MIDI KULANKO 26,27.10.2013

[ALFI]

Witam,

W zawiązku ze zbliżającym się weekendem oraz zaostrzonymi apetytami na jazdę, zapraszam do zapoznania się z moją propozycją całodziennego wypadu do Parku Jurajskiego w Bałtowie, w trzech wariantach zakończenia trasy.

Wariant 1.

Dojazd do Bałtowa, powrót drogami lokalnymi przez Pionki i Warkę do Góry Kalwarii, dalej do Warszawy.

http://goo.gl/maps/1cldc

Wariant 2.

Dojazd do Bałtowa, powrót drogami lokalnymi przez Pionki, Kozienice, Magnuszew do Góry Kalwarii, dalej do Warszawy

http://goo.gl/maps/qzmZJ

Wariant 3.

Dojazd do Bałtowa, powrót drogami wojewódzkimi przez Radom, Pionki, Warkę, do Góry Kalwarii, dalej do Warszawy

http://goo.gl/maps/hx3Tf

Jakość dróg.

Trasę do Bałtowa miałem okazję pokonać kilka razy, wg mnie jest ok. W sobotę lub niedzielę, nie ma tam większego ruch, na większości trasy nowy asfalt + szerokie asfaltowe marginesy. Proponowanej przeze mnie drogi powrotnej nie znam, więc jeśli ktoś ma jakąś wiedzę, chętnie wysłucham.

Atrakcje

W drodze do Bałtowa będziemy mieli okazję odwiedzić skansen wojskowy w Mniszewie z ogólnie dostępnym sprzętem. Wjazd ok 5 zł/os.

http://www.wojny.net...skansen_bojowy/

Kolejną atrakcją będzie oczywiście kulanko we wspólnym gronie . Możemy zatrzymać się nad małym zalewem w Lipsku, dalej droga prowadzi do Bałtowa.

Park Jurajski Bałtów to atrakcje dla całej rodziny.

http://www.juraparkbaltow.pl/

Wjazd do parku rozrywki:

- bilet normalny - 48 zł/os

- ulgowy - 38zł/os

- grupowy pow 25 osób - 30zł/os.

Droga powrotna w wariancie 2, prowadzi częściowo tą sama trasą którą będziemy jechać do Bałtowa, ze względu na fakt, że w Magnuszewie znajduję się fajna knajpa - "Stara Kuźnia" http://www.starakuznia.com/index.html, która to była bohaterem jednego z odcinków "Kuchennych Rewolucji". Myślę że dobrym pomysłem może być zjedzenie późnego obiadu, we wspólnym gronie po całym dniu jazdy, w bezpośredniej bliskości Wa-wy.

Całość trasy to ok 250 - 280 km w obie strony w przyjemnych okolicznościach przyrody. Biorąc pod uwagę obecną długość dnia sądzę, że należy rozpocząć wyprawę ok 9 z Góry Kalwarii, tak aby w Bałtowie zameldować się ok 12.

Serdecznie zachęcam do dyskusji na temat proponowanego "MIDI KULANKA"

Pozdrawiam

[PIN]

No i to ja rozumiem. To jest rzeczowa propozycja na spędzenie dnia. Zaczynam Urabiać moje szczęście co by śmignąć. Wariant Nr 1, z naciskiem na Niedzielę

ps. Brawo ALFI

[arturas]

ALFI Super Gratki intensywnie musiałeś popracować nad tematem. Jak mi "siły wyższe" nie zmienią planów, jestem za Niedzielą i wariantem nr 1. Piękna trasa.

[irasko]

Oj kusisz Alfi kusisz. Zaczynam już myśleć jak przekonać rodzinę żeby nie czekali w niedzielę z obiadem na mnie.

[ALFI]

Chłopaki zapraszam, 50% trasy znam bardzo dobrze, i jestem zdania że i Wam się spodoba.

Czekam na zgłoszenia, lub propozycje zmian

Pozdrawiam

[wize60]

No to powiedzmy że w niedzielę a co w sobotę?

[ALFI]

No to powiedzmy że w niedzielę a co w sobotę?

O sobocie możemy porozmawiać na czwartkowym spocie...o ile wybierasz się na niego

[Kenio]

Droga powrotna w wariancie 2, prowadzi częściowo tą sama trasą którą będziemy jechać do Bałtowa, ze względu na fakt, że w Magnuszewie znajduję się fajna knajpa - "Stara Kuźnia" http://www.starakuznia.com/index.html, która to była bohaterem jednego z odcinków "Kuchennych Rewolucji". Myślę że dobrym pomysłem może być zjedzenie późnego obiadu, we wspólnym gronie po całym dniu jazdy, w bezpośredniej bliskości Wa-wy.

W kwietniu wracając od Markusa z Dęblina wraz z kolegami zawiataliśmy do Starej Kuźni w Magnuszewie , szczerze nie polecam , brak zainteresowania ze strony obsługi , jedzonko bez rewelacji za to rachunek jak najbardziej słony. Tylko po kuchennych rewolucjach został ładny wystrój wnętrza. To moje subiektywne odczucia.

[ALFI]

Kenio, dzięki za informację. Osobiście nie byłem w tej knajpie. Słyszałem od znajomych dość dobre opinie, oczywiście po programie TV. Nie wiem co o tym myśleć. Jak widzisz raczej z tego pomysłu nic nie będzie bo wiara wybiera wariant bez szamanka.

Może to i lepiej, biorąc pod uwagę Twoją opinię. Będziemy ewentualnie o tym rozmawiać z zainteresowanymi.

Dzięki za informację,

Pozdrawiam

[PIN]

Szamanko musi jakieś być, bo tyle godzin na koniu to raczej nam rządki się ścisną, ale myślę że da rade coś po drodze wykombinować Jak się nie uda nic na ciepło to zawsze można po chłopsku (wpad do sklep, kawałek kiełbasy bułka i coś do popicia) . Jeszcze nie urobiłem mojego szczęścia bo nie ma kiedy (Iga i Romek chorzy i troszkę mam wyrzuty co by ich zostawić, zobaczymy jak się sytuacja rozwinie bo do niedzieli to jeszcze troszkę czasu)

[Jaco]

No to powiedzmy że w niedzielę a co w sobotę?

No właśnie Wiara co z sobotą, zdało by się uderzyć gdzieś na renesans. Alfik myśl intensywnie bo widzę że dobrze ci to idzie.

[ALFI]

No właśnie Wiara co z sobotą, zdało by się uderzyć gdzieś na renesans. Alfik myśl intensywnie bo widzę że dobrze ci to idzie.

Pomysłów mam dużo jednak obawiam się że w moim przypadku z realizacją może być gorzej. Dorotka zaczyna coś przebąkiwać o mojej przeprowadzce do garażu.... .więc muszę uważać. Dodatkowo, niby jej to nie interesuje ale jednak zaczęła przeglądać forum.......tak więc cytując pewną sekwencję filmową......permanentna inwigilacja....

O sobocie porozmawiamy na spocie,

PIN - zdrowia życzę całej Twojej rodzince oraz trzymam kciuki za pomyślność misji.

Pozdrawiam

[Rafi]

Alfi,

Doskonały pomysł i inicjatywa. Być może ostatnia dłuższa przejażdżka w tym sezonie ;-(

Sobota odpada ze względów rodzinnych.

Wstępnie na niedzielę i ja z plecaczkiem się piszemy. Co do trasy to dostosujemy się do reszty. Ważne towarzystwo nie trasa ;-)

[PIN]

Zgodnie z prosba na innym watku dopisuje sie. Potwierdzam moja obecnosc na 89%. Alfi doprecyzuj miejsce startu i godz. odjazdu

ps. przepraszam za brak pl liter z tel.

[ALFI]

Doprecyzowując:

Zbiórka niedziela 27.10.2013 godzina 8.40-9.00. Góra Kalwaria - Orlen - ul Grójecka, jadąc w kierunku na Grójec po prawej stronie. Spotkanie na stacji w celu uzupełnienia płynów ustrojowych, co by za krótki okres czasu nie okazało się że ktoś o czymś zapomniał.

Odjazd godzina 9.00

Pozdrawiam

[Norbert]

OK , jestem na 95%. Ktoś podbija na miejsce zbiórki z Warszawy, co by raźniej w kupie było?

[pabloxl]

ALFI, gratulacje inicjatywy, bardzo fajny program. Jestem za niedzielą jak Większość tutaj. Jest duża szansa, że również wezmę w niej udział, pytanie tylko, czy sam, czy z Plecaczkiem. Plecaczek po za kaskiem i rękawiczkami nie ma odpowiedniego stroju . Można coś oczywiście skompletować ale... Plecaczek jest dużym zmarźluchem, więc nie wiem, czy będzie chętny? Jeszcze z Nią o tym nie rozmawiałem, tylko teraz wysłałem do pracy linka z propozycją spędzenia czasu w niedzielę. Zobaczymy, oby tylko pogoda dopisała.

[ALFI]

Witaj, mój plecaczek też się zastanawia nad jazdą. Sytuacja z ubraniem wygląda dokładnie tak samo. Nie kupujemy niczego ponieważ jest to końcówka sezonu, a do wiosny mój plecaczek pewnie urośnie sporo i zrobi się z niego plecak ze stelażem. Ma 13 lat i cywilne ubrania trzeba wymieniać co 3 miesiące....

Osobiście nie przewiduję jakiejś szaleńczej jazdy, pogoda ma być, wiec ciepła kurtka, podwójne spodnie, powinny wystarczyć.

Jeśli jesteście zainteresowani, zapraszam.

[marcyś]

Propozycja SUPER aż się zastanawiam czy da się jeszcze przełożyć chrzciny mojego maleństwa na przyszłą niedziele

[PIN]

No Marcin, myślę że warto . Co do spotkania, ktoś będzie leciał prze Piaseczno? Może by tak ustawkę zrobić?

[irasko]

Jest szansa że i ja polecę więc wtedy z Ochoty będę jechał przez Piaseczno. Pozostańmy w kontakcie.

[Norbert]

ja też mogę przez Piaseczno pociągnąć

[marcyś]

no niestety muszę poczekać na następne kulanko miłej jazdy i super pogody.

[PIN]

Ok, proponuje miejsce zbiórki o godz 8:00 w tym miejscu http://mapa.targeo.p...39ffcceffdb716a rynek w Piasecznie,

start o 8:20 w stronę zbiórki głównej -> (niedziela 27.10.2013 godzina 8.40-9.00. Góra Kalwaria - Orlen - ul Grójecka)

[Rafi]

popieram!