Jazda w upale o czym trzeba pamiętać

[Gość Robert JAPAN]

ale łapy widzę że i tak będą spalone od słońca, lepiej już jechać nago przynajmniej będzie równo opalone ciało, Ja z swojej czarnej kurteczki wyrzucam przypinkę i jest super

[qwert]

Witam,a może ktoś wie jak koledzy z krajów południowych radzą sobie z upałami ?Może Ktoś widział i się podzieli spostrzeżeniami.

Jestem teraz na wakacjach w Barcelonie i nie spotyka się NIKOGO na skuterze w strojach moto. Czasem wśród motocyklistów zdarzają się ubrani w ciuchy moto. Skuter służy do przemieszczania się zamiast metra, autobusu i nikt nie ubiera się i rozbiera co chwilę. Tak nie dałoby się żyć i byłoby to bez sensu.

Dla równowagi byłem niedawno w Budapeszcie i szok….gorąco a tam WIĘKSZOŚĆ na skuterach w kurtkach moto pozapinanych pod szyję.

[Bad Method]

SlawoyAMD lepsze to niż nic, ale pamiętaj, że tego typu zbroje projektowane są do offroadu, tam, gdzie mamy do czynienia z względnie miękkim podłożem, jako warstwa pod spód bluzy. "Oprotektorowanie", jakkolwiek zacne, połączone jest cieniutką siatką, kompletnie nie przystosowaną do szlifowania po asfalcie... chyba nie muszę kontynuować.

[biela]

Mój sposób na upały to była rozpieta do połowy kurtka skorzana, wystarczyło jechac i już było przyjemnie, do tego lekko uchylona szybka w integralu. Na światłach ukrop ale to krótko, potem jazda i już fajnie. Z rana do roboty chłodniej to się człowiek tak nie pocil

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka