Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Maxi-weekend 17-19.06.2016


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hejka,

po przyjemnościach zlotu Burgmanii przyszło mi na myśl, żeby wybrać na śmiganie po dolnośląskich i czeskich zakrętach, jako 2-3-dniowy wyjazd z noclegami w niedrogich krajowych lub czeskich kwaterach względnie na polach namiotowych, kempingach. W zamyśle miałby to być weekend na maxi, ale połączony z odwiedzaniem ciekawych miejsc, śmiganiem po atrakcyjnych drogach w jak zwykle doborowym towarzystwie.

Pierwsza propozycja jest taka:

1. Wyjazd w piątek wczesnym popołudniem z Wrocławia, pośmiganie po zakrętach w okolicach Bielawy, nocleg w namiotach na Srebrnej Górze (jest tam zlot: klik, wjazd 40 zł), tam impreza wieczorem.

Trasa przykładowa: klik

2. Sobota: śmiganie droga stu zakrętów, Zieleniec wzdłuż granicy, Kraliki i nocleg gdzieś w Czechach, np. w Petrikowie. Trasa przykładowa: klik

3. Niedziela, zwiedzanie okolic po krętych czeskich drogach i powrót do Wro. Trasa przykładowa: klik

Ciekawe miejsca po drodze do ogarnięcia jak się zbierze ekipa, sugestie mile widziane :)

Alternatywy: można już wyjechać w piątek wcześniej, zmienić trasę, etc.

Zapraszam!

Opublikowano

Szkoda,że tylko dla maxi :frusty: A już miałem się wpisać hehheeh

Opublikowano

Ooo, Pan rypak już wybrzydza :)))) hahahaha

Ja chętny i to bez Maxi :)

Opublikowano

Maxi to to w zamyśle maxi fajny weekend :) Zapraszamy.

Jeśli o mnie chodzi to będę w pojedynkę, więc namioty, biwaki, wyżerka i inne ;)

A tak było tam ostatnim naszym razem na Srebrnej Górze zdjęcia i wcześniej w 2013-tym: zdjęcia.

Tak na Zieleńcu: zdjęcia.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

I jak Panowie śmigamy w piątek na Srebrną Górę (namioty)? A później na Czechy z noclegiem (namioty lub kwatera)?

Opublikowano

Ja lecę,

gdzie to mnie wszystko jedno :))

Na celowniku będę miał piękny zadek AA, i za nim lecę ;-)

Opublikowano

Wstępnie się piszę.

Piątek namiot w sobotę może wyższy standard?.Jutro potwierdzam.

Ps,zadek HP jest ładniejszy :photo:

Opublikowano

Niestety nie mogę potwierdzić udziału w wypadzie weekendowym.

Wszystkim biorącym udział w wypadzie życzę słońca na trasie :chef:

Opublikowano

Panie Rypaku,

zapraszamy, pogoda jest zamówiona :)

Startujemy jutro ok. 9:00 spod Toyoty.

Podeślij obiecaną trasę, to śmigniemy wyciągiem na Śnieżkę :)

Proponowana trasa z wjazdem na Śnieżkę, wyciągiem po czeskiej stronie, nocleg w Benecko na ok.1km npm i powrót przez Adrspach i drogę 100 zakrętów.

klik

Opublikowano

Myślę :confused:

Opublikowano

P. Rafale,

Daj popatrzeć na zadek Pańci ;)

Opublikowano

P. Rafale,

Daj popatrzeć na zadek Pańci ;)

Przekonałeś mnie Robciu hehhe.

Do kompletu paki brakuje papciocha...może się jeszcze namyśli?

Opublikowano

super :clapping: :clapping: :clapping: :clapping: :clapping:

Opublikowano

Super! zestaw Apki dwie i Pańcia :)

Nocleg od 320Kc z pięknym widokiem :)

Do zobaczenia jutro pod Toyotą.

Na Śnieżce dziś było 6 stopni, zatem zabrać czapki ze sobą i majtki z golfem.

Opublikowano

Super! zestaw Apki dwie i Pańcia :)

Nocleg od 320Kc z pięknym widokiem :)

Do zobaczenia jutro pod Toyotą.

Na Śnieżce dziś było 6 stopni, zatem zabrać czapki ze sobą i majtki z golfem.

Opublikowano

Trasa dzień 1

link

Nocleg: Hotel Obzor, Pec, Czechy. Obiekt w budowie, pokój z kiblem z własnym głośnym blenderem, głośny zestaw. Za to jedzenie dobre, bilard darmowy, a piwo zimne. miła obsługa ratująca sytuację. Jak skończa remont, to chętnie tam wrócę, ale pojadę normalną drogą, a nie przez stok.

Atrakcje: zakręty, zakręty, spotkaniem z klubem JAWA, który jedzie wokół Polski, off road po czarnym szlaku narciarskim, jazdy wyciągiem na wysokości, widokowa wieża, trekking po górkach, widoki na Śnieżkę i Skalny Stół, bilard, 2 mecze, parę piw i duża dawka humoru :)

Trasa dzień 2

Przed południem.

Po południu.

Atrakcje: Adrspach, testowanie przeciwdeszczówek, pinlock'ów i przyczepności opon na mokrym, droga 50 zakrętów (ze 100 nominalnych, z powodu zamknięcia drogi), leśny offroad szlakiem wertepów i dziur, śmiganie po zakrętach, lody na patyku i w wafelku, doborowe towarzystwo.

Podsumowanie: każdy motocykl miał coś dla siebie, tylko się nie zawsze zgadzało, ale humory dopisywały cały czas i oby więcej w takim towarzystwie :)

Fotorelacja: tu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...