Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Chińskie kopie aut na salonie w Pekinie 2006


𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

Rozmawiali?my wiele o chińskich skuterach, że s? kopiowane, że chińczycy nie bacz?c na nic zrzynaj? karoserie japońskich czy włoskich producentów i sprzedaj? je pod swoimi szyldami.

|wiat nie stoi w miejscu a rynek chiński przechodzi kolejn? rewolucję. Skutery przestały przynosić jakie? znacz?ce zyski więc tamtejszy rynek zabrał się za samochody. Do tej pory co prawda też delikatnie podł?czali się do europejskich konstrukcji i kopiowali je ale nie było to tak bezczelne i oficjalne jak jest teraz.

Pod koniec listopada odbywały się w Pekinie targi samochodowe. To co zobaczyli odwiedzaj?cy je europejczycy było dla nich zupełnym szokiem. Takiej ilo?ci plagiatów znanych producentów nie było jeszcze nigdy.

Jedn? z najbardziej bezczelnych firm chińskich jest producent o nazwie BYD (w skrócie- Build Your Dreams !TAZ ). Firma ta kopiuje, łaczy tyły z przodami różnych producentów a nawet nakleja na tyle kopie emblematów. Jednymi z ulubionych pierwowzorów BYD' a jest Mercedes czy BMW ale nie tylko.

Oto skundlony Mercedes SLK z tyłem od Renault Megane CC o nazwie BYD F8:

BYD_F8-4.jpg

BYD_F8-5.jpg

Inny przykład. BYD F3 to ... no wła?nie...

Kopia:

1114355681_35906.jpg

Oryginał:

CarDatabaseNetPhotoID00037337.jpg

Jeszcze inny przykład:

Kopia nowej Toyoty Yaris:

dsc09442.jpg

20061111-2.jpg

Przykłady można mnożyć. W Peknie można było zobaczyć także kopie takich aut jak BMW 3, X5, najnowszego Opla GT, Nissana Note, który miał przód od Skody Roomster a także kopię Hummera. Producent bez żadnych ogródek chwalił się podczas targów, że oryginał bez dodatków trzeba zapłacić w USA 100 tUSD a ich "prawie" Hummer z pełnym dodatkowym wyposażeniem to tylko 50 tUSD !holiday .

Producenci s? wyj?tkowo zaskoczeni tym co zobaczyli w Pekinie ale narazie nikt nic nie robi bowiem rynek chiński jest ogromnie chłonny. Sam VW przewiduje, że w roku 2007 będ? mogli tam sprzedać ok 200. 000 szt. swoich oryginalnych VW, więc skoro można tam sprzedawać to nie można ich podawać do s?du za podróbki !piwko

Krótko mówi?c... Chińczycy wiedz?, że maj? asa w rękawie w postaci swojego rekordowo chłonnego rynku i wykorzystuj? to a ogromne koncerny przygl?daj? się temu i nic nie s? w stanie zrobić.

Poza tym chińczycy wykonuj? jeszcze jeden ciekawy ruch. Trzymaj? się (w miare możliwo?ci) ogólno?wiatowego prawa, że je?li dany model wykorzystuje do 75% innego modelu, nawet łudz?co podobnego to w ?wietle prawa s? czy?ci. Czyli robi? przód od ala CLK a tył od ala Meganki CC i jest cacy...

Ech... sam nie wiem... ?miać się czy płakać... !OKK

Odnośnik do komentarza

My?lę, że w krajach bogatych i wysoko rozwinietych Chińzycy nie znajd? rynku. Niestety w nieco biedniejszych krajach w w tym w Polsce mozemy mieć istny zalew chińszczyzny. Zreszt? poco co oni szukaj? nowych rynku jak ich rynek wewnętrzyny to 1/4 miszkańców całej Ziemi <_<

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
Zreszt? poco co oni szukaj? nowych rynku jak ich rynek wewnętrzyny to 1/4 miszkańców całej Ziemi <_<

U siebie nie chc? sprzedawać takiego badziewia <_<

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
Zreszt? poco co oni szukaj? nowych rynku jak ich rynek wewnętrzyny to 1/4 miszkańców całej Ziemi <_<

U siebie nie chc? sprzedawać takiego badziewia <_<

Dokładnie. Badania rynku motoryzacyjnego w Chinach wykazuj?, że aż 75% wyprodukowanych tam nowych pojazdów posiada poważne wady konstrukcyjne, które wręcz uniemożliwiaj? wejscie na np. wymagaj?ce rynki europejskie czy USA.

Niestety... nic nie ma za darmo. Odpowiednia jako?ć, długie testy, staranne wykonanie, wysokiej jako?ci materiały czy odpowiedni montaż kosztuje a tego jak narazie pojazdom z najludniejszej czę?ci ?wiata brakuje.

Odnośnik do komentarza

Przypominam, że kiedy? japończycy również "szukali inspiracji" u projektantów ze starego kontynentu, a same ich produkty okre?lane były mianem tandetne, badziewne itp. A co mamy teraz ? Sami wiecie. Poza tym z tego co słyszałem nie wszystkie produkty made in czajna s? złe. Miałem okazje porozmawiać z paroma reprezentantami tego licznego kraju i wg. nich to wszystko co idzie na eksport jest takiej jako?ci. Rynek wew. to inna sprawa. To chyba oczywiste, przecież zdobywaj? ?wiat tym, że s? tani. Gdyby mieli inwestować w jako?ć to produkty nie były by już konkurencyjne.

Oczywi?cie nie zrozumcie mnie Ľle, sam jeżdze dwiema japoniami i nie mam zamiaru zamieniać się na cokolwiek innego... przynajmniej do czasu, gdy zdecydowanie nie poprawi się jako?ć.

Pozdrawiam

Iz

Odnośnik do komentarza

Ano wła?nie, pierwszy jedno?lad Yamahy to była DKW 125RT, a dopiero wiele lat póĽniej nauczyli się robić dobre motocykle i skutery z włoskimi silnikami. <_< Chińczycy rozwijaj? się szybciej. <_<

Odnośnik do komentarza
Gość denver27

Ta podróbka yariski i mercedesa wywołała u mnie usmiech ale skrzywiony,ciekawe co na to prawnicy z Nipponu i Niemiec:) heh

A kto pamieta" polskiego" mercedesa slr który powstal na bazie oryginalnego mercedesa sec ?Ciekawostk? jest to ze mercedes powstal pod Krakowem przed oficjalna premier? w samych Niemczech i na ?wiecie.Niemcy zrobili wywiad ze zdolnym konstruktorem na kanale dsf ,opowiadal jak powstal itd,podobieństwo zewnętrzne bylo uderzaj?ce.Jednak Polak też potrafi :D

Odnośnik do komentarza

Widziałem kiedy? crash test takiej chińskiej kopii opla frontery. Uwierzcie mi, nie chcieliby?cie znaleĽć się w tym aucie w momencie zderzenia przy prędko?ci ledwie 50km/h. Zarówno kierowca jak i pasażer nie maj? żadnych szans na wymiganie się od krótkiej bajery ze ?w Piotrem

Odnośnik do komentarza

nie dostało ani jednej gwiazdki NCAP.

BTW historia z kopi? frontery ma już tak? brode ze głowa boli. przeciez to pare lat temu było

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...