Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Czy oferta kupna/sprzedaży maksiskutera jest interesująca? (Cz.1)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Panowie,

Zweryfikowałem budżet i jednak zacznę od czegoś troszkę starszego od Downtowna...

Sprawdzał/widział/słyszał ktoś z Was może coś o tym X-MAX'ie?

http://olx.pl/oferta...html#2ef79d7306

Opublikowano

http://allegro.pl/ya...4266432472.html

Po przemyśleniu tematu i bryndzy na rynku w PL z Tmax'em chyba zakupie majesty.

Co sądzicie o tej pozycji?

To nie bryndza tylko budżet niedostosowany do modelu. T-max to skuter z najniższą utratą wartości.

Opublikowano

A ten model hondy przypadkiem nie był tylko do 2009r ?

Opublikowano

Tez mi sie wydaje, ze rocznik to jakas pomylka. Na pewno swiatlo do zmiany - skuter ma brytyjskie tablice czyli jest przystosowany do ruchu lewostronnego.

  • Sympatycy
Opublikowano

Czy ktoś z szanownych forumowiczów widział ten egzemplarz?

http://allegro.pl/ho...4263538909.html

Patrząc na tablice rejestracyjne to pierwsze dwie litery oznaczają miasto w jakim został zarejestrowany, a kolejne cyfry oznaczają rok rejestracji. W tym przypadku jest 13 co oznacza, że pojazd rozstał zarejestrowany miedzy marcem a wrześniem 2013 roku.

Czytałem ostatnio, że nasi importerzy często w pozycji rok produkcji świadomie wpisują datę rejestracji. Jak się uda to mają o kilka lat odmłodzony sprzęt.

Opublikowano

amoze tak spokojnie z tymi sadami ?

W Irlandii, ale takze w UK jest nadal oferowany Silverwing - prosze zerknac na strone Hony UK i dopiero wyciagac wnioski.

Coz, na niektorych rynkach pewne modele skuterow sie nie starzeja :)

http://www.honda.co.uk/motorcycles/scooters/#!/silverwing/

  • Sympatycy
Opublikowano

W Irlandii, ale takze w UK jest nadal oferowany Silverwing -

Coz, na niektorych rynkach pewne modele skuterow sie nie starzeja :)

Tego nie wiedziałem, że nadal jest sprzedawany. Bardziej spodziewałem się, że przestał parę lat u dealera.

Opublikowano

@irasko: nie wiem, jak wyglada sprawa na kontynencie, ale w Irlandii nie ma czegos takiego jak rok produkcji. W dowodzie wpisuje sie rok pierwszej rejestracji. Nie ma potem udziwnionych sprzedazy rocznika, kiedy te auta sa tak naprawde nowe.

Opublikowano

Ja rozumiem okazję ale co musi się stać ze skuterem, żeby właściciel po roku sprzedawał go za 30 % ceny, bo przecież trzeba go jeszcze przywieźć i zarobić? !

Opublikowano

A mnie wychodzi ponad 50% off.

6999 £ × 5,1 plna = 35 694 plnów.

Poza tym, u nas w Urzędzie i tak wbiją datę produkcji z nr. Vin i może wyjść, że to rok 2007 i będzie prawie gites.

Opublikowano

Witam wszystkich,

wokół szał na 125cc no i ja się do tego nurtu przyłączę po 3 latach jazdy 50cc. Prawko B posiadam już troszkę dłużej niż 3 lata (będzie prawie 10) - więc dla mnie jak znalazł.

Szukam 125 trochę większych rozmiarów - tak, żeby był to skuter widoczny na drodze, bo jak wiadomo skutery wielkości 50 są dla kierowców aut przezroczyste.

Prosiłbym Was o wyrażenie opinii na temat poniższych ofert:

http://olx.pl/oferta...html#77f0b42603

http://olx.pl/oferta...html#687f1af95e

http://olx.pl/oferta...html#49c6f244de

http://otomoto.pl/ap...a-M4002562.html

Budżet to jakieś 4 000 - 4 500 pln.

Nie mam ciśnienia, że to musi być na zaraz, ale warto rozeznać się w rynku i ewentualnych zagrożeniach przy zakupie i sztuczkach sprzedawców :)

  • Klubowicze
Opublikowano

Zarówno Peugeot, jak i Aprilla bazują na tych samych rozwiązaniach technicznych (rama, silnik i podzespoły Piaggio X8/EVO)... W Pełgocie brakuje błotnika, co może (ale nie musi), świadczyć o jakiejś "przygodzie". Z tych co podałeś, mi osobiście podoba się Aprillka z ostatniego anonsu (choć przebieg jest z kosmosu wzięty i nierealny, co może dyskwalifikować sprzedawcę - a nawet powinno). No ale to trzeba pojechać, dotknąć, i pojeździć, by coś więcej powiedzieć...

EDIT - Burek już leciwy i mi ten model akurat stylistycznie nie odpowiada...

Druga Aprilla ma zdjęcia z roku 2011, więc jak wygląda teraz?

Opublikowano

Witam wszystkich,

wokół szał na 125cc no i ja się do tego nurtu przyłączę po 3 latach jazdy 50cc. Prawko B posiadam już troszkę dłużej niż 3 lata (będzie prawie 10) - więc dla mnie jak znalazł.

Szukam 125 trochę większych rozmiarów - tak, żeby był to skuter widoczny na drodze, bo jak wiadomo skutery wielkości 50 są dla kierowców aut przezroczyste.

Prosiłbym Was o wyrażenie opinii na temat poniższych ofert:

http://olx.pl/oferta...html#77f0b42603

http://olx.pl/oferta...html#687f1af95e

http://olx.pl/oferta...html#49c6f244de

http://otomoto.pl/ap...a-M4002562.html

Budżet to jakieś 4 000 - 4 500 pln.

Nie mam ciśnienia, że to musi być na zaraz, ale warto rozeznać się w rynku i ewentualnych zagrożeniach przy zakupie i sztuczkach sprzedawców :)

Sugeruję przede wszystkim podzwonić i wypytać o szczegóły. Już na etapie rozmowy wiele rzeczy może się nie zgadzać i wtedy wiadomo, że sprzętu trzeba unikać. W ogłoszeniach wszystkie skutery są od osoby prywatnej i przygotowane do sezonu :) Niestety 80 proc. skuterów oferowanych w Polsce pochodzi z aukcji firm ubezpieczeniowych o czym świadczy (choć nie zawsze) brak komplety oryginalnych kluczyków i jakiejkolwiek dokumentacji.

Co do powyższych ogłoszeń to Burgman jest w "starej" budzie i dość wiekowy, natomiast Aprilla ma faktycznie podejrzanie niski przebieg. We Francji raczej nikt nie kupuje skutera, aby trzymać go w garażu, choć oczywiście może zdarzyć się okazja :)

Opublikowano

Dzięki za te opinie - to pomaga w odpowiedniej ocenie potencjalnego przedmiotu kupna.

Wiadomo na co patrzeć, zwracać uwagę.

Co do Burgmana - to jeszcze najdroższy z tej czwórki.

Jak będę kupował to chyba wybiorę pomiędzy Peugeotem Satelis, Aprilią Atlantic lub Piaggio X9. Jeszcze ewentualnie Majesty, ale wszystkie, które widziałem były strasznie zajechane...

W przypadku tej Aprilii rzeczywiście realny przebieg byłby przynajmniej 3x wyższy.

Podzwonię, popytam, jak blisko to obejrzę - na spokojnie. Chociaż widać, że ludzie kupują 125 - ciężko znaleźć teraz coś sensownego od prywatnej osoby.

Opublikowano

kolego, jak sprzedawałem swojego DT300 to klient który ode mnie kupił mowił że oglądał tego z Wrocławia ( pojechał specjalnie z Wwy )

To o czym wspominał :

- ściąga

- duże luzy w tylnym zawieszeniu

pzdr

Opublikowano

Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedzi. To naprawdę bardzo pomocne, dzięki @Kamil_Wwa nie pojechałem niepotrzebnie do Wrocławia...

Ciągle poluję na coś ciekawego, możecie Panowie coś powiedzieć o tym skuterku?

http://otomoto.pl/kymco-downtown-300i-M4032780.html

Opublikowano

Sprzętów nie oglądałem, ale oba na kilometr pachną paździerzem.

Kymco 125 z drugiego ogłoszenia - od 2011 w Polsce i wciąż na francuskich blachach? Coś musi nie grać z papierami. Plus historyjka o synu, który już nie będzie jeździł...aha, jasne. Gdybym nie mógł zarejestrować skutera też bym pewnie nie jeździł.

A SYM z pierwszego ogłoszenia też z Francji, od typowego handlarza wykłądającego "głupiemu klientowi", że sprzedaje markowy skuter, a nie chińczyka. Znając francuskie ceny skuterów werdykt brzmi: bubel.

Lepiej poszukać czegoś już zarejstrowanego w Polsce, najlepiej kupionego tutaj. W tej cenie jest parę ciekawych S-Wingów i innych.

Opublikowano

Kymco już wiem, problem z papierami jest, gość nie ma dowodu zakupu, na 100% kręcony licznik- mocny rant na tarczach, opony łyse, jest po jakiejś przygodzie brakuje dużo śrubek od plastików z obu stron i napęd do wymiany.

A Sym jako marka jakościowo jest podobno ok, nie ma co porównywać jej z typowymi chinolami.

Sym obejrzany, skladaniec polamaniec.

Opublikowano

Witam wszystkich

Chciałbym dołączyć do społeczności kupując Yamahę X-max 250. Czy ktoś zechciałby się wypowiedziecieć na temat tych ofert:

http://otomoto.pl/yamaha-x-max-black-edition-M4027048.html

http://otomoto.pl/yamaha-x-max-250-i-e-sport-jak-burgman-xevo-w-wa-M4034940.html

http://otomoto.pl/yamaha-x-max-M4023055.html

Ewentualnie jeśli ktoś widział inną ciekawą ofertę, to proszę o info. Celuję w rocznik 2007-2010, koszt do 8000 pln

Opublikowano

Dzięki za linka, widziałem już i uznałem, że jednak trochę drogo wołają. Chętnie poczytam opinie po ile mniej więcej powinny chodzić takie skutery. Może rzeczywiście nie ma bata, by sprowadzony bezwypadkowy skuter kosztował 6000...

Z tym przebiegiem też zauważyłem, że wszystkie mają tak samo. 2000-2500 rocznie to raczej mało w ciepłych krajach. Ja teraz pomykam po mieście 50-tką i robię 2500-3000 rocznie, ale jeżdzę tylko 4-5 miesięcy w roku

Chcesz korzystać z forum, wypełnij profil.

Data urodzin:

Miejscowość zamieszkania:

Administracja

Opublikowano

Sam sobie kolego odpowiedziałeś z tym przebiegiem :) Myślę, że w przypadku sprowadzanych skuterów lepiej kierować się stanem ogólnym niż wskazaniami licznika bo te w większości potrafią zmylić :wink32:

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...