Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć,

Szukałem informacji w innych postach, ale stricte tego tematu jakoś nie znalazłem. Były podobne, lecz zostały rozmyte. Nie wiem też czy to dobre miejsce... wybaczcie.

Do rzeczy – stało się na tym świecie tak, że z różnych powodów muszę pozbyć się swojej Bestyjki. Nie mam miejsca na jej garażowanie no i już raczej nią nie będę jeździł. Została podjęta decyzja o przejściu jej na emeryturę. Chętnie bym ją komuś odsprzedał, ale jej stan techniczny nie bardzo na to pozwala... ja nią jeżdżę jednak byłoby to zbyt niebezpieczne dla nowego użytkowania. Zablokowane lagi i pęknięty zaczep podstawy czachy a tłumik ma dziurkę.

Mam do was pytanie czy znacie szrot gdzie przyjmują skutery (50cc)? Jedyne miejsce, jakie znam (i to od stromy samochodów) to Strażacka.

Na co muszę zwrócić uwagę oddając skuter na szrot? Jakie dokumenty musze od nich uzyskać? A jakie zostawić?

Meldunek mam w Markach, ale Bestyjka ma w Wawie. Ze złomowiska jadę do Wydziału Komunikacji w Wawie (właściwemu dowodowi rejestracyjnemu dzielnica)? Jakoś tak się złożyło, że jej nie przerejestrowałem.

14 lat...

Pozdrawiam, Kamil.

Opublikowano

Ciekawe pytanie . Ja nawet się nigdy nie zastanaawiałem o takiej sytuacji . Chyba lepiej by było sprzedać w całości na części

Opublikowano

JuStA - dzięki za pomoc. Samemu ciężko jest szukać takich rzeczy... raz że serce krwawi a dwa że ręce sie trzęsą. Musze ochłonąć :(

Spróbuje jeszcze z opcji podpowiedzianej przez pawelneosa.

Opublikowano

dzięki JuStA za podpowiedź - ja wolę nie pomagać, bo awantura będzie - w końcu to Bestyjka !scooter

Opublikowano

nat mam nadzieję, że będę miała aortę całą ;) ponimo podpowiedzi o odejściu 2oo do wieczności (poprawione by nie było przykro) :angel:

Żeby nie było OT: informacje ze strony Auto-Kasacji: http://www.autokasac...swoje-auto.html (co prawda dotyczy samochodów, ale podejrzewam, że z 2oo jest podobnie).

Opublikowano

spoko - jesteś bezpieczna ;) (chyba trochę zaśmieciłyśmy temat główny :renske: )

Opublikowano

JuStA - Spoko, spoko. Aczkolwiek słowo złomowanie jest... nacechowane mocno negatywnie ;)

Dzięki za pomoc. Podsumowując Strażacka przyjmuje motocykle, dają zaświadczenie do WK.

Info dodatkowe jest takie, że jak by ktoś liczył na jakiś grosz to nic nie płacą.

Opublikowano

Witaj,

Są firmy które skupują pojazdy- wiek, stan techniczny- bez znaczenia.Przyjadą do Ciebie, zapakują, zabiorą i jeszcze parę groszy Ci zapłacą.

Wystawiają od ręki dokumenty potrzebne w WK i ubezpieczalni do wyrejestrowania pojazdu, w tym przypadku skutera.

Bez wyrejestrowania pojazdu - sprzedaż na części- głupota- pojazd w dalszym ciągu bedzie na Twoim stanie, i bedziesz zobligowany do opłacania ubezpieczenia.

pzdr /B

Opublikowano

Barnej -

Domyślam się, że te firmy działają na zasadzie normalnej umowy kupna sprzedaży. Podzwonię i dopytam się co i jak.

Co do sprzedaży na części to masz rację, sprzedając części pojedynczo to jednak zostaje cały czas na moim stanie. Sprzedając na części miałem na myśli cały komplet, wszystko albo nic. Z odpowiednim zaświadczeniem.

Opublikowano

Daj ogłoszenie na OLX, z ceną np 500 zł do negocjacji, albo allegro licytację od 1 zł, z odbiorem osobistym.

Zawsze coś w kieszeni zostanie.

Jak nie będzie chętnych to wtedy zawieżć na strażacką,samą ramę wyciągnąć silnik, vario, koła lub inne rzeczy które można jeszcze opylić.

Opublikowano

W tym skuterze prawdopodobnie najcenniejsze są dokumenty. Kupiec znajdzie się na pewno.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

No i stało się. Pierwszego maja roku bieżącego Bestyjka zmieniła właściciela. Ktoś ją kupił na części, ale z opcją jeżdżenia :o Lojalnie ostrzegłem, że żeby nią jeździć to trzeba troszkę nad nią popracować. Powiedziałem co nie działa.

Nic to – sprzedana, z duuużą utratą wartości, nie mniej jednak coś tam w kieszeni mi zostało.

PS Ciekawe czy za jakiś czas pojawi się sie na eBayu, jako mało używana :)

Opublikowano

Bardzo możliwe ze tak będzie :) .

Opublikowano

Czyli moja opcja była pomocna ? Cieszę się ?

Opublikowano

Potwierdzam sprzedaż Bestyjki (osobiście eskortowałam Kamila na Bestyjce i nagrałam ich ostatnią wspólną przejażdżkę !scooter ). Dziękuję wszystkim za podpowiedzi :)

Opublikowano

pawelneos - tak, nie ukrywam że bardzo pomocna. A jako ciekawostkę powiem wam że już ją można kupić na OLXie. Jako podwyższenie wartoci jest zatankowanie i wlanie oleju do mieszanki :D

Opublikowano

Kamil mam nadzieję, że wyrejestrowałeś już Bestyjkę.

Opublikowano

zgłosiliśmy do urzędu zbycie pojazdu i do ubezpieczyciela też :)

  • Administrator
Opublikowano

A jako ciekawostkę powiem wam że już ją można kupić na OLXie. Jako podwyższenie wartoci jest zatankowanie i wlanie oleju do mieszanki :D

Bo sprzedałeś skuter "Markowy"... znaczy się, odbierany był z Marek ;)

Kamil mam nadzieję, że wyrejestrowałeś już Bestyjkę.

W kwestii formalnej, w PL nie ma jeszcze czegoś takiego jak "wyrejestrowanie". Jest przekazanie do WK informacji o zbyciu. Składamy pismo + xero umowy kupna-sprzedaży a na oryginale dostajemy pieczątkę z datą. Na tą chwilę nie jest to obowiązkowe ale z tego co wiem lada moment wejdzie przepis obligujący zbywce o złożeniu odpowiedniego pisma w WK.

Tak czy inaczej już dziś warto takie informacje przekazywać zarówno do WK jak i w TU.

Opublikowano

Zgadza się Mariusz było to przejęzyczenie z mojej strony ;) Chodziło mi dokładnie o zgłoszenie do WK ;)

Ale jak widać wszystko było pod kontrolą ;)

Opublikowano

Kamil dzwonił do ubezpieczyciela jeszcze tego samego dnia, co sprzedał i był "oburzony", że najpierw musiał wysłuchać automatu, wybrać mnóstwo cyferek, żeby na końcu usłyszeć, że tego dnia nie pracują (1 maja) ;)

Opublikowano

Markowy bo z Marek :D

Dodzwoniłem się 2 maja i na wszelki wypadek zgłosiłem się też do Ajenta, z którym zawierałem ubezpieczenie.

Pomimo że nie trzeba zgłaszać to wolałem załatwić temat jak najszybciej. Np. za trzy tygodnie dostanę mandat albo coś się komuś stanie i będzie na mnie. Niby mam umowę, ale nie mam zamiaru turlać sie gdzieś i tłumaczyć, że to nie ja. W WK 5 maja dostałem pieczątkę z datą i tak naprawdę od tej chwili mam względny spokój ducha. Sprzedałem go na części a kto co z nim zrobi to jego sprawa... Mam wrażenie, że temat i tak jeszcze wróci bo nowy właściciel musi zrobić badania techniczne a Bestyjka raczej ich nie przejdzie. Blachy są na mnie.

Opublikowano

W kwestii formalnej, w PL nie ma jeszcze czegoś takiego jak "wyrejestrowanie". Jest przekazanie do WK informacji o zbyciu. Składamy pismo + xero umowy kupna-sprzedaży a na oryginale dostajemy pieczątkę z datą. Na tą chwilę nie jest to obowiązkowe ale z tego co wiem lada moment wejdzie przepis obligujący zbywce o złożeniu odpowiedniego pisma w WK.

Tak czy inaczej już dziś warto takie informacje przekazywać zarówno do WK jak i w TU.

Wydaje mi się, że przekazanie informacji o zbyciu pojazdu jednak jest obowiązkowe w świetle art 78 ust. 2 PoRD... Choć przepis jest nie do końca logicznie skonstruowany...

Art. 78. [...]

2.Właściciel pojazdu zarejestrowanego jest obowiązany zawiadomić w terminie nieprzekraczającym 30 dni starostę o:

1) nabyciu lub zbyciu pojazdu;

2) zmianie stanu faktycznego wymagającej zmiany danych zamieszczonych w dowodzie rejestracyjnym. [...]

Czytając wprost trzeba byłoby stwierdzić, że w momencie spełnienia warunków określonych w umowie kupna sprzedaży, sprawiających, iż własność pojazdu zostaje przeniesiona na nowego właściciela (celowo nie piszę o momencie zawarcia umowy, bo mogą być to inne daty), osoba, która zbyła pojazd nie jest już jego właścicielem, więc przepis nie tyczy się do niej. Idąc dalej nowy właściciel nie może informować o zbyciu, bo pojazdy nie zbył tylko nabył.

Biorąc jednak pod uwagę istnienie określonej procedury administracyjnej oraz wzorów dokumentów traktowałbym to jako obowiązkowe, poprzez pryzmat intencji prawodawcy. Inna kwestia, że nie istnieje korespondujący bezpośrednio przepis karny, za wyjątkiem ew. bardzo ogólnego art. 97 kodeksu wykroczeń.

Jeżeli chodzi o kwestię ubezpieczyciela, to nie wiem czy telefoniczne zgłoszenie agentowi ubezpieczeniowemu będzie wystarczające. Istnieje prawdopodobieństwo, że jeżeli nowy właściciel nie wypowie umowy OC, to zostanie ona z automatu przedłużona przez ubezpieczyciela stary właściciel dostanie wezwanie do zapłaty. Ja bym złożył odpowiednie pismo wprost do ubezpieczyciela (z reguły są na to specjalne druki na stronach internetowych).

Opublikowano
...Jeżeli chodzi o kwestię ubezpieczyciela, to nie wiem czy telefoniczne zgłoszenie agentowi ubezpieczeniowemu będzie wystarczające. Istnieje prawdopodobieństwo, że jeżeli nowy właściciel nie wypowie umowy OC, to zostanie ona z automatu przedłużona przez ubezpieczyciela stary właściciel dostanie wezwanie do zapłaty. Ja bym złożył odpowiednie pismo wprost do ubezpieczyciela (z reguły są na to specjalne druki na stronach internetowych).

Dokładnie. Najwygodniej zrobić to przez internet (mail). Ubezpieczyciel (mam doświadczenie z PZU i Wartą) chce znać dane nowego właściciela. Ja wysyłam im skan umowy (bez wartości transakcji).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...