Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Polskie drogi czyli któym "pasem" jeździć?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Temat chyba nie poruszany na forum? Chodzi mi o to, którą częścią jezdni jeźdezić? O co mi chodzi? Wyobraźmy sobie drogę krajową. Taką normalną, to znaczy bez kolein o głębokości 30 cm. Na takiej drodze można zauważyć, że auta "rozjeżdżają" asfalt swoimi kołami a między tymi "pasami", środkiem pasa ruchu, pozostaje kawałek "dziewiczego" asfaltu. Czy warto po tym "pasie" jeździć? Z jednej strony asfalt tam jest prawie nowy, zapewnia lepszą przyczepność itp, ale z drugiej strony mogą się tam znaleźć plamy oleju. Jeździć, nie jeździć? Jaką praktykę preferujecie?

Opublikowano

Ja zawsze jezdze po lewym sladzie, srodek jest nie nagumowany i zanieczyszczony.

Opublikowano

Dla własnego bezpieczeństwa, mimo wszystko, lepiej koleiną jechać :)

Ja jak kolega wyżej, preferuję lewy ślad. Środek śliski i rzadko nie brudny, a i przy zmianie pasa większy problem - łatwiej z koleiny wyskoczyć niż przejeżdżać ją po całości, a prawy ślad to często walka o życie - dziury, doły, wyrwy, 'spływający' asfalt itp

Zdecydowanie lewy ślad, jak droga bez kolein - również.

Opublikowano

Koleiną? Wyskoczyć? Technicznie rzecz biorąc to niezbyt bezpieczne na 2oo jest pokonywać równolegle nierówności ciągnące się wzdłuż drogi :) :) :)

Odpowiedź na pytanie Borsuka jest powiązania z odpowiedzią na pytanie co jest bardziej niebezpieczne, plama oleju w koleinie czy plama oleju na płaskim ? Odpowiedź jest chyba prosta i logiczma.

Opublikowano

(...) którą częścią jezdni jeźdezić? (...)

W zależności od stanu drogi i sytuacji drogowej najlepszą w danej sytuacji. Czasami prawa, czasami lewa, a czasami środek.

Opublikowano

Różnie to bywa na różnych drogach. Raz lewa, raz prawa, raz środek, a czasami łąką obok drogi.

Opublikowano

Założenie jest jak napisałem. Droga jest prosta i, dla ułatwienia, pusta :)

Julo zauważył, że środkowy pas nie jest "nagumowany". Czy to taka ważna kwestia? Bo o jakim "nagumowaniu" tu mowa? Opony samochodów "codziennego użytku" nie mają chyba identycznych właściwości jak opony bolidów. Nie ścierają się tak szybko. Z drugiej strony przejeżdża tysiące aut. Kiedy nam się taka "gumowana" nawierzchnia przydaje najbardziej? Jadąc w zakrętach. Ale w zakrętach nie utrzymuje toru jazdy zgodnego z "wytartym" śladem...

Temat rzeka ;)

Opublikowano

Borsuk, głównie chodzi o fakt, iż wszelki syf spadający na drogę (a wież mi spada tego mnóstwo, od pyłków, kurzu zaczynając a na ptasich g kończąc) na środku, gdzie z założenia raczej mało opon "przejeżdża" tam właśnie zalega, na śladach puszek jest na bieżąco rozjeżdżany i przez to jest go zdecydowanie mniej, a co za tym idzie nawierzchnia w tym miejscu jest bardzie przyczepna bo niej zanieczyszczona.

Opublikowano

Na suchej, równej drodze i dobrych oponach nie ma to większego znaczenia, więc raczej jadę środkiem. Ale gdy robi się mokro, wtedy ten nierozjeżdżony syf, o którym pisze Kitenation, może być bardzo śliski, więc lepiej jechać po śladach puszek. Problem się zaczyna, gdy pojawiają się koleiny. W czasie deszczu w koleinach zbiera się woda, więc i tak źle i tak jeszcze gorzej. Wtedy chyba najlepiej gdzieś zaczekać, aż deszcz popada i spłucze trochę syfu. Wtedy znów da się jechać środkiem, jeśli nie można koleiną.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...