... dzwonek na koniec sezonu - jak gadać z PZU?

[Gość avecezar]

hayah,

witam załogę - nieststy złe wie?ci : kolejny katamaraniarz nie gapi się co jest obok tylko skręca ( baba jakas ... rzęchem jakim? ... )

i jeszcze nie wzięła mandatu mówi?c: "przecież wł?czyłam kierunkowskaz!"

Generalnie przestroga: szczególnie w kolumnie samochodów kierowcy lubia "nagle dostawac olsnienia i ... na lewo !!!!"

Czy ktos ma do?wiadczenie w gadaniuy z PZU o odszkodowaniu?

p.s.

Qwaki latem mi powiedział "nie kupuj teraz osłony tłumika!, kupisz po sezonie ! - może co? się jeszcze zdarzy...." !vampire - napraw mi teraz go ! proszę ..... uuuuuuu

[rudy_56]

Je?li odmówiła przyjęcia mandatu to najpierw sprawa w s?dzie grodzkim.

Nie wiem jak we Wrocławiu, ale w Suwałkach czekam juz 2 mc(mam wyznaczony termian na 13 grudnia) bez tego nic nie dostaniesz z OC sprawcy.

[-=Dee Jay=-]

jak masz spore straty, to naprawiaj bezgotówkowo ..

[Gość avecezar]

... kurcze ... zacz?łem załatwiac z mojego AC, PZU oceniło to jako szkodę "ekonomicznie nieopłacaln?".

Co robic? czy mozna się odwołac? jak sie to robi?

Je?li się nie zgodza to co zrobić z uszkodzonym skuterem? czy mozna go "wcisn?ć" PZU?

macie jakie? do?wiadczenia?

pozdrawiam

cezar

[Artix]

No mam i to spore doswiadczenia w walce z tymi zdziercami. W przypadku naprawy szkody z AC naprawa nie moze byc wieksza niz 70 % wartosci pojazdu. A wartosci pojazdu sa tak zanizane ze generalnie nie wiele trzeba obetrzec plastikow zeby ja przekroczyc. Ja naprawiam z OC i rowniez wobec mnie zastosowali 70 % ale tu akurat nie slusznie, tylko co z tego jak sprawe bede musial i tak skierowac do sadu. Walcz zebys mogl to naprawiac z OC, tylko musisz wygrac sprawe w sadzie grodzkim a to trwa, no ale w sumie jest zima.

[Gość qrdemol]

Walcz do końca.Kiedy? PZU(dane sprzed 2 lat) uznawał tzw.minimaln? sume szkody,cos chyba ok.400,00pln.Ponizej tej kwoty szkody nie uznawało.Moja rada:

1.Dowiedz sie co oznacza "ekonomicznie nie uzasadnione",może chodzi o to że szkoda w/g Pzu za mała,wtedy dowiedz sie jakie jest minimum.

2.Jesli uznasz że Twoje szkody sa wyższe niz minimum,wtedy polecam Rzeczoznawce PZM-u,koszt 50,00,a Ci ludzie maja aktualne cenniki,PZU jest zobligowane uznac ich wycene.

Pozdrawiam

[Gość ZeneC]

Ze szkodami bywa tak, że albo towarzystwa uznaj? je za częsciowe albo za całkowite.Lepiej mieć szkodę czę?ciow? niż całkowit?, choc przy pewnym uporze i zaawansowanej merytorycznie dyskusji i w drugim przypadku można co? więcej uzyskać. Ale powoli, najpierw trochę teorii...

Inaczej definiowana jest szkoda całkowita z oc, inaczej z ac. Ogólnie mówi się, że koszt naprawy uszkodzonego pojazdu jest ekonomicznie nieopłacalny b?dĽ technicznie niemożliwy w stopniu zapewniaj?cym dalsz? bezpieczn? eksploatację. Ten drugi przypadek na razie zostawmy, bo Polak, jak wiadomo, potrafi wiele i nawet kupę złomu odtworzy do stanu sprzed kraksy, a przegl?d techniczny załatwi sobie. Pojęcie "ekonomicznej nieopłacalno?ci" ma dwa różne kryteria. W umowach ac większo?ć towarzystw ustala, że szkoda całkowita jest wtedy, gdy koszt naprawy przekracza 70% warto?ci pojazdu w stanie nieuszkodzonym. Większo?ć ubezpieczycieli jeszcze do całkiem niedawna, ale niektórzy niestety także i dzi? używaj? kryterium 70% do szkód oc, co jest wielkim nieporozumieniem. Po raz kolejny w tym roku S?d Najwyższy podj?ł ten temat rozstrzygaj?c, że szkoda całkowita z oc ma miejsce wtedy, gdy koszt naprawy przekracza 100% warto?ci. Skutek szkody całkowitej jest taki, że jako odszkodowanie wypłacana jest różnica pomiędzy warto?ci? pojazdu przed szkod? a warto?ci? pojazdu w stanie rozbitym, natomiast rozbity pojazd pozostaje po stronie poszkodwanego. Jednym się to opłaca, innym nie. Można odebrać odszkodowanie i nie trzeba wcale pojazdu naprawiać, można go po prostu sprzedać jako rozbity. Niektórzy dobrze na tym wychodz?. Czę?ć klientów naprawia swój pojazd w oparciu o otrzymane odszkodowanie. Co więcej, przy szkodzie oc masz prawo do naprawy swojego pojazdu choćby w ASO danej marki, byleby tylko koszt tej naprawy nie przekroczył 100% warto?ci pojazdu, przedstawiasz fakturę za naprawę, pojazd do oględzin i towarzystwo każde musi pokryć te koszty zgodnie z wymogami Kodeksu Cywilnego.

Przy szkodach z oc nie ma już (w obecnej ustawie o ubezpieczeniach obowi?zkowych) żadnej minimalnej kwoty odszkodowania - choćby to miało być np. 50 zł. Inaczej było w poprzedniej ustawie, gdzie szkoda musiała przekroczyć 50% najniższego krajowego wynagrodzenia, aby być wypłacona.

Co lepiej zrobić? My?lę, że nie spieszyć się z likwidacj? z własnego ac, lepiej na razie j? zawiesić i poczekać na rozstrzygnięcie s?du. To co w ac jest szkod? całkowit?, z punktu widzenia szkody oc może być szkod? czę?ciow? i tym lepiej dla ciebie. Poza tym, dyskutować należy o faktach w oparciu o konmkretne argumenty. A zatem, popro? o szczegółow? wycenę szkody ac z PZU S.A., masz takie prawo. Zobaczysz jak ustalona jest warto?ć Twojego skuta oraz co zakwalifikowano do wymiany i jakie prace według jakich stawek. Jednocze?nie zgło? już teraz to zdarzenie jako szkodę z oc... W szkodach z oc ustawa zapenia Ci prawo pełnego wgl?du do całych akt, a nawet otrzymanie ich kserokopii na Twój koszt. Istotne mog? być ustalenia policji. Powodzenia.

[Gość ZeneC]

I jeszcze jedna uwaga. Towarzystwa ubezpieczeniowe bardzo szybko dochodz? do szkody całkowitej, gdyż zaniżaj? warto?ć pojazdu w stanie nieuszkodzonym, licz? koszt naprawy w oparciu o ceny nowych oryginalnych czę?ci bez amortyzacji i robociznę według stawek aso. Warto?c pojazdu w stanie uszkodzonym jest zwykle zawyżana. Dzięki temu wysoko?ć odszkodowania maleje z korzy?ci? dla firm ubezpieczeniowych.

[Gość APTO]

Moje do?wiadczenie to prawie pół roku walki o swoje po szkodzie całkowitej - z OC sprawcy. Zasada jest jedna - jeżeli wiesz czego chcesz, czyli jak? kwotę i jeste? przekonany, że masz rację, to idziesz w zaparte i musisz być bardzo cierpliwy, oraz musisz pisać mnóstwo odwołań i wskaĽnik upierdliwo?ci na 10. Przy takich założeniach powinienes prędzej czy póĽniej osi?gn?ć swój cel Innej rady nie mam.

Powodzenia i pozdrawiam,

APTO