wabbit Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Odno?nie moto-szklarni mam takie same odczucia ogl?dałem Burgmany i wszystkie s? po większych przej?ciach niż opowiada sprzedawca. A dorabia do tego takie opowie?ci, że ho ho .. Typu, że uszkodzenia były dodatkowo specjalnie robione -tylko pytanie czy większym naiwniakiem jest słuchaj?cy tego czy rzeczoznawca z ubezpieczalni który widzi że powłoka zewnętrzna jest ok a elementy pod spodem całe popękane i w zwi?zku z tym przyznaje wypłatę ubezpieczenia
Gość Radman Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Opublikowano 16 Kwietnia 2009 A co powiecie o tym T-maxie? Podejrzewam ogloszenie o pewna zbierznosc z pojazdami oferowanymi np. na mobile. W miare swiezy pojazd, ciekawa cena, kontakt mailowy i ... czekamy na "jelenia" . Byc moze sie myle, ale na zachodnich portalach ogloszeniowych takie praktyki to normalka i dla kogos, kto nie jest obeznany z mozliwoscia i forma ofert, taka "okazja" moze wydawac sie godna uwagi... Witam, Wedlug mojej skromnej inwestygacji jest to proba wymuszenia i oszustwa. Obserwowalem ta aukcje od samego poczatku. Na wstepie cena wynosila 35.000 zl, po czym zostala zmieniona na 32.000 zl. Od 3 dni widnieje 18.000 no i tu zaczyna sie zabawa: po skontaktowaniu sie ze sprzedajacym, oto co otrzymałem: "Dziekujemy za skontaktowanie sie ze mna w motocyklu. Przykro mi, nie moglem odpowiedziec wczesniej. Motocykl jest w idealnym stanie, motocykl nigdy nie byl upuszczony lub uszkodzony, motocykl nie ma zadnych podstaw, silnik dziala wspaniale. Ja mieszkam w Londynie, Motocykl znajduje sie w Londynie, czy moge wyslac motocykl w Polsce.. Zaplacic wszystkie koszty transportu.Po odebraniu motocykl do domu, masz 7 dni na sprawdzenie motocykl i jezeli cos nie jest wygodne mozesz wyslac motocykl z powrotem do mnie w Londynie i zaplacic za wszystkie koszty transmisji.Powiedz mi, jesli jestes zainteresowany kupic motocykl. " Roznica miedzy ogloszeniem, a tym co napisano powyzej jest chyba wyrazna... Nie tak dawno mialem podobna akcje ze sprzedaza audi za 1/3 ceny: zajal sie tym wydzial bezpieczenstwa allegro (poinformowano mnie, ze ktos probuje wyludzic pieniazki, wlamal sie na konto itd.) + sprawa trafila na policje. Zreszta oto koncowa nformacja od allegro: Dziękuję za u?ci?lenie tej sytuacji. Proszę pamiętać, że podobne propozycje pisane po angielsku lub łaman? polszczyzn? s? próbami oszustwa. Pozdrawiam, -- Jarosław Dykrzak Zespół Allegro Pozdrawiam. P.S. Gdyby ktos mial T-Maxa na sprzedaz to czekam na propozycje!
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Administrator Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Obserwowalem ta aukcje od samego poczatku. Na wstepie cena wynosila 35.000 zl, po czym zostala zmieniona na 32.000 zl. Od 3 dni widnieje 18.000 no i tu zaczyna sie zabawa: po skontaktowaniu sie ze sprzedajacym, oto co otrzymałem:"Dziekujemy za skontaktowanie sie ze mna w motocyklu. Przykro mi, nie moglem odpowiedziec wczesniej. Motocykl jest w idealnym stanie, motocykl nigdy nie byl upuszczony lub uszkodzony, motocykl nie ma zadnych podstaw, silnik dziala wspaniale. Ja mieszkam w Londynie, Motocykl znajduje sie w Londynie, czy moge wyslac motocykl w Polsce.. Zaplacic wszystkie koszty transportu.Po odebraniu motocykl do domu, masz 7 dni na sprawdzenie motocykl i jezeli cos nie jest wygodne mozesz wyslac motocykl z powrotem do mnie w Londynie i zaplacic za wszystkie koszty transmisji.Powiedz mi, jesli jestes zainteresowany kupic motocykl. " OdpowiedĽ jest prosta: wcze?niej oferta była faktycznym ogłoszeniem. Teraz kto? skopiował zdjęcia, zrobił cenę "na jelenia" i jest wałkiem. Tak jak pisał Bigu, takich ofert w Niemczech jest cała masa... wszystko opiera się na tym samym schemacie. Naj?mieszniejsze jest to, że wirtualny sprzedawca/oszust, zawsze siedzi akurat w Londynie (czasem jest doktorem )... Nie wiem, co oni sobie tak ten Londyn upodobali Poza tym to jest super: "motocykl nie ma zadnych podstaw, silnik dziala wspaniale" . Co oni za translatory maj??? !happybth EDIT> Kiedy? założyłem topic o takich przekrętach. Na wszelki wypadek zał?czę i tutaj opis takiego scenariusza celem przestrogi dla przyszłych "łatwowiernych" "MariuszBurgi orginal Post: 26-03-2008, 10:51 " Oto jak wygl?da najnowszy patent przekrętu (edycja 2008 ) najczę?ciej stosowanego w Niemczech ale nie tylko na tzw. "super cenę w ogłoszeniu". 1. Znajdujesz super pojazd w super cenie bo... przecież okazje się zdarzaj? . 2. Nawi?zujesz kontakt mailowy przeważnie po angielsku ze "sprzedaj?cym". 3. Dowiadujesz się że sprzedaj?cy jest np. lekarzem, prawnikiem z Anglii pracuj?cym w np. Berlinie/Hannoverze/Hamburgu (czy innej dużej aglomeracji w której poszkodowanemu ciężko się będzie odnaleĽć) ale w chwili obecnej on jest w Anglii jednak auto stoi w wyżej wspomnianym przykładowo Berlinie. 4. Umawiacie sie na finalizację sprzedaży w Berlinie, ale ponieważ sprzedaj?cy musi specjalnie w tym celu przyjechać do Berlina, co oczywiscie jest dla niego kosztem, to chce mieć pewno?ć że kupuj?cy nie wystawi go do wiatru. 5. Sprzedaj?cy proponuje takie rozwi?zanie: je?li prze?lesz sam do siebie pieni?dze do obioru w Berlinie, to on ma pewno?ć że przyjedziesz zobaczyć samochód. Ty nic nie tracisz bo pieni?dze wysyłasz na swoje nazwisko, a nie jest to zaliczka, więc jak samochód ci się nie spodoba to odbierasz pieni?dze i nic nie tracisz. Super układ. Tu nie można stracić! (tzw. zabawa w "nabierz do mnie zaufania" ) 6. Przesyłasz okre?lon? kwotę do Berlina na swoje nazwisko za pomoc? Western Union a sprzedaj?cemu potwierdzenie wpłaty. 7. Jedziesz do Berlina. Nie ma samochodu. Nie ma sprzedawcy i twoich pieniędzy w Western Union. W 90% takich przypadków poszkodowany nawet nie zgłasza tego na Polizei. Nie zna języka, nie wie gdzie i jak miałoby wygl?dać to zgłoszenie, nie ma dostepu do maila, nie ma na miejscu dowodu przestępstwa... więc wsiada w poci?g do domu i temat się zamyka! Wła?nie dlatego takie oferty cały czas pojawiaj? się na mobile.de, motoscout czy innych portalach ogłoszeniowych. Coraz większa ilo?ć takich ofert "wałków" ?wiadczy o tym, że naiwnych nie brakuje . No cóż... skoro można w Niemczech to czemu by nie spróbować w Polsce? !guns Tutaj też chętnych na okazje nie brakuje !happybth Drobna wskazówka na przyszło?ć- brak numeru telefonu w ofertach anonimowych z netu prawie zawsze oznacza to samo
Administrator Artix Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Administrator Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Po odebraniu motocykl do domu, masz 7 dni na sprawdzenie motocykl i jezeli cos nie jest wygodne mozesz wyslac motocykl z powrotem do mnie w Londynie i zaplacic za wszystkie koszty transmisji. Poezja zakladajac ze uwiera mnie w tylek kanapa a zatem nie jest wygodnie powinienem miec mozliwosc zwrotu motocykl a sprzedawca pokryje koszty transmisji ale nie dopisal czy choc bedzie to transmisja na poziomie edge no a idealnie by bylo hsdpa czyli motocykl mozna zwrocic mailem a wy sie czepiacie, bajka
Klubowicze robson Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Klubowicze Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Kurde , szkoda że nie jest wystawiony ten T-max poprzez allegro , można by nacisn?ć " kup teraz " i poczekać co się będzie działo , w najgorszym wypadku zapłaciłbym za koszty "transmisji"
Gość Radman Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Kurde , szkoda że nie jest wystawiony ten T-max poprzez allegro , można by nacisn?ć " kup teraz " i poczekać co się będzie działo Dostalbys ostrzezenie od allegro zeby nie finalizowac tranzakcji. To co napisal powyzej MariuszBurgi jest w 100% opisem mojego poprzedniego "przypadku". Tutaj macie ogloszenie: http://moto.allegro.pl/item598132848_2005_...a3_2_0_tdi.html W tym przypadku opcja byla: ja mieszkac w usa, samochod byc w berlin. ja kupic go moj brat, ktory umrzec (oczywiscie piszac z usa delikwent uzywal polskich znakow hahah, oraz nie strzeil ani jednego orta, pomimo tego, z pisal jeszcze mniej gramatycznie niz moj przyklad). Temat przeszedl przez wszystkie "stadia" wymienione przez Mariusza powyzej, lacznie z Western Union, przelewaniem na siebie itd. (sam proces mi oszust opisal bardziej szczegolowo niz auto!). A na koniec po 5 dniach przyslali mi zeskanowany dowod rejestracyjny z pytaniem, czy nadal jestem zainteresowany... TAKZE OSTRZEGAM POTENCJALNYCH KUPCOW PRZED TEGO TYPU OGLOSZENIAMI. MariuszBurgi ujal sprawe rzeczowo, stad moj apel o stosowanie sie do Jego zalecen. ********************************************************************* Widze, ze pseudosprzedawca nie odpuscil, oto dalszy ciag korespondencji z dzisiaj: cyt.: "Witaj, Tak motocykl jest zarejestrowany w Polsce. Motocykl posiada dokumenty Polsce. Bedziesz wyslac platnosc do transportu spólki. Transport firma trzymaj platnosci do momentu otrzymania motocykla. Po otrzymaniu motocykla masz 7 dni na sprawdzenie i badanie motocykla i jesli nie sa spelnione temat motocykla transportu firma daje pelny zwrot pieniedzy. I beda placic wszystkie podatki transportu. I trzeba swoje imie, nazwisko i adres, aby mozna bylo wyslac motocykla do Polski jutro. "
Lucjan73 Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Witam, znalazłem co? takiego KYMCO Niezła cena !OKK
Dakota Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Cytat : "...Plamy pod skuterem, na zdjęciach to woda, nie olej gdyż skuter był ?wieżo umyty..." !OKK
dr.big Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Autor Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Sprowadzony? To ile kosztowal przy zakupie !OKK ?
Lucjan73 Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Opublikowano 17 Kwietnia 2009 No Panowie ale największy w mie?cie .... !OKK to już co? !OKK
Gość Vex Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Witam, znalazłem co? takiego KYMCO Niezła cena !YES Cena bardzo dobra. Podejżewam tylko, że trzeba by dopisać 2 lub 3 przed deklarowanym przebiegiem !OKK No ale "kto ma największy skuter w mie?cie ??" !OKK Opps...to chyba nie był Kymco !OKK
KAZI Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Ja swoim Kymco jeżdżę od miesi?ca i wła?nie odebrałem go z przegl?du na 1kkm, za cztery może pięć latek - przy takich cenach - dostanę pewnie jednego tysiaka !scooter
Gość brachu Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Opublikowano 21 Kwietnia 2009 http://moto.allegro.pl/item613026389_yamah...0_rakietka.html Lakierowany, prawda ? Przenosze. dr.big
ptaku_1 Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Opublikowano 21 Kwietnia 2009 ciezko ocenic po lakierze, ale brak emblematow Majesty na boczkach, i napisu Yamaha z tylu wskazuje ze jest cos nie tak.
Gość brachu Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Opublikowano 21 Kwietnia 2009 ptaku_1, po samym odcieniu lakieru widać, że był chyba pryskany... A przy okazji jak patrzę na oferty Majesty z roczników 2000-2001 w necie, ceny wahaj? się od 4-6kpln, więc zakup 2001 rocznika 250ccm za 6kpln nie jest przepłacony, raczej cena standard (mowa o moim zakupie)...
Artemis Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Opublikowano 21 Kwietnia 2009 A widzieli?cie to: http://moto.allegro.pl/item606733881_honda...y_w_polsce.html Oryginalny to mało powiedziane... !scooter HONDA BIG RUCKUS PS250
ptaku_1 Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Ja kupilem swoja za ciup mniej, jest po malym szlifie ale poprzedni wlasciciel wymienil plasticzki na orginalne (nawet dal mi fakturke z aso). Zostaly tylko slady na czarnych plastikach tych takich nie lakierowanych.
Gość ballastic Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Opublikowano 21 Kwietnia 2009 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1263254 Co s?dzicie? Szkoda tylko, że sprzedawca ma stragan z plastikami na allegro, co zwiększa prawdopodobnieństwo, że jest to składak. Jako że przegl?dam allegro od niedawna, to chciałbym zapytac o cene Tmaxa >2006. Na jakim poziomie powinna się kształtowac modeli z roczników od 2004 do 2006?
Gość Radman Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Opublikowano 21 Kwietnia 2009 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1263254Co s?dzicie? Szkoda tylko, że sprzedawca ma stragan z plastikami na allegro, co zwiększa prawdopodobnieństwo, że jest to składak. Jako że przegl?dam allegro od niedawna, to chciałbym zapytac o cene Tmaxa >2006. Na jakim poziomie powinna się kształtowac modeli z roczników od 2004 do 2006? Przylaczam sie do zapytania powyzej. Bylem dzis obejrzec sprzet i lekko sie waham. Byl po szlifie, zrobiony bok prawy, lekko odstaja pojedyncze elementy. Przebieg ma 15.000, a nie jak w ogloszeniu 12 tys. w poniedziałek pojawi sie jeszcze jeden T-Max (wlasciciel komisu wyjechal dzis do Wloch) u tego samego sprzedajacego. Pzdr
dr.big Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Autor Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Napisze tak, tez ogladalem to ogloszenie Tmaxa, bo cena wyglada na wyjatkowo niska. Jednak po zastanowieniu sie i uwzglednieniu cen Tmaxow w Italii, ktore akurat tam sa ulubionymi pojazdami, co wiaze sie tez z wysokoscia sum jakie trzeba za nie zaplacic , doszedlem do wniosku, ze pojazd jest troche dziwny. Gdyby byl po szlifie, to juz tam oplacaloby sie zakupic nowe, oryginalne plastiki i go po prostu sprzedac. Bez problemu. Krotko sie zastanawiajac, handlarz robi ok. 2500 km (jesli jedzie tylko do polnocnych Wloch), naprawia skuter, ma jakies tam koszty dodatkowe... To za ile kupuje ten skuter "po lekkim slizgu" !scooter ? Nawet jesli kupuje pakiet kilku sztuk. A gdzie handlarze z Bulgarii, Rumunii, krajow bylej Jugoslawii, itp. !OK ? Czy jest to naprawde delikatnie uszkodzony skuter !scooter ? Do "kosmetycznych poprawek" !tut ?
Gość andropow Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Opublikowano 25 Kwietnia 2009 http://www.allegro.pl/item614046933_yamaha...ancja_w_wa.html półtoraroczny skuer i przebiech 2500km można jeszcze uznac, ale 2500km i zmieniona tylnia opona? uszkodzenie mechaniczne? no i jak na przet po parkingówce to chyba za wysoka cena? Zna ktos tego sprzeta?
kfcent Opublikowano 29 Kwietnia 2009 Opublikowano 29 Kwietnia 2009 Panowie pomóżcie w ocenie tego cacka: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1236999 od zawsze chorowałem na t? honde...a tu cen a wydaje się byc w miare przystępna jak za ten skuter - pan mówi że leżała na lewej stronie i została naprawiona we włoszech sk?d też przyjechała...na fotkach wygl?da ładnie...hmmm jakie? opinie?
Artemis Opublikowano 29 Kwietnia 2009 Opublikowano 29 Kwietnia 2009 Panowie pomóżcie w ocenie tego cacka:http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1236999 od zawsze chorowałem na t? honde...a tu cen a wydaje się byc w miare przystępna jak za ten skuter - pan mówi że leżała na lewej stronie i została naprawiona we włoszech sk?d też przyjechała...na fotkach wygl?da ładnie...hmmm jakie? opinie? A nie będzie Tobie brakować mocy? |migasz znaczniejszymi maszynami, przesiadka na Forzę 250 moze być nieciekawym doznaniem (chodzi o dynamikę: przyspieszenie + vmax) pozdrawiam
kfcent Opublikowano 30 Kwietnia 2009 Opublikowano 30 Kwietnia 2009 my?lałem o tym...Artemisie, ale forza to podobno najszybsza 250cc w swojej klasie...tak j? przynajmniej reklamuj?. Przesiadka z 400 ,chyba nie będzie taka zła...zwłaszcza że biore j? pod uwage jedynie jako skuter na miasto- na trase jak co? mam DN-a (niestety narazie czekamy na kufer) ...w forzie w razie czego można sobie biegami "powachlować" czytałem w którym? w?tku,że miałe? okazje jeĽdzić chwile poprzednim modelem...i nie byle? zachwycony.
phil Opublikowano 30 Kwietnia 2009 Opublikowano 30 Kwietnia 2009 W najnowszym numerze ( majowym ) ?wiata motocykli masz test tego skuterka. Zainwestuj w zakup je?li jeste? zaiteresowany - ew. w pon. w pracy mogę zrobić ci skany o ile potrzeba. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi