Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To jest tak: jak Ty robisz pomyłkę to bez dyskusji musisz zapłacić albo iśc do sądu a jak sznowny Pan zrobi coś nie tak - to trudno ma taką ciężką pracę, stres itp - każdemu się może zdarzyć. Prawo Kalego jak widać działa i ma się dobrze....

  • Odpowiedzi 58
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • braszken

    9

  • Marzena

    9

  • Lucjan73

    6

  • arturo-bb

    4

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Lucjan73 mówisz tak jak bys płacił co chwila mandat, albo chodził do Sadu, na palcach jednej ręki można policzyć ile osób popełniając wykroczenie na dzień dobry powie tak, wiem, zgadza sie :)

Wiesz jak mi się kiedyś zdarzyło że zatrzymała mnie policja za przekroczenie prędkości i faktycznie ją przekroczyłem, to jak policjant podszedł to powiedziałem wiem, przekroczyłem prędkość, przepraszam i wiesz co Pan był bardzo zdziwiony :) skończyło sie na pouczeniu bo jak to mówią kij ma dwa końce można pouczyć lub ukarać

Opublikowano

Policjant dał ciał i tyle.NIE WYRZUCAJ BLANKIETU

Musi się rozliczyć z kwitów mandatowych zobaczy ze nie ma podpisu i co??? albo ryzykuje(fałszuje podpis) i kieruje sprawe do sądu za odmowe przyjecia albo podpisuje za ciebie i potem komornik cie spotka za nie zapłacony mandat ,albo przychodzi do ciebie i próbuje to naprawić.W żadnym przypadku nie wyrzucaj blankietu,to jest twoja OBRONA.

Opublikowano

Lucjan73 mówisz tak jak bys płacił co chwila mandat, albo chodził do Sadu, na palcach jednej ręki można policzyć ile osób popełniając wykroczenie na dzień dobry powie tak, wiem, zgadza sie :)

Wiesz jak mi się kiedyś zdarzyło że zatrzymała mnie policja za przekroczenie prędkości i faktycznie ją przekroczyłem, to jak policjant podszedł to powiedziałem wiem, przekroczyłem prędkość, przepraszam i wiesz co Pan był bardzo zdziwiony :) skończyło sie na pouczeniu bo jak to mówią kij ma dwa końce można pouczyć lub ukarać

Płaciłem dwa razy w marcu. Za każdym razem nie kwestionowałem wykroczenia i prosiłem o najniższy wymiar kary. Skończyło się na 300 zł i 250 zł. Za drugimm razem ewidentnie wpadłem w "pułapkę" na kierowców. Panowie ustawili się przy wyjeździe z centrum handlowego Korona (co ciekawe w miejscu w którym obowiązuje zakaz parkowania - plac manewrowy) i czekali na kierowców wyjeżdzających z parkingu wielopoziomowego. Stoi tam sobie znak nakaz jazdy w prawo którego ja nie zauważyłem i pojechałem w lewo (jeżdzę tam 12 lat) wprost na patrol. Oczywiście nie kwestionowałem wykroczenia poprosiłem o pouczenie bo przecież nic nie jechało nie było żadnego zagrożenia dla innych użytkowników drogi. Bez dyskusji 250 zł i 5 pkt. Co ciekawe 200 m dalej TIR manewrując z dostawą skosił latarnie ale Panom nie chciało się opuszczać tak intratnego miejsca do wypisywania mandatów i ruszyć w kierunku zdarzenia. Kierowcy sami porządkowali szkło i przenosili uszkodzoną latarnie.

Braszken wiem że jest coś takiego jak "solidarność zawodowa" i Tobie raczej mandatu nie wypiszą...

Wyobraź sobie tylko sytuację że pracujesz np. jako piekarz na nocnej zmianie i przez przemęczenie lub roztargnienie sypiesz do chleba zamiast jednej dwie miarki soli, co się dzieje z tym chlebem....

Opublikowano

Tu nie chodzi o solidarność zawodowa, może będzie Ci trudno uwierzyć, ale nigdy przy okazji kontaktu z władzą nie mowię, że znam ten zawód bardziej niż zwykły śmiertelnik :)

Ale nie chodzi tu byśmy udowadniali sobie który z nas jest mądrzejszy, ale o poradę koleżance Marzenie :) mam nadzieję że cos udało mi się doradzić :)

Opublikowano

Ja uważam, że to był przebieraniec a39oficer.gif nie Policjant kwit do wpłaty może być na jego konto , tytuł dla kogo jest wpłata niema znaczenia. I niech się 2bujawka.gif

Opublikowano

A pytanie o przedawnienie mandatu?

Po ilu się przedawnia? Po roku czy więcej? I czy mandat z SM jest tak samo traktowany jak z policji?

  • Klubowicze
Opublikowano

Mareczku to nie był przebieraniec,ale dzieciak od niedawna w policji.

Mieszkam w małej mieścinie gdzie wszyscy,no prawie wszyscy się znają ale jego nie znam.

Myślę że chłopak był dopiero po szkole.

A jeśli chodzi o kwitek,jest wystawiony na Wojewódzki Urząd w Łodzi.

Gość Bartheez5
Opublikowano

Mareczku to nie był przebieraniec,ale dzieciak od niedawna w policji.

Myślę że chłopak był dopiero po szkole.

Podejrzewam, ze funkcjusz który pisał twój mandat był bardziej zestresowany od ciebie.

Czyli tak jak pisałem młody i ambitny ci się trafił :-)

Opublikowano

A pytanie o przedawnienie mandatu?

Po ilu się przedawnia? Po roku czy więcej? I czy mandat z SM jest tak samo traktowany jak z policji?

Tak, po roku - to samo dotyczy MK z SM.

Opublikowano

Ja bym wyluzował i nie myślał o tym, on przekazał Tobie druczek do wpłaty a nie mandat. W torbie miał zapewne kilka takich bloczków z kwitkami i nadruk Wojewódzki Urząd w Łodzi.ludek-pa-pa.gif

  • Klubowicze
Opublikowano

Julek no właśnie tego druku co jest na pierwszym zdjęciu nie dostałam.

Wypełnił go ale nie dał mi go do podpisu.

Zabrał się i pojechał,razem z moim mandatem.

A tak w ogóle nie chodzi mi o ten mandat,ja mogę go zapłacić.

Chodzi mi o to że, od zwykłego obywatela wymaga się aby przestrzegał przepisów i to jest ok.

Ale on też powinien dopilnowywać obowiązków do końca.

Opublikowano

W temacie przedawnienia:

Kiedyś miałem przypadek, że otrzymałem z fotoradaru zdjęcie (dzielnicowy mi przyniósł), potem mimo, że od razu przyznałem się, że na zdjęciu byłem ja - zostałem 2-krotnie wzywany na komendę w celu złożenia wyjaśnień a następnie dostałem mandat i punkty. Działo się po 3 albo 4 latach od chwili spowodowania wykroczenia...

W tym przypadku zdjęcie mi zrobił fotoradar w Wólce Kosowskiej czyli poza miejscem mojego zamieszkania.

Czyżbym zapłacił za friko?

Opublikowano

Data wykonania zdjęcia a data ujawnienia wykroczenia to dwie rożne kwestie czas rozpoczyna sie od daty ujawnienia wykroczenia - odczytania zdjęcia. Czyli może być tak ze zdjęcie zrobione w sierpniu 2013r. odczytane zostało 20 marca 2014 i od tej daty leci czas.

Opublikowano

Posiadam różne niewykorzystane druki,bloczki mandatowe też !. Z byłego woj co już nie jest woj. A służba całkiem niemundurowa.Nie miałem komu zdać i zostały. A pieczątek pełne pudełko od butów....

Opublikowano

Koleżanka trafiła pewnie na Pana o którym mowa w tym artykule http://www.rp.pl/artykul/956150,1098945-Niedouczona-drogowka.html

Wychodzi na to że 30 % funkcjonariuszy jest niedouczona i popełnia błędy które skutkują np. brakiem odszkonowania. Skrajny przykład to motocyklista który stracił nogi i nie ma szans na odszkodowanie bo źle została sporządzona notatka z miejsca zdarzenia.

  • Klubowicze
Opublikowano

Koledzy dzisiaj zakończyła się moja gehenna z mandatem.

Prze chwilką przyjechał pan policjant po podpis na mandacie.

Powiedział że nie wie jak to się stało że nie dał mi go do podpisania.

Poprosił abym go podpisała, odmówiłam,to on na to że będzie mieć problemy z swoim szefostwem.Ja nadal mówiłam nie.

Więc powiedział mi tak, że jak nie podpiszę to on dopisze do swojej notatki że odmówiłam przyjęcia mandatu i skończy się to w sądzie.

Niestety 50zł to nie majątek,i oczywiście mój strach przed sądem wziął górę,podpisałam.

Ps.Dziękuję wam za rady i za wsparcie.Marzena

  • Klubowicze
Opublikowano

Trzeba było powiedzieć że właśnie wszystko się pięknie nagrało i zgłosisz szantaż.

PS

Jeżeli Policjant może zgłosić fakt odmowy podpisania mandatu bez żadnych dowodów (świadków) i sprawa ląduje w sadzie to mamy super Kraj.

Wystarczy że raz któryś cię spisze zachowa sobie dane i potem wystawi kolejny mandat ( i kolejny i jego kolega następny )bez podpisu twierdząc że odmówiłeś przyjęcia i masz przechlapane.

Cudny Kraj :mad2:

Opublikowano

arturo-bb ale Cię fantazja poniosła, normalnie szok :(

  • Klubowicze
Opublikowano

Ale z czym ?

Z nagrywaniem tego :

Poprosił abym go podpisała, odmówiłam,to on na to że będzie mieć problemy z swoim szefostwem.Ja nadal mówiłam nie.

Więc powiedział mi tak, że jak nie podpiszę to on dopisze do swojej notatki że odmówiłam przyjęcia mandatu i skończy się to w sądzie.

A jak nazwać to że pierwsze naciska na podpis bo : to on będzie miał problemy , a przy kolejnej odmowie wkurzył się i powiedział : to dopiszę do notatki .

Czyli aby ukryć własne niedopatrzenie i nie mieć problemów straszy sądem za :nie przyjęcie mandatu.

A Marzena mandat przyjęła tylko nie podpisała. BO NIE DOSTAŁA DO PODPISU

To obowiązek Policjanta aby mieć papiery w porządku.

Czy z tym że mając czyjeś dane mogą (możecie ) bez podpisu na jakimkolwiek dokumencie wypisać mandat ile razy chcecie ?

Wiem to mocno naciągana teoria ale czy na pewno nie możliwa ?

Tym bardziej w małej miejscowości ?

Można zatrzymać kogoś (kogo się zna i chce uwalić ) do :rutynowej kontroli - a potem jak odjedzie wypisać druki z adnotacją że odmówił przyjęcia mandatu (np. za brak pasów ,świateł itp ) i mamy sprawę gdzie dowodami jest :słowo przeciwko słowu .

A tu sądy zawsze (albo prawie zawsze) dają wiarę Policji

PS

Żeby nie było

Zawsze płacę jak coś przeskrobię , a najczęściej oczywiście za prędkość.

Ale nigdy nikt nie straszył mnie sądem za własne niedopatrzenie.

A ostatnio to fakt jestem nastawiony odrobinę ANTY do funkcjonariuszy bo ulegając naciskom przełożonych nakładają mandaty za wszystko pomimo możliwości UPOMINANIA za takie wykroczenia (a jest taka możliwość )

Ja wiem chcą mieć święty spokój w robocie.

Ale za takie postępowanie tracą szacunek społeczeństwa

Opublikowano

Co nie powiem to znowu określone zostanie ze solidarność zawodowa, ale ja patrzę na to akurat z innej strony, co ja bym zrobił i zrobił bym tak samo. Czy naciskał tego nie wiem, ale bezsporne jest to ze uczestnik popełniający wykroczenie wyraził zgodę na przyjęcie mandatu, a to ze policjant nie dał do podpisu to jest fakt, jego błąd i to jest bezsporne. On nie miał by żadnych problemów, bo mógł być świnią i bez przychodzenia do Marzeny napisać notatkę, że odmówiła podpisu i finito, no ale w tym momencie zachowałby się nie fair. Przyszedł i jeżeli Marzena odmówiłaby podpisu wtedy, sporządza drugą notatkę z informacją, że odmówiła podpisu i sprawa trafia do Sądu. To że nie dał do podpisu w chwili załatwiania sprawy to nie umiem sięw tej kwestii wypowiedzieć dlaczego tak się stało.

Mając Twoje dane osobowe bez zdarzenia z Twoim uczestnictwem i bez Ciebie nie można wypisać mandatu a tym bardziej napisać notatkę, że odmówiłeś jego przyjęcia. Jeżeli bym tak zrobił to załapał bym się na kilka paragrafów i praktycznie lecę z roboty. Taka sytuacja nie wchodzi w rachubę.

Reasumując to w każdym zawodzie są ludzie i slużbiści.

Opublikowano

Ciekawi mnie przy okazji jak można by załatwić taką sprawę: policjant który mnie zatrzymał do kontroli stoi w miejscu niedozwolinym, jest znak zakazu a mino to radiowóz stoi i "kosi" kierowców. Ja popełniłem wykroczenie i musiałem bezwzględnie przyjąć mandat, choć jak wiadomo funkcjonariusz ma szerokie możliwości karania począwszy od pouczenia - no ale nie ważne. Czy po przyjęciu mandatu powinienem zapytać który z Panów kierował radiowozem i poprosić jego kolegę o wypisanie kierującemu mandatu za złe parkowanie ? Czy może powinieniem wezwać inny patrol i poinformować że radiowóz ewidentnie stoi na zakazie ? A może jednych trzeba surowo karać a inni mogą robić co im się podoba ? Prawo Kalego .....

Opublikowano

Obowiązkiem policjanta jest reagować na wykroczenia. Jeżeli jade za Tobą i popelniasz wykroczenie moim obowiązkiem jest zareagować i mogę Cię zatrzymać nawet na zakazie. I nie ma tu mowy o żadnym wykroczeniu, tylko ja jak bym Cię tak zatrzymał to poleciłbym Ci jechac za mną i zatrzymamy się w miejscu, które będzie bezpieczne, tam wtedy załatwimy formalności.

Co do tego, że radiowóz stoi na zakazie i zatrzymuje innych za wykroczenia, to dziwne z jednej strony, to fakt, ale może on stał np w jakimś wjeździe na posesję, nie wiem, szczerze to musiałbym zobaczyć gdzie, to wtedy można się do tego ustosunkować.

A jeżeli widzisz, że stojący czy jadący radiowóz popełnia wykroczenie, to możesz zareagować, nikt Ci nie broni, wiem, że za chwilę powiesz, tak ja zareaguję, a pózniej będą mnie trzepać za byle co.

Policjanci też dostają mandaty za popełniane wykroczenia.

  • Klubowicze
Opublikowano

No właśnie wczoraj o tym mówiono.

Policjant dostał 200 a gość co go nagrał 300 a pasażer za to że w nagraniu użył słowa Ku...a za rozpowszechnianie wulgaryzmów 400

I tak wszystkie organa " wymiaru NIESPRAWIEDLIWOŚCI" trzymają sztamę

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...