Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Skuter o pojemnośći 1000cm3


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Skuter o pojemności litra lub więcej czy ma sens ?Mino wyścigu zbrojeń na pojemności w motocyklach ,skutery jakość są zastopowane ,przy dzisiejszej technice ,umysłach konstruktorów nadal temat jest mało rozwijany.mamy Aprilię SRV 850 Gilerę GP 800 Suzuki Burgman 650........ale czy to koniec wyścigu zbrojeń i możliwości firm produkujących skutery ....

Może masa pojazdu ,wielkość ,osiągi...dlaczego maxi i skutery cierpią na nadwagę .....

Opublikowano

Prawdę mówiąc, sam się nad tym zastanawiam.

Skoro jest pewna liczba ludzi chcących kupić Integrę bo kusi duży silnik w a'la-skuterowym pojeździe, tym bardziej znajdzie się ktoś kto chętnie poświęci schowki dla paru cm3 więcej.

Nie sądzę jedynie by taka maszyna była w stanie rywalizować z motocyklami w kwestii osiągów, chyba że ktoś pokusi się o jakieś mocne V2 1L i kardana z automatem. I'm looking at you, Honda :P

Opublikowano

Na kółkach od taczki i ramą ala skuter trudno zrobić mocny i bezpieczny pojazd. A mocne moto z automatami już są np. VFR1200

Opublikowano

Dla chętnych na litra jest kit do GP 800 z dwoma pół litrowymi tłokami i cylindrami, moc około 100 KM. Słyszałem od jednego burgmaniaka mieszkającego na stałe w Rzymie, że jeździ tam tuningowana Gilera która rozwija ponad 250 km/ h.

Opublikowano

Jak dla mnie to już nie jest skuter :( .

A jak ktoś lubi to czemu nie.

Opublikowano

Jeździć może i 300, ale w porównaniu do sportowego motocykla będzie się prowadzić, jak pijana świnia w deszczu.

  • Sympatycy
Opublikowano

, że jeździ tam tuningowana Gilera która rozwija ponad 250 km/ h.

Nie wyobrażam sobie jazdy GP 250 skoro przy 190 już łep urywa.

Ostatnio zastanawiałem się nad sprzedażą...ale chyba ją zostawię .Zrobię 60-70 tysi , a potem wybebeszę i zrobię litra.. Nie dla prędkości , a dla pierdnięcia.

Opublikowano

Ja mam szybę turystyczną i jeszcze dodatkowo deflektor i głowy nie urywa ;-) . To w takim razie jak przy 250 km / h i więcej na szlifierkach dają radę?

  • Sympatycy
Opublikowano

Deflektora nie mam...szybę turystyczną tak, ale i tak powyżej 160 nie czuje żadnego komfortu.

Szlifierką jechałem 250 (to raptem 4 bieg) i jeżeli ktoś mi powie ,że to jazda komfortowa to go podziwiam.No ale cóż,każdy ma inne poczucie komfortu.

Jeżeli kiedyś dłubnę GP-tkę to tylko dla fan-u przyśpieszenia i elastyczności.

  • Sympatycy
Opublikowano

Chetnie bym posmigal litrowym burgmanem,jesli chodzi o v-max to nie mam parcia ...

Ale jazda we dwie osoby z bambetlami mogla by sie stac o wiele przyjemniejsza(bezpieczniejsza)

Inna sprawa jest skrzynia biegow... a wlasciwie co z nia by sie dzialo przy powiedzmy 100 koniach?

Ja mam szybę turystyczną i jeszcze dodatkowo deflektor i głowy nie urywa ;-) . To w takim razie jak przy 250 km / h i więcej na szlifierkach dają radę?

Ciekaw jestem czy przy 250km/h deflektor wytrzymal ? :P

Opublikowano

Hahaha... Jazda GP800 z 250 km/h ... Nie te zawieszenia, nie ta geometria ramy, nie ta pozycja za kierownicą... Powodzenia życzę :D ... A skuter 1000 ccm to ... przerost formy nad treścią ...

Opublikowano

Integrze do 1000 wiele nie brakuje. Skrzynia, geometria, rozmiar kół, itd. - byłoby OK :)

1000 pewnie nie będzie, ale 900 jest realne. :)

Opublikowano

1000 cm pewnie można, tylko po co? Pytanie czy to będzie jeszcze skuter czy coś ala ścigacz a automatem ? Moim zdaniem to nie ma sensu bo jak ktoś chce mieć spotra to kupuje coś z literką "R" typu GSXR, CBR itp. a skuter jest z założenia przeznaczony do czegoś innego, jego konstrukcja, rama, zawieszenie, koła i przedewszystkim przekazanie mocy na tylne koło nie jest przygotowane do sportowych osiągów. Zaraz jeszcze ktoś założy wątek skuter w teren, skuter chopper itp. Wszystko i tak zweryfikuje rynek, jak dotąd każdy szanujący się producent ma w swojej ofercie sporty, choppery, enduro, skutery itp. widać każdy typ musi być odpowiednio zbudowany dla swojego przeznaczenia.

Opublikowano

Moim zdaniem to nie ma sensu bo jak ktoś chce mieć spotra to kupuje coś z literką "R" typu GSXR, CBR itp.

czyli nadaje się do tego skuteR :)

Ja mam szybę turystyczną i jeszcze dodatkowo deflektor i głowy nie urywa ;-) . To w takim razie jak przy 250 km / h i więcej na szlifierkach dają radę?

wysoka szyba plus deflektor przy 250km/h teoretycznie taki zestaw mógł by zgilotynować głowę bajkerowi jak by się urwał/ułamał od naporu powietrza.....

Opublikowano

I tu ( Lucjan73 ) kolejny ciekawy głos w dyskusji. Jeśli prześledzimy historię, początki powstania tego typu pojazdów i cele jakie przyświecały konstruktorom to może się okazać, że już dawno wyszliśmy poza ramy nakreślone po II wojnie światowej. Świat się jednak zmienił i zmieniły się potrzeby użytkowników skuterów. Zaczęto podróżować dalej niż na bazarek czy do pobliskiej fabryki. Nawet wyjazdy z dziewczyną za miasto mają dziś zupełnie inny charakter. Wszystko płynie i pewnie powstanie skuter o takiej lub większej pojemności. A pytanie o sens jest nie na miejscu. Na YT pełno jest filmów z pojazdami napędzanymi silnikami od pił łańcuchowych czy innych przeróbek. Jeśli odezwą się głosy, że jest zapotrzebowanie na takie pojazdy to i Yamaha czy Suzuki czy inni wielcy będą takie cuda produkować.

Opublikowano

Pytanie - jakie bedzie zuzycie paliwa takiego skutera...

Na dzis dzien skutery pala jak smoki, argument spalania mniejszego niz 4oo - dzis jest juz bardzo slaby.

Integra 750 ma mniejsze potrzeby niz Burgman 400, w zasadzie ma podobne do Forzy 300 (275).

Mysle, ze predzej niz pojemnosc 1000 - pojawi sie mocny skuter elektryczny, moze hybrydowy.

Opublikowano

Jest, BMW C Evolution ma max. 47,5 KM i osiągi 6,2 s. do setki :) ...

PS. Bo Vectrix to chyba już historia?

Opublikowano

deleted

Opublikowano

Miejski pojazd Honda Cub w latac 60-tych wyrabiał się spokojnie poniżej 2,5l/100 więc rzeczywiście porównując takie Kymco Agility 125 ze spalaniem powyżej 3l/100 można dojść do wniosku, że w pojazdach miejskich zbyt wielkiego postępu w zużyciu paliwka jednak nie ma.

Litrowego skutera bym się przy dzisiejszych trendach w motoryzacji naprawdę nie spodziewał.

Przędzej jakaś hybryda lub kompresor do niewielkiej pojemności, kontroli trakcji + 50 dodatkowych wyswietlaczy, podłączenie do netu, twarzoksiążki, lajkowania, blogowania i dżender.

Trzeba kupić jakiś prosty, nieprzekombinowany sprzęt, bo potem już normalnych nie będzie (o np. SW-T już nie ma).

Opublikowano

Dodam jeszcze że już w tej chwili maszyny takie Jak Gilera GP800 czy Honda Integra kosztują tyle co motocykle klasy 1000 i wyżej, wobec czego nie wiem ile miałby kosztować skuter 1000 cm3.

Pewne jest że o wiele więcej niż obecne najdroższe skutery. Nie do końca widzę w czym miałaby ta różnica w cenie być uzasadniona...

Opublikowano

(...)Trzeba kupić jakiś prosty, nieprzekombinowany sprzęt, bo potem już normalnych nie będzie (o np. SW-T już nie ma).

Dobrze prawisz, przy wyborze samochodu już tak jest :) ... Wszystko, gdzie jeszcze nie zastosowano sztucznego "starzenia się" produktu...

Opublikowano

Tym kierowałem się przy ostatnich zakupach ;).

Opublikowano

Ja jestem "za" . Burgman 650 wcale takim scigaczem nie jest. Na codzien przydal by sie wiekszy odjazd w predkosciach 40-140. V max nie jest taki istotny. Do tego AN650 sporo klamie na liczniku. Majac 140 jedziesz 124. Te 200 cm pojemnosci wiecej moglo by sie okazac ,ze spali tyle samo.

W quadach ten trend zauwazyli. Pojawily sie silniki 1000cm w bombardierach. Kiedys bylo to nie do pomyalenia. Kwestia konstrukcji silnika. Gtl 1600 ,silnik wazy 100kg ,ma 6 cylindrow i jest genialny. Pali przy tym 6-7 litrow.

  • Administrator
Opublikowano

Były już podobne tematy na naszym forum. Były też przecieki, że Suzuki ma wypuścić Burgmana 900 i inne tego typu "kaczki dziennikarskie". Może tak, jeśli taki maxi-skuter nie powstał w latach rozkwitu to "dziś" możemy sobie o tym tylko porozmawiać na forum, ale szansa na taki pojazd jest bardzo mała, żeby nie napisać - ŻADNA. Powód jest prozaiczny, kasa. Za duża inwestycja a realne zyski producenta byłyby pisane palcem na wodzie... a to nie czasy na eksperymenty.

Spójrzmy jak to wyglądało w ostatnich latach:

Suzuki wypuściło nowego AN650, który >nowym< jest w zasadzie tylko z nazwy.

Honda odmłodziła SW robiąc nowe plastiki w SW-T a poza tym wszystko pozostało bez zmian.

Mamy też Integrę ale to "skuter" stworzony sztucznie, łączący się konstrukcyjnie z innymi moto... czyli też akcja "po taniości", nota bene bardzo mądra marketingowo.

Yamaha stworzyła niskim kosztem X-maxa 400 z połączenia Majesty 400 z X-maxa 250.

Jedyne w co pompuje kasę to T-max, który jednak przez lata się zmienia... ale tutaj sytuację ratują Włosi i Francuzi, którzy odbierają razem tyle T-maxów co cała reszta świata do kupy wzięta. W tym wypadku inwestycje >w nowe< mają sens.

Kymco stworzyło (w bólach) MyRoad'a ... ale nie ma co się oszukiwać, przejechali się na tym projekcie. Powodów jest kilka... ale zostawmy to.

Grupa Piaggio ma od 2008 roku GP800. Będąc w tym roku we Włoszech widziałem chyba 1 szt GP'tki, gdzie na tylko 50 km odcinku minąłem (fakt, że w końcówce sierpnia kiedy Włosi mają jeszcze wakacje) ok 60 sztuk T-maxa! To pokazuje przepaść jaką dzieli (na rodzimym rynku) GP800 i T-maxa. Aktualnie marka Gilera lada moment przestanie istnieć a konstrukcyjnie bliźniacza Aprilia SRV 850 jest traktowana przez koncern bardziej jako wizytówkę firmy a nie skuter, który ma przynieść wymierne korzyści.

Mamy jeszcze BMW z modelami GT i Sport... jednak tutaj trochę zbyt wcześnie aby wydawać wyroki. Poczekajmy jeszcze sezon, dwa...

Reasumując, obserwując rynek i aktualna sytuację wypada stwierdzić jedno- zupełnie nowy konstrukcyjnie maxi skuter o pojemności 1000 ccm musi pozostać w sferze marzeń u co po niektórych.

Ja jeśli mam być szczery osobiście nie czuję potrzeby dosiadania maxi skutera o takich parametrach... Po co? Do jazdy ponad 200 km/h i ścigania na torze są inne pojazdy. Skuter ma być zwrotny, wygodny, pakowny, dobrze chronić przed wiatrem/deszczem i dawać fun z jazdy. Poza tym osiągi obecnych na rynku 500- 650 ccm w zupełności mi wystarczają i niezmiennie od lat ten >fun< odczuwam. :)

Opublikowano

Ja to bym sie do 1000 cm nie ograniczał. Troche wzmocnić konstrukcje piaggio mp3 i wstawić amerykańskiego 8 cylindrowca. 5.2 z jeepa. Na wprost by jeździło miodzio.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...