Europa jedzie na Burgmanie 2014

[Jarek_PL]

  W dniu 22.05.2014 o 22:40, Shinji napisał(a):

No wiec wszystko juz jasne !

Wyjezdzam 31 maja:

godzina 8:45 prom do Holyhead (UK), nastepnie Eurotunel o godzinie 18:50

Hotel zarezerwowany w Antwerpii.

W Antwerpii będziesz pewnie po 21-szej Do zobaczenia

[Shinji]

@szczolkin:

jednak zapomnialem wcisnac AVOID TOLLS - no wiec bede jechal tak, jak wspominales, czyli dolem m25.

Dajcie znac gdzie dokaldnie sie mozna spotkac, to naniose to na mape a czas, dam Wam znac, przy wczesniejszym tankowaniu, gdzie jestem i za ile dojade

[Sobier]

Po tych spotkaniach żebyście do Toporni dojechali

[Miro71]

  W dniu 23.05.2014 o 18:50, Jarek_PL napisał(a):

Właśnie zobaczyłem twój temat, a szkoda że dopiero teraz.

Ja zaplanowałem wyjazd 4-tego, po drodze łapiemy się z Mirem71 razem nocujemy (w oddzielnych pokojach i w czwartek rano kierunek Topornia.

Jak będziesz w Antwerpii to daj znać (0499101161 albo 0032499101161) porozmawiamy na żywo.

Pozdrawiam i do zobaczenia.

@ Jarek rezerwujemy wczesniej nocleg czy jedziemy na dziko ?????

[Szafiq]

  W dniu 24.05.2014 o 13:25, Shinji napisał(a):

bede objezdzal Londyn od polnocy przez wschod - M25 - a potem wlaczam sie do M20 - moze gdzies tam sie spotkac na chwilke z tankowaniem

Przepraszam,że się wtrącę

Miejsce do spotkania przyjazne motocyklom polecam to:

http://www.oakdenecafe.co.uk/index.php

Blisko M20 i stacja benzynowa jest obok.

[Jarek_PL]

  W dniu 26.05.2014 o 08:27, Miro71 napisał(a):

@ Jarek rezerwujemy wczesniej nocleg czy jedziemy na dziko ?????

Jeszcze mi się nie zdarzyło żeby w tym hotelu nie było miejsca.

Ale nie będę miał nic przeciwko jeśli zrobisz rezerwacje.

[Miro71]

  W dniu 26.05.2014 o 20:37, Jarek_PL napisał(a):

Jeszcze mi się nie zdarzyło żeby w tym hotelu nie było miejsca.

Ale nie będę miał nic przeciwko jeśli zrobisz rezerwacje.

OK to jedziemy na slepo nie mam czasu na rezerwacje :-( wiesz budowa ......

[Ania]

Panowie to szerokości i przyczepności i do zobaczenia w Toporni już niedługo

Pozdrawiam

[Shinji]

Dzieki Aniu.

Integra wymyta, nawoskowana. Olej, swiatla i cisnienie w oponach sprawdzone.

oto moj licznik startowy

[Ania]

  W dniu 30.05.2014 o 20:43, Shinji napisał(a):

Dzieki Aniu.

Integra wymyta, nawoskowana. Olej, swiatla i cisnienie w oponach sprawdzone.

to teraz tylko aby pogoda dopisała bo niestety u nas jest z nią ostatni niezbyt dobrze

Jeszcze raz szczęśliwej drogi

[Shinji]

Pogoda zapowiada sie wybornie, bez deszczu od poczatku do konca - i oby tak zostalo !

[Shinji]

Irlandia dojechala do Polski z malymi przygodami. Teraz czekam na piatek i z grupa slaska jade na zlot

Ile kilometrow natrzaskalem i jakie spalanie wyszlo, opisze to pozneij, bo juz padam....

a grupa z Uk jakos strasznie cicho siedzi... che che chyba na widok mojej Integry im glos odebralo i tak zostalo do dnia dzisiejszego

[szczolkin]

na widok Twojej integry poszliśmy się napić

i tak bardzo Ci kibicowaliśmy, że nie przestawaliśmy aż nie dotrzesz

i teraz też padamy

tu więcej:

http://www.forum.bur...4/page__st__220

[Shinji]

Jeszcze mala garsc ciekawostek i spostrzezen:

Przejechalem z Dublina (wylaczajac prom i eurotunnel) do Chorzowa 2155 km - nadlozylem drogi w Niemczech - wyjasnienie ponizej.

na tej trasie Integra spalil 4.4 litra - gdzie pierwszy dzien przejechalem 819.2 km i spalanie wynioslo 4.13 lit/100km,a drugiego dnia przejechane 1336.1 km i spalanie rzedu 4.56 lit/100km

Drugi dzien to juz autostrady niemieckie i polska, wiec predkosci rzedu realnych 130-140 km /h, gdzie w UK, Francji, Belgii i Holandi predkosci rzedu 120 km/h.

Kilka naj:

- najlepsze autostrady sa w Niemczech - oznakowanie, kultura jazdy i jakosc drog, wiaduktow, ogrodzen itp.

- najlepsze widoki - Walia - okolice Holyhead zrobily na mnie wrazenie ORAZ przejazd autostradowy w Anwerpii - w dole podziwialem kanal i stare miasto.

- najtansza benzyna - w Polsce

Kilka nie-naj:

- fatalne drogi w samej Antwerpii - latane jak za komuny, przejazd przez tory tramwajowe z dusza na ramieniu

- stracone 30 min w Antwerpii, by znalezc obslugowa stacje benzynowa - na bezobslugowej odrzucalo mi karte platnicza

- belgijskie autostrady sa w wiekszosci oswietlone - slupy stoja, ale chyba oszczedzaja na pradzie

Maksymalna predkosc rozwinieta na niemieckiej autostradzie to realne 150 km/h - obroty 5,500, realne 120 km/h obroty 4.250 - z glowy te dane - moze Marek cos dopisze lub

Jadac A4 juz za Wroclawiem w strone Slaska - wyprzedzil mnie pewien gostek w wypasionej furze - jakis golf, moze audi a3... ja mialem na liczniku ze 130 km/h - a on na bank cos okolo 200 km/h Wyprzedzil mnie, gwaltowanie wyhamowal i zjechal na prawy pas przede mna.... utrzymywal predkosc spacerowo-kodeksowa... do czasu, kiedy go wyprzedzilem i zorientowal sie, ze ten gostek na bialym sprzecie nie jest policjantem... wcisnal pedal gazu i zniknal na horyzoncie...

Moze trzeba bylo go tak przytrzymac dluzej w niepewnosci

Kamizelka Burgmanii na pewno tez maczala w tym wszystkim palce

W Niemczech nadlozylem drogi, poniewaz moja nawigacja zdecydowala sobie poleciec w kulki ze mna. Nie potrafila wytyczyc trasy, a juz zaplanowane trasy sie rozjezdzaly, lub prowadzil mnie w kompletnie inne miejsca - tak dojechalem do parku w dzielnicy Duisburga....

Po tym zdarzeniu jechalem do Polski na czuja... Nawigacja na mape Niemiec i tak od punktu do punktu, lub patrzac w jakim kierunku podarzam - jadac na wschod mialem pewnosc, ze do tej Polski dojade. Jak juz dojechalem do 4 po stronie niemieckiej, to juz wiedzialem, ze moge jechac w ciemno... Wiem tyle, ze jednak potrzebna mi jest powtorka z geografii Niemiec

Wiem, gdzie mniej wiecej leza dane miasta, ale jak juz wspolgraja ze soba oraz mniejsze miejscowosci na znakach autostradowych - czarna magia

[GadekW]

No to kawał trasy przerobiłeś. Teraz odpoczywaj, bo w Toporni dalej jazda, jazda... Pozdro

[Miro71]

Ok .... nastepny Europejczyk gotowy do wyjazdu Suzi zapakowana, zatankowana, Navigon ustawiony, ostatnie godzinki w pracy tez jeszcze zleca i jutro z ranka startuje.

Kierunek Zgorzelec gdzie planowany jest nocleg i spotkanie z kolejnym Europejczykiem Jarkiem_PL

Do zobaczenia .....

[Shinji]

szerokosci ! i do zobaczeniua na zlocie !

[Miro71]

Juz od 3-godz w Zgorzelcu czekam na Jarka i chyba sie nie doczekam.....,

[Anton]

  W dniu 4.06.2014 o 16:54, Miro71 napisał(a):

Juz od 3-godz w Zgorzelcu czekam na Jarka i chyba sie nie doczekam.....,

Doczekasz się na pewno - na 100%!

Ein Mann, ein Wort! (Jeden chłop, jedno słowo!).

Jarek jest solidny!

PS.

Tęsknię za Wami.

[Shinji]

Dojechalem spowrotem. W sumie kilka przygod, ale sprzet sie sprawdzil - oprocz kanapy i alarmu

W sumie zrobilem 5440 km.

Przekazanie tych znaczkow od grupy brytyjskiej sie nie odbylo. Organizatorzy nie chcieli juz nic zmieniac i tyle. Chopy oddam Wam to, jak sie zobaczymy i wiem, ze to nastapi predzej, czy pozniej - zobaczymy !

Piatek w UK - masakra na drogach - stad spoznilem sie na prom.

[Anton]

Chłopaki!

Naprawdę chciałem! Bóg mi świadkiem! Ja tylko "mały robaczek" na tej ziemi.

Wasza idea jest SUPER!

Mam nadzieję, że w przyszłym roku, zrobimy TO i to z POMPą!

Dołożę wszystkich sił jakie posiadam, by się to zrealizowało!

W mych fantazjach:

CUSiek - to nie tylko sztafeta po Polsce, ale po Europie!