MIDI KULANKO 26,27.10.2013

[pabloxl]

jest dobrze, będę.

[Rafi]

Meldujemy się w domciu,

Dzięki wielkie za wspniałe wspólne przeloty i cierpliwość do 200ccm ;-) Wiem, wiem, przy powrocie już niektorych nosiło - było widać ;-) Ale nasze kółeczka już szybciej nie mogły => choć nie, one jeszcze szybciej mogły, ale utrzymać to wszytko w jednej linii było niemożliwe ;-)

Alfi i Cormoranie, dla Was OGROMNE podziękowania za przewózkę Gosi.

Decyzja zapadła => Burgman 650... Uzytkownicy SW już mogą się smiać i współczuć ;-)

Pozdrawiamy Was ciepło i do następnego przelotu, bo przecież coś wspólnie nawiniemy w tym sezonie, prawda?

[PIN]

Dotarłem do domu cało i szczęśliwie. Kochani to był super dzień, super winkle, super pogoda, super atmosfera, super atrakcje, piękne widoki, wszystko było super. Alfi na następną wyprawę zaplanowaną przez Ciebie jade w ciemno Wszystkim wam dziękuje za stworzenie niepowtarzalnej atmosfery, te uśmiechy, itp.

Foto właśnie lecą....o i jakiś filmik znalazłem ,,,,

[irasko]

Ja też już w domku z herbatką na kanapie. Dzięki za fantastyczny dzień. Alfi - Kierowniku wycieczki, myśl o następnej. Rafi, i tak ładnie pomykałeś, 200 + plecaczek. Z Jaco i Arturasem musieliśmy od Ikea do S8 przepychać się między samochodami. Jeden wielki korek. Dzięki wszystkim jeszcze raz za miły dzień. Do zobaczenia.

U mnie 360 km

[ALFI]

Witam,

Wykąpciany, i szczęśliwy melduję powrót do domu. Ogromne dzięki za tak liczne towarzystwo - nie spodziewałem się takiej frekwencji. Było super, atmosfera i pogoda wprost wymarzona. Trasa prawie pusta więc idealna.....czego chcieć więcej.

Mam nadzieję że przez moje "kierownikowanie" słabsi nie dostali zbytnio w ........

Raz jeszcze dzięki za wspólne kulanko, na pewno to powtórzymy.

Pozdrawiam

PS.

Mnie wyszło 340 km ile Wam

[Norbert]

Ja tez melduje , że dotarłem. Wspaniały dzionek. Wielkie dzieki. Na koniec z PINem zaliczyliśmy piękne foki z fotoradaru- dobrze że nie ma blach z przodu , bo byłoby drogo. . U mnie na liczniku wybiło równo 375km przelotu, także wynik zacny, a pogoda......mniam .....chyba trudniej o lepszą do kulania.

[arturas]

Ja juz w doma. Wszystko piekne i wspaniale dzisiaj bylo i pogoda i towarzystwo i plan i winkle, wiec wielkie dzieki wszystkim za wspaniale chwile. Gloria Alfiemu i podziekowania za udane planowanie. Ja chce jeszcze :-) fotki mam nadzieje ze tez beda fajne, ale to troszke spokojniej.. Pewnie jutro.

[Klama]

Dajcie jakieś zdjęcia to chociaż popatrzę

Gosia akurat dzisiaj miała wykłady, a ja zajmowałem się Wercią więc nie dało rady,

Może coś w zaduszki w sobotę się wyklaruje?

Może będzie ładna pogoda.....

Pozdrawiamy i zazdrościmy

[Gość sagi73]

Też w domu,chyba zapawiadają się ciche dni.

Dzięki wszystkim za mile spędzony dzionek.

[Jaco]

A ja napisze tak będą ciche dni i noce.

Dotarłem do domku 19.05, licznik pokazał 449.5 km. Dziękuje wszystkim za kulanko. Alfi trasa bardzo fajna, dzięki za foty. Miło było z wami polatać. Do następnego. ( Mam nadzieje że jeszcze pojadę )

Foty lecą:

https://plus.google.com/photos/108352352679177758481/albums/5939510619574178801?authkey=CP-Zo4zzrfC3kwE

[PIN]

Panowie pokażcie fotki i opowiedzcie troszkę co i jak, to może się zła passa odwróci . Zresztą nie ma co się przejmować Ci to mieli przerąbane

Mmmm ale było super,

Reszta fotek:

https://plus.google....=CL_R1oqKhs6YRQ

No i jeszcze jakiś film znalazłem:

[media=]

[/media]

Dokładnie 332 km, bez bólu pleców no i oczywiście nie licząc tego co na nogach w stroju szturmowo-bojowym

[pabloxl]

Bardzo fajnie spędzony czas, miło, zabawnie, pożytecznie . Sporo fotek i te dwie z fotoradaru . Trochę palnik pod koniec przedmuchany. Tyłek od jazdy trochę bolał. Podziękowania dla Alfika - więcej nam takich kierowników trzeba. Jeszcze raz dzięki Wam wszystkim. Do następnego....

[Cormoran]

Piszę dziś ponieważ wczoraj padłem na twarz po dwóch dniach wycieczkowych. Decyzja o wyjeździe w niedziele zapadła szybko i spontanicznie. Ale opłacało się ze względu na zajefajne towarzystwo, super traskę i fajne atrakcje. Pogoda tez nam dopisała.

Więc wielkie dzięki dla organizatora i uczestników wycieczki.

[marcyś]

Jaco zdjęcia bardzo fajne ale dajcie więcej niech chociaż popatrzę.Gratuluje udanego kulanka.

[arturas]

Zebrałem się i wrzucam kilka fotek.

Kierownik naszego miłego zamieszania (miesza dalej..)

.. my pancerni

.. i my po wyrobiskach skalnych.. niestrudzeni.. jak zawsze przed drogą.

reszta fotek >>TUTAJ Tych bez cenzury nie zamieszczam. (po prostu nie mogę tego popełnić :) )

Jeszcze raz dziękuję i za towarzystwo i za atmosferę. Alfi jeszcze raz GRATKA. Na pierwszym powyższym zdjęciu widać jak się przejąłeś.

[PIN]

Arturas świetna robota, kolejny materiał na poprawienie zimowych wieczrów dzięki

[Jaco]

Arturas dobra robota- PERFEKCJA - Byczo. Dzięki.

[ALFI]

Witajcie, jak ten czas leci. Dopiero co była niedziela i nasz wspólny wyjazd a już prawie czwartek.

Chłopaki super foty, które rozgrzeją nas w nadchodzące zimne wieczory. Zdjęcia nie oddają w pełni atmosfery naszego wypadu która była naprawdę zarąbista. Dziwi mnie fakt, że nikt do chwili obecnej nie wspomniał o możliwości obcowania podczas naszego podziemnego kulanka z królem Julianem....tak, tak, tym z ....Madagaskaru. Nie wiem jak Wam, ale mnie sposób jego opowiadania oraz intonacja do złudzenia przypominała kultową postać ze wspomnianej bajki.

PIN-ku, pokazani na zdjęciu panowie wg mnie nie do końca mieli przerąbane. Król Julian opowiedział nam wiele o ciężkiej pracy starożytnych górników, jednak starał się nic nie wspominać o rozrywkach. On nie wspomniał, jednak nasze wprawne oko wyłoniło w ciemnościach znajomy kształt.

I wszystko stało się jasne.

Ciemności z bezwzględną premedytacją starały się zamaskować brutalną prawdę. Prowadzeni ciekawością, oraz doświadczeniem zdobytym podczas wielu walk, uzbrojeni we flesze, odkryliśmy drugą stronę krzemienia. Obrazy jakie się nam wyłoniły z ciemności, pozwalają zaryzykować tezę że nasi starożytni bracia umieli łączyć pracę z przyjemnością,

...i jeszcze na lewą nóżkę.......

.....Panowie a ja już odpadam........

Cha, cha....to oczywiście moja wersja tego co udało się nam zobaczyć. Jeśli ktoś ma jakąś inną, zapraszam do przedstawienia swojej.

ZAGADKA

Jeśli MINI KULANKO - kończy się średnim nalotem ok 130-150 km

MIDI KULANKO - średni nalot 320-440 km

MAXI KULANKO - ?????????????????????????km

Pytanie do Was. Jaki dystans proponujecie do przejechania w waersji MAXI. Wypad jedno czy dwu dniowy. Napiszcie mi proszę jakie są wasze ewentualne preferencje. Zachęcony udanym wyjazdem mam kilka propozycji, oczywiście na przyszły sezon, pod warunkiem że nasze połówki wyrażą zgodę nie będą nas bić po przyjeździe.

Pozdrawiam

[irasko]

Alfi o tym samym pomyślałem co Ty. Byłem z Tobą na Mini, byłem na Midi to i na Maxi pojadę. Wspominałeś wcześniej w którymś tekście, że F-16 jesteś w stanie zorganizować. Wiesz, doświadczenie z frontu (Janek, Marusia, Rudy, Katiusze a nawet Szarik był przez chwilę) mamy, to nie musisz się niczego obawiać. Z samolotem też sobie poradzimy. Pin-ek nawet amfibię prowadził, więc pomyśl. Pewnie odwlecze się to do wiosny, ale trzymam kciuki.

[Norbert]

Jak dla mnie propozycja do rozważenia- "górskie winkle". Jakiś dwudniowy wypad w nasze polskie góry z przelotem łacznym ok 800-900km

[Rafi]

Na wiosnę chętnie śmigniemy razem na tekie maxi ;-)

No, mam nadzieję, że do tego czasu już jakiś nowy burek będzie stał w naszym garażu ;-)

[PIN]

Alfi z tobą to ja nawet na małe kulnko na Słowację skocze tylko tak się nie przejmuj no chyba źe jest to połączone z jakością wypadu . A tak serio to myśle że raczej na dwa dni wypad trzeba kołować, byle tylko Arturas dał rade bo jego foto oddają

[arturo-bb]

  W dniu 31.10.2013 o 07:49, Norbert napisał(a):

Jak dla mnie propozycja do rozważenia- "górskie winkle". Jakiś dwudniowy wypad w nasze polskie góry z przelotem łacznym ok 800-900km

  W dniu 31.10.2013 o 22:10, pin napisał(a):

Alfi z tobą to ja nawet na małe kulnko na Słowację skocze

Jak by cuś to służę pomysłami na fajne trasy i po naszej i po słowackiej stronie.

A i sam jak będzie można to z przyjemnością się podlączę

[ALFI]

Z miłą chęcią skonsultuję i posłucham. Fajnie byłoby zorganizować taki wyjazd w większym gronie i połączyć z innymi rejonami. Już się ślinię na samą myśl gdzie można by pojechać......dzięki za propozycję.

Pozdrawiam

[arturas]

  W dniu 31.10.2013 o 22:10, pin napisał(a):

Alfi z tobą to ja nawet na małe kulnko na Słowację skocze tylko tak się nie przejmuj no chyba źe jest to połączone z jakością wypadu . A tak serio to myśle że raczej na dwa dni wypad trzeba kołować, byle tylko Arturas dał rade bo jego foto oddają

Jestem ZA . Już widzę te zakrętasy w wyobraźni. arturo-bb PLS zapodaj dla nas pod MAXI kulanko jakieś fajne miejsca, sprawdzone trasy, aby można było coś myśleć w zimowe wieczory, ALFI ma głowę nie od parady