Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Jaki wybór?


Gość stak

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem na etapie kupna skuterka.Wiem, że to jest głupie pytanie w tym miejscu,ale zaryzykuję: co wybrać Yamaha Majesty125E, czy Burgman 125/200. Proszę o pomoc ? <_<

Zły dział.

W?tek przeniesiony do "ogólne".

MariuszBurgi

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Ja tez cie milo witam, potem wypelnij profil a potem poszukaj info w archiwum bylo juz o YPce 125 nie raz mowione, o UHatku 150 tez. O 200 nie wiele ci ktos powie.

No i dzial tez nie ten.

Odnośnik do komentarza

Dzięki za odpowiedz. Jestem to pierwszy raz,a Wiesz jak to bywa za pierwszym razem. W przyszło?ci będzie lepiej /mam nadzieję/. Ale dalej nie wiem co wybrać? Oba s? chyba porównywalne więc może to kwestia podoba się lub nie? Problem, że oba się podobaj?. <_<

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Je?li idzie o Yp 125 to proponuję przeszukać w?tki archiwalne. Było o tym naprawdę sporo.

Pytaj?c o Burgmana 125/200 sugerujesz, że chodzi o model K7, a ten jak wiadomo dopiero trafił do salonów, tak więc na autorytatywne wypowiedzi należy zaczekać do wiosny.

Odnośnik do komentarza

Już to kiedy? miałem napisać, nie rozumiem pytań o to która np. 125 jest najmocniejsza i jaki ma vmax czy wielko?ć- wygode... Jak zalerzy nam na zwiększonym komforcie i osi?gach to można kupić 250 która jest o niebo lepsza od 125 i w każdym względzie wyczerpuje dylemat ;)

Mam racje Slavequs? ;) Nie ma to jak 250 cc pod zadkiem ;)

Odnośnik do komentarza
Mam racje Slavequs? ;)  Nie ma to jak 250 cc pod zadkiem ;)

Jasne, że masz rację;)

Do dzi? jestem wdzięczny Burgmaniakom, że przekonali?cie mnie do 250-tki. ;)

Stak, je?li masz prawo jazdy kat. A to wybieraj Burgmana 200 lub najlepiej Yamahe X-Max 250.

Je?li dysponujesz A1, to wtedy możesz się zastanawiać nad Majesty 125 a Burgmanem 125. Nie wiem, czy jeszcze s? dostępne Majesty z rocznika 2005 po 13900 zł (cena wydaje się do?ć atrakcyjna).

Odnośnik do komentarza
Gość cosmosquig

Atrakcyjna to chyba tylko wg. go?ci z yamahy ;) Od lat mnie fascynuje, czym oni się kieruj? daj?c np. 3% rabatu na 2-letni motocykl ;)

I ciekawe, czy np. w roku 2009 wci?ż będzie można kupić TDM900 z 2004... za 31999 pln ;)

Odnośnik do komentarza
Atrakcyjna to chyba tylko wg. go?ci z yamahy :P Od lat mnie fascynuje, czym oni się kieruj? daj?c np. 3% rabatu na 2-letni motocykl ;)

I ciekawe, czy np. w roku 2009 wci?ż będzie można kupić TDM900 z 2004... za 31999 pln ;)

Wiadomo, płacisz za markę.

Jednak w 2005 roku Majesty kosztowała 16600 zł, zawsze lepiej mieć w kieszeni 2700 zł.

A co powiesz na to, że Suzuki sprzedawało promocyjnie Burgmany 150 z rocznika 2005 i 2004 po tej samej cenie i w tym samym czasie? ;) Mimo tego sprzedali całe zapasy. ;)

Odnośnik do komentarza
Gość cosmosquig

Powiem, że się dziwię ;)

Chyba bardziej klientom, niż firmom ;)

ps. W Niemczech jest już (nie wiem od jak dawna) nowa Majesty. Wyliczaj?c cenę z proporcji do Xmaxa250, to w Polsce powinna kosztować ok 15200 pln. Kupuj?c model 2005 pamiętajmy, że za dwa tygodnie mamy rok 2007. Czyli kupujemy przestarzały, wycofany z produkcji skuter, który do tego w chwili zakupu ma 2 lata, no i mamy rabat 1300 pln. Je?li kto? uważa, że mu się opłaca, to czemu nie... ;)

pps. Nie podoba mi się po prostu to, że firmy upychaj? na Polskim rynku stare odrzuty (których nikt na Zachodzie by już nie kupił nawet po kosztach) i jeszcze próbuj? na tym zarabiać. Przez to nie możemy sobie kupić nowego, ładnego skutera, bo dostępne s? głównie barachła zaprojektowane dekadę temu. Prym w tej praktyce wiedzie Honda - spo?ród skuterów oferuje nam wył?cznie roczniki 2005 i to najsmętniejszych modeli. Yamaha też nie daje dobrego przykładu, bo gdzie jest Xmax125, gdzie nowa Majesty, gdzie XCity? Mamy za to star? Majesty, o której ze 2 lata temu w testach pisano, że jest już weteranem szos ;). I możemy tego weterana (dwuletniego) mieć już za 13900, czyli tylko trochę więcej, niż w Niemczech kosztuje nowa, lepsza, ładniejsza, nowocze?niejsza Majesty wyprodukowana w 2007 (je?li kto? poczeka z zakupem do marca) - zakładaj?c zastosowanie normalnego przelicznika EUR/PLN.

Oczywi?cie rynek Polski różni się od Niemieckiego, co jednak nie zmienia faktu, że firmy nie powinny odpowiedzialno?ci za swój nieudolny marketing zwalać na klientów.

Odnośnik do komentarza
Powiem, że się dziwię :P

Chyba bardziej klientom, niż firmom !TAZ

pps. Nie podoba mi się po prostu to, że firmy upychaj? na Polskim rynku stare odrzuty (których nikt na Zachodzie by już nie kupił nawet po kosztach) i jeszcze próbuj? na tym zarabiać. Przez to nie możemy sobie kupić nowego, ładnego skutera, bo dostępne s? głównie barachła zaprojektowane dekadę temu.

Oczywi?cie rynek Polski różni się od Niemieckiego, co jednak nie zmienia faktu, że firmy nie powinny odpowiedzialno?ci za swój nieudolny marketing zwalać na klientów.

Sugerujesz, że polski klient/konsument nie nauczył się jeszcze szanować? :P

Odnośnik do komentarza
Gość cosmosquig

No i słusznie :blink:

Pozytywne jest przynajmniej to, że klienci szanuj? się bardziej, niż wydaje się niektórym firmom. Ciekawe jak długo honda będzie upychała skutery 2005 w cenie nowych. Yamaha powoli zmienia się nie plus, bo już nie próbuj? sprzedawać 2-letniej TDMy z rabatem 2000pln w stosunku do ceny nówki. :blink:

Odnośnik do komentarza
Mamy za to star? Majesty, o której ze 2 lata temu w testach pisano, że jest już weteranem szos . I możemy tego weterana (dwuletniego) mieć już za 13900, czyli tylko trochę więcej, niż w Niemczech kosztuje nowa, lepsza, ładniejsza, nowocze?niejsza Majesty wyprodukowana w 2007 (je?li kto? poczeka z zakupem do marca) - zakładaj?c zastosowanie normalnego przelicznika EUR/PLN.

Z tego co wiem to na rynek niemiecki nie ma Majesty 125 w 2007 roku(przynajmniej nie ma tego modelu na stronie niemieckiego importera). Poza tym model 2007 rózni sie tylko detalami takimi jak przednie ?wiatła i migacze(wg. mnie brzydsze) itp.

Odnośnik do komentarza
.... nie rozumiem pytań o to która np. 125 jest najmocniejsza i jaki ma vmax czy wielko?ć- wygode... Jak zalerzy nam na zwiększonym komforcie i osi?gach to można kupić 250 która jest o niebo lepsza od 125 i w każdym względzie wyczerpuje dylemat B)

na pewno nie w każdym i na pewno nie wyczerpuje.

takie podej?cie swiadczy tylko o braku umiejętno?ci wczucia się w potrzeby czy wymagania drugiego człowieka. daje się też zauważyć "syndrom pliszki" własciwy młodym ludziom.

często nie duże do?wiadczenie = "takie jak moje - jest najlepsze" whist

z czasem nauczysz się, że to co wybieramy do zakupu - jakiegokolwiek - jest kompromisem pomiędzy naszymi oczekiwaniami a możliwo?ciami.

jest jeszcze co? takiego jak gust, upodobania itd

dla jasno?ci Ironia:

po co się tak ograniczać na 125-ki czy 250-ki. jesli zależy ci na zwiększonym komforcie i osi?gach bez zastanowienia bierz 650-tkę.

jest o niebo lepsza, silniejsza i w ogóle naj naj naj w porównaniu od mizernych 125 czy 250tek.

koniec Ironii.

przekolorowane, ale wci?z w tonie twojej wypowiedzi.

mam nadzieję, że to pozowoli ci zrozumieć.

oczywiscie personalnie nie mam nic do ciebie - po prostu ustosunkowuje się do konkretnego pogl?du, na twoim przykładzie.

Odnośnik do komentarza
WeĽ no sobie rzuć okiem jeszcze raz na niemieck? stronę yamahy 

No masz rację! Mea culpa!!! Majesty 125 jest w ofercie na niemieckiej stronie Yamahy ale nie dam za wygran? i dalej twierdzę, że model 2007 nie rożni się na tyle (czytaj. prawie niczym) żeby powiedzieć że ten jest super a tamte przestarzałe.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
.... nie rozumiem pytań o to która np. 125 jest najmocniejsza i jaki ma vmax czy wielko?ć- wygode... Jak zalerzy nam na zwiększonym komforcie i osi?gach to można kupić 250 która jest o niebo lepsza od 125 i w każdym względzie wyczerpuje dylemat B)

na pewno nie w każdym i na pewno nie wyczerpuje.

takie podej?cie swiadczy tylko o braku umiejętno?ci wczucia się w potrzeby czy wymagania drugiego człowieka. daje się też zauważyć "syndrom pliszki" własciwy młodym ludziom.

często nie duże do?wiadczenie = "takie jak moje - jest najlepsze" whist

z czasem nauczysz się, że to co wybieramy do zakupu - jakiegokolwiek - jest kompromisem pomiędzy naszymi oczekiwaniami a możliwo?ciami.

jest jeszcze co? takiego jak gust, upodobania itd

dla jasno?ci Ironia:

po co się tak ograniczać na 125-ki czy 250-ki. jesli zależy ci na zwiększonym komforcie i osi?gach bez zastanowienia bierz 650-tkę.

jest o niebo lepsza, silniejsza i w ogóle naj naj naj w porównaniu od mizernych 125 czy 250tek.

koniec Ironii.

przekolorowane, ale wci?z w tonie twojej wypowiedzi.

mam nadzieję, że to pozowoli ci zrozumieć.

oczywiscie personalnie nie mam nic do ciebie - po prostu ustosunkowuje się do konkretnego pogl?du, na twoim przykładzie.

Trudno porównywać skutery o pojemno?ciach 125, 250, 400 czy 650 ccm, bo to s? po prostu inne "półki" skuterów. Dla jednych najlepszym wyborem będzie 125-tka z racji niskiego zużycia paliwa, poręczno?ci, wystarczaj?cych na miasto osi?gów itd.

Jednak je?li najważniejszym parametrem jest prędko?ć, o której wspomniał Svempas, to trzeba już się rozgl?dać za wyższymi pojemno?ciami.

Skutery 250 ccm s? stosunkowo niewiele droższe od 125-tek i zapewne st?d ta opinia.

Odnośnik do komentarza

I do czego ma służyć. Burgi 650 w mie?cie to totalna porażka, natomiasi w trasie125 wymaga dużej dozy cierpliwo?ci i kontemplacyjnego podej?cia do jazdy no i jeszcze kasa. Jak jest nie za wiele, to albo duży, ale stary z przeszło?ci?, albo mniejszy zapewne w lepszym stanie. !V whist

Odnośnik do komentarza
(...)Burgi 650 w mie?cie to totalna porażka(...)

Z tym twierdzeniem sie nie zgodze !V . An650 nie jezdzi sie co prawda miedzy samochodami tak jak np. Leonardo 125, ale mozna spokojnie przebijac sie przez korki...

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
Burgi 650 w mie?cie to totalna porażka,

Jagroski... daj spokój. Osobi?cie nie zauważyłem. Mi super się jeĽdziło 650- tk? w korkach a w wersji ze składanym lusterkami to już dziecięca igraszka.

natomiasi w trasie125 wymaga dużej dozy cierpliwo?ci i kontemplacyjnego podej?cia do jazdy

Tu potwierdzam... 125 na trasy to trochę mało choć oczywi?cie jak się uprzemy to why not? !V

Wszystko zależy od pkt odniesienia... napewno s? tacy dla których i 400- tka jest za wolna na trasę.

Odnośnik do komentarza
I do czego ma służyć. Burgi 650 w mie?cie to totalna porażka

Oj jagroski robisz wiele testów a Burgmanem 650 w korkach ulicznych nie jeĽdziłe?.

Skoro tak piszesz, ja osobi?cie boję się tylko aby nie zahaczyć kufrem o jaki? autobus.

Odnośnik do komentarza
Osobi?cie nie zauważyłem. Mi super się jeĽdziło 650- tk? w korkach a w wersji ze składanym lusterkami to już dziecięca igraszka.

kwestia powracajaca jak "burgmerang" !w00t

z tego co pamiętam jeĽdziłe? też Goldasem po miescie.

a maj?c taaaaak? skalę porównawcz?, rzeczywi?cie 650-ka może wydawać się do?ć zwinna. jednak szeroko?ć i autobusowato?ć robi? swoje.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...