to tak...napewno jest to niezla "okazja" bez ukrytych wad...obym sie mylil

Regis... Proszę Cię...

Rudy i Paweł883 maj? racje. Na t? chwilę realna cena An 400 K3 to 12- 13 a za K4 14- 16 tpln... Mówię o cenach transakcyjnych i je?li skuter jest salonowy i w idealnym stanie.

Ceny naprawdę znacznie spadły.

[regis]

Mariusz: z tego co przegladam allegro na bierzaco, to po 11-12 chodza ale modele K2. Te 3-3,5tys PLN to chyba niewiele za wtrysk i pewnosc zrodla

No i pamietajmy, ze na allegro swietych Mikolajow raczej nie ma

[MariuszBurgi]

Nie ma sensu się licytować ale w moim odczuciu ładna K2 ('01- '02) warta jest max 10- 11 tpln, K3 12- 13 tpln a K4 14- 15 tpln...

Oczywi?cie je?li s? chętni płacić więcej to czemu nie?

Tak przy okazji:

An 400 K4

Nie wygl?da na kupe.

Pamiętajmy, że wszystkie ceny na allegro s? najczę?ciej cenami wywoławczymi. Ceny transakcyjne s? na ogół niższe o 5- 10% (zależne od różnych czynników).

[Kacza]

Mariusz jeszcze nie dawno ten Antek nie mial blotnika przedniego...wiem bo juz go przerabialem ;] przy kupnie 400 ;]

Pozdrawiam

Kacza

[SingSing74]

Witam ponownie.

Znalazlem ogloszenie Majesty 250:

http://www.allegro.pl/item166911422_yamaha...sty_yp_250.html

Jednak fotki sa z listopada, a facet po 32 000 wymienil - rzekomo - pol silnika.

Czy to ogloszenie bylo juz na Allegro wczesniej?

Niestety ja rozgladam sie od niedawna wiec nie jestem w stanie tego stwierdzic.

Ktokolwiek widzial, ktokolwiek wie?

Z gory dziekuje za pomoc.

Pozdrawiam

SingSing74.

[Kacza]

Cos mi sie wydaje ze to jest nasza klubowa YP''ka

heheh ten facet ... RZEKOMO wymienil pol silnika na prawde

Pozdroo

KAcza

[SingSing74]

Nie do konca wiem co masz na mysli.

Warto go brac czy sobie odpuscic?

Pozdrawiam

SingSing74

[pawko]

Panowie....!!!!

Czy Wam się przypadkiem tematy nie pomyliły??

Zastanawiacie się na ładnymi Burgami i klubow? Ypk? w w?tku "allegro kupa"??

A sio do "Allegro i ebay" nim Artix Was tam przerzuci....

[MariuszBurgi]

Mariusz jeszcze nie dawno ten Antek nie mial blotnika przedniego...wiem bo juz go przerabialem ;] przy kupnie 400 ;]

Hmm... Kacza... Ja nie napisałem, że ten sprzęt jest bezwypadkowy czy bezszlifowy. Po prostu cena jest w miarę adekwatna do rocznika, pojazd ma ładne fotki więc dlatego go podrzuciłem jako odno?nik cenowy K4. Tak naprawdę na allegro czy w innych ogłoszeniach zdecydowana większo?ć pojazdów ma przeszło?ć poważnie powypadkow? lub silnikowo- grzebalnicz?. Mniejszo?ć miała tylko lakierowane jakie? elementy karoserii co nie przekre?la ich w przypadku chęci zakupu. Zupełnie bezszlifowych pojazdów praktycznie nie ma albo zdarzaj? jak 6ka w totka.

Przy okazji tematu- czasami dziwie się komentarzom jakie pojawiaj? sie u nas na temat różnych ofert. Zdarza się, że pojazd który może być ciekawym zakupem okre?lany jest mianem "kupa" bo np. ma łys? opone, nie ma lusterka b?dĽ miał lakierowane jakie? elementy. Dla mnie poje?cie bez sensu.

To czy pojazd warty jest zainteresowanie można stwierdzić dopiero po dokładnych oględzinach live. Wsadzenie nosa w 10 różnych miejsc, odpalenie, jazda próbna i wiele innych. Osoba, która będzie to sprawdzała musi mieć pojęcie o tej tematyce bowiem może się zdarzyć, że nie znaj?c jakiego? modelu możemy subiektywnie go ocenić i odrzucić ofertę mimo tego, że tak naprawdę technicznie będzie OK. Tak np. może być w przypadku Helixa, który ma specyficzn? charakterystykę zawieszenia... To by było na tyle.

Witam ponownie.

Znalazlem ogloszenie Majesty 250:

http://www.allegro.pl/item166911422_yamaha...sty_yp_250.html

Jednak fotki sa z listopada, a facet po 32 000 wymienil - rzekomo - pol silnika.

Czy to ogloszenie bylo juz na Allegro wczesniej?

Pojazd i osobę sprzedaj?c? odnajdziesz u nas na forum- Nick "Svempas". W w?tkach archiwalnych odnajdziesz wiele informacji o tym egzemplarzu.

Tu masz link do ogłoszenia na Burgmanii:

http://www.burgmania.net/forum/index.php?showtopic=2836

[SingSing74]

OK.

Nie wiedzialem , ze to klubowy.

Wyslalem juz pytanie na priv do sprzedajacego.

[Gość artiug4]

No tak to wła?nie ta Majesty w której po rzekomych 32 000 km trzeba było pół silnika wymieniać...i to jest skuter klubowy (z pewnej ręki)

[Gość Sztukan]

Zupełnie bezszlifowych pojazdów praktycznie nie ma albo zdarzaj? jak 6ka w totka.

Jak to mowia odwieczne prawa fizyki:Wszystko,co ma tylko dwa kola,musi sie przewrocic..

Wybaczcie OT.

Pozdrawiam

[MariuszBurgi]

No tak to wła?nie ta Majesty w której po rzekomych 32 000 km trzeba było pół silnika wymieniać...i to jest skuter klubowy (z pewnej ręki)

Tak gwoli ?cisło?ci...

Po I- wsze: użytkownik Svempas nie jest zarejestrowanym Klubowiczem Burgmanii> Patrz galeria Klubowa. Jest więc użytkownikiem forum.

Po II- gie: Nigdy nie twierdziłem, że wszystkie skutery jakimi jeżdż? nasi Klubowicze s? idealne. Idealne s? tylko w salonach!

[dr.big]

No tak to wła?nie ta Majesty w której po rzekomych 32 000 km trzeba było pół silnika wymieniać...i to jest skuter klubowy (z pewnej ręki)

Kolego mylisz tu pewne pojecia, co ma tuning na 300ccm wspolnego z remontem silnika? Sprzedajacy wyraznie napisal, ze w cenie sa tez czesci oryginalne, ktore wymienil na czesci Poliniego.

A to, ze akurat wyglada na to, iz nikt nie krecil licznika, wydaje mi sie calkiem normalne.

Proponowalbym najpierw rozeznac sie troche w temacie i nie pisac tego, co Ci slina przyniesie na jezyk .

[Gość artiug4]

Często gdy który? z użytkowników forum dawał ogłoszenie "sprzedam" chwalił skuter jako "pewny" i "klubowy" z tego wynikała moja pomyłka.

Nie miałem na my?li skutera idealnego ale chociaż w przyzwoitym stanie.

DR.BIG masz rację to był tuning ale bez sensu wydaje mi się inwestowanie kilku tysięcy w tak zaawansowan? przeróbkę silnika a potem po kilu miesi?cach jego sprzedawanie

mówi się że nie ma ?więtych mikołajów

Nie dopisuj postu pod postem, posty edytuje.

dr.big

[Kubo]

Słuchajcie...Akurat z tymi inwestycjami "PRZED SPRZEDAŻˇ" to w tym temacie jest wele wyj?tków.

Np. Mój kolega Legut(zreszt? czę?ć z Naszych moe go jeszcze kojarzyć).

Za czasów, kiedy ?migał Runnerem, zainwestował w Jego full tuning na najwyższe marki Pollini i Mallossi... Wydał na to ponad 3000zł...

A po miesiacu sprzedał skuter za bodajrze 4500zł... I jaki tu sens widzicie?

Ale ludzie tak robi? i TU aurat nie wysuwałbym opinii, że jak kto? inwestował w tuning, to spręt musiał mieć padnięty silnik.

Svempasa Sqter widziałem na żywo raz na Rajdzie Beskidzkim i nie ma się czego uczepić. Chłopak naprawdę dba o pojazd i warto od Niego kupić.

Pozdrówki, Kuba vel.Wypłosz

P.S. Chyba należałoby przesun?ć Nasze posty do "opinii o skuterach"...

[Gość artiug4]

Je?li taki doinwestowany i pewny to w takim razie go kupuję

prezentuje się bardzo ładnie

akurat by mi pasował wielko?ci?

[rafałek]

Po co wogóle gardłujesz w temacie o którym nie masz pojęcia????

Przecież dla ciebie najważniejsze jest żeby skuter był blisko więc i tak Svempasoego nie kupisz.

[pawko]

artiug4 - nie my?l że jak kto? z klubu ma skuter, to jest on mega, super, cacy i wogóle... Czarodziejami nie jeste?my i nasze maszynki g....obchodzi czy należymy do klubu czy nie i jak się będ? chciały zepsuć to się zepsuj?.

Różnica i nasza przewaga nad innymi handlarzami polega na tym, że my te maszynki kochamy, pie?cimy, dbamy o nie i je?li co? sie w nich zepsuje, to większo?ć z nas nie szczędzi ?rodków aby naprawić to jak najlepiej , z jak najlepszych czę?ci i w jak najlepszym serwisie a nie i Józka w stodole...

Ale nasze sprzęty psuj? sie tak jak wszystko i na to jeszcze pomysłów nie mamy, jedynie fakt należytego obchodzenia sie z nimi sprawia, że s? lepsze od "allegro kup"...

[Gość artiug4]

Zdaję sobie sprawę że tylko złoto i diamenty ?wiec? wiecznym blaskiem.

Wła?nie o to mi chodziło że s? lepsze bo zadbane.

Ale wiecie co je?li kto? kupi sobie skuter z zamiarem eksploatacji np przez rok to nie musi specjalnie o niego dbać....po co w niego inwstować spore sumy? aby następny uzytkownik miał z tego frajdę a ja kaskę w plecy?

rafalek13c wcale nie musi być blisko

po pewniaka mogę jechać nawet 400 km (w jedn? stronę)

Nie dopisuj postów pod własnym postem tylko używaj opcji "edytuj". Posty ł?cze.

MariuszBurgi

[Gość Svempas]

Ludzie... nie wystarczylo najpierw pogadać ze mn??

Poza tym nie spodziewałem się że mój sprzęt znajdzie się akurat w tym temacie

Sprzedaje z prostego powodu- Wybitnie napaliłem się na biegówke i mam takie parcia że kasy nie licze- to jest hobby i niestety ono kosztuje. Sam skuter razem z czę?ciami kosztował mnie po podliczeniu ponad 11 tys. złoty. Wiem że każdemu to wisi bo liczy się cena zakupu a nie to co kto do sprzętu włożył.

Co do wiarygodno?ci- większo?ć gatów tuningowych kupowałem u Simona z S-T.pl. zapewne mnie pamięta. Exploatacyjne częsci kupowałem w sklepie "Motocykl" w miejscowo?ci Grzybowice. Mogę dać telefon bo tam również mnie dobrze znaj?.

Jak kogo? to nie zadowala to możemy jechać do ASO Yamaha (mam do niego 50km) Szpila Rybnik i niech przetrzepi? mi moto bo ja nic do ukrycia nie mam.

Pewnie że to nówencja nie jest no ale sory- ktos tym jeĽdził. Ja codziennie na niej do szkoły ?migam i wykręcam prawie 70km dziennie.

Na forum jestem już jako? ponad 2 lata więc nowicjuszem nie jestem. Mój poprzedni sprzęt czyli YPke 125 ma kolega Dylus, który ?miga na niej od pół roku i narazie (odpukać) tylko ?miga - to chyba też o czym? ?wiadczy.

Moj? YPke widzieli ci, którzy byli na Rajdzie Beskidzkim.

A to że nie ma mnie w galerii klubowej- jako? nigdy nie miałem weny żeby dać tam fotke- postaram się poprawić i na dniach co? zapodam.

Prosze admina o przeniesienie całej dyskusji o moim sprzęcie do innego tematu bo chyba nie zasne z t? my?l?

[Gość Rafal_akros]

Witam

Pewnie czę?ć z Was mnie jeszcze pamięta (no przynajmniej tak mi się wydaje )

Czytaj?c ostatnie dwie kartki dochodzę do wniosku, że je?li kto? pisze co i jak dzieje/działo się ze sprzętem gdzie jest napisane co zostało wymienione to sprzęt jest postrzegany jako KUPA... Id?c dalej t? my?l? lepiej by było napisać, że skuter jest supcio cukiereczek wczoraj wyci?gnięty z kartonika...

No ale nie o to tutaj chodzi! Z Svempasem znam się nie od wczoraj a, że mieszkamy stosunkowo nie daleko to często się widzimy/?migamy razem i co nieco mogę powiedzieć na temat tego skutera.

Wiadomo YP`ka miała gorsze dni, obecnie w silniku jest połowa nowych czę?ci generalnie cylinder i tłok nie był w złym stanie osobi?cie sugerowałem mu pozostawienie go ale uparł się na nówexa podobnie z innymi pierdołami które nadawały się do dalszej eksploatacji a jednak zostały wymienione na nowe.

Proszę nie odbierać mojej wypowiedzi jako reklamówki ale trochę dziwnie mi się czyta o skuterze którego znam osobi?cie w którego towarzystwie nawin?łem już sporo KMów a zwłaszcza widz?c go w temacie KUPA !YES

EDIT: Ja wyznaję zasadę, że ze zdjęć można okre?lić co najwyżej kolor, resztę trzeba samemu zobaczyć a więc zachęcam do umówienia się na widzenie

[dr.big]

Ja bym sie tym wcale nie przejmowal, to ze jakis dyletant nawet nie raczyl spojrzec do ogloszen i zapodal to tutaj, niczego nie dowodzi. Wrecz przeciwnie, wydaje mi sie, ze opinie sa raczej pozytywne. Przynajmniej ja to tak odbieram. I jestem w stanie zrozumiec chec zalozenia kitu Poliniego. W koncu kilka takich YP250 jest na Burgmanii i nie zawsze powodem tych zmian bylo konczenie sie silnika. A przypisywanie "trupowatosci" posiadanemu skuterowi doskonale rozumiem, sam bym sie zdenerwowal .

No coz, sa ludzie ktorzy pojazdy sprzedaja wyeksploatowane, ale cale szczescie sa tez tacy od ktorych mozna kupic porzadny sprzet. Od roku 99 kupuje jedynie uzywane jednoslady (wczesniej niekiedy tez) i jeszcze nigdy sie nie nacialem (tfu, tfu ). Dodam, ze numery nadwozia sa sprawdzane zazwyczaj dopiero na przegladzie technicznym lub przy sprzedazy do PL. Ostatnie przyklady: Honda Spacy 125 ktora kupilem pod koniec lata. Nie sprawdzalem tam numeru przy kupnie ani przy sprzedazy. Beverly byl dopiero ogladany numer po kilku miesiacach (przeglad). Samochod sprawdzali numer po prawie dwoch latach od kupna na przegladzie, itp. itd. Od ok. 10 lat sprawdzalem numery w pojezdzie moze z w 10% i nigdy sie nie zawiodlem na sprzedajacych. I o to wlasnie chodzi. Podobnie jesli chodzi o stan techniczny, jednoslady byly zawsze OK.