szlif na koniec sezonu...

[szorstki]

Na Czerniakowskiej, za Gagarina jest wyjazd z osiedla po prawej. I własnie

z tego wyjazdu wyjechała jaka? łajza, wymuszaj?c na mnie pierwszeństwo.

Próbowałem uciekać na lewy pas, no i ?cisn?łem nieco praw? klamkę,

dalej: wilgotna jezdnia, jakie? li?cie...

Na szczę?cie jechałem tylko ok. 40 km/h (ruszyłem spod ?wiateł) a za mn? nic nie jechało.

Wyglebiłem się na lew? stronę i przejechałem parę metrów. Sprawca nawet się nie zatrzymał. Wstałem do?ć szybko i miałem nadzieję że go dogonię na ?wiatłach przy Bartyckiej, ale się nie udało bo skuter zgasł a go?ciu zd?żył przejechać na zielonym...

Straty: starty lewy bok skutera(plastiki), skręcona kostka, siniak na biodrze no i

co? mnie nadgarstek lewej ręki pobolewa.

Do niedawna miałem zasadę że jak jest mokro i ciemno raczej nie jeżdżę.

Ostatnio z lenistwa j? złamałem (jazda skuterem do pracy 20 minut, autem 1,2 godziny) i mam za swoje. !OK

Mam nadzieję, że więcej takich wpisów na forum nie będzie(niczyich).

pzdr

[Gość majon]

Dowiedz sie czy w tym miejscu niema zamontowanych kamer.Tak wlasnie wpadl gosc ktory potracil dosc powaznie piesza na przejsciu i uciekl z miejsca wypadku.Tak czy inaczej zglos to na Policje.

pozdr

majon

[Gość PCX]

Hmm ... to chyba jaka? epidemia ... dobrze że Skuterzysta cały ... skuter rzecz nabyta ... mimo to doskonale wiem jak takie co? boli ... Życze szybkiego powrotu na 2oo no i złapania sprawcy ... może nawet delikatnie poza prawem.

Pozdrawiam PCX vel (ten zły?)

[szorstki]

Szczerze mówi?c o kamerze nie pomy?lałem, ale nigdy nie rzuciła mi się w oczy

(a jeżdżę tędy praktycznie codziennie).

Co do Policji, to nie wiem czy jest sens. Dotelepałem się już do Z?bek, skuter

wygl?da że jest tylko obtarty i odkręciło się lusterko i najważniejsze:

nie do?ć że nie zapamiętałem numerów to nawet nie jestem pewien co to była za marka auta.

A tyle razy zastanawiałem się jak to jest w takiej sytuacji (kumpel miał to samo

jaki? czas temu na Fazerze) czy da się zapamiętać numery rej. ? Okazuje się, że s? to tak krótkie chwile (dodatkowo ciemno?ć), że można nie obczaić nawet marki... Chyba mózg 100% czasu procesora angażuje

w "ratowanie życia"...

W każdym razie, jestem happy, że skończyło się jak się skończyło. To była moja trzecia tego typu akcja na skuterze...

pzdr

BTW:

Zdaje mi się, że dzisiaj już w którym? po?cie zyczyłem komu? "przyczepno?ci"...

[Gość majon]

Spoko spoko sprawdz czy sa tam kamery dzwoniac na Policje.Masz prawo zlozyc pisemne doniesienie o wykroczeniu drogowym i odziwo idzie to bardzo szybko do sadu.

Przyklad

W ubieglym miesiacu kierowca PKS wymusil mi pierwszenstwo gdy jechale autem( i cale szczescie) musialem ratowc sie ucieczka na drugi pas ruchu skonczylo sie na krawezniku ale gosc opodobnie jak w tej sytuacji nie zatrzymal sie.Ruszylem w poscig i zajechalem mu droge a ze autobus wiekszy odpuscilem i postanowilem pojechac za nim.Zatrzymal sie dopiero na dworcu na przystanku dla wysiadajacych.Gdy wszyscy pasazerowie opuscili autobus wszedloem do srodka i zapytalem "Facet wozisz kartofle?".Gosc wyciagnal noz kuczenny z 25cm otrzem i skoczyl do mnie krzyczas cyt."dzgne Cie skurwysynu"coz mialem robic?Pomyslalemwyskoczylem z autobusu on ruszyl i odjechal na baze.Zadzwonilem na Policje i pojechalismy go szukac.Na szczescie goscia znalezlismy.Do noza sie nie chcial przyznac mowiac ze ja klamie.Po przeszukaniu autobusu opisany przezemnie noz sie znalazl.Bedzie sprawa karna.

Po zlozeniu zeznan na komendzie Policjantak poinformowala mnie ze moge rownoczesnie zlozyc wniosek o wykroczeniu drogowym.Tak tez uczynilem.W przyszlym tygodniu odbedzie sie sprawa w sadzie wlasnie dotyczaca tego wykroczenia drogowego z art o ile sie nie myle 86 par1 kodeksu wykroczen.

Wiec warto kolego powalczyc i sie troche wysilic moze uda sie goscia znalesc poprzez tasmy z monitoringu.

PS.Sprawa karna w moim przypadku to dluzsza historia ale napewno gosciowi nie odpuszcze.

pozdr

majon

[Qw@ki]

Ah ty Majonku przebrzydły a feee, tak atakujesz "niewinnego" kierowcę zawodowego, a on do obrony ma tylko scyzoryk i to w dodatku nie składany?

[brzoza]

Ja proponuję zaopatrzyć karzdego maxi w gumę i sprawiedliwo?ć samemu wymierzać

[szorstki]

Brzoza2, emocje miałem takie, że pewnie ich bym nie powstrzymał, ale nawet posiadaj?c "gumę" nic bym nie zdziałał

bo zanim się podniosłem i skuter odpalił, sqrwiel był już daleko a ja na "pierdziawie" (a nie maxi - to motywuj?ce:)))

bym go nie dogonił. Zreszt?, co tu gadać, można sobie kombinować "co bym zrobił"...

jak jedziesz po asfalcie na boku, z tyłu jad? katamarany a przed tob? skuter krzesa iskry, inne sprawy masz przed oczkami...

Nikt się nie zatrzymał, może za szybko wstałem...

pzdr

[Gość majon]

Bo widzisz wszyscy ktorzy widzieli to zdarzenie mieli PJ a jakby wlasnie przejezdzal majon bez PJ i napewno by sie zatrzymal i Ci pomogl a jezeli by zdazyl dogonil skurwiela i ....

reasumujac nie wazne cczymasz PJ czy nie trzeba byc czlowiekiem

pozdr

majon

[Gość Dragon]

Bo widzisz wszyscy ktorzy widzieli to zdarzenie mieli PJ a jakby wlasnie przejezdzal majon bez PJ i napewno by sie zatrzymal i Ci pomogl a jezeli by zdazyl dogonil skurwiela i ....

reasumujac nie wazne cczymasz PJ czy nie trzeba byc czlowiekiem

pozdr

majon

...no ale lepiej żeby? miał...

[Gość majon]

Dragon odwal sie bede mial obiecalem Ci ze na wiosne przyjade i Ci je zaprezentuje.