mrzysty Opublikowano 12 Września 2013 Opublikowano 12 Września 2013 Tydzień urlopu postanowiłem spędzić razem z moją Jennifer. Zlot banitów www.banici.pl wyznaczył mi kierunek. Spotkanie było na Dolnym Śląsku, więc wbór dalszej trasy był dość prosty-jadę w Alpy. Pogoda nastrajała optymistycznie, ale rzeczywistość okazała się inna. Austria przywitała mnie ulewami, więc postanowiłem nie ryzykować wypadku i marnych widoków jadąc we mgle i w chmurach i nadrabiając ,,kilka'' kilometrow, dojechałem do Wenecji. Znajomy motocyklista mieszkający tam na stałe dał mi schronienie i pokazał najciekawsze miejsca. Tramwajem wodnym dotarłem również na wyspę Murano znaną z produkcji szkła, oraz na Burano z kolorowymi domami, pijani miejscowi mieli problemy z powrotem do własnych domów, kolorowe domy ułatwiły im nawigacje na lądzie, od kiedy je pomalowali ustał problem dobijania sie do nie swoich drzwi. Jestem już w Polsce, w Cieszynie ale jadę jeszcze do znajomych w Żywcu i dopiero jutro wracam do domu. Zdjęcia wstawie za kilka dni jak się troche obrobie i czule przywitam z żoną.
Marcino1 Opublikowano 12 Września 2013 Opublikowano 12 Września 2013 To początek czy koniec Twojej relacji?
krzysiu Opublikowano 12 Września 2013 Opublikowano 12 Września 2013 Wygląda na zwiastun. Pozdrawiam i czekamy na relacje i fotki
ciesu Opublikowano 13 Września 2013 Opublikowano 13 Września 2013 Zapowiada się ciekawie, czekamy na dokładniejsze info okraszone foto... :-)
Gość Opublikowano 13 Września 2013 Opublikowano 13 Września 2013 Jak czytam, że Mrzysty gdzieś nie dotarł, to mnie od razu lekko mrozi. Całe szczęście — powód jest inny, niż myślałem.
Pan rypak Opublikowano 13 Września 2013 Opublikowano 13 Września 2013 No czekamy Mrzysty na ciekawą relację z wyprawy,mam nadzieję,tak jak Krzysiu że to tylko zwiastun.
mrzysty Opublikowano 13 Września 2013 Autor Opublikowano 13 Września 2013 Juz jestem w domu, wycieczka pomimo nie dokońca sprzyjającej pogody bardzo udana. Zdjęcia niebawem. Wenecja, Murano i Burano zrobiły na mnie piorunujace wrażenie. Alpy mniejsze bo właściwie nie było ich widać w niskich chmurach, Grossglockner musi poczekać.
mrzysty Opublikowano 15 Września 2013 Autor Opublikowano 15 Września 2013 Na dobry początek Burano i kolorowe domy, okazuje się, że wiele wysepek na około Wenecji jest często ciekawszych od samej Wenecji Zakochani muszą zostawic po sobie jakis ślad Gondolierem sie nie zostaje, gondoljerem sie rodzi. Piękne maski, te najładniejsze robione są ręcznie Wielki kanał
mrzysty Opublikowano 16 Września 2013 Autor Opublikowano 16 Września 2013 A tak Jennifer wygląda w plenerze. Z widokiem na Szczeliniec Mały a tutaj Szczeliniec Wielki lubimy takie winkielki trochę tajemniczo Austria dała nam trochę popalić, dobrze, że śniegu nie było nocleg nr.1
mrzysty Opublikowano 17 Września 2013 Autor Opublikowano 17 Września 2013 Nawet filmik zmiksowałem, to mój debiut reżyserski, ale juz to polubiłem, czas tylko kupić lepszą kamerkę, bo ta w tablecie nie jest idealna.
Klubowicze Ewik Opublikowano 18 Września 2013 Klubowicze Opublikowano 18 Września 2013 Filmik naprawdę Ci sie udał
Pan rypak Opublikowano 18 Września 2013 Opublikowano 18 Września 2013 Podałbyś może trasę przejazdu(rzeczywistą) i tą której nie udało ci się przejechać Gdzie miałeś ten 1 nocleg? i jakie panowały warunki?
mrzysty Opublikowano 6 Października 2013 Autor Opublikowano 6 Października 2013 Pierwszy nocleg poza PL był na rżysku w okolicy Salzburga, trochę się go obawiałem, ze względu na zakaz rozbijania namiotów w Austrii, ale obyło się bez problemów. Trasa wyglądała mniej więcej tak http://goo.gl/maps/LtTky i byłą dość nudna, głównie autostrady. Byłem 50 km od pierwotnego celu, ale pogoda i zdrowy rozsądek, kazały mi jechać dalej rezygnując z Grossglockner. Gdy tylko skończyły się Alpy, zaczeła się ładna pogoda, to samo w drodze powrotnej. A do Wenecji chyba znowu sie wybiore, moze na ferie zimowe, ale juz z rodzina i puszką lub samolotem. Tylko te ceny, wszystko ok. 3x drozej i uważajcie gdzie siadacie, bo w większości restauracji płąci się również za miejsce przy stoliku od 10 do nawet 100 Euro, więc poranna kawa może zrujnować Wasz budżet. Dodałem juz najnowszy artykuł- dział ,,motocyklem". Jeszcze wersja robocza tekstu, ale galeria juz działa. Wenecje polecam wszystkim, nie tylko zakochanym. www.mrzysty.pl
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się