Hamownia

[Sqad]

Ciekawi mnie czy skutery można sprawdzać na hamowni? Jak to jest bo samochody sprawdzamy na konkretnym biegu, a jak to jest ze skuterem?

Przejechałbym się z ciekawości zobaczyć ile jest na kole mocy , może mnie nikt nie wyśmieje.

Zna ktoś może hamownie w warszawie niedrogą? Znalazłem coś w Markach za 50zł, ale obawiam się że jest to inercyjna, a nie obciążeniowa.

[stator]

W Gdańsku, Motoakcesoria zorganizowały nie tak dawno akcję darmowej hamowni. O ile motocykle dało się "zmierzyć", o tyle po wjechaniu na hamownię skutera, nie pamiętam już jakiej marki, wyniki były nie do przyjęcia - chyba w 125-tce, wyszło 7 KM na kole.

Obsługujący hamownię tłumaczyli się, że do CVT powinna być hamownia o innej konstrukcji, ale w szczegóły się nie wdawali.

A byłem już tak blisko w kolejce.....

[Sysgone]

Na Bemowie w weekend będzie impreza skuterowa, ma być hamownia.

7-9.08.2015 Scooter-Weekend Polska. Miejsce: Lotnisko Bemowo, Warszawa. Organizatorzy: ScooterKingZ GmbH Sp. z o.o. Oddział w Polsce. Więcej na: www.scooter-weekend.pl.

[Sqad]

W Gdańsku, Motoakcesoria zorganizowały nie tak dawno akcję darmowej hamowni. O ile motocykle dało się "zmierzyć", o tyle po wjechaniu na hamownię skutera, nie pamiętam już jakiej marki, wyniki były nie do przyjęcia - chyba w 125-tce, wyszło 7 KM na kole.

7km na kole to jest możliwe hamownia powinna przeliczyć straty na napędzie i podać moc na silniku.

[stator]

50% tracimy? chyba coś za duże te straty.

[Sqad]

Nie wiem co za skuter bo sa 125 co maja 8-10KM, tak sobie gdybam tylko

[pawelecm]

Jeśli chodzi o CVT to straty 30-40% są normalne. W zwykłych motocyklach na łańcuchu straty są kilkanaście procent lub więcej. Wynik 7 KM na kole w 125 to powiedziałbym normalny wynik.

[Wombat]

Scooterkingz na Górczewskiej 30 ma hamownie P4 - lepszej dla pierdzików nie wymyślono. Trzeba zadzwonić wcześniej, umówić się i jest.

Myśle że jakby się zebrać, umówić i przyjechać z kilka osób to i cena by była lepsza i można sobie porównać wyniki.

Na skutery jest tylko wybiegowa (inercyjna).

Ciekawi mnie czy skutery można sprawdzać na hamowni? Jak to jest bo samochody sprawdzamy na konkretnym biegu, a jak to jest ze skuterem

Można.

Samochodów nie sprawdzamy na konkretnym biegu tylko na tak wysokim biegu (najlepiej najwyższym) żeby ilość Nm przekazywana na rolki hamowni była jak najmniejsza. Dzięki temu możliwość poślizgu na rolkach (i przekłamania) jest jak najmniejsza. Hamownia jak wiadomo (oj w przypadku CVT zwłaszcza) też ostateczną wyrocznią nie jest - a jak już to warto się trzymać jednej hamowni. Podobny kłopot jest z pomiarem automatów w samochodach.

Co do pomiaru i wyniku - to zależy od czapki zmiennych.

Po pierwsze wyniki są normalizowane matematycznie do normy DIN o temperaturę otoczenia i inne takie.

7km na kole to jest możliwe hamownia powinna przeliczyć straty na napędzie i podać moc na silniku

a) 7 jest możliwe, - niekoniecznie.

W motocyklu, samochodzie z włączanym sprzęgłem - tak. W zakichanym CVT - już niekoniecznie. Kiedy masz sztywno spięty napęd - łańcuch/wał, zasprzęgloną skrzynie biegów o stałym, wybranym przełożeniu działa patent że najpierw koła napędzają rolki i masz pomiar mocy a potem rolki napędzają koła i mierzą jak duży opór stawia układ przeniesienia napędu (straty) a ty trzymasz sprzęgło żeby sobie nie zrobić hamowania silnikiem (stałe oporu są stałe bo przełożenie sie nie zmienia).

W CVT niestety to jest zmienne bo sprzęgła nie rozepniesz na max obrotach i zmienne jest przełożenie wraz ze spadkiem obrotów silnika a jeszcze np wysoko łapiące sprzęgło odśrodkowe może się rozpiąć nagle. Wiec ten pomiar oporów to też tak troche na oko jest.

Do tego dochodzi wspomniany wcześniej poślizg paska zależny dodatkowo od temperatury napędu. Straty 50% to jednak bardzo dużo nawet jak na CVT... w zdrowym napędzie seryjnym to max do 30% a w przypadku kevalarowych/aramidowych pasków i ceramicznych wariatorów i korektorów to 17-20%. Tzn tak się zakłada ale bez hamowni silnikowej mierzącej moc na wale nie dowiesz sie w skuterze ile generuje silnik. MOŻESZ ZAKŁADAĆ mając dane producenta cylindra i to co dostajesz na kole.

Z rzeczy ciekawszych.

Waga rolek ma znaczenie dla wyniku pomiaru.

Hamowałem skuter kilka razy przy strojeniu i np różnica tego samego dnia w odstępie 20min wynosiła 20%. Tzn na rolkach 6g pokazywał 6,8KM NA KOLE a na rolkach 5.5g to już było 7,7KM. pomijam nędzne zestrojenie gaźnika tego dnia. Niby silnik ten sam, moc jego ta sama a wynik inny. W obu wypadkach dokręcał się powyżej tej mocy max wiec rolki go nie limitowały ale jednak wynik się różnił.

Osiągi z hamowni to nie są osiągi z ulicy. W moim przypadku skuter na hamowni (gdzie nie ma oporów powietrza) wkręcał się na 12000 obr (silnik przygotowany na obroty rzędu 15000) a prędkość na rolce maksymalna to 72km/h - kiedy bez oporów wiatru, kręcąc się z całym napędem ściekle powinien osiagnąć niebotyczną prędkość. A tu kicha - 72km/h.

Tak to wygląda

A minute potem wracając do już do domu na normalnej drodze jechał kręcąc sie bez ciśnięcia na 9700 i GPS wyłapuje 86km/h.

obroty mierzone prawidłowo - czujnikiem z kabla świecy, hamownia skalibrowana... itd

natomiast na drodze w życiu się nie kręci na 12000. Nie ma takiej opcji na tych rolkach.

[izdebski12]

Ten wykres dotyczy tego Twojego "ztjuningowanego" renomowanej najlepszej marki Junak skutera?

[Wombat]

Izdebski, cieszę się Twoim szczęściem, gratuluje nowego skutera o czym już poinformowałeś cały świat trzy razy - ale niech nie wyłazi z Ciebie znowu małolat - nie prowokuj awantur.

Tak. Dotyczy stjuningowanego junaka który powinien wykazywać się mocą około 9,5KM na silniku a wykazywał się 7,5KM na kole - wiec uważam że robił swoje biorąc pod uwagę straty w CVT.

Co ci się nie podoba?

[izdebski12]

Drogi znajomy przyjacielu, Z zaparciem obserwowałem Twoje modyfikacje przy silniku Junaka, w związku z tym byłem zainteresowany ile koni udało Ci się wykrzesać z tego ogiera - i dlatego zadałem pytanie czy wykres dotyczy Junaka czy może tego SYM-a co masz w podpisie. Oczywiście nie mogłeś normalnie odpowiedzieć tylko walisz posty jak bym skaleczył Cię śledziem. Tak czy siak pewnie już teraz zaczynasz rozumieć, że tjuningowanie chinola się nie opłaciło. Z gówna batu nie ukręciłeś. Ja to już zrozumiałem po mojej wycieczce w Bieszczady i odpuściłem sobie tuningowanie mojego F16. Stan uważam, że osiągnąłem dość fajny, jednakże od jutra będę z tego pojazdu korzystał tylko jako dojazd zimą do pracy. Pozdro.

[Wombat]

Koni mi się udawało wykrzesać zawsze tyle na ile pozwalał zamontowany w nim cylinder. Nie miałem takich ambicji i planów jak ty żeby stuningowanym pierdzikiem pokonać poł świata. nawet nigdy nie miałem takich planów żeby skuter opuścił miasto. Ty miałeś i się na oczekiwaniach zawiodłeś ale nie przekładaj tego na innych. Tuning to zabawa, na ogoł kosztowna i na ogół dla chętnych. Ale dzięki temu jest co robić a czasem coś wybucha - fajnie jeżeli to u właściciela nie powoduje obrażania wszystkiego i wszystkich dookoła. I proponuje na tym zakończyć wątki osobiste i się po prostu się nie zauważać.

Masz nową maszynę, ciesz się tym zamiast jad wylewać.

[Sqad]

Dobra skończcie albo niech jakiś moderator to posprząta.

Faktycznie nie wziąłem pod uwagę że sprzęgło samo się nie rozepnie przy zwalnianiu.

Reasumując jedyną faktyczną rzecz jaką możemy sprawdzić to moc na kole. W zasadzie to mi wystarczy. Jak się trochę ochłodzi to podjadę zobaczyć ile jest.