Na początek sezonu! Czy jesteś agresywnym kierowcą?

[Gość]

Nie, jesteś zwykłym oszustem. Nie wolno oszukiwać, że się hamuje, jak się nie hamuje. Dopisz sobie 4 pkt. :-)

[MariuszBurgi]

90% przewinień na drodze spowodowana jest: wszechobecnym, narastającym, stresogennym, chorobotwórczym... ciągłym pośpiechem... ale także i brakiem organizacji czasu.

Może to kwestia wieku ale ostatnio przestałem się gdziekolwiek spieszyć... na drodze także.

Jak tu być spokojnym. Miejsce akcji: autostrada, Italia. Narzędzie: samochód.

We Włoszech to norma... ale tylko na autostradach. Wystarczy zjechać na drogi lokalne, gdzie co chwila stoją fotoradary, które walą zdjęcia już 5 km/h ponad ograniczenie i które generują mega zyski dla państwa (ponad 10 km/h to już 300 eur)... by zobaczyć, że ci sami sprinterzy jadą nagle jakby... mniej nerwowo .

[lazyfox]

deleted

[Geni]

Opisać ten sycylijski Wersal można jednym słowem - bordello .

[SlawoyAMD]

U mnie 42... nawet jeśli analizując zmieniłbym niektóre odpowiedzi na "raczej tak lub nie", to zmieszczę się w 48 punktach... Jedyne zdecydowane TAK, to na pewno wyzywanie od baranów itp, ale to z powodów Niemców jeżdżących do nas po paliwo... Co oni potrafią wyczyniać na drodze, to głowa mała, a linie na drodze, to dla nich dekoracja, by asfalt nie był jednolicie czarny,,, Przez takiego artystę w 2012-tym połamałem rękę w czterech miejscach i nigdy już nie będzie ona taka, jak przed wypadkiem... A tak poza tym na drodze szacun

[dr.big]

Ja samochodem jadę szybko tam gdzie nie ma ograniczeń, a jak są, to zwalniam i procentowo 10%- 15% szybciej od nakazanych, czyli przy 130 km/h -> 150, przy 100 km/h -> 110- 115, przy 80 km/h -> 88- 92, przy 50 -> 55- 57, a przy 30 km/h -> 33- 34... Pozwala mi to w nie "zdobywać" punktów, a ewentualne mandaty utrzymywać na poziomie 10 do 30 Euro...

PS. Ostatnio np. na 50 km/h i to na terenie niezabudowanym (!) miałem 57 km/h i zapłaciłem "całe" 10 Euro... na autostradzie ograniczenie do 80 km/h z prędkością 95 km/h kosztowało "aż" 30 eurasów. Dużo zależy od faktu, czy teren zabudowany czy nie...

[Sysgone]

44, gdyby nie prędkość i "puszczanie mimo uszu" nawoływań żony do jej zmniejszenia, byłoby mniej

[Zenek]

55 - starzeje sie albo wpływ żony . Kiedyś bym poza skalę wyszedł

[Domel]

A miało być uczciwie...

Mój wynik 63 i spoko.

[Wrzonio]

45 luzik

[Ewik]

Wynik 49 nie rozumiem ja spokojna jestem

[Gość]

Mój wynik 63 i spoko.

Hi hi i ha ha.

Domel jechałem z Tobą, więc wiem. 40 to „świat i ludzie”.

[Aga]

A mi wyszło 49 to pewnie przez męża

[mefisto.diabel]

Piękna 40. Czyli chyba przeciętny kierowca.

[Bosy]

U mnie 44.

[szorstki]

42. Aż się zdziwiłem. Tyle, że pytania mają taką konstrukcję, że można tjuningować odpowiedzi.

Np.:

"3. Kiedy widzę, że inni łamią przepisy drogowe, zawsze trąbię."

Zdarza mi się zatrąbić, ale nie zawsze, więc na tak postawione pytanie odpowiadam

jedynie dwoma punktami do wyliczanki...

pzdr

[szamot]

38

[BM01]

51 pkt, cóż aniołkiem nie jestem

[gruby59]

dobra zabawa ,ale warta zastanowienia

51 i wszystko jasne

[Czarekleg]

Cholerka 62 jak na razie to jestem w pierwszej trójce moja żona 50 czyli jak jeździmy razem to mamy 112 tylko że ona głośniej krzyczy

[upiór]

Ciekawa sprawa mi wyszło 26 .

Być może dla tego że więcej śmigam 4,00 niż ZACNĄ .

Gdybym śmigał ZACNĄ tyle co Robson to pewnie by było 100 % więcej .

[burgifan]

43, to chyba nie jest źle

Ale 26, to chyba więcej stoisz jak jeździsz

[Perzan]

54

[Jaanek]

55

[julia1]

Witam

To mój pierwszy post na tym forum tak więc chciałbym wszystkich powitać. Na stare lata wróciłem do dwóch kółek, a z racji wieku (lenistwa) padło na automat AN650. Ale do rzeczy, także zrobiłem sobie test, mój wynik to 63. No cóż nie ukrywam że jedyne mandaty w życiu które dostałem to za prędkość, ale od pięciu lat mam czyste konto. Średni przebieg roczny (autem oczywiście) to trochę ponad 30 tyś km.