Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Czy twój skuter ma kręcony licznik?


Przebieg  

107 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie lub wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dodaję anonimową ankietę, nie będzie widać jak ktoś zagłosował. Nie musisz obawiać się sąsiada ani żony :clapping: ! Celowo nie zamieściłem opcji "nie wiem", bo wychodzę z założenia, że świadomość niejasnego przebiegu jest znana lub przynajmniej brana pod uwagę :) .

A czy przebieg wiarygodny? Masz rachunki od wcześniejszego właściciela potwierdzające przebieg, masz skuter od nowości? Wtedy na pewno tak. Wszystko inne jest teoretycznie możliwe lecz niezbyt(?) prawdopodobne zwłaszcza, jeśli skuter trafił z jakiegoś tam powodu do kraju na lawecie z innymi sprzętami... Jeśli nie chcesz lub czujesz się urażony, nie głosuj...

  • Odpowiedzi 75
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • dr.big

    6

  • Wódz

    4

  • Lucjan73

    3

  • irasko

    3

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

cóż na pewno mam nie kręcony, bo ... kupiłem nowy :clapping:

  • Klubowicze
Opublikowano

Hm..chciałbym mieć nie kręcony - ale po 10 latach 46 tyś.km ?- Oj kciałbym ale ? Nie wierzę !!

Kupiłem 2oo jako pierwszy właściciel w PL , a ilu było w Italii ? ( bo z tamtąd pochodzi skuter ) nie wiem .Po założonym wątku ,, Ile zrobiłem w tym roku km. " - śmię twierdzić - jeśli w naszym kraju skutery w roku przejeżdżają kilkanaście a nawet kilkadziesiąt tys.km. , to ile przejeżdżają w Italii? Francji? czy USA ? Odpowiedź jest chyba prosta .

Nie mam książki serwisowej , nie mam faktury zakupu, nie mam 2-iego kluczyka , ale ! odpukać 3 sezony nim jeżdżę i na razie mnie nie zawiódł - i oby jak najdłużej .

Opublikowano

Kupiłem nowy, więc nie mam tym samym "zagadki do rozwiązania"... :clapping:

  • Sympatycy
Opublikowano

Kupiłem z przebiegiem 347 km i od tego momentu w moich rękach. Teraz mam 37000 więc na 100% orginalny przebieg.

Opublikowano

Patrzenie poprzez pryzmat przebiegu na motocykle , nie zawsze ma rację bytu . Dlaczego ? Ano jeden koleś może sprzęt " załatwić" po 30tyś ,a inny może mieć zadbaną sztukę po 150tyś . Zależy zwyczajnie od kogo się kupuje i czy serwisowanie było robione na poziomie ( bo i fakt że było robione w autoryzowanym serwisie też o niczym nie świadczy ) . Np ludzie omijają jak ogień sprzęty z GB bo są letko przyrdzewiałe , a tam się naprawdę dobrze serwisuje . Ja tam np wolę wymienić wszystkie śruby niż robić remont silnika .

Siedzę bardziej w "zwyczajnych" bikach , i nie mam dużej wiedzy jeszcze w Skuterach , ale podejrzewam że Maxi to bardzo podobny brand klienta co na turystyczne Enduraki ( np BMW GS 1200 ) . Masa ludzi kupuje to dla , nazwijmy to "feelengu " i używa jednak dość sporadycznie . Oczywiście są tacy co krążą od rana do nocy po całym świecie i ci robią przebiegi . Ma to ten zasadniczy minus , że w tych dwóch klasach sprzętów , właśnie najciężej dojść do prawdziwego przebiegu , bo sprzedawczykom jest łatwo przykombinować zajechany sprzęt na taki cacy-cacy .

I tu też już fakt , że maszynka jest targana z zachodu , o niczym już nie świadczy . Bo jeżeli kiedyś ściągało się tylko zwłoki i reanimowało , to obecnie zwyczajnie przestaje się to opłacać i do Polski coraz częściej trafiają też ładne sztuki i TEŻ z niskimi przebiegami ( masa Polaków zwożących biki , ma teraz umowy z dilerami na zachodzie .Biorą po prostu oddawane w rozliczeniach motocykle ) .Tak więc moto z zachodu wcale nie musi być już rzeźbą z cofanym wajzelkiem ,co jeszcze kilka lat temu było na 100% normą .

Opublikowano

Hmmm, z moich obserwacji, przez pryzmat cen niemieckich wynika coś zupełnie innego: to właśnie kiedyś (przez jakieś 4 lata) jechały jeszcze sprawne sprzęty, wtedy ceny były zbliżone do zachodnich, na dzień dzisiejszy należą do najniższych w UE, no ale może faktycznie skoro istnieje dzisiaj rynek włoski, francuski i brytyjski (kiedyś śladowy), to jednoślady z rynku niemieckiego i w dobrym stanie są widocznie już za drogie. Zdarzają się wręcz przypadki sprzedaży używek z Polski za granicę...Z drugiej strony, ładny skuter w takich Włoszech czy Francji też kosztuje średnio więcej niż podobny na allegro... To jak to jest?

Sądzę że to tak jak z samochodami... zwożona jest przeważnie najtańsza część segmentu danego modelu... bo takiego nie opłaca się naprawiać lub eksploatować w D. Jedynie to, co ludzie przywożą dla siebie indywidualnie ma ręce i nogi...

Opublikowano

Mój kupiony 6 letni z przebiegiem 71000

Oczywiście z

- książka serwisowa

- faktury zakupionych części

Wydaje mi się że przebieg autentyczny

Opublikowano

Ja mam skuter od znajomego a on kupił nowy w salonie, rocznik 2007 przebieg 12300 km w 100 % autentyczny.

Opublikowano
..Z drugiej strony, ładny skuter w takich Włoszech czy Francji też kosztuje średnio więcej niż podobny na allegro... To jak to jest?

ano , tak , że dobra sztuka nie trafia na Allegro . A jak już czasem trafia , to znika w moment , dlatego nie wisi na portalu zwyczajnie .

Teraz coraz częściej , ci co zwożą poczaskańce , opylają je bez naprawy , lub z "drobnymi" poprawkami ( co by nie odstraszały aż tak bardzo ) . Lepszy zarobek 1000 zł i opylenie od razu 5 sztuk , niż naprawa jednej i zarobek 5 klocków . Oczywiście im młodszy szpej , tym bardziej się opłaca go przydłubać na igłę .

  • Sympatycy
Opublikowano

Mój tmax ma wiarygodny przebieg. Testowa sztuka od Yamahy.

Opublikowano

Kupiłem roczny z przebiegiem 1500 km. 99,9 % pewności ,że nie był dłubany !jump ale cień wątpliwości jest ...

Opublikowano

2001 rok licznik 70000

  • Sympatycy
Opublikowano

Kupiłem z przebiegiem8150km,/2010 , kompletem dokumentów i kluczy.Cena adekwatna do stanu(tanio nie było).Opony orginał,tarcze jak nówki.

  • Sympatycy
Opublikowano

Przytuliłem swojego "Króla" prosto z salonu, licznik od początku pod ścisłą kontrolą nie kręcony :) - wiarygodny przebieg.

  • Sympatycy
Opublikowano

a mój pewnie kręcony był bo 18k km z 2001??, tarcze jak żyletki, vario zmieniane, plastiki wypłowiałe.... za bezcen kupione i odrestaurowane

PS przyszłemu nabywcy będę to uzmysławiał.... licznik kręcony ile ma przejechane "tylko maszyna to wie"

  • Sympatycy
Opublikowano

Nie mam od początku ale uważam że przebieg oryginał. Znaczy się nie kręcony.

Kupony od zaufanego forumowicza w idealnym stanie z przebiegiem 22 000.

Aktualnie dobijam do 30 000 km.

Opublikowano

mój autentyczny !!! 2006r. teraz w moich rękach 65000km ,na moje oko jak patrze na zachodnie serwisy sprzedaży to tam robi się 10-20koła rocznie, w polsce od 5-do12 tak mocno to wszystko uśredniając .10 letni sprzęt z zachodu gdzie pogoda dopisuje ma pewnie około 100tysi.i więcej plus minus oczywiśce .no i oczywiście trzeba mieć na uwadze wyjątki z ,,małym''(w cudzysłowiu bo ten mały przebieg i tak nie mieści się w polskich kanonach i trzeba było by go skręcić) przebiegeim ale one mają cenę z kosmosu i żaden handlarz ani Polak nie kupi bo za drogo.jak widzę na alledrogo ściągniętego burka 650 z 2003r. z przebiegiem 30pare tysi to niewiem czy płakać czy śmiać się....

Opublikowano

58000 tys 2003r pewnie coś było cofane

  • Klubowicze
Opublikowano

Czy mój skuter ma kręcony licznik?... JESZCZE NIE! :)

Taki "joke" :)

Maszyna z polskiego salonu, z udokumentowaną historią. Na obecną chwilę 4,5 roku od pierwszej rejestracji, 36kkm.

Opublikowano

Włoszka 2008r kupiona w 2013r z przebiegiem 17500 , autentyczny , udokumentowane wszystko serwisami i fakturami z niemcowni

Opublikowano

Przebieg na dzis ponad 6200 km,Jako ze jestem 1 wlascicielem to jestem pewien swojego.Po obejrzeniu kilka dni temu programu na temat cofania licznikow to powiem ze wlos sie jezy na glowie.

  • Sympatycy
Opublikowano

Ja uważam, że pewni to mogą być ci, którzy kupili sprzęcik w salonie i mają go od nowości. Jak kupujemy import z Włoch, Francji to mamy raczej sprzęt który nie stoi w garaży tylko śmiga non stop po ulicach. My pewnie byśmy robili to samo mając lato od marca do listopada, a zimą + 10. Dobrze, jak mamy możliwość sprawdzić sprzęt w warsztacie tylko mało kto się na to zgodzi. Ja miałem szczęście i udało mi się przed kupnem sprawdzić kompresję w silniku. Było 0,6 mniej niż nominał, a na liczniku 14k. ( czy oryginał ???, trochę mało) Komplet kluczyków i kilka lat w Polsce. No to się nie zastanawiałem, chociaż z wyglądu musiał nocować pod chmurką, a nie w garażu. Miałem przez to troszkę pracy przy nim.

Opublikowano

Yamaha xmax 250.Zakupiony w 2010 z przebiegiem ok 2 tys.Teraz raptem niecałe 10.Oponki,tarcze,szyba itd widać było że wiarygodny.Od policjanta ! Salon w Polsce.Miałem w sumie 11 aut z czego na pewno 3 kręcone, 6 z salonu nówek.A 1 nie jestem pewien.Sam jak sprzedawałem escorta 4 letniego z przebiegiem ponad 100 tys to kiwali głowami że taki głupi.Kupił handlarz i on skręcił do 40...

Opublikowano

Mój kupiony w Poznaniu(salon Hondy-Karlik) z uwagi na dość wysoką cenę(salon) kupiłem bezpośrednio od klienta(stał tam chyba pół roku)ale i tak słono zapłaciłem:(

Przebieg przy kupnie 15500km,patrząc na zużycie opon i stanu faktycznego, powinno się zgadzać-skuter trafił do Polski z Niemiec z przebiegiem 12000km w 2009r-kupiony za 6400euro.

Jeżeli ktoś potrzebuje opony(kpl) oddam za dziękuje:) wymieniłem na nowe z uwagi na wiek opony(przejechane prawie 16000km)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...