Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Czy oferta kupna/sprzedaży maksiskutera jest interesująca? (Cz.1)


Rekomendowane odpowiedzi

  • Klubowicze
Opublikowano

Czy ktoś z Kolegów i Koleżanek mieszka może w Tychach?

Jeśli tak, to czy jest możliwość, żeby ktoś obejrzał ten egzemplarz? Był już tutaj omawiany, ale chciałbym przejść do konkretów.

AN650 Executive L2

obecnie ten sprzet stoi na giełdzie samochodowaj w Mysłowicach pawilon C cena 2000 mniej niżeli w tychach

Opublikowano

Oglądałem go w sobotę w DOS TOROS w Tychach i z tego, co się dowiedziałem zrobili mu mały przegląd i miał na dniach zostać zabrany przez właściciela.

Wygląda jak nówka.

  • Sympatycy
Opublikowano

Chyba??? fajny Burek, gdy ktoś szukał. Od pierwszego właściciela itd. Aczkolwiek, tanio nie jest. Znacie ten egzemplarz? Nalepek klubowych nie widać, hm...

AN 650 L1

  • Klubowicze
Opublikowano

Zastanawia mnie tylko brak naklejek ABS na przednim błotniku... Jedna jakby "ocalała", przeklejona na czaszę...

  • Administrator
Opublikowano

Zastanawia mnie tylko brak naklejek ABS na przednim błotniku... Jedna jakby "ocalała", przeklejona na czaszę...

L1/L2 tak miały ori.

Opublikowano

Zastanawia mnie tylko brak naklejek ABS na przednim błotniku... Jedna jakby "ocalała", przeklejona na czaszę...

Potwierdzam że modele AL1 i AL2 mają tylko naklejkę na czaszy a na błotniku jej brak - to fabryczne rozwiązanie.

Opublikowano

Cytat: W naszym kraju wszystko jest możliwe. Słyszałem o różnych sytuacjach, a nawet ostatni na TVN Turbo oglądałem jak tkoś kupił auto od dilera z komisu jako "super stan". Okazało się że auto było po poważnym wypadku i tego nikt nie powiedział. Późniejsze dochodzenie dziennikarzy wykazało że poprzedni właściciel to kolega/pociotek właściciela dilera. oczywiście sytuacja ekstremalna, ale cofnięcie licznika po znajomości o jakieś 3-5 tys to nawet nikt się nie kapnie...

Znam problem osobiście: kupiłem swojego Fiata gdy miał pół roku od dealera jako auto podemonstracyjne: cena dużo niższa niż auta nowego, wyposażony już w dywaniki, radio, alarm itp. a przebieg był symboliczny. Szydło wylazło z wora gdy skończyła się gwarancja na samochód i zacząłem jeździć na przeglądy i naprawy do zaprzyjaźnionego mechanika: wtedy się okazało, że dealer jakoś zapomniał mnie poinformować, że mój samochód miał rozbity przód. Oczywiście w książce gwarancyjnej nie ma śladu po tej naprawie.

  • Klubowicze
Opublikowano

A to nawet nie wiedziałem... Zawsze jakoś rzucało się w oczy na błotniku... Człowiek całe życie się uczy :P Dzięki za info.

Opublikowano
Chyba??? fajny Burek, gdy ktoś szukał. Od pierwszego właściciela itd. Aczkolwiek, tanio nie jest. Znacie ten egzemplarz? Nalepek klubowych nie widać, hm...

AN 650 L1

Oglądałem ten sprzęt jest ok właściciel około 60 + serwis od nowego u jednego mechanika z którym rozmawiałem. Raczej pewny egzemplarz tylko ta szafa nie zegary ale to kwestia gustu.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

7eb464e09190dd06b7c1d9c2d80d747d.jpg

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

60? Toż to sprzęt prawie od "prawdziwego dziadka" ;) ... Jak tam było u niego z kręgosłupem ;) ?

PS. "Sprzedaję ze względu na podeszły wiek oraz chorobę kręgosłupa, która uniemożliwia mi dalszą jazdę jednośladami..." ;) ...

Opublikowano

Po przebiegu widać jak jeździł

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

I właśnie od takich starszych i zrównoważonych ludzi lubię kupować sprzęty.

Opublikowano

Mam jego fote ale na forum nie wypada gość to chorwat a na saskiej ma sklep z produktami wegierskimi taki ciekawy człowiek trochę porozmawialismy

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

  • Klubowicze
Opublikowano

Czyli zdarza się trafić perełkę. Problem w tym, że rzadko się zdarza na nią trafić jak bardzo szukamy. Jak zamiarujesz zmianę skuta to korzystaj Kordziuk. A szafa bardzo ładna.

Opublikowano

Chyba??? fajny Burek, gdy ktoś szukał. Od pierwszego właściciela itd. Aczkolwiek, tanio nie jest. Znacie ten egzemplarz? Nalepek klubowych nie widać, hm...

AN 650 L1

Krisso jeżeli stan faktyczny jest z godny z opisem i biorąc pod uwagę dodatkowe wyposażenie (nawigacja, kufer) to cena jest adekwatna. Pytanie tylko czy warto kupić dobry sprzęt ale niestety z przed liftu.

  • Użytkownicy
Opublikowano

Jako że wiosna nastała i czas na nowe mam pytanie do kujawiaków i pomorzan. Czy ktoś spotkał ten sprzęt lub coś wie na jego temat? A już gdyby ktoś miał możliwość oglądnięcia go "naocznie" i podzielenie się ze mną tą wiedzą spotkałby się z podziękowaniem połączonym z degustacją przeźroczystego płynu o nutce śliwki w tle. Z rozmowy z właścicielem wynika, że czacha była malowana, niemniej poleca skuter. Gdyby to był kilkadziesiąt kilometrów, to pewnie bym pojechał oglądnąć, ale mam do przejechania prawie całą Polskę.

http://otomoto.pl/oferta/honda-silver-wing-honda-silver-wing-zarejestrowana-100-ok-ID6ygyIt.html#af12973c6b

Opublikowano

witam, skuter wizualnie ze zdjęcia niczego sobie ten przebieg to fikcja ale nie jest tak bardzo ważny te skutery naprawdę są wytrzymałe mój ma ponad 180 tyś i jeżdzi tyle że 600 myślę że 400 to za mało jak na skuter który waży ponad 200 kg i ten oszczędny silnik? adekwatny do pojemności nic więcej,szukaj czegoś do 100 km od miejsca zamieszkania dalej nie warto jeżdżić możesz być rozczarowany nie wierz w zapewnienia właściciela na miejscu okazuje się co innego jak skuter ok to papiery nie w porządku albo na odwrót nie ryzykuj i nie jedź szkoda kasy decyzja oczywiście należy do ciebie

Opublikowano

Jako że wiosna nastała i czas na nowe mam pytanie do kujawiaków i pomorzan. Czy ktoś spotkał ten sprzęt lub coś wie na jego temat? A już gdyby ktoś miał możliwość oglądnięcia go "naocznie" i podzielenie się ze mną tą wiedzą spotkałby się z podziękowaniem połączonym z degustacją przeźroczystego płynu o nutce śliwki w tle. Z rozmowy z właścicielem wynika, że czacha była malowana, niemniej poleca skuter. Gdyby to był kilkadziesiąt kilometrów, to pewnie bym pojechał oglądnąć, ale mam do przejechania prawie całą Polskę.

http://otomoto.pl/of...html#af12973c6b

Skuter w 2015 roku sprowadzony przez handlarza z Gniezna i "podrasowany". Następnie odkupiony przez jego kolegę i od tamtej pory w ofercie. Z pierwszym rozmawiałem face to face, z drugim telefonicznie. Już samo to powinno dać do myślenia, zwłaszcza w kwestii oryginalności maszyny.

  • Użytkownicy
Opublikowano

No i następna okazja przeleciała mi koło nosa. Wielkie dzięki koyak.

  • Administrator
Opublikowano

Z racji generowania błędów w bazie niniejszy topic zamykamy.

Zapraszam do nowego tematu. Kontynuacja -> http://www.forum.bur...t-interesujaca/

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...